Przyszłej komisarz ds. rynku wewnętrznego i usług Elżbiety Bieńkowskiej próżno szukać na pierwszym, opublikowanym w czwartek, zdjęciu unijnych komisarzy. Bieńkowska nie pojechała do Brukseli. Po południu była w Pałacu Prezydenckim, gdzie prezydent Bronisław Komorowski przyjął dymisję rządu Donalda Tuska.
W środę nowy szef KE Jean-Claude Juncker ogłosił w Brukseli podział kompetencji między członkami przyszłej Komisji Europejskiej.
Polska komisarz Elżbieta Bieńkowska zajmie się sprawami wspólnego europejskiego rynku, przemysłu i przedsiębiorstw, ale nie będzie wiceszefową KE.
W czwartek rzeczniczka szefa nowej Komisji Natasha Bertaud opublikowała na Twitterze wspólne zdjęcie przyszłych komisarzy. Zabrakło wśród nich Polki.
Została w kraju, bo po południu prezydent Bronisław Komorowski przyjął dymisję rządu Donalda Tuska. Do zmiany na stanowisku Prezes Rady Ministrów musi dojść w związku z wyborem Tuska na szefa Rady Europejskiej. Donald Tusk ma objąć nowe obowiązki 1 grudnia.
Nowa KE ma rozpocząć urzędowanie 1 listopada. Wcześniej, bo na przełomie września i października, odbędą się przesłuchania komisarzy w komisjach Parlamentu Europejskiego, a na październikowej sesji plenarnej w Strasburgu europosłowie będą głosować nad zatwierdzeniem nowej KE.
Autor: MAC//plw / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: twitter.com/NatashaBertaud