Polski górnik zginął w kopalni w czeskich północnych Morawach - podała agencja CTK. Trzech innych górników zostało rannych. Do wypadku doszło w czwartek wieczorem w kopalni Dul Karvina w zagłębiu ostrawsko-karwińskim.
Do tąpnięcia w kopalni doszło w czwartek ok. godziny 21.20. Bezpośrednie przyczyny wypadku bada specjalna komisja.
Generalny dyrektor zagłębia Klaus-Dieter Beck przekazał kondolencje rodzinie zmarłego Polaka. Zapewnił jednocześnie, iż zarząd kopalni czyni wszystko, by zagwarantować bezpieczeństwo górnikom, ale nie jest w stanie uchronić ich przed pewnymi naturalnymi zjawiskami.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: okd.cz