Wniosek o odroczenie posiedzenia, blisko dwugodzinna przerwa i ponowne głosowanie z odwrotnym wynikiem. Trzej posłowie Kukiz'15 - Paweł Kukiz, Jaroslaw Sachajko i Stanisław Żuk - mieli decydujący wpływ na wydarzenia, do których doszło w środę wieczorem w Sejmie. Po przerwie zarządzonej przez marszałek Elżbietę Witek, wszyscy trzej zagłosowali za przyjęciem nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji nazywanej ustawą anty-TVN.
W środę po godzinie 17 rozpoczął się w Sejmie blok głosowań. Nieoczekiwanie partia rządząca przegrała z opozycją głosowanie w sprawie odroczenia posiedzenia Sejmu. Za wnioskiem opowiedziało się 229 posłów, przeciw było 227. Kluczowe okazały się głosy polityków Kukiz’15 - Pawła Kukiza, Jarosława Sachajki, Stanisława Tyszki oraz Stanisława Żuka, którzy zagłosowali razem z opozycją "za" odroczeniem obrad.
Wcześniej politycy Kukiz’15 zagłosowali również "za" uzupełnieniem porządku dziennego o informację premiera na temat ostatecznego brzmienia Krajowego Planu Odbudowy, informację ministra zdrowia ws. organizacji Narodowego Programu Szczepień czy informacji prezesa Najwyższej Izby Kontroli w sprawie wykrytych przez NIK nieprawidłowości w działaniach podejmowanych w związku z wyborami kopertowymi, które się nie odbyły.
Negocjacje w czasie przerwy w obradach
Marszałek Elżbieta Witek ogłosiła 15-minutową przerwę, która przedłużyła się jednak do godziny 19:30. W międzyczasie posłowie opozycji informowali, że poseł PiS Marek Suski zbiera głosy o reasumpcję głosowania.
Michał Szczerba z Koalicji Obywatelskiej powiedział, że "bardzo możliwe, że Paweł Kukiz negocjuje z kolegami kolejne apanaże". Przekazał, że z kolei Jarosław Gowin mówił o próbach przekonywania polityków. – De facto trwa korupcja polityczna, więc być może Paweł Kukiz wciąż negocjuje – dodał.
Reporterka sejmowa TVN24 Agata Adamek informowała, że w PiS trwa "burza mózgów" w sprawie tego, co należy zrobić z przegranym głosowaniem. - Nieoficjalnie wiadomo, że cały czas trwają targi z ruchem Kukiz'15 - przekazała.
W