31 proc. dla PO, 23 proc. dla PiS - tyle głosów zdobyłyby dwie największe partie parlamentarne, gdyby wybory odbyły się w pierwszej połowie września - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Do Sejmu weszłyby jeszcze tylko dwie partie: SLD z 8 proc. i PSL z 5 proc.
Poniżej 5-proc. progu wyborczego znalazły się we wrześniu: Ruch Palikota - 4 proc., Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro - 3 proc., Polska Jest Najważniejsza - 2 proc., Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego - 1 proc. oraz Polska Partia Pracy i Prawica Rzeczypospolitej (po 0 proc. poparcia). We wrześniu poparcie dla PO zmniejszyło się o 5 punkty proc. w porównaniu z sondażem z sierpnia. Z kolei na PiS we wrześniu chciało głosować o 1 punkt proc. więcej respondentów niż przed miesiącem. Poparcie dla SLD nie zmieniło się w stosunku do sierpniowego sondażu, natomiast dla PSL zmniejszyło się o 1 punkt proc.
Ponad 20 proc. nie wie, na kogo zagłosować
Również o 1 punkt proc. zmniejszyła się - w porównaniu z sierpniowym badaniem - grupa osób chcących głosować na Ruch Palikota. Poparcie dla Solidarnej Polski zwiększyło się od poprzedniego sondażu o 1 punkt proc. O tyle samo poprawiły się notowania partii Polska Jest Najważniejsza. O 1 punkt proc. zmniejszyło się poparcie dla: Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego, Polskiej Partii Pracy i Prawicy Rzeczypospolitej. Na inną, niż ujęte w sondażu, partię głosować chciałoby 1 proc. ankietowanych. 22 proc. respondentów pytanych o to, na którą partię głosowaliby w wyborach, wybrało odpowiedź "trudno powiedzieć". Podstawą procentowania byli wszyscy, którzy zadeklarowali, że na pewno wezmą udział w wyborach.
Wysoka frekwencja
Chęć udziału w wyborach zadeklarowało we wrześniu 59 proc. ankietowanych przez CBOS (wzrost o 3 punkty proc.); 15 proc. nie wiedziało, czy wzięłoby w nich udział (spadek o 1 punkt proc.); 26 proc. zadeklarowało, że na pewno nie wzięłoby udziału w głosowaniu (spadek o 3 punkty proc.). Badanie CBOS przeprowadzono w dniach 5-16 września w grupie liczącej 985 dorosłych mieszkańców Polski.
Autor: nsz//bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: CBOS, TVN24