"Jarosław Kaczyński dziurawi statek, którym płyniemy, czyli Unię Europejską"

[object Object]
Aleksander Hall w "Faktach po Faktach" nawiązał do ewentualnego polexitutvn24
wideo 2/35

Jarosław Kaczyński na pewno nie chce takiej Unii, w której instytucje mogą ingerować w sprawy wewnętrzne państwa i nie chce Unii w takim kształcie, w jakim jest ona obecnie zbudowana - ocenił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Aleksander Hall, były opozycjonista w PRL i minister w rządzie Tadeusza Mazowieckiego. - Moim zdaniem, świadomie czy nie, ale jednak on dziurawi statek, którym płyniemy, czyli Unię Europejską - przyznał.

Gośćmi czwartkowych "Faktów po Faktach" w TVN24 byli Aleksander Hall oraz Ludwik Dorn i profesor Paweł Śpiewak. W pierwszej części programu dyskusja skupiła się na kwestii obaw o podejmowanie przez PiS kroków prowadzących do ewentualnego wyjścia Polski z Unii Europejskiej.

Były opozycjonista w PRL i minister w rządzie Tadeusza Mazowieckiego Aleksander Hall w czwartek w "Faktach po Faktach" w TVN24 nawiązał do kwestii tak zwanego polexitu.

- Z jednej strony prezes PiS zapewnia, że obawy o polexit to kłamstwo, z drugiej strony rząd ma realny i ostry konflikt z Komisją Europejską - wskazał Hall. - Jest pytanie Zbigniewa Ziobry do Trybunału Konstytucyjnego, czy przepis traktatu unijnego o pytaniach prejudycjalnych jest zgodny z konstytucją. Są także realne wypowiedzi prezydenta Dudy o "wyimaginowanej wspólnocie, z której dla nas niewiele wynika" czy krytyka pod adresem UE z tego powodu, że "nie można kupić zwykłej żarówki" - wyliczał.

"Dziurawi statek, na którym płyniemy, czyli Unię Europejską"

- Moim zdaniem Jarosław Kaczyński takiego planu [wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej - przyp. red.] rzeczywiście nie ma - stwierdził Hall.

Jednak jak dodał, warto zwrócić uwagę na to, o czym mówił przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk. - Premier Cameron również nie miał planu wyprowadzenia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, ale w wewnętrznej rozgrywce w partii konserwatywnej w chęci jakiegoś uspokojenia eurosceptyków i przeciwników Unii Europejskiej poszedł na referendum i przegrał je. Nie tylko dla siebie, bo musiał odejść ze stanowiska premiera, ale przegrał je dla Wielkiej Brytanii - wyjaśniał gość "Faktów po Faktach".

- Jestem przekonany, że o ile Jarosław Kaczyński wie, że z przyczyn geopolitycznych Unia Europejska to ta druga polisa, która nas ubezpiecza od Wschodu i daje nam w miarę bezpieczne miejsce w obecnym świecie, to na pewno nie chce takiej Unii, w której instytucje europejskie mogą ingerować w sprawy wewnętrzne państwa i w gruncie nie chce Unii w takim kształcie, w jakim jest ona obecnie zbudowana - mówił.

- Moim zdaniem świadomie czy nie, ale jednak on dziurawi statek, na którym płyniemy, czyli Unię Europejską - podkreślił Hall. - A ten statek - trzeba przyznać - nie znajduje się w najlepszym stanie, nie znajduje się na bezpiecznych morzach i ma przeciwników. I to nie tylko przeciwników tradycyjnych, ale od czasu, kiedy prezydentem Stanów Zjednoczonych jest Donald Trump, nasz dotychczasowy sojusznik, nasz, czyli Unii Europejskiej, także nie jest naszym przyjacielem - tłumaczył.

Jego zdaniem "w takim czasie należy się zachowywać bardzo odpowiedzialnie". - Oczywiście walczyć o interesy narodowe, państwowe, ale nie robić awantury. I to takiej awantury, w której rząd polski nie będzie mógł być zwycięzcą - zaznaczył.

