Jacek Czaputowicz, który od tygodnia jest nowym ministrem spraw zagranicznych, udał się w pierwszą oficjalną podróż. W Bułgarii spotkał się z wicepremier i szefowa MSZ Ekateriną Zachariewą. Rozmowy dotyczyły między innymi uruchomionej wobec Polski procedury w ramach artykułu 7. unijnego traktatu.
Komisja Europejska w grudniu zdecydowała o uruchomieniu wobec Polski procedury z artykułu 7. traktatu unijnego. Wiceszef Komisji Frans Timmermans, który poinformował o tej decyzji, podkreślił, że Komisja daje Polsce trzy miesiące na wprowadzenie rekomendacji dotyczących praworządności.
Od początku roku Bułgaria sprawuje półroczne przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej. W tym czasie będzie odpowiedzialna za procedowanie przez Radę postępowania przeciwko Polsce.
Szef MSZ Jacek Czaputowicz udał się do Sofii ze swoją pierwszą wizytą zagraniczną.
Przedstawił "wstępne stanowisko Polski"
Na konferencji prasowej po spotkaniu z minister spraw zagranicznych Bułgarii Ekateriną Zachariewą Czaputowicz był pytany, czy uzyskał od niej jakąś deklarację w kwestii uruchomionej przez Komisję Europejską procedury.
- Przedstawiłem wstępne stanowisko Polski odnośnie tego problemu. Zadeklarowałem, że wkrótce zostanie ono przedstawione na piśmie prezydencji, Komisji Europejskiej, a także państwom członkowskim - oświadczył.
Podkreślił, że Polska nastawiona jest na dialog. Dodał, że w środę będzie rozmawiał z ministrem spraw zagranicznych Niemiec Sigmarem Gabrielem między innymi na temat procedury z artykułu 7.
Zapewnił, że Polska będzie prowadzić dialog ze wszystkimi zainteresowanymi. Zadeklarował także "gotowość udziału polskich ekspertów prawnych, którzy wyjaśnią dokładnie polskie stanowisko w tej kwestii". - Jeśli chodzi o to stanowisko, w tej chwili mogę tylko powiedzieć, że uważamy, że w proces ten powinien zostać włączony Trybunał Sprawiedliwość UE, jako jedyna instytucja uprawniona do decydowania o tym, czy prawa i standardy Unii Europejskiej są przestrzegane - powiedział minister spraw zagranicznych.
Czaputowicz poinformował także, że zwrócił się do wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa o spotkanie. - Będę bowiem w przyszłym tygodniu w poniedziałek w Brukseli. Nie mam jeszcze odpowiedzi, czy jest to możliwe - powiedział.
Według źródeł Polskiej Agencji Prasowej spotkanie z Timmermansem jest jednak w tym terminie niemożliwe.
- Wiceprzewodniczący otrzymał zaproszenie ministra spraw zagranicznych i cieszy się z możliwości kontynuowania dialogu. W poniedziałek nie będzie go jednak w Brukseli - przekazał PAP jeden z urzędników Komisji.
Sofia proponuje "obiektywizm i przyjazne podejście"
- W sprawie toczącego się postępowania z artykułu 7., Polska może liczyć na nasz obiektywizm i przyjazne podejście - powiedziała w poniedziałek na konferencji prasowej bułgarska wicepremier i szefowa MSZ Ekaterina Zachariewa.
Zaznaczyła, że Bułgaria będzie dążyła do "zbliżenia stanowisk w tej bardzo nieprzyjemnej sytuacji".
Min. #Czaputowicz rozpoczął wizytę w #Bułgaria od spotkania z @EZaharievaMFA, której podziękował za zaproszenie i podkreślił wagę relacji - . pic.twitter.com/rUDzmTSptl
— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP (@MSZ_RP) January 15, 2018
Bułgaria "ważnym partnerem" dla Polski
- Fakt, że premier Mateusz Morawiecki z pierwszą wizytą przyjechał do Budapesztu, a ja do Sofii, jest wyrazem tego, że dla Polski region Europy Środkowej jest bardzo ważny w polityce zagranicznej - mówił Czaputowicz. Zaznaczył, że celem jego wizyty jest "podkreślenie bardzo dobrych, przyjacielskich relacji" między obu państwami. Czaputowicz zapewnił również o pełnym poparciu dla priorytetów rozpoczętej w styczniu bułgarskiej prezydencji w Unii Europejskiej, w tym zwłaszcza jej "zaangażowania na rzecz wzmocnienia relacji między Unią Europejską a Bałkanami Zachodnimi". - Bułgaria jest teraz głównym państwem z naszego regionu, dlatego wszystkie państwa powinny wspierać jej politykę i chcę to powiedzieć wyraźnie: sukces Bułgarii jeśli chodzi o realizację prezydencji będzie także sukcesem Polski - podkreślił. Wśród tematów poruszonych podczas poniedziałkowych rozmów Czaputowicz wymienił również między innymi 100 rocznicę nawiązania polsko-bułgarskich stosunków dyplomatycznych.
Stulecie relacji polsko-bułgarskich
- Polska jest ważnym krajem dla Unii Europejskiej i długoletnim przyjacielem Bułgarii - oświadczyła z kolei Zachariewa. Przypomniała, że w 2018 roku przypada 100. rocznica nawiązania stosunków dyplomatycznych między Polską a Bułgarią. Wyraziła nadzieję, że obchody tego wydarzenia będą przebiegać "w godny sposób".
- Zrobimy to nie tylko poprzez spotkania na wysokim szczeblu, ale także poprzez łączenie naszych rodaków - dodała. W tym kontekście Zachariewa zwróciła uwagę, na "wzrastającą liczbę polskich obywateli w Bułgarii". Poinformowała ponadto, że podczas spotkania z szefem polskiego MSZ, oprócz stosunków dwustronnych, omówiona została również agenda Unii Europejskiej oraz kwestie wspólnej obrony i bezpieczeństwa. - W jej ramach łączy nas wiele wspólnych punktów widzenia - zapewniła. - Omówiliśmy też priorytety bułgarskiej prezydencji w Unii Europejskiej, w tym zbliżenie Bałkanów Zachodnich z Unią. Posiadamy wręcz identyczne stanowisko w tej kwestii - dodała Zachariewa. Zachariewa przekazała też, że rozmowy z szefem polskiej dyplomacji dotyczyły polityki spójności oraz wspólnej polityki rolnej UE.
- To polityka na rzecz solidarności, wzrostu gospodarczego i zbliżenia między państwami Unii Europejskiej - oceniła. Zachariewa podziękowała Polsce za jej poparcia dla wejścia Bułgarii i Rumunii do strefy Schengen oraz zadeklarowała wsparcie Bułgarii dla Jacka Czaputowicza w pełnieniu przez niego funkcji ministra spraw zagranicznych.
Autor: PTD//kg / Źródło: PAP