- Wypowiedzi pani Nowickiej, albo jej najbliższego otoczenia, z jej domu, których ona nie potrafiła skomentować, o "darmozjadach z Katynia" były tak bardzo skandaliczne, że wynik tego głosowania był do przewidzenia - stwierdził na antenie TVN24 Stefan Niesiołowski (PO) komentując pierwsze głosowanie nad kandydaturą posłanki "Ruchu Palikota" na stanowisko wicemarszałka Sejmu. Zgodził się z nim Zbigniew Girzyński, który uznał, że osoba pełniąca funkcję marszałka powinna być jak najmniej kontrowersyjna.
Jak dodał Niesiołowski odrzucenie kandydatury Wandy Nowickiej na stanowisko wicemarszałka świadczy też o "całkowitym braku akceptacji dla partii Janusza Palikota".
Zbyt "kontrowersyjna" kandydatura
Zbigniew Girzyński tłumaczył, że w Sejmie panowała ogólna zgoda na to, by każde z ugrupowań miało swojego reprezentanta w prezydium Sejmu. Problem z kandydatem "Ruchu Palikota" nie polega na tym, że ta partia nie powinna mieć swojego reprezentanta. - To osoba zgłoszonej kandydatki wywołała liczne kontrowersje. Zwłaszcza jej absolutnie niezrozumiały stosunek i jej najbliższego otoczenia do kwestii dla Polaków świętych - tłumaczył polityk PiS i zaznaczył: "jest zgoda co do zasady, nie ma zgody co do kandydatury".
Z tą opinią całkowicie zgodził się polityk PO. - Wypowiedzi pani Nowickiej, albo jej najbliższego otoczenia, z jej domu, których ona nie potrafiła skomentować, o "darmozjadach z Katynia" były tak bardzo skandaliczne, że wynik tego głosowania był do przewidzenia - stwierdził Niesiołowski.
To osoba zgłoszonej kandydatki wywołała liczne kontrowersje. Zwłaszcza jej absolutnie niezrozumiały stosunek i jej najbliższego otoczenia do kwestii dla Polaków świętych Zbigniew Giżyński
Biedroń przyczynił się do porażki Nowickiej
Stefan Niesiołowiski powiedział też, że według niego do takiego rezultatu głosowania (nad Nowicką - red.) przyczyniło się też przemówienie w Sejmie Roberta Biedronia ("RP"). - Wyjątkowo nieprzyjemnie było wystąpienie pana Biedronia. On w kabaretowy sposób, bardzo obelżywy dla powagi instytucji parlamentu się wypowiadał (rekomendując Nowicką na sejmowe stanowisko - red.) - ocenił Niesiołowski.
Wyjątkowo nieprzyjemnie było wystąpienie pana Biedronia. On w kabaretowy sposób, bardzo obelżywy dla powagi instytucji parlamentu się wypowiadał Stefan Niesiołowski
"Sytuacja jest kuriozalna"
Odrzuceniem kandydatury Wandy Nowickiej na wicemarszałka Sejmu oburzeni są członkowie Ruchu Palikota. - Sytuacja jest kuriozalna – ocenił w TVN24 Andrzej Rozenek. - Fajnie by było, by inne kluby poparły kandydaturę Nowickiej; my zagłosowaliśmy nawet na Kuchcińskiego – mówił Rozenek.
W ocenie Rozenka, atakowanie kogoś poprzez syna tej osoby jest niegodne. - Wystąpienia PiS były chamskie, na tym poziomie nie będziemy dyskutować. Są pewne zasady w parlamencie, a PiS zachował się niegodnie – stwierdził poseł.
Jego zdaniem, "wyciąganie syna i trupów ze Smoleńska na pierwszym posiedzeniu Sejmu było haniebne". - Na haniebne zarzuty dotyczące katastrofy w Smoleńsku Ewa Kopacz nie odpowiedziała i miała rację, bo z takimi zarzutami się nie dyskutuje – dodał.
Janusz Palikot już zapowiedział, że jego "Ruch" ponownie zgłosi kandydaturę Wandy Nowickiej na wicemarszałka.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24