"Przyniosła więcej szkód PiS-owi niż sukcesów"

Były antykomunistyczny opozycjonista odniósł się również do drugiej tury wyborów samorządowych i w tym kontekście do słów prezesa PiS, który podczas spotkania wyborczego w Chełmie (woj. lubelskie) mówił: - Idziemy do przodu po to, by Polska stała się państwem europejskim w całym tego słowa znaczeniu, bo my nie musimy przyjmować europejskich chorób.

Kaczyński podkreślał, że jeżeli władze rządowa i samorządowa ze sobą współpracują, powstaje synergia, a "politykę można robić w sposób skuteczny tylko wtedy, kiedy jest ona robiona i od góry, i od dołu". - Natomiast jeżeli one miedzy sobą walczą - a tak się niestety w Polsce zdarza, że władze samorządowe niektórych ośrodków, niektórych miast walczą z władzą centralną - to mamy coś, co można nazwać przeciwieństwem synergii. Ta siła rozwojowa się dzięki temu zmniejsza - przekonywał.

- To jest kontynuacja linii - zauważył Hall. - Ona w pierwszej turze przyniosła więcej szkód PiS-owi niż sukcesów, bo w społecznościach lokalnych jest naturalne poczucie godności i chęci decydowania o sobie, a więc taki szantaż nie odegrał moim zdaniem pozytywnej roli. Niektórych wyborców zdecydowanie mógł skłonić do oddania głosów na kandydatów przeciwnych - ocenił.

- Jarosławowi Kaczyńskiemu trudno jest oderwać się od myśli, która jest jednym z elementów jego widzenia Polski i kontynuuje tą linię - dodał.

Były opozycjonista z czasów PRL przyznał także, że druga tura wyborów samorządowych jest niezwykle ważna.

- Myślę, że te duże miasta Gdańsk, Kraków z całą pewnością zostaną obronione przez kandydatów niechętnych PiS-owi, mających poparcie realne, społeczne. Natomiast ważne będą konfrontacje w takich miastach, jak Radom, w tych miejscach, gdzie pokazywali się politycy Koalicji Obywatelskiej wspierający kandydatów Koalicji albo kandydatów niezależnych. I ważne będzie to, jak wizyta Jarosława Kaczyńskiego czy premiera Morawieckiego pomogły kandydatom PiS-u - zaznaczał.

Hall: szantaż polexitem nie odegrał pozytywnej roli
Hall: szantaż polexitem nie odegrał pozytywnej rolitvn24

"Przykleiłaby się porażka do nich"

- W Gdańsku uważam za pewne zwycięstwo Pawła Adamowicza. Wszystko na to wskazuje, że także pan [Jacek - przyp. red.] Majchrowski wygra w Krakowie - stwierdził Hall.

Jego zdaniem inwestowanie partii Jarosława Kaczyńskiego w kandydatów - Małgorzatę Wassermann czy Kacpra Płażyńskiego - "mogłoby obciążyć liderów Prawa i Sprawiedliwości".

Zgodził się z nim Ludwik Dorn, były polityk Prawa i Sprawiedliwości, drugi gość czwartkowych "Faktów po Faktach". Według niego gdyby Jarosław Kaczyński czy Mateusz Morawiecki pojawili się w Gdańsku, czy Krakowie, to - jak to określił - "przykleiłaby się porażka do nich".

"Jeżeli druga tura coś zmieni to przez wewnętrzne gry koalicyjne"

Profesor Paweł Śpiewak, socjolog, były polityk PO i trzeci gość "Faktów po Faktach", pytany był, czy druga tura wyborów może zmienić układ sił. - Jeżeli coś się zmieni, to przez wewnętrzne gry koalicyjne - odparł.

- Patrzę również na to z perspektywy tworzenia elity władzy przez PiS, to znaczy PiS ma - wydaje się - nie najszerszą ławkę swoich kandydatów i w tym sensie publiczna obecność pana [Kacpra - przyp. red.] Płażyńskiego, czy ewentualnie pani [Małgorzaty - red.] Wassermann, to są jednak wartości dla PiS-u - ocenił.

- On [PiS - red.] pokazuje, jak ma dojrzałą, jak silną ma elitę. Ja mam wrażenie, że w pewnym sensie cała ideologia PiS-u dotyczy tego, co ja bym nazwał walką z elitami. To jest jeden z motorów napędzających niechęć do poprzednich. PiS potrzebuje kontrelity - dodawał Śpiewak.

Zdaniem Dorna, "jeżeli chodzi o pokazywanie kontrelity, to w grę wchodzi tylko Kacper Płażyński".

"Nikt w obozie władzy nie wie jak na to zareagować"

Goście "Faktów po Faktach" odnieśli się również do ostatniego pisma szefa polskiej dyplomacji dotyczącego wniosku, jakie minister sprawiedliwości wysłał do Trybunału Konstytucyjnego. Jacek Czaputowicz we wtorek przesłał do Trybunału pismo dotyczące zapytania prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry, jakie ten złożył do TK na początku października.

Z pisma ministra spraw zagranicznych wynikało, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych uważa zajmowanie się wnioskiem Ziobry przez Trybunał Konstytucyjny za bezzasadne.

ZOBACZ PISMO MINISTRA SPRAW ZAGRANICZNYCH >

W środę minister spraw zagranicznych zadeklarował natomiast - w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej MSZ, że "w pełni" popiera wniosek Ziobry. Tłumaczył, że stanowisko wyrażone w liście do prezes TK Julii Przyłębskiej miało jedynie charakter informacyjny i ekspercki. Jeszcze tego samego dnia wieczorem w kolejnym oświadczeniu napisał, że "w pełni popie‎ra wniosek prokuratora generalnego do TK".

- Sądzę, że nikt w obozie władzy - łącznie z panem prezesem Kaczyńskim - nie wie, jak zareagować na to, co się dzieje - skomentował tę sytuację Dorn.

- Bo to nie tylko chodzi o zabezpieczenie, które nałożył Trybunał Sprawiedliwości, ale też o to, co robią sędziowie nie tylko pani prezes [Małgorzaty - red.] Gersdorf, ale także pan prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego Marek Zirk-Sadowski, w którym nagle lew się obudził, choć przedtem drzemał - dodał.

Nawiązał w ten sposób do wezwania przez Gersdorf sędziów Sądu Najwyższego objętych zakresem zastosowania środków tymczasowych, orzeczonych przez TSUE, do stawienia się w SN w celu podjęcia służby sędziowskiej. Również w Naczelnym Sądzie Administracyjnym niektórzy z sędziów, których objęło postanowienie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, wrócili do pracy.

"Nie ma dla nich dobrego wyjścia"

- Zaraz zaczną się rozprawy z udziałem przywróconych przez panią prezes sędziów, na przykład z udziałem sędziego [Stanisława - red.] Zabłockiego i co na to minister sprawiedliwości? Co na to obóz władzy? - stawiał pytania Dorn.

- Naturalnym krokiem, jeżeli chcą rzeczywiście przeciwstawić się temu, byłoby wszczęcie postępowań dyscyplinarnych wobec pana prezesa Zirk-Sadowskiego i pani prezes Gersdorf, czego oni nie zrobią, bo byłaby awantura polska i europejska - ocenił.

Jego zdaniem cokolwiek nie zrobią ministrowie Ziobro i Czaputowicz, "będzie dla nich fatalnie i niedobrze". - Zwłaszcza, że niedługo Unia Europejska przyjmie rozporządzenie warunkowe, które umożliwia blokowanie funduszy europejskich dla państw nieprzestrzegających praworządności, że będą kolejne rozprawy przed Trybunałem, więc nie ma tutaj dla nich dobrego wyjścia - podsumował gość "Faktów po Faktach".

