Podlascy pogranicznicy w minioną sobotę zatrzymali rosyjskiego kierowcę, który jechał w stronę granicy polsko – litewskiej. Po skontrolowaniu jego samochodu ujawnili ponad 81 kilogramów haszyszu o czarnorynkowej wartości ponad 4 milionów złotych. Mężczyzna trafił do aresztu na trzy miesiące.
43-letniego obywatela Rosji podlascy strażnicy graniczni zatrzymali do kontroli w okolicach miejscowości Wiżajny. Jechał samochodem marki Mercedes ML 350.
- Nienaturalne zachowanie kierowcy podczas przeprowadzanych czynności wzbudziło podejrzenie funkcjonariuszy, że w aucie może znajdować się nielegalny towar. Samochód poddano szczegółowym sprawdzeniom, które potwierdziły przypuszczenia funkcjonariuszy Straży Granicznej. W pojeździe znajdowała się podwójna podłoga – opisuje działania pograniczników major Katarzyna Zdanowicz, rzecznik prasowa Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w Białymstoku.
Haszysz wart ponad 4 miliony złotych
W trakcie przeszukania ciężarówki strażnicy ujawnili 134 zamknięte hermetycznie paczki różnej wielkości z suszem roślinnym. Tester narkotyczny wykazał, że Rosjanin ukrył haszysz. Łącznie zabezpieczono ponad 81 kilogramów haszyszu o szacunkowej wartości ponad 4 milionów.
Sąd Rejonowy w Białymstoku w poniedziałek zdecydował o tymczasowym aresztowaniu obywatela Rosji na trzy miesiące. Jego samochód o wartości około 150 tysięcy złotych, także został zatrzymany. Teraz Rosjaninowi grozi grzywna i nie mniej niż trzy lata pozbawienia wolności.
Autor: nina/ ks / Źródło: TVN24 Białystok
Źródło zdjęcia głównego: Podlaski Oddział Straży Granicznej