Polska laureatka "medycznego Oscara" nie ma gdzie operować

Źródło:
tvn24.pl
Profesor Marzena Dębska: lekarze niestety są pod presją polityki
Profesor Marzena Dębska: lekarze niestety są pod presją polityki
TVN24
Profesor Marzena Dębska: lekarze niestety są pod presją polityki TVN24

Polska perinatolog doktor habilitowana Marzena Dębska została wyróżniona "Oscarem medycyny płodowej" – nagrodą niemieckiej Holm Schneider Foundation for Prenatal Therapy przyznawaną za wybitne osiągnięcia w tej dziedzinie. Lekarka stworzyła trzeci ośrodek na świecie, w którym operowane są wady serca u płodu. Niemiecka fundacja doceniła nie tylko doskonałe wyniki operacji, ale także znacznie mniejszą niż w innych ośrodkach liczbę powikłań. Kłopot w tym, że po odejściu z Uniwersyteckiego Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka w Warszawie profesor Dębska nie ma gdzie operować.

Profesor Dębska odebrała nagrodę 4 listopada w Erlangen koło Norymbergi. Kapituła nagrody Holm Schneider Foundation for Prenatal Therapy (Fundacji Medycyny Płodowej Holma Schneidera) określiła jej pracę jako inspirującą. Operacje poważnej wady, tak zwanego serca jednokomorowego, przeprowadzane przez profesor i jej zespół, ratują życie około dwadzieściorgu dzieciom rocznie.

Zabieg jest też jedyną alternatywą dla przerwania ciąży – "serce jednokomorowe" przez wiele lat było w Polsce uzasadnieniem terminacji ciąży i wciąż jest nim w krajach zachodnich.

Nagroda - nazwana przez polskie media "medycznym Oscarem" - przyznawana jest co dwa lata. Jej kapituła, złożona z najwybitniejszych specjalistów perinatologii w Niemczech, analizuje prace naukowe z całego świata i wybiera te o najdonioślejszym znaczeniu dla medycyny płodowej. W tym roku jednogłośnie wybrała pracę Marzeny Dębskiej i jej zespołu "Fetal Cardiac Interventions – Polish Experience From ‘Zero’ to The Third Largest Program" ("Interwencje kardiologiczne u płodu – polskie doświadczenia od ‘zera’ do trzeciego największego programu na świecie"), opublikowaną we wrześniu 2020 roku w prestiżowym czasopiśmie naukowym "Journal of Clinical Medicine".

Warszawa trzecim ośrodkiem na świecie

Artykuł opisuje wyniki 128 operacji plastyki zastawek wykonanych w ciągu 9 lat u 113 płodów – 94 zabiegi plastyki balonowej zastawki aortalnej (fBAV), 14 plastyk balonowych przegrody międzyprzedsionkowej (fBAS) z wykorzystaniem stentu (BAS+) i 5 bez wykorzystania stentów (BAS-) oraz 15 plastyk zastawki pnia płucnego u płodu.

Do dziś zespół profesor Marzeny Dębskiej wykonał 140 takich operacji.

Zabiegi zastawkowe u płodu to pionierskie operacje, wykonywane w wielu ośrodkach na świecie. Trzy największe, jeśli chodzi o liczbę pacjentów, to Children’s Hospital of Philadelphia w USA, Kinder-Herz-Zentrum w Linz oraz Warszawa.

- Niektóre wady zastawkowe poddają się leczeniu wewnątrzmacicznemu. Jest to o tyle istotne, że wady te ulegają progresji w czasie ciąży, a serce – systematycznej destrukcji. Przeprowadzona w odpowiednim czasie interwencja wewnątrzmaciczna jest w stanie powstrzymać proces i może nie zawsze wyleczyć, ale dać szansę na lepszą anatomię i funkcję serca po urodzeniu – mówi profesor Krzysztof Preis, pomorski konsultant wojewódzki położnictwa i ginekologii i autor wielu pionierskich zabiegów ratujących życie dzieci w łonach matek.

Zatrzymać destrukcję serca

- Wiele z tych wad prowadzi do tak zwanego serca jednokomorowego (hypoplastic left heart syndrome, HLHS). W zdrowym organizmie jedna komora serca pracuje, by krew dopłynęła do całego ciała, a druga pompuje krew do płuc dziecka. Operacja zastawkowa pozwala nie dopuścić do rozwoju wady i całkowitego bądź częściowego zniszczenia jednej z komór serca. Dzieci operowane tą metodą często wymagają później interwencji kardiologicznych, ale zwykle mogą żyć normalnie. Tymczasem do lat 80. XX wieku wiele dzieci z tą wadą albo umierało w łonie matki, albo tuż po przyjściu na świat. A jeśli udawało im się przeżyć, często wymagały wielu ciężkich operacji – mówi profesor Preis, który w 1998 roku podjął próbę takiej operacji w Gdańsku.

Pierwsze zabiegi wykonane przez profesor Marzenę Dębską w 2011 roku w Szpitalu Bielańskim w Warszawie się powiodły. – Profesor zaczęła je we wspaniałym momencie, jako trzeci ośrodek na świecie, i od razu z wielkim sukcesem. Wielkie znaczenie mają jej zdolności intelektualne i manualne. Jest wyjątkowo zdolnym perinatologiem – mówi profesor Preis.

Operacje zastawek u płodu wymagają niezwykłej precyzji i refleksu, ale także odwagi – przeprowadzane są na sercu bijącym 140 razy na minutę. Perinatolog musi wiedzieć nie tylko kiedy wbić igłę w malutkie serce, ale też jak i kiedy obrócić płód.

Profesor nie ma gdzie operować

Mimo imponujących osiągnięć i rozpoznawalności na całym świecie, zespół profesor Dębskiej nie ma gdzie operować. Po 10 latach w Szpitalu Bielańskim i po śmierci profesora Romualda Dębskiego, kierownika Kliniki Położnictwa i Ginekologii CMKP w Szpitalu Bielańskim, dyrekcja szpitala nie wyraziła zgody na kontynuację zabiegów, które były tam prowadzone w ramach rządowego programu oraz programu badawczego Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego.

Rzeczywiście – formalnie zabiegi te nadal mają status eksperymentu medycznego. Wynika to jednak ze zbyt małej liczby przypadków, by mogły zyskać status wiedzy medycznej. Wada serca u płodu jest na tyle rzadka, a liczba zabiegów na tyle mała, że trudno na ich podstawie przeprowadzić randomizowane badanie. Jeżeli chodzi o terapię prenatalną, udało się tylko w przypadku trzech wad. Skuteczność leczenie przepukliny przeponowej u płodu wykazano dopiero w zeszłym roku. W badaniu wzięło udział kilkanaście ośrodków i trwało ono ponad 10 lat.

– Każda metoda na pewnym etapie jest eksperymentalna, a dopiero później zyskuje status uznanej procedury medycznej. Dopiero wówczas, gdy mamy wystarczające dane, by uznać, że zabieg X jest zawsze wskazany w sytuacji Y, wchodzi on do standardu postępowania – tłumaczy doktor habilitowany Radosław Tymiński, radca prawny specjalizujący się w prawie medycznym.

- Operacje wykonywane przez profesor Dębską można więc traktować jako eksperyment leczniczy ratujący życie. Nie ma bowiem innej możliwości, by uratować życie tych dzieci. Dlatego komisja bioetyczna wydała pozytywną opinię, a płatnik, czyli Narodowy Fundusz Zdrowia, refunduje te zabiegi – dodaje mecenas.

Profesor Andrzej Marszałek, konsultant krajowy patomorfologii i członek Komisji Bioetycznej przy Uniwersytecie Medycznym im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, tłumaczy, że eksperyment medyczny dzieli się na dwie kategorie – eksperymentu badawczego, który rozszerza wiedzę, i leczniczego, który modyfikuje postępowanie z pacjentem na etapie profilaktyki, diagnostyki i leczenia.

- Operacje serca płodu zostaną uznane za standard postępowania, gdy ogłosi je odpowiednie gremium, na przykład towarzystwo naukowe, zostaną zawarte w obwieszczeniu ministra zdrowia czy przyjęte na podstawie opublikowanych standardów postępowania z innych państw – wyjaśnia Marszałek.

Po odejściu ze Szpitala Bielańskiego zespół profesor Dębskiej został zaproszony do współpracy przez profesora Mirosława Wielgosia, konsultanta krajowego perinatologii i ówczesnego kierownika Uniwersyteckiego Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka (UCZKiN) Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego przy ulicy Starynkiewicza w Warszawie, którego jednak w listopadzie zastąpił doktor habilitowany Artur Ludwin z Krakowa, który nie jest perinatologiem.

Profesor Dębska i kilkunastoosobowy zespół Kliniki Perinatologii, odeszli wraz z profesorem Wielgosiem. Perinatolog tłumaczyła, że tak skomplikowane operacje może wykonywać tylko z doświadczoną grupą ludzi.

Starynkiewicza: chcemy zatrzymać profesor Dębską

Nowy szef UCZKiN doktor habilitowany Artur Ludwin podkreśla, że zależy mu na zatrzymaniu profesor Dębskiej: - Pani profesor jest wybitnym perinatologiem i uważam, że w interesie wszystkich, a przede wszystkim pacjentów, jest, by mogła nadal przeprowadzać zabiegi w klinice przy Starynkiewicza.