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ W "FAKTACH PO FAKTACH"

Autor: kb//now / Źródło: tvn24

Pozostałe wiadomości

Psychiatra, profesor Tadeusz Pietras powiedział w TVN24, że co piąty senior w Polsce "cierpi na zaburzenia nastroju o charakterze depresji". To - jak wskazał - dużo większy odsetek niż w państwach zachodnich. - Na depresję składa się pewien komplet objawów. Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób. Czasami depresja może mieć charakter maskowany - wyjaśnił.

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek "miał spokojną noc i odpoczął" - głosi najnowszy, krótki komunikat Watykanu w sprawie papieża, który ukazał się w niedzielę rano. Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Najnowszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Najnowszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
Reuters, PAP

Pomimo zaangażowania wielu osób i prowadzonej ponad półtorej godziny resuscytacji, nie udało się uratować życia turysty w Beskidach. Mężczyzna został znaleziony przez postronne osoby około 100 metrów od szczytu Klimczoka (Śląskie).

100 metrów od szczytu znaleźli nieprzytomnego turystę. Nie udało się go uratować

100 metrów od szczytu znaleźli nieprzytomnego turystę. Nie udało się go uratować

Źródło:
PAP

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Wyszli do lasu w miejscowości Rzeczków (Łódzkie), żeby ściąć drzewa. Znaleziono ich przygniecionych. 68-letni mężczyzna zginął na miejscu, 41-latek zmarł w szpitalu.

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Źródło:
tvn24.pl

Olaf Scholz walczy o utrzymanie się na stanowisku kanclerza. Przed trzema laty polityk z ramienia Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) zastąpił w tej roli Angelę Merkel, przerywając tym samym 16-letnie rządy chadecji. Po wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2024 roku, gdy jego partia nie zdobyła nawet 15 procent, na kanclerza spadła fala krytyki. Prasa pisała wówczas, że "Niemcy mają dość Olafa Scholza" i że "teraz prawie nie ma znaczenia, czego żąda lub co obiecuje". Upadek jego rządu potwierdził złą passę polityka. Z jakimi obietnicami idzie do tych wyborów?

Dlaczego "Niemcy mają dość" Olafa Scholza

Dlaczego "Niemcy mają dość" Olafa Scholza

Źródło:
Berliner Morgenpost, Deutsche Welle, PAP, tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Warunki proponowanej nowej umowy o amerykańskim udziale w przychodach z minerałów i złóż naturalnych Ukrainy wydają się jeszcze surowsze dla Kijowa, niż pierwotna, odrzucona przez Ukraińców wersja - pisze "New York Times". Projekt zakłada przekazanie USA 500 miliardów dolarów dochodów z eksploatacji surowców. Amerykański sekretarz skarbu Scott Bessent stwierdził, że ta umowa będzie "jasnym sygnałem dla Rosji".

"Szereg zobowiązań" i potężne kwoty. Media: warunki nowej wersji umowy jeszcze cięższe dla Ukrainy

"Szereg zobowiązań" i potężne kwoty. Media: warunki nowej wersji umowy jeszcze cięższe dla Ukrainy

Źródło:
New York Times, PAP

W mieście Trujillo na północy Peru zawalił się dach w części restauracyjnej tamtejszego centrum handlowego. Lokalne media przekazały, że co najmniej sześć osób zginęło, a 82 zostały ranne. W całym regionie La Libertad ogłoszono dwa dni żałoby.

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Ulewne opady deszczu doprowadziły do powstania powodzi błyskawicznych w stolicy Botswany. W wyniku żywiołu zginęło siedem osób, tym troje dzieci -poinformował w sobotę prezydent Duma Boko.

Zalane domy, zamknięte szkoły. Są ofiary śmiertelne, w tym dzieci

Zalane domy, zamknięte szkoły. Są ofiary śmiertelne, w tym dzieci

Źródło:
Reuters

W niedzielę o 8 rano rozpoczęły się przedterminowe wybory w Niemczech. Obywatele tego kraju wybierają nowy skład Bundestagu. Sondaże wskazują na przewagę chadeków, a jej lider Friedrich Merz jest faworytem do objęcia urzędu kanclerza.

