"Nie ma przeszkód, aby prezydent ułaskawił sam siebie". Wyrok nowego Trybunału i pytania o skutki

17.07.2018 | Prezydencka łaska przed prawomocnym wyrokiem. Echa orzeczenia TK
17.07.2018 | Prezydencka łaska przed prawomocnym wyrokiem. Echa orzeczenia TK
Jakub Sobieniowski | Fakty TVN
Na razie trudno przewidzieć wszystkie skutki wtorkowego wyroku Trybunału KonstytucyjnegoJakub Sobieniowski | Fakty TVN

Więcej pytań niż jasnych odpowiedzi – tak najkrócej można podsumować opinie prawników po wtorkowym wyroku nowego Trybunału Konstytucyjnego, dotyczącego prezydenckiego prawa łaski. Z wyroku płynie wniosek, że prawa łaski konstytucja praktycznie nie ogranicza, a ustawą ograniczyć go nie wolno. Łaska prezydenta może więc dotknąć każdego obywatela w każdej sprawie. O ile tylko prezydent zechce.

Jeszcze siedem lat temu, w marcu 2011 roku Andrzej Duda stanowczo zapewniał, że "ułaskawia się osoby uznane przez sądy za winne".

Andrzej Duda o istocie ułaskawienia - w marcu 2011 roku
Andrzej Duda o istocie ułaskawienia - w marcu 2011 rokutvn24

Mimo to w listopadzie 2015 roku ułaskawił Mariusza Kamińskiego oraz trzech jego współpracowników, którzy nie zostali prawomocnie uznani za winnych. W miniony wtorek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że prezydent ma nieskrępowane prawo do ułaskawiania - nawet osób niewinnych. Wyrok zapadł przy jednym zdaniu odrębnym i wywołał wiele kontrowersji wśród znawców prawa.

Trybunał stwierdził w wyroku z 17 lipca, że prawo łaski prezydenta RP jest znacznie szersze niż tylko możliwość ułaskawiania osób skazanych prawomocnymi wyrokami karnymi.

Trzy wymiary prawa łaski

"Należy rozróżniać dwa pojęcia: pojemniejsze znaczeniowo 'prawo łaski' oraz węższe − 'ułaskawienie'" - czytamy w komunikacie Trybunału po wyroku. Trybunał zauważa, że konstytucja mówi wyraźnie, iż prezydent Rzeczypospolitej stosuje właśnie "prawo łaski", a nie "ułaskawienie".

Zatem, jak dalej dowodzi Trybunał, prawo łaski prezydenta może być realizowane na trzy sposoby. Poprzez:

:: całkowite albo częściowe darowanie kary

:: złagodzenie rygorów kary,

:: "akt abolicji indywidualnej, polegający na zakazie wszczęcia postępowania wobec określonej osoby albo na wstrzymaniu i umorzeniu postępowania już wszczętego".

I właśnie ta trzecia forma stosowania prawa łaski, którą de facto przyznał prezydentowi Trybunał (bo przed sprawą Kamińskiego wcześniej nie była stosowana), budzi największe kontrowersje. Trybunał nie tylko zalegalizował akt łaski Dudy wobec Kamińskiego – w trakcie procesu sądowego. TK pozwolił prezydentowi (ktokolwiek by nim był w przyszłości), aby mógł według swojego uznania zakazywać w ogóle wszczynania postępowań.

Znany z obrazowych porównań teoretyk prawa, profesor UW Marcin Matczak tłumaczy, że tak rozumiane prawo łaski można porównać do udzielenia rozwodu narzeczonym zanim jeszcze zostali małżeństwem.

Zaczęło się od sprawy Kamińskiego

Przypomnijmy, w sprawie Mariusza Kamińskiego Andrzej Duda zastosował prawo łaski między pierwszą, a drugą instancją, czyli przed prawomocnym wyrokiem. W pierwszej instancji, Kamiński i jego trzej współpracownicy zostali skazani za przekroczenie uprawnień jako funkcjonariusze publiczni (byli wówczas w kierownictwie CBA) przy śledztwie w sprawie domniemanej afery gruntowej. Zanim ich sprawa została rozpatrzona w apelacji, wkroczył prezydent i ułaskawił oskarżonych.

Należy ich nazywać "oskarżonymi", a nie "skazanymi", bo zgodnie z polską konstytucją (i jedną z podstawowych zasad każdego państwa prawnego) dopóki na obywatelu nie ciąży prawomocny wyrok przesądzający o winie, uważa się go za niewinnego.

Po blisko trzech latach od ułaskawienia między innymi Mariusza Kamińskiego, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że prezydent miał do tego prawo i że skutkiem powinno być przerwanie i umorzenie postępowania sądowego.

Zdaniem Trybunału prezydent może jeszcze więcej

Trybunał stwierdził również, że prawo łaski daje prezydentowi możliwość, aby zakazać "wszczęcia postępowania wobec określonej osoby". Komunikat TK o wyroku mówi o postępowaniu w ogóle, a nie tylko o postępowaniu sądowym.

Postępowanie karne w Polsce składa się z dwóch etapów - postępowania przygotowawczego (prowadzonego przez policję lub prokuraturę), a potem postępowania sądowego. Jeżeli więc - zgodnie z wyrokiem Trybunału - prezydent może zakazać wszczęcia postępowania wobec określonej osoby, to może również zakazać podejmowania niektórych spraw policji i prokuraturze.

- Nie wiem, co będzie robił pan prezydent. Wychodzi na to, że może robić wszystko. Uniewinniać na przykład osobę niewinną - mówił w "Faktach po Faktach" TVN24 Igor Tuleya, sędzia orzekający w wydziale karnym Sądu Okręgowego w Warszawie.

Jednocześnie Trybunał w swym komunikacie o wyroku nie precyzuje nawet, jakiego postępowania dotyczy prawo łaski. Tymczasem poza postępowaniem karnym państwo może podejmować więcej rodzajów postępowań dolegliwych dla obywatela np. karnoskarbowe, egzekucyjne, wykroczeniowe, administracyjne i inne.

- Cywilne również - zauważa adwokat i wykładowca Uczelni Łazarskiego prof. Robert Gwiazdowski. - Jeżeli Trybunał nie precyzuje, jakie rodzaje postępowań obejmuje prawo łaski prezydenta i uważa, że jest ono nieograniczone przez konstytucję, to nie ma przeszkód, aby prezydent stosował prawo łaski wobec obywateli dotkniętych wszelkimi rodzajami postępowań - dodaje.

Jak teraz napisać logiczne uzasadnienie?

Profesor Gwiazdowski zastrzega, że ocenia wyrok tylko na podstawie oficjalnego komunikatu Trybunału Konstytucyjnego. Podkreśla, że o możliwych skutkach tego wyroku w przyszłości, będzie można mówić dopiero, gdy powstanie i zostanie opublikowane jego pisemne uzasadnienie.

- Nie będzie to zadanie łatwe, bo trudno będzie ten nielogiczny, polityczny wyrok uzasadnić posługując się wywodem logicznym. Jeżeli Trybunał twierdzi, że prawo łaski jest nieograniczone, bo nie ogranicza go konstytucja, to idąc tym tropem rozumowania trzeba uznać, że prezydent może stosować prawo łaski wobec wszystkich poza skazanymi przez Trybunał Stanu, bo konstytucja wyraźnie mówi, że wobec nich prawa łaski nie stosuje się. Ale każdy prezydent będzie mógł zastosować prawo łaski wobec polityków, którym dopiero grozi Trybunał Stanu. Rozumując tokiem Trybunału Konstytucyjnego, nie ma też przeszkód, aby prezydent ułaskawił sam siebie - mówi Gwiazdowski.

Analizując wtorkowy wyrok nowego Trybunału Konstytucyjnego, zauważymy też sprzeczność między stwierdzeniem, że prezydent w ramach prawa łaski może zakazać, wstrzymać albo umorzyć postępowanie na każdym etapie (na przykład wstrzymać trwający proces sądowy), a tym, że "skorzystanie z prawa łaski nie stanowi (...) ingerencji we władzę sądowniczą".

- To jest sprzeczność. I nie da się logicznie wykazać, że tej sprzeczności nie ma - ocenia prof. Gwiazdowski.

Na razie nie ma szans na zmianę konstytucji, ale co z kodeksem?

Trybunał Konstytucyjny twierdzi, że szerokiego i nieograniczonego prawa łaski przysługującego prezydentowi nie da się ograniczyć inaczej jak tylko zmieniając konstytucję.

"Arbitralność decyzji Prezydenta RP w tym zakresie może stanowić argument za ograniczeniem prerogatywy w przyszłej Konstytucji" - stwierdza komunikat TK.

Żeby zmienić konstytucję, ugrupowania, które ewentualnie by tego chciały, musiałyby mieć 2/3 głosów w Zgromadzeniu Narodowym. W obecnej kadencji nie ma takiej większości, która deklarowałaby chęć zmiany konstytucji.

Najbliższymi przewidywalnymi skutkami dla parlamentu, wynikającymi z wyroku TK, może być konieczność zmiany obowiązującego od 20 lat kodeksu postępowania karnego, czy kodeksu karnego wykonawczego. Trybunał bowiem uznał, że skoro nie przewidują one umorzenia postępowania z powodu zastosowania przez prezydenta "abolicji indywidualnej", to są niezgodne z konstytucją. Z komunikatu o wyroku nie wynika jednak, czy i w jakim terminie parlament powinien uzupełnić przepisy. A - jak wiemy - wciąż nie ma pisemnego uzasadnienia wyroku.

Nowe myślenie nowego Trybunału i początek prezydenckiego ministra

Nowy Trybunał Konstytucyjny podważył niekwestionowaną od kilkudziesięciu lat, choć rzeczywiście nie sprecyzowaną w żadnej z trzech powojennych polskich konstytucji zasadę, że prawo łaski dotyczy tylko osób, wobec których prawomocnie stwierdzono winę. Dotychczasowe ułaskawienia wszystkich przed Dudą prezydentów RP po 1989 roku dotyczyły tylko osób prawomocnie skazanych.

Zresztą sam Andrzej Duda, który za kadencji prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego odpowiadał w jego kancelarii za sprawy ułaskawień, jeszcze w 2011 roku jednoznacznie oświadczał, że "ułaskawia się osoby uznane przez sądy za winne. Ułaskawienie nie jest uniewinnieniem".

W trwającej od blisko trzech lat dyskusji nad tym jak daleko sięga prawo łaski prezydenta powraca również pismo, które od Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy miał otrzymać emerytowany obywatel dotknięty postępowaniem egzekucyjnym za długi. Dziennikarz Polsatu Jan Kunert ujawnił, że Kancelaria Prezydenta na prośbę emeryta o ułaskawienie napisała mu wytłuszczonym drukiem, iż "prawo łaski stosowane jest wyłącznie do kar i środków karnych orzeczonych w prawomocnych wyrokach sądowych (karnych)".

Pismo sprzed 2 tygodni. KPRP pisze emerytowi, że prawo łaski przysługuje tylko skazanym prawomocnym wyrokiem sądowym pic.twitter.com/0gbGmq9dQJ— Jan Kunert (@Jan_Kunert) 23 czerwca 2016

Minister w Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha po wyroku TK 17 lipca utrzymywał:

"Od początku podnosiliśmy to, że dzisiaj prawo łaski konstytucyjnie nie jest ograniczone, czyli w szczególnych wypadkach możliwe jest także stosowanie prawa łaski przez prezydenta w drodze tzw. abolicji indywidualnej".

Otwarte zatem pozostaje pytanie, kiedy minister Mucha osadza ów "początek", o którym mówi, bo do dziś oficjalny internetowy serwis prezydenta RP głosi, iż istotą prawa łaski jest "całkowite lub częściowe uwolnienie skazanego od skutków karnych prawomocnego wyroku sądu".

Oficjalny serwis prezydenta podaje, że prawo łaski stosuje się wobec osób prawomocnie skazanych
Oficjalny serwis prezydenta podaje, że prawo łaski stosuje się wobec osób prawomocnie skazanychOficjalny serwis prezydenta podaje, że prawo łaski stosuje się wobec osób prawomocnie skazanychprezydent.pl

Autor: jp / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: trybunal.gov.pl

Pozostałe wiadomości

Nie chcę, by cokolwiek złego stało się Europie, ale chcę, żeby płaciła swoje rachunki. Wojna w Ukrainie w znacznie większym stopniu dotyka ich. Nas dzieli ocean, ich nie - powiedział w wywiadzie dla magazynu "Time" były prezydent USA Donald Trump, który w tym roku będzie ubiegać się prawdopodobnie o powrót do Białego Domu. Zaznaczył, że jeśli zostanie prezydentem, będzie kontynuował pomoc dla Kijowa. - Ale Europa też musi robić swoje, a tego nie robi - stwierdził. Mówił też, że największym wrogiem Stanów Zjednoczonych nie są Chiny ani Rosja, lecz jego przeciwnicy wewnątrz kraju.

"Chcę, by Europa płaciła". Donald Trump o NATO, Rosji i Ukrainie

"Chcę, by Europa płaciła". Donald Trump o NATO, Rosji i Ukrainie

Źródło:
Time, PAP

Ukraińskie władze opublikowały nagranie z kamery monitoringu, na którym widać ostrzał Odessy. W wyniku ataku doszło do serii eksplozji. Rosjanie uderzyli pociskiem balistycznym z ładunkiem kasetowym w jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc w mieście. Zginęło co najmniej pięć osób, a 32 zostały ranne.

Uderzyli w Odessę pociskiem balistycznym z ładunkiem kasetowym. Nagranie z kamery monitoringu

Uderzyli w Odessę pociskiem balistycznym z ładunkiem kasetowym. Nagranie z kamery monitoringu

Źródło:
Reuters, PAP, tvn24.pl

Na indonezyjskiej wyspie Ruang wybuchł we wtorek wulkan. Kolumna erupcyjna osiągnęła wysokość pięciu kilometrów. Ewakuowano ponad 12 tysięcy osób - podała agencja Reuters. Służby ostrzegają przed możliwym wystąpieniem tsunami.

Fontanna lawy i pyłu. Ewakuowano ponad 12 tysięcy osób

Fontanna lawy i pyłu. Ewakuowano ponad 12 tysięcy osób

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, BNPB, PAP

"To dla mnie zaszczyt być liderem listy PiS na Podkarpaciu w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego" - przekazał we wtorek wieczorem w mediach społecznościowych były prezes Orlenu Daniel Obajtek.

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Daniel Obajtek "jedynką" PiS na Podkarpaciu

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Daniel Obajtek "jedynką" PiS na Podkarpaciu

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Ambasador Izraela w Polsce Jakow Liwne "pogratulował polskiemu rządowi wszczęcia śledztwa", odnosząc się do doniesień medialnych sugerujących powiązania byłego już prezesa spółki Orlen Trading Switzerland z terrorystyczną organizacją Hezbollah. "Oczekujemy wyników dochodzenia" - napisał dyplomata w mediach społecznościowych.

Orlen, Obajtek i pytanie o Hezbollah. Ambasador Izraela komentuje

Orlen, Obajtek i pytanie o Hezbollah. Ambasador Izraela komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Postawiono zarzuty dwóm mężczyznom, którzy we wrześniu ubiegłego roku, pod osłoną nocy, ścięli słynny jawor z Sycamore Gap w Parku Narodowym Northumberland w północno-wschodniej Anglii. Ścięcie drzewa wywołało oburzenie i rozpacz mieszkańców Wysp - donosi Reuters. 

Ścięli jedno z najczęściej fotografowanych drzew w Wielkiej Brytanii. Usłyszeli zarzuty

Ścięli jedno z najczęściej fotografowanych drzew w Wielkiej Brytanii. Usłyszeli zarzuty

Źródło:
Reuters

Jaki gest w polskim alfabecie palcowym symbolizuje literę "a"? Czy jest to wystawiony w górę mały palec, kciuk skierowany w dół, rozprostowana dłoń czy może zaciśnięta dłoń? Na takie pytanie za 125 tysięcy złotych w "Milionerach" odpowiadał Mateusz Kobos z Bytomia.

"Milionerzy". Gest, który symbolizuje literę "a" - pytanie za 125 tysięcy złotych

"Milionerzy". Gest, który symbolizuje literę "a" - pytanie za 125 tysięcy złotych

Źródło:
Milionerzy TVN

Duralex, francuska firma zajmująca się produkcją naczyń ze szkła hartowanego, w tym popularnych w Polsce szklanek, ogłosiła upadłość - podają zagraniczne media. Trwają poszukiwania nowego nabywcy tego, co z zakładu pozostało. Pracownicy nie tracą nadziei, że uda się uniknąć utraty 230 miejsc pracy.

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Źródło:
"Le Monde"

Ministra do spraw równości Katarzyna Kotula stwierdziła w "Faktach po Faktach" w TVN24, że "wielkim hamulcowym" rządowego projektu ustawy w sprawie związków partnerskich jest wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i PSL. - Być może jest tak, że premier Kosiniak-Kamysz, ze względu na kolejne wybory - tym razem europejskie - nie chce dzisiaj powiedzieć, że zgadza się na rządowy projekt o związkach partnerskich - dodała.

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Źródło:
TVN24

W 2020 roku rozpoczął się proces księdza Mariana W., oskarżonego o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Pokrzywdzonych miało zostać 22 chłopców. Po czterech latach postępowania sądowego sprawa rusza od początku. Jednocześnie ośmiu poszkodowanych domaga się od tarnowskiej kurii łącznie 12 milionów złotych odszkodowania.

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

Źródło:
Fakty TVN

Polsce będzie coś groziło, kiedy "w Unii nie będziemy i wtedy, kiedy Unia będzie od środka rozwalana" - mówiła w "Kropce nad i" ubiegająca się o mandat w PE Anita Kucharska-Dziedzic z Lewicy. Zdaniem posła klubu PiS i kandydata do europarlamentu Michała Wójcika "dzisiaj jest walka o suwerenność Polski".

Kucharska-Dziedzic o tym, co nam zagrozi poza Unią Europejską, Wójcik o "walce o suwerenności"

Kucharska-Dziedzic o tym, co nam zagrozi poza Unią Europejską, Wójcik o "walce o suwerenności"

Źródło:
TVN24

Obowiązek zbiórki opakowań po mleku i produktach mlecznych w ramach sytemu kaucyjnego zostanie przesunięty na 2026 rok - wynika z opublikowanego we wtorek projektu ustawy odnoszącego się do funkcjonowania systemu kaucyjnego. Przedstawiciele branży napojowej oraz handlu apelowali wcześniej, aby spod systemu kaucyjnego wyłączyć opakowania po mleku i napojach mlecznych. W ich ocenie zbieranie takich opakowań mogłoby skończyć się "zafundowaniem sobie bomby biologicznej".

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Były prezes Orlenu Daniel Obajtek przebywa poza Polską - przekazał poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba. Jak dodał, został o tym poinformowany premier Donald Tusk. - Jest na Węgrzech, czyli schronił się u Orbana, czyli schronił się u swoich kontrahentów - dodał Szczerba w rozmowie z reporterką TVN24.

Szczerba: Obajtek przebywa poza Polską, przekazałem informację premierowi

Szczerba: Obajtek przebywa poza Polską, przekazałem informację premierowi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

W województwach zachodniopomorskim, pomorskim i warmińsko-mazurskim trwa ćwiczenie Defender-24. Od 4 do 6 maja planowane są tam przemieszczenia kolumn wojskowych. Poinformował o tym we wtorek Sztab Generalny Wojska Polskiego, apelując o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze.

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Źródło:
PAP

Trzech tajkonautów wróciło we wtorek na Ziemię. Tym samym zakończyła się ich sześciomiesięczna misja na chińskiej stacji kosmicznej Tiangong. - Jestem dumny z mojej ojczyzny - powiedział Tang Hongbo, jeden z tajkonautów.

Półroczna misja dobiegła końca. Tajkonauci wrócili na Ziemię

Półroczna misja dobiegła końca. Tajkonauci wrócili na Ziemię

Źródło:
Reuters, PAP, AP

Maspex sfinalizował we wtorek proces przejęcia spółki Jan Becher - Karlovarská Becherovka, w wyniku czego polska spółka stała się właścicielem czeskiej marki alkoholu Becherovka oraz zakładu produkcyjnego i magazynu w Karlovych Varach. Transakcja została zrealizowana z firmą The Pernod Ricard Group.

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Źródło:
PAP

Liderzy partii zachęcają swoich wyborców, by wzięli udział w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, kładąc nacisk na frekwencję w każdym okręgu. Bo w tych wyborach liczba głosów w okręgach jest szczególnie istotna.

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Źródło:
Konkret24

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otwiera kwietniowy ranking zaufania CBOS. Tuż za liderem Polski 2050 uplasował się wicepremier, szef MON i koalicjant z Trzeciej Drogi - Władysław Kosiniak-Kamysz. Na trzecim miejscu, ex aequo, są prezydent stolicy Rafał Trzaskowski oraz prezydent RP Andrzej Duda. Z największą nieufnością spotyka się prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Liderzy Trzeciej Drogi na czele rankingu zaufania. Trzecie miejsce dla dwóch prezydentów

Liderzy Trzeciej Drogi na czele rankingu zaufania. Trzecie miejsce dla dwóch prezydentów

Źródło:
PAP

Obecność w Unii Europejskiej jest częścią naszej wielkiej, wspaniałej historii - powiedział prezydent Andrzej Duda w orędziu na 20-lecie członkostwa we Wspólnocie. - 1 maja 2004 roku to był bardzo dobry dzień dla Polski. Kilka pokoleń marzyło, by powrócić do politycznej wspólnoty zachodniego świata, zjednoczonej Europy - zaznaczył. Zachęcał też do udziału w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. - Od tego, jakich reprezentantów wybierzemy, będzie zależał kierunek, w którym będzie podążała Unia oraz to, jak polskie sprawy będą w Unii prowadzone - podkreślił prezydent.

Prezydent Andrzej Duda: 20 lat naszej obecności w Unii to wielki sukces każdego z nas

Prezydent Andrzej Duda: 20 lat naszej obecności w Unii to wielki sukces każdego z nas

Źródło:
tvn24.pl

Z ministerstwa funduszy w czwartek niespodziewanie odeszła Małgorzata Szczepańska, która kierowała departamentem nadzorującym Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w czasie, gdy doszło do afery NCBR - ustalił tvn24.pl. Nasze informacje potwierdziła szefowa tego resortu Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, która powiedziała, że urzędniczka odeszła "przez NCBR". - Będzie trzęsienie ziemi. Była królową, która decydowała o rozdzielaniu miliardów i mówiła dyrektorom NCBR, co mają robić - mówi nasz informator.

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Nastoletni chłopiec zginął, a cztery inne osoby zostały ranne po wtorkowym ataku z użyciem miecza w Londynie. Sprawca został aresztowany przez policję. Służby twierdzą, że zdarzenie nie miało podłoża terrorystycznego.

Atak z użyciem miecza w Londynie. Policja o "wielu ofiarach"

Atak z użyciem miecza w Londynie. Policja o "wielu ofiarach"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl. BBC

49-letnia Suzanne Morphew wybrała się na przejażdżkę rowerową w maju 2020 r. Nigdy nie wróciła do domu. Po latach znaleziono jej szczątki. Sekcja zwłok, której wyniki przedstawiono wczoraj, wykazała, że kobieta ​​zmarła w wyniku zabójstwa. W jej organizmie stwierdzono obecność "mieszanki leków używanej do unieruchamiania zwierząt".

Sekcja zwłok zaginionej 49-latki. "Zabójstwo", w organizmie stwierdzono "leki do unieruchamiania zwierząt"

Sekcja zwłok zaginionej 49-latki. "Zabójstwo", w organizmie stwierdzono "leki do unieruchamiania zwierząt"

Źródło:
CNN, CBS, ABC News

Rząd przyjął we wtorek projekt nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Regulacja przedłuża ochronę tymczasową dla osób uciekających przed wojną do 30 września 2025 roku. Zmiany zakładają także wprowadzenie dodatkowego kryterium wypłaty 800 plus dla Ukraińców.

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda mianował generała broni Marka Sokołowskiego dowódcą generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych, a generała brygady Krzysztofa Stańczyka - dowódcą Wojsk Obrony Terytorialnej. Informację przekazało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Prezydent mianował wojskowych dowódców

Prezydent mianował wojskowych dowódców

Źródło:
PAP
Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Były prezes Orlen Trading Switzerland Samer A. na razie nie został wezwany przez prokuraturę, w związku z czym nie wiadomo, gdzie przebywa - powiedziała prokurator regionalna w Warszawie Małgorzata Adamajtys. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk przekazał, że Prokuratura Regionalna w Gdańsku prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, dlaczego wobec Libańczyka zastosowano poręczenie majątkowe.

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Źródło:
PAP, TVN24, RMF FM

Na chwilę obecną są prowadzone trzy główne postępowania w sprawie Orlenu - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk na konferencji prasowej. Przekazał też, że w związku z tym doszło do przeszukań, między innymi u byłego prezesa koncernu Daniela Obajtka.

Prokurator krajowy: trzy główne postępowania w sprawie Orlenu

Prokurator krajowy: trzy główne postępowania w sprawie Orlenu

Źródło:
TVN24

13-letni chłopiec odnalazł na plaży plastikową figurkę-ośmiornicę słynnego producenta klocków. Jak podają brytyjskie media, jest ona jedną z kilku tysięcy, które wpadły do morza ponad ćwierć wieku temu w wyniku uderzenia fali w kontenerowiec Tokyo Express. Zbieracze zatopionych klocków tłumaczą, że ośmiornica jest postrzegana przez nich jako "święty Graal".

Poszukiwacze klocków z zatopionego transportu nazywają ją "świętym Graalem". 13-latek odnalazł rzadką figurkę

Poszukiwacze klocków z zatopionego transportu nazywają ją "świętym Graalem". 13-latek odnalazł rzadką figurkę

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zdecydował o przekazaniu do windykacji kary pieniężnej od Radia ZET. Chodzi o kwotę 476 tysięcy złotych. Wcześniej szef KRRiT podobne decyzje podjął wobec spółki TVN S.A. oraz radia TOK FM. Działaniom Macieja Świrskiego sprzeciwiają się organizacje dziennikarskie.

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24