- Jestem gotów umożliwić pani profesor Dębskiej przeprowadzanie takich operacji w UCZKiN, nawet gdyby nie zdecydowała się wrócić na stałe do kliniki - podkreśla. - Sala operacyjna czeka w stałej gotowości na panią profesor Marzenę Dębską, profesora Janusza Kochmana oraz doktor Beatę Rebizant. Ten zespół, który wcześniej wraz z profesor Joanną Szymkiewicz-Dangel, od lat w szpitalach warszawskich, począwszy od Szpitala Bielańskiego, Szpitala Medicover, po Szpital Orłowskiego przeprowadzał te zabiegi. Są to procedury eksperymentalne, dla których rozwijania i wykonywania jest program dedykowany i finansowany przez Ministerstwo Zdrowia. Z tego co mi przekazano, są również zgody Komisji Bioetycznej na programy badawcze związane z oceną tych zabiegów.

I deklaruje: - W Klinice przy placu Starynkiewicza pani profesor Dębska wykonała już kilka tych zabiegów w ciągu ostatniego półtora roku. Jestem przekonany, że gdy pojawi się u nas pacjentka, której płód ma tę rzadką wadę serca, pani profesor nie odmówi nam pomocy. Dołożę wszelkich starań, by zlikwidować jakiekolwiek bariery, które mogłyby się pojawić. Pacjent jest najważniejszy. Profesor Ludwin chciałby stworzyć w Klinice Perinatologii dwa zespoły zajmujące się operacjami krytycznej stenozy aortalnej u płodu: - Obecnie w całej Polsce zabieg ten przeprowadza tylko jedna osoba wraz z zespołem. Uważam, że program związany z finansowaniem publicznym procedur eksperymentalnych na sercu płodu powinien być powiązany z obligatoryjnym kształceniem więcej niż jednej osoby posiadającej kompetencje w przeprowadzaniu zabiegu. Przeszczep serca, który jest złożoną procedurą, potrafi przeprowadzić wielu kardiochirurgów w Polsce i na świecie. Nie jest dla mnie jasne, dlaczego nikt inny z zespołu utworzonego początkowo w Szpitalu Bielańskim, zgodnie z informacjami prasowymi, nie nabył w ciągu ponad 10 lat trwania programu umiejętności przeprowadzania tego zabiegu. Są również w Polsce eksperci, którzy mają odpowiednie kompetencje i certyfikację międzynarodową, by przeprowadzać te zabiegi. Nie wszyscy jednak podzielają entuzjazm co do ich skuteczności. Próbuję ich zachęcić. Zależy mi, by zespołów, które przeprowadzają operacje krytycznej stenozy aortalnej było przynajmniej dwa, a w tych zespołach trzech lub czterech lekarzy potrafiących samodzielnie wykonać zabieg, tak, by w razie nieobecności jednego lub drugiego, inni mogliby go zastąpić – tłumaczy.

Jednak zdaniem profesora Krzysztofa Preisa, pomorskiego konsultanta ginekologii i położnictwa, nie ma zapotrzebowania na wiele ośrodków wykonujących operacje zastawkowe u płodów w Polsce. – To zabiegi planowe, nie dyżurowe, w dodatku wymagające współpracy interdyscyplinarnej perinatologa, kardiologa prenatalnego, neonatologa i odpowiednio przeszkolonego personelu sali operacyjnej. To gra zespołowa – podkreśla Preis.

Część naszych rozmówców dodaje, że w przypadku tak skomplikowanych zabiegów trudno znaleźć chętnych do nauki. – Wykonuje je osoba najbardziej doświadczona, która nie popełni błędu. Nikt z zespołu profesor Dębskiej nie kwapi się do zastąpienia jej przy operacji, bo nie chce ryzykować błędu, który może spowodować śmierć dziecka – mówi nam jeden z lekarzy.

Na razie problem pozostaje nierozwiązany. Profesor Dębska deklaruje, że chce operować w klinice, którą pokieruje doświadczony perinatolog.

Profesor Preis: potrzebna interwencja ministerstwa

Profesor Preis jest jednak zdania, że sytuacja, w której osoba przeprowadzająca tak ważne i unikalne zabiegi nie ma gdzie operować, powinno zająć się Ministerstwo Zdrowia. - To sprawa kluczowa dla życia i zdrowia dzieci. Uważam, że kierownictwo resortu powinno w trybie pilnym spotkać się z panią profesor i zapytać, jak jej pomóc, by mogła komfortowo operować i leczyć swoje pacjentki. A potem zrobić wszystko, by jej to umożliwić - podkreśla.

