Pijany kierowca BMW uciekał przed policją i uderzył w barierkę oddzielającą chodnik od ulicy. Metalowa rura przebiła przednią szybę i - jak relacjonują policjanci - dosłownie o centymetry minęła głowę kierowcy.
O szczegółach niedzielnego wypadku w Choszcznie (woj. zachodniopomorskie) policja poinformowała w środę. Jak wynika z relacji, kierowca BMW nie zatrzymał się do kontroli. Zwiększył prędkość i zaczął uciekać, ale stracił panowanie nad pojazdem.
Ponad dwa promile
Auto uderzyło lewym tylnym kołem w krawężnik, zjechało w prawo i zderzyło się z barierką ochronną niedaleko gimnazjum. Metalowa rura, która przebiła przednią szybę, minęła głowę kierowcy o centymetry. Mężczyzna próbował uciekać pieszo. Przebiegł 30 metrów i został zatrzymany przez policjantów.
Jak podała zachodniopomorska policja, 24-latek miał 2,3 promila alkoholu w organizmie. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Autor: mart//tka / Źródło: policja.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Choszcznie