Niemcy głosują. Jest jeden faworyt w sondażach

Niemcy głosują. Jest jeden faworyt w sondażach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Sąd utrzymał w mocy decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie wypadku drogowego z udziałem byłego zastępcy dyrektora Służby Więziennej Artura Dziadosza. Podstawą były opinie biegłych, którzy ocenili, że do śmiertelnego potrącenia pieszej na pasach nie doszło z winy kierowcy.

Były wiceszef Służby Więziennej śmiertelnie potrącił kobietę. Sąd zajął się decyzją o umorzeniu śledztwa

Były wiceszef Służby Więziennej śmiertelnie potrącił kobietę. Sąd zajął się decyzją o umorzeniu śledztwa

Źródło:
PAP

W trzecią rocznicę wybuchu inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę Wielka Brytania ogłosi największy od początku agresji pakiet sankcji przeciwko Moskwie - zapowiedział szef brytyjskiej dyplomacji David Lammy. Dzień wcześniej premier Keir Starmer rozmawiał telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. 

Chcą "przykręcić śrubę" Rosji. Szykują największy pakiet sankcji

Chcą "przykręcić śrubę" Rosji. Szykują największy pakiet sankcji

Źródło:
PAP, Reuters

Kolejna fala obfitych opadów śniegu nawiedziła wybrzeże Morza Japońskiego. Miejscami grubość pokrywy śnieżnej przekracza pięć metrów.

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Źródło:
Reuters, NHK

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Nie ma się z czego śmiać. Bądźmy poważni, bo sytuacja robi się naprawdę poważna - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Nastąpiło to krótko po spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Wierni z różnych krajów przychodzą kolejny dzień pod rzymską Poliklinikę Gemelli, gdzie przed pomnikiem Jana Pawła II zostawiają świeczki i kwiaty oraz modlą się o zdrowie przebywającego tam ósmy dzień papieża Franciszka. Włoska prasa pisze, że "świat niepokoi się i modli się za papieża" i że "kluczowe będą najbliższe godziny".

"Forza Francesco", "milczenie Kurii". Włoska prasa: świat niepokoi się

"Forza Francesco", "milczenie Kurii". Włoska prasa: świat niepokoi się

Źródło:
PAP

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent USA Donald Trump, w czasie przemówienia na konferencji CPAC, mówił, że w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie rozmawia zarówno z Władimirem Putinem, jak i Wołodymyrem Zełenskim. - Chcemy, by Ukraina dała nam coś za wszystkie pieniądze, które na nią wyłożyliśmy - powiedział. Ocenił też, że działania jego poprzednika Joe Bidena w tym zakresie były "głupie".

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Źródło:
TVN24, PAP
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Depresja to groźna choroba, która może być śmiertelna. Jej objawy mogą zostać niezauważone zarówno u siebie, jak i u bliskich. Eksperci podkreślają, że nie można lekceważyć depresji i warto sięgnąć po profesjonalne wsparcie. Oto aktualna lista, gdzie szukać pomocy. 

Światowy Dzień Walki z Depresją. Tu znajdziesz profesjonalną pomoc

Światowy Dzień Walki z Depresją. Tu znajdziesz profesjonalną pomoc

Źródło:
tvn24.pl

Jest z nami prezydent Duda z Polski. To fantastyczny człowiek, mój wielki przyjaciel - mówił na konferencji konserwatystów CPAC prezydent Donald Trump. Polski prezydent wtedy wstał i pomachał zgromadzonym. Później z szefem swojego gabinetu Marcinem Mastalerkiem bił brawo na stojąco, gdy Trump mówił, że urzędnicy do spraw równości zostali zwolnieni.

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Źródło:
tvn24.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl