Komitet Polityczny PiS wykluczył z partii członków klubu Solidarna Polska. Politycy mogą jednak wrócić w szeregi partii, jeśli do piątku zdecydują się opuścić klub, który założyli i złożą wniosek o członkostwo w klubie Prawa i Sprawiedliwości. - Nie potrzeba żadnych worków pokutnych, ani nawet spotkań i tłumaczenia. Do końca pierwszego posiedzenia Sejmu, czyli do piątku, każdy, kto nie będzie członkiem klubu parlamentarnego PiS, przestanie być członkiem partii - tłumaczył w "Rozmowie Rymanowskiego" Adam Hofman.
Posłowie: Taduesz Woźniak, Mieczysław Golba, Jerzy Rębek, Beata Kempa, Patryk Jaki, Piotr Szeliga, Andrzej Dera, Jarosław Żaczek, Andrzej Romanek, Arkadiusz Mularczyk, Jan Ziobro, Edward Siarka, Józef Rojek, Mariusz Orion-Jędrysek, Jacek Bogucki, Marzena Wróbel i senator Maciej Klima. Członkowie klubu Solidarna Polska
- W piątek ta uchwała (podjęta przez Komitet Polityczny PiS - red.) wejdzie w życie. A żeby zostać członkiem klubu nie trzeba iść w żadnym worku. Wystarczy pójść normalnie do marszałka Sejmu i złożyć odpowiednie pismo - przekonywał Adam Hofman i tłumaczył, że takie rozwiązanie problemu "ziobrystów" jest jak pozostawienie "otwartej furtki". - Postanowiliśmy tej sprawy nie zamykać tak bardzo drastycznie - mówił w TVN24 Hofman.
Rzecznik PiS, pytany czy zatem partia oczekuje, że 16 dotychczasowych polityków Prawa i Sprawiedliwości zaprzeczy samym sobie i opuści Zbigniewa Ziobrę, Jacka Kurskiego i Tadeusza Cymańskiego, Hofman stwierdził, że "w polityce jest czasem tak, że są emocje, jest pewien afekt, czasem niewiedza, czasem fortel, czasem są namowy kolegów", więc być może ktoś zdecyduje się jednak opuścić klub Solidarna Polska.
- To są ludzie, którzy mają swoje rozeznanie, ale czasem takie emocje i namowy, taka atmosfera, która się wytworzyła, mogła sprzyjać decyzjom, z których można się wycofać bez jakiegoś wielkiego problemu, bez worka pokutnego - tłumaczył Hofman.
"Ze smutkiem i żalem"
Andrzej Dera, jeden z "ziobrystów", pytany przez Bogdana Rymanowskiego o decyzję Komitetu Politycznego powiedział, że przyjmuje ją "ze smutkiem i żalem". - To smutne, że po tylu latach, wyrzuca się osoby, które odważyły się powiedzieć, że partia musi się zmienić, żeby wygrywać, żeby się rozwijać - mówił poseł. Dodał, że skoro decyzja partii wobec trójki wykluczonych się nie zmieniła, to on "nie ma po co wracać".
Czy w tych okolicznościach ktoś jeszcze zdecyduje się zostać przy Zbigniewie Ziobrze? - Na pewno każdy w swoim sumieniu musi sobie na to odpowiedzieć. Rozmawiałem z Arkiem Mularczykiem i wiem, że on na pewno postąpi tak, jak ja - poinformował Dera.
Jeśli ktoś z posłów do piątku złoży pismo u marszałka Sejmu, że przystępuje do klubu PiS, to jego uchwała nie będzie obejmowała. Adam Hofman, rzecznik PiS
Nowy klub
W zeszły poniedziałek 16 posłów i jeden senator PiS utworzyli własny klub parlamentarny Solidarna Polska. Zapowiedzieli, że rozwiążą go, jeśli kierownictwo PiS cofnie decyzje o wykluczeniu z szeregów partii europosłów: Zbigniewa Ziobry, Jacka Kurskiego i Tadeusza Cymańskiego.
W ubiegłym tygodniu Hofman zapowiadał, że decyzja części posłów PiS o założeniu własnego klubu postawiła ich poza partią. - Nastąpi notyfikacja (tego faktu) przez szybką decyzję Komitetu Politycznego za kilka dni - mówił wtedy Hofman.
W klubie Solidarna Polska znaleźli się posłowie: Jacek Bogucki, Andrzej Dera, Mieczysław Golba, Patryk Jaki, Mariusz Jędrysek, Beata Kempa, Arkadiusz Mularczyk, Jerzy Rębek, Józef Rojek, Andrzej Romanek, Edward Siarka, Piotr Szeliga, Tadeusz Woźniak, Marzena Wróbel, Jan Ziobro i Jarosław Żaczek. Wejście do klubu zapowiedział też, mający objąć mandat poselski, Andrzej Dąbrowski.
Mariusz Jędrysek, który jest członkiem Solidarnej Polski, nie należy do PiS.
List do prezesa
Wyrzuceni europosłowie chcą zwołania kongresu partii, który wprowadzi zmiany "otwierające drogę do zwycięstwa"; zapowiadają też swoją obecność na posiedzeniu Rady Politycznej PiS. Piszą o tym w liście do prezesa PiS. "Oczekujemy od pana prezesa przychylności w sprawie możliwie szybkiego wyznaczenia daty Kongresu Statutowo-Programowego, na którym nasza partia dokona analizy porażek i przeprowadzi zmiany otwierające drogę do upragnionego zwycięstwa" - czytamy w liście.
List został dołączony do odwołania Ziobry, Kurskiego i Cymańskiego od decyzji Komitetu Politycznego PiS o wykluczeniu ich z partii.
Źródło: PAP, TVN24