Życia w wolnej Polsce, walki z terrorem świąt, szmeru łagodnego powiewu wiatru - przeczytaliśmy, wybraliśmy i zebraliśmy razem kilka najciekawszych świątecznych życzeń, jakie składają w internecie politycy.
- Wszystkim, a zwłaszcza czytelnikom mojego bloga, życzę spokojnych Świąt Bożego Narodzenia; życzę zbliżenia się do pełni ciszy i przeniesienia jej w czas codzienności; życzę czujności, by mogli wtedy, gdy to się zdarzy, usłyszeć szmer łagodnego powiewu i przygarniające miłość westchnienie - napisał na swoim blogu Ludwik Dorn. Wspomniany "łagodny powiew" to tytuł wiersza angielskiego poety Williama Blake'a, o którym były marszałek Sejmu także pisze na swojej stronie internetowej.
Gum do żucia, samobójstwa i mniej nienawiści
Prezydentowi Kaczyńskiemu życzę kolejnych ośmiu lat rządów i więcej uśmiechu, premierowi Donaldowi Tuskowi - gumy do żucia "donaldówki" i programu rządu, a prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu - uważnej lektury pamiętników Winstona Churchilla Ryszard Czarnecki
Z kolei sędziom Sądu Najwyższego, "uniewinniającym kolegów orzekających w stanie wojennym", Czarnecki życzy "zbiorowego harakiri", "choć to nierealne". "Harakiri popełniali ludzie honoru" – tłumaczy eurodeputowany.
Ministrowi sportu Czarnecki życzy rozsądku, ministrom: edukacji, zdrowia, obrony - ustalania na przyszłość kwestii, które poruszają publicznie tak, aby premier nie musiał ich publicznie dezawuować, Przemkowi Salecie - zdrowia, Wicemarszałkowi Niesiołowskiemu - diety MN czyli "mniej nienawiści", "tow." Olejniczakowi - zakazu wystąpień dla sen. Cimoszewicza, a Ludwikowi Dornowi - przyjemnego blogowania i docenienia tej formy komunikacji z "wykształciuchami".
Świąteczna polityka
Do zwykłych życzeń nie ograniczyła się para, z pewnością nie zadowolonych z zestawienia ich razem, polityków - Joanna Senyszyn i Janusz Korwin-Mikke.
Obyśmy szli zdecydowanie do przodu, archanioł Michał prowadził nasze miecze, a Diabli odciągali do Piekła tych, których raczymy porąbać! Janusz Korwin-Mikke
- Nie poddawajcie się terrorowi świąt! Spędźcie je zgodnie z własnymi chęciami i wyobrażeniami. Nieważne, co powiedzą krewni i sąsiedzi. Przyjaciele zrozumieją - przekonuje z kolei na swoim blogu Joanna Senyszyn.
tan
Źródło: tvn24.pl