Pięć rzeczy, które warto wiedzieć 21 października

W jednym z mieszkań przy ulicy Górniczej w Gdyni znaleziono ciało sześcioletniego chłopca. Trwa obława na podejrzanego o dokonanie zabójstwa. Policja potwierdziła, że poszukiwany to ojciec chłopca. Opublikowała też wizerunek 44-letniego Grzegorza Borysa. Żandarmeria Wojskowa potwierdziła, że jest on czynnym żołnierzem Wojska Polskiego. Policjanci sprawdzają dokumenty tożsamości, samochody i bagażniki, przeczesywane są też lasy.

Osoby, które wiedzą, gdzie może przebywać poszukiwany, proszone są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdyni pod numerem telefonu 47 74 21 222 lub na numer alarmowy 112.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nie żyje sześcioletni chłopiec. Trwa obława na jego ojca, w Gdyni kontrolowane są auta i przeczesywane lasy

We wtorek i środę na zaproszenie Andrzeja Dudy w Pałacu Prezydenckim odbędą się konsultacje z przedstawicielami komitetów wyborczych, które będą miały swoją reprezentację w następnej kadencji Sejmu. Spotkania odbędą się osobno z każdym z komitetów wyborczych, w kolejności zgodnej z wynikami osiągniętymi przez te komitety w wyborach.

Sam prezydent Duda w wywiadzie udzielonym "Tygodnikowi Solidarność" powiedział, że "będzie miał przygotowaną listę pytań" i zada je wszystkim ugrupowaniom. Zapowiedział, że przedstawicieli komitetów zapyta m.in. o potencjalnych kandydatów na premiera, a także "zada sakramentalne pytanie, czy uważają, że dysponują większością, która pozwalałby im na przeforsowanie swojego kandydata na premiera".

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Konsultacje z partiami po wyborach. Andrzej Duda: Będę miał listę pytań. Padnie to sakramentalne

Coraz więcej polityków opozycji mówi o podejrzeniach niszczenia dokumentów w rządowych instytucjach przed przekazaniem władzy nowemu rządowi. Informowali o tym między innymi posłowie Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba i Cezary Tomczyk, jak i szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.

"Kaczyński, co wy tam palicie? Przecież kopie są już u nas" - napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Kaczyński, co wy tam palicie?"

Stawka opłaty kogeneracyjnej w 2024 roku wzrośnie z 4,96 zł w tym roku do 6,18 zł za megawatogodzinę (MWh) - wynika z rozporządzenia Ministerstwa Klimatu i Środowiska, które opublikowano w piątek. Pierwotnie resort zapowiadał, że wysokość opłaty nie zmieni się.

Autorzy rozporządzenia zaznaczyli, że "stawka opłaty kogeneracyjnej w znikomym stopniu będzie wpływać na rachunki odbiorców końcowych energii elektrycznej". Z szacunków ministerstwa klimatu wynika, że oznaczać to będzie średnie obciążenie w wysokości około 18,53 zł rocznie dla jednego gospodarstwa domowego. Przy założeniu, że średnie roczne zużycie energii elektrycznej wynosi 3 MWh.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Opłata na rachunku za prąd jednak w górę. Jest rozporządzenie

Rzecznik zbrojnego skrzydła palestyńskiego Hamasu Abu Obeida poinformował w piątek o uwolnieniu zakładniczek z USA - matki i jej córki - z "powodów humanitarnych" - podała agencja Reutera. Informację w tej sprawie potwierdził prezydent Joe Biden, który oznajmił, że "trwają wysiłki nad wypuszczeniem kolejnych zakładników".

"Nasze współobywatelki przeszły przez okropną mękę w ciągu tych ostatnich 14 dni i jestem przeszczęśliwy, że wkrótce wrócą do rodzin" - napisał Joe Biden w oświadczeniu wydanym przez Biały Dom, apelując przy tym o danie im prywatności.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Hamas uwolnił dwie amerykańskie zakładniczki. Biden: przeszły przez okropną mękę