Jak jednak tłumaczy Maria Kuźniar, starszy specjalista w Biurze Komunikacji Ministerstwa Zdrowia, resort nie dobiera zespołu specjalistów do podmiotów medycznych. - Od tego każdy ze szpitali i każdy z oddziałów szpitalnych ma swoje kierownictwo i autonomię w doborze kadry. Ministerstwo nigdy nie pośredniczyło i nie pośredniczy w zatrudnianiu personelu medycznego, choćby był to personel najwybitniejszy. Niewątpliwie tak wybitny specjalista jak profesor Dębska wkrótce znajdzie miejsce pracy, w którym będzie mogła wykorzystać swoje ogromne doświadczenie z korzyścią dla pacjentów - zapewnia Kuźniar.

Autorka/Autor:Karolina Kowalska

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. "Nie ma zagrożenia dla mieszkańców miasta" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Amerykańska policja podjęła szereg działań związanych z wyborami prezydenckimi. Przed budynkami rządowymi, w tym Białym Domem, pojawił się płot, a właściciele lokalnych biznesów zabezpieczają swój dobytek w obawie przed wybuchem zamieszek. Służby zapewniają jednak, że nie ma powodu do niepokoju.

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Źródło:
PAP

O sile "zwykłych ludzi" i oddolnych inicjatyw, tempie kampanii i jej "ogromnych zaskoczeniach", specyfice walki o wyborców, ale także o motywacjach zwolenników Donalda Trumpa oraz o różnorodnej grupie republikańskich wyborców mówili w "Tak jest" reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska oraz dziennikarz Radia 357 Michał Żakowski, którzy śledzą wyborczy wyścig w USA.

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

- W konstytucji jest jasny zapis, że wszyscy są równi wobec prawa, również Zbigniew Ziobro. Dlatego podjęliśmy decyzję o tym, że wystąpimy pierwszy raz w historii o zatrzymanie i doprowadzenie świadka przed komisję śledczą - powiedziała w "Kropce nad i" szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka. Członek tego gremium Tomasz Trela ocenił, że "gdyby Zbigniew Ziobro nie miał nic na sumieniu, przyszedłby przed komisję".

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

Źródło:
TVN24

Magazyny energii oraz montaż mikroinstalacji wiatrowych będą objęte ulgą termomodernizacyjną - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Jednocześnie nowe przepisy wykluczą możliwość skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej w przypadku zakupu i montażu kotłów olejowych i gazowych.

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

W Georgii głos oddało już ponad 55 procent mieszkańców tego stanu. Zapowiada się rekordowo wysoka frekwencja. Komu będzie ona sprzyjać?

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Źródło:
Fakty TVN

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Dostawy 600-700 tysięcy ton ryżu rocznie, wypłaty w wysokości około 200 milionów dolarów, a także dostęp do technologii kosmicznych - to według południowokoreańskich mediów ofiaruje Rosja Korei Północnej w zamian za żołnierzy i sprzęt wojskowy do walki z Ukrainą. Kreml może także zaoferować reżimowi w Pjongjangu wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze dziennik "The Korean Herald".

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Źródło:
PAP

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Twórca marki Red is Bad Paweł S. w poniedziałek po raz kolejny składał wyjaśnienia w prokuraturze w Katowicach. Po zakończeniu czynności rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że skierowano do sądu wniosek o utrzymanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Jeszcze tego samego dnia sąd pochylił się nad wnioskiem, ale odroczył ogłoszenie decyzji do wtorku. Prokuratura przekazała, że ma to związek z dużą liczbą wątków i materiałów, jakie ma do przeanalizowania skład sędziowski. 

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

Z kolejnych miejscowości dochodzą zgłoszenia o niebezpiecznych przedmiotach znalezionych w słodyczach zebranych przez dzieci w trakcie Halloween. 11-latek z Bogatyni (Dolny Śląsk) otrzymał cukierki z igłami krawieckimi, a cukierek z gwoździem - dziewczynki z dolnośląskich Kobierzyc. Wcześniej odnotowano podobne przypadki w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, lubuskim i śląskim.

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Źródło:
tvn24.pl

Na handlu emisjami w ostatnich dziesięciu latach polskie rządy zarobiły blisko 94 miliardy złotych. A tylko niewiele ponad procent wydano na redukcję emisji dwutlenku węgla. Raport Najwyższej Izby Kontroli w tej sprawie jest miażdżący. Politycy obecnej koalicji obiecywali, że przekażą na ten cel 100 procent pieniędzy. Czy to się uda?  

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Źródło:
Fakty TVN

Policjanci ze Szczytna (woj. warmińsko-mazurskie) zatrzymali 27-latka, który może mieć związek z brutalnym pobiciem księdza. 72-letni proboszcz parafii został zaatakowany na plebanii, służby o napadzie poinformowała gosposia. Stan duchownego jest ciężki.

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN