Porąbali i podpalili fotoradar. Nagroda za pomoc w ujęciu

 
Wandale uderzali w fotoradar siekierą
Źródło: TVN24

Podpalili i porąbali fotoradar, teraz są poszukiwani. W Motylkowie koło Piły (woj. lubuskie) Główny Inspektor Transportu Drogowego wyznaczył nagrodę pieniężną dla tego, kto pomoże w znalezieniu osób, które zdewastowały 17 sierpnia urządzenie.

Najpierw maszt fotoradaru przewrócono pod naporem cofającego samochodu ciężarowego. Następnie włamano się do wnętrza obudowy i zdewastowano urządzenie uderzając w nie siekierą. W końcu oblano obudowę łatwopalnym płynem i podpalono.

Nie wiadomo dlaczego.

Zdjęcia będą odzyskane

Wiadomo natomiast, że twardy dysk fotoradaru prawdopodobnie nie został uszkodzony. Dlatego zdjęcia kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość zostaną odzyskane.

Zniszczony fotoradar
Zniszczony fotoradar
Źródło: tvn 24

Główny Inspektor Transportu Drogowego prosi świadków zdarzenia o pomoc w ustaleniu sprawców przestępstwa w Motylewie. Ten, kto posiada potrzebne informacje, otrzyma nagrodę pieniężną w wysokości 5 tysięcy złotych.

Dewastacja w Motylewie nie jest jedyną próbą zniszczenia fotoradaru. W połowie lipca w Pszczynie (woj. Śląskie) chuligani poprzecinali przewody elektryczne zasilające fotoradar oraz skradli maszt. Kilka dni wcześniej podpalono fotoradary w Kielcach. Do dewastacji doszło także w Łodzi, gdzie zniszczony został obiektyw fotoradaru oraz w Franciszkowie (woj. warmińsko-mazurkie), gdzie niejednokrotnie próbowano ukraść fotoradar.

Źródło: TVN 24

Czytaj także: