Zwykle narzekamy na rządzących, ale gdybyśmy mieli w tej chwili dokonać wyboru - większość zagłosowałaby właśnie na nich. Według najnowszego sondażu TNS OBOP, ponad połowa badanych poparłaby PO, zaś na PiS głosowałoby więcej niż 20 procent wyborców.
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w połowie sierpnia zdecydowanie wygrałaby je PO z poparciem 55 proc. Na drugim miejscu znalazłby się PiS, na które chciało głosować 23 proc. - wynika z sondażu TNS OBOP.
W Sejmie znalazłyby się także: PSL (6 proc.) i SLD (5 proc. poparcia).
Poza Sejmem znalazłaby się Partia Demokratyczna - demokraci.pl (4 proc. poparcia), Samoobrona i SdPl (po 2 proc.) oraz LPR (1 proc).
Frejkwencja rośnie?
Gotowość wzięcia udziału w wyborach zadeklarowało w sposób zdecydowany 27 proc. badanych. 29 proc. powiedziało, że raczej poszłoby do wyborów. Głosować raczej nie zamierza 16 proc. ankietowanych, a 22 proc. zadeklarowało, że zdecydowanie nie wzięłoby udziału w wyborach. Zdania na ten temat nie miało 6 proc. badanych.
Sondaż TNS OBOP zrealizowano w dniach 7-11 sierpnia na reprezentatywnej, losowej, 956-osobowej ogólnopolskiej próbie osób od 18 roku życia.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl