Atak nożownika przed zakładem Orlenu w Płocku. Ranny ochroniarz, napastnik się przyznał

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, RMF24, PAP, TVN24
Prokurator rejonowa w Płocku o ataku nożownika przed zakładem Orlenu (materiał z 7.06.2022)
Prokurator rejonowa w Płocku o ataku nożownika przed zakładem Orlenu (materiał z 7.06.2022)TVN24
wideo 2/3
Prokurator rejonowa w Płocku o ataku nożownika pod zakładem Orlen. Cała rozmowaTVN24

Nożownik zaatakował ochroniarza przed zakładem Orlenu w Płocku. Poszkodowany trafił do szpitala i we wtorek rano był operowany. Ma rany kłute między innymi klatki piersiowej, pleców i uda - przekazała prokuratura. Napastnik został zatrzymany przez policję. Postawiono mu zarzut usiłowania zabójstwa i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu. Złożył wyjaśnienia w tej sprawie. Wynika z nich, że motywem jego działania był uraz związany z utratą pracy w Orlenie.

Do ataku doszło przed godziną piątą rano. Zdarzenie potwierdziło płockie biuro prasowe Orlenu.

"Potwierdzamy, że dzisiaj w godzinach porannych doszło do incydentu, w wyniku którego ranny został pracownik Orlen Ochrony. Poszkodowanemu niezwłocznie udzielono pomocy, służby koncernu zadziałały zgodnie z procedurami" - przekazało we wtorek biuro prasowe PKN Orlen. Jak zaznaczono, do zdarzenia doszło poza terenem zakładu produkcyjnego PKN Orlen w Płocku.

Koncern podkreślił, że "obecnie odpowiednie organy ścigania prowadzą działania wyjaśniające". "PKN Orlen jest w kontakcie z rodziną poszkodowanego pracownika Orlen Ochrony" - zaznaczono w komunikacie.

Zdarzenie opisał na antenie TVN24 przed godziną 9 oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Płocku podkomisarz Marta Lewandowska. - 41-letni mężczyzna zaatakował nożem pracownika ochrony. Bezpośrednio po tym zdarzeniu został ujęty i zatrzymany przez pracowników ochrony - powiedziała. Dodała, że napastnik nie był wcześniej notowany.

Mówiąc o stanie zdrowia 42-letniego ochroniarza, Lewandowska przekazała, że trafił do szpitala. - Z aktualnych informacji wynika, że jego stan jest ciężki, ale stabilny. Posiada on rany kłute klatki piersiowej, pleców i uda - powiedziała dziennikarzom prokurator Małgorzata Orkwiszewska.

Napastnik zatrzymany. Przyznał się do winy

Orkwiszewska przekazała, że "sprawca został ujęty bezpośrednio po zdarzeniu przez innych pracowników ochrony koncernu". - Jest zatrzymany przez policję. W tej chwili trwają z nim czynności procesowe - opisywała.

Prokurator poinformowała, że na miejscu zdarzenia wykonano szereg czynności procesowych, w tym oględziny, przeszukano samochód, którym przyjechał sprawca, zabezpieczono monitoring. Dodała, iż przesłuchano też świadków zdarzenia.

O godzinie 15.15 napastnik został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Płocku i został przesłuchany przez śledczych.

- Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu. Złożył wyjaśnienia w tej sprawie. Wynika z nich, że motywem jego działania był uraz związany z utratą pracy w Orlenie - wyjaśniła na briefingu prasowym prokurator Orkwiszewska. - Nie personalnie do danej osoby, ale do osób, które utożsamiał z dawnym miejscem zatrudnienia, z którego go zwolniono - dodała.

Orkwiszewska zaznaczyła, że teraz prokurator wystosuje do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. - W tej chwili trwa jego przygotowanie - przekazała.

Sprawcą 41-letni mieszkaniec Płocka

- Sprawcą jest mieszkaniec Płocka, rocznik 1980. Z ustaleń wynika, że mężczyzna ten leczył się psychiatrycznie. W momencie zdarzenia podawał, że jest żołnierzem służb specjalnych i wykonuje rozkaz – przekazała prokurator rejonowa.

Wspomniała jednocześnie, iż w samochodzie napastnika znaleziono "przedmiot przypominający broń" oraz dwa granaty hukowe. Zaznaczyła, że zlecono też przeszukanie mieszkania napastnika. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, mieszkał tam sam.

Rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Płocku podkomisarz Marta Lewandowska, poinformowała, że "napastnik w chwili zdarzenia był trzeźwy". - Pobrana została od niego krew do badań na zawartość środków odurzających w organizmie - dodała. Rzeczniczka płockiej policji wyjaśniła jednocześnie, iż na obecnym etapie "wstępnie czynności prowadzone są w kierunku usiłowania zabójstwa".

W Płocku znajduje się główny zakład produkcyjny PKN Orlen. Jest to największy kompleks rafineryjno-petrochemiczny w Polsce i jeden z największych w Europie. Zakład jest strategiczny dla bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju.

Reporter TVN24 Mariusz Sidorkiewicz dopytywał w Płocku prokurator Małgorzatę Orkwiszewską o szczegóły sprawy. - Poszkodowany został przewieziony do szpitala w stanie ciężkim. Na czas, gdy ustalałam jego stan zdrowia, trwała operacja - powiedziała. - Były informacje, że stan zagraża jego życiu - dodała.

Wypowiadając się o napastniku, prokurator przekazała, że w momencie ataku był trzeźwy. Pytana o to, jakie zarzuty mogą mu grozić, precyzowała, że może chodzić tu usiłowanie zabójstwa lub spowodowanie ciężkich obrażeń ciała. - Te decyzje zostaną podjęte po zapoznaniu się z materiałami w ciągu najbliższych godzin - zapowiedziała.

Prokurator rejonowa w Płocku o ataku nożownika przed zakładem Orlenu (materiał z 7.06.2022)
Prokurator rejonowa w Płocku o ataku nożownika pod zakładem Orlen. Cała rozmowaTVN24

Policja: twierdził, że jest żołnierzem sił specjalnych, to nieprawda

Atak badają śledczy z KMP w Płocku oraz prokuratorzy z Prokuratury Rejonowej w Płocku. "Wstępnie ustalono, że mężczyzna ten cierpi na zaburzenia psychiczne. W jego pojeździe policjanci zabezpieczyli atrapę broni i petardy hukowe. W trakcie zatrzymania podejrzewany twierdził, że jest żołnierzem sił specjalnych, co nie jest prawdą" - przekazała policja w komunikacie.

Informujący o ataku jako pierwszy serwis RMF24 podał wcześniej, że w samochodzie znaleziono broń i granaty.

Zatrzymany mężczyzna przyznał się do ataku na ochroniarza w zakładzie Orlen w PłockuKMP w Płocku

Autorka/Autor:akw, momo/adso

Źródło: tvn24.pl, RMF24, PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: KMP w Płocku

Pozostałe wiadomości

- Należy założyć, że uszkodzenie dwóch podmorskich kabli na Morzu Bałtyckim to akt sabotażu - stwierdził we wtorek niemiecki minister obrony Boris Pistorius. Przyczyny awarii są dopiero badane, jednak wydarzeniom na Bałtyku z niepokojem przyglądają się władze Niemiec, Litwy, Szwecji i Finlandii. Szwedzkie media podały, że związek ze sprawą może mieć chiński statek towarowy, za którym podążają duński okręt i patrolowiec. - Jeśli chodzi o te kable, są już pewne podejrzenia, ale nie mogę powiedzieć - skomentował krótko sprawę szef MSZ Radosław Sikorski.

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

- Rosja straszy nie pierwszy i nie ostatni raz - powiedział prezydent Andrzej Duda, komentując zatwierdzenie we wtorek przez Władimira Putina znowelizowanej rosyjskiej doktryny nuklearnej. - Papier zniesie wszystko - dodał. Sprawę komentował też szef MSZ. - Jeśli Władimir Putin obniża próg użycia broni atomowej, to może to świadczyć, że wreszcie sobie zdał sprawę, że Rosja jest słabsza wojskowo od Zachodu - ocenił Radosław Sikorski.

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Źródło:
TVN24

KPRM poinformował o przyjęciu dwóch ważnych aktów dla przedsiębiorców. Pierwszy to autopoprawka do projektu obniżającego składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2025 r. Drugi to projekt obniżający składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r.

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Opady śniegu i śniegu z deszczem - takie warunki od rana panują w części Polski. Za zimową pogodę odpowiedzialny jest niż Quiteria, którego centrum jest coraz bliżej Pomorza Zachodniego. Kolejne godziny mają przynieść dalsze opady i utrudnienia na drogach.

Centrum niżu Quiteria coraz bliżej Pomorza Zachodniego, pada śnieg, wiatr się rozpędza

Centrum niżu Quiteria coraz bliżej Pomorza Zachodniego, pada śnieg, wiatr się rozpędza

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Chłopiec był przestraszony, nie potrafił powiedzieć gdzie mieszka. Znał tylko swoje imię i nazwisko. Błąkał się po jednym z osiedli w Mońkach (woj. podlaskie), gdzie zauważyły go dwie 16-latki i przyprowadziły na policję. Okazało się, że mama chłopca, dopiero gdy wyjechała z osiedla, zorientowała się, że młodszego syna nie ma w samochodzie. 

Wyjechała nie upewniając się, czy wszystkie dzieci są w aucie. Czterolatek błąkał się po osiedlu

Wyjechała nie upewniając się, czy wszystkie dzieci są w aucie. Czterolatek błąkał się po osiedlu

Źródło:
tvn24.pl

Policja w Oslo poinformowała we wtorek, że ​​Marius Borg Høiby, syn norweskiej księżnej koronnej Mette-Marit, został aresztowany. 27-latkowi postawiono zarzut "dotyczący stosunku płciowego z osobą nieprzytomną lub z innych przyczyn niezdolną do przeciwstawienia się temu aktowi". Portal dziennika "Dagblaget" podaje, że w toczącej się sprawie karnej przeciwko Høiby'emu jest obecnie pięć ofiar.

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Źródło:
"Guardian", "Dagblaget"

Państwowa Komisja Wyborcza postuluje, aby w sprawach przed Sądem Najwyższym i innymi sądami nie brały udziału osoby powołane do orzekania przez neo-KRS. Komisja zapowiedziała, że w sprawach z udziałem PKW, w których miałyby orzekać takie osoby, będzie wnioskować o ich wyłączenie. Do oświadczenia PKW dodano stanowisko jednego z jej członków.

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że Polska i Czechy złamały prawo unijne, odmawiając obywatelom Unii mieszkającym na ich terytorium, ale nieposiadającym obywatelstwa, prawa do członkostwa w partii politycznej.

TSUE: Polska i Czechy złamały prawo unijne. Chodzi o partie polityczne  

TSUE: Polska i Czechy złamały prawo unijne. Chodzi o partie polityczne  

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił we wtorek zmiany ustaw o podatku rolnym, o podatkach i opłatach lokalnych oraz o opłacie skarbowej. Zmiany mają wejść w życie od 1 stycznia 2025 roku. Jak mówił w czasie prac sejmowych wiceminister finansów Jarosław Neneman, dotychczasowe przepisy były niejasne i nie pasowały do rzeczywistości.

Zmiany w podatkach uchwalone. Ma być jaśniej

Zmiany w podatkach uchwalone. Ma być jaśniej

Źródło:
PAP

We wtorek trzech pracowników fabryki Hyundaia udusiło się w trakcie przeprowadzania testu wydajności jednego z pojazdów. Do zdarzenia doszło w południowokoreańskim mieście Ulsan. Służby badają okoliczności wypadku.

Tragedia w fabryce Hyundaia. Trzy osoby nie żyją

Tragedia w fabryce Hyundaia. Trzy osoby nie żyją

Źródło:
PAP

Amica podpisała ze Związkiem Zawodowym Pracowników porozumienie w sprawie zwolnień grupowych - poinformowała spółka w komunikacie. Strony porozumienia ustaliły, iż zwolnienia grupowe obejmą 39 pracowników spółki.

Zwolnienia grupowe w polskim gigancie. Wiadomo, ile osób straci pracę

Zwolnienia grupowe w polskim gigancie. Wiadomo, ile osób straci pracę

Źródło:
PAP

Władze Teneryfy zdecydowały o ograniczeniu dostępu do szlaków prowadzących na słynny wulkan Teide. W ostatnich trzech dniach aż 130 osób potrzebowało pomocy ratowników w zejściu ze szczytu z powodu trudnych warunków atmosferycznych. Jak podkreślają władze, to sytuacja "absolutnie bezprecedensowa".

Słynna atrakcja Teneryfy z ograniczonym dostępem. Sytuacja "absolutnie bez precedensu"

Słynna atrakcja Teneryfy z ograniczonym dostępem. Sytuacja "absolutnie bez precedensu"

Źródło:
La Vanguardia

Mieszkańcy Dolnego Śląska, których domy zostały zalane w trakcie wrześniowej powodzi otrzymują pieniędzy na remont. 300 rodzin dostało już zasiłki do 200 tys. zł. "Na konta gmin, na takie zasiłki, trafiło ponad 130 mln zł dla 1,7 tys. osób" - informuje Maciej Awiżeń wojewoda dolnośląski.

Powodzianie na Dolnym Śląsku dostają zasiłki. "Na konta gmin trafiło ponad 130 mln zł"

Powodzianie na Dolnym Śląsku dostają zasiłki. "Na konta gmin trafiło ponad 130 mln zł"

Źródło:
PAP

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Nawet do 15 lat pozbawienia wolności grozi agresywnemu 34-latkowi z Rawicza. Mężczyzna w ciągu jednego dnia pobił w pociągu dwóch lekarzy z Indii i ze Stanów Zjednoczonych, a później zaatakował dwoje dzieci na ulicy. Czternastoletnią dziewczynę chwycił za szyję, a 11-letniego chłopca szarpał i przewrócił.

Najpierw uderzył obcokrajowców w pociągu, potem zaatakował dzieci

Najpierw uderzył obcokrajowców w pociągu, potem zaatakował dzieci

Źródło:
TVN24

W Sądzie Rejonowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 46-letniego społecznika, Piotra "Spidermana" Zalewskiego. Mężczyzna zmarł po brutalnym pobiciu, do którego doszło w sierpniu 2023 roku.

Zapadł wyrok w sprawie śmierci lokalnego społecznika

Zapadł wyrok w sprawie śmierci lokalnego społecznika

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Pielęgniarki, fizjoterapeuci i inni pracownicy i pracowniczki ochrony zdrowia protestowali we wtorek przed kancelarią premiera. Główny postulat to podwyżki. Przygotowano petycję do premiera Donalda Tuska.

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Ratownicy medyczni z Gdyni, którzy przyjechali w niedzielę pomóc pacjentowi z zatrzymaniem krążenia, znaleźli za wycieraczką ambulansu kartkę z pretensjami. Jednemu z mieszkańców nie spodobało się miejsce, w którym zaparkowali pojazd. 

To ratownicy znaleźli za wycieraczką. "Absurd nie do opisania"

To ratownicy znaleźli za wycieraczką. "Absurd nie do opisania"

Źródło:
tvn24.pl

Młodzież ma zbyt łatwy dostęp do wszystkich produktów nikotynowych, takich jak e-papierosy i podgrzewacze tytoniu - wynika z opublikowanych we wtorek badań. Co ciekawe, młodzież częściej aniżeli rodzice ocenia dostęp tych produktów jako "zbyt łatwy".

Kupują jednorazówki, podgrzewacze, saszetki. Młodzi o dostępie do nikotyny: zbyt łatwy

Kupują jednorazówki, podgrzewacze, saszetki. Młodzi o dostępie do nikotyny: zbyt łatwy

Źródło:
PAP

Burmistrz miejscowości Ollolai na Sardynii ma kolejny pomysł, jak przyciagnąć nowych mieszkańców. Oferuje domy na sprzedaż za nawet jedno euro, a specjalna oferta skierowana jest tym razem przede wszystkim do obywateli USA.

Domy za 1 euro dla Amerykanów rozczarowanych wynikami wyborów. "Czas na ucieczkę do raju"

Domy za 1 euro dla Amerykanów rozczarowanych wynikami wyborów. "Czas na ucieczkę do raju"

Źródło:
CNN, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zmiany na szczytach policyjnej hierarchii. Stanowiska straci trzech komendantów wojewódzkich: w Krakowie, Kielcach i Rzeszowie - wynika z informacji tvn24.pl. Rzeczniczka Komendanta Głównego Policji Katarzyna Nowak potwierdziła, że trwa procedura ich odwołania.

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Źródło:
tvn24.pl

Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim, do którego doszło podczas wrześniowej powodzi, nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvn24.pl

Łukasz Mejza próbował ukryć prywatne pożyczki na sumę blisko pół miliona złotych i "zatajać informacje tak, by uniemożliwić identyfikację osób, od których jest uzależniony finansowo" - wynika z treści wniosku o uchylenie immunitetu posłowi PiS, z którym zapoznała się "Gazeta Wyborcza". "To swoisty manifest, przejaw złej woli podyktowany niechęcią złożenia oświadczeń o stanie majątkowym" - twierdzą śledczy. - Sądzi pan, że ja przesłuchuję członków partii, gdzie mają pożyczki? - odparł pytany przez dziennikarzy o te doniesienia prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Prokuratura o pożyczkach Mejzy. Kaczyński komentuje

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Gazeta Wyborcza

Były poseł Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann odpowie przed sądem za przywłaszczenie ponad 700 tys. zł, które zdaniem prokuratury zostały wydane przez polityka na cele niezwiązane z prowadzeniem biura poselskiego. Akt oskarżenia w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do warszawskiego sądu.

Były poseł PO oskarżony o przywłaszczenie ponad 700 tysięcy złotych

Były poseł PO oskarżony o przywłaszczenie ponad 700 tysięcy złotych

Źródło:
PAP

Zero niespodzianki. Nie ulegajmy wojnie psychologicznej prowadzonej przez Moskwę - apeluje politolożka dr Agnieszka Bryc po tym, jak prezydent Rosji Władimir Putin zatwierdził znowelizowaną doktrynę nuklearną. Analityczka Anna Maria Dyner także wskazuje, że celem zmian jest zastraszenie innych państw. - Rosjanie napisali to, co chcieli nam ujawnić i wywołać u nas dyskusje i strach - stwierdziła. O braku zaskoczenia w tej kwestii napisała także Rada Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu.

Co zmienia nowa doktryna nuklearna Rosji? Eksperci: chcieli wywołać u nas dyskusje i strach

Co zmienia nowa doktryna nuklearna Rosji? Eksperci: chcieli wywołać u nas dyskusje i strach

Źródło:
PAP, tvn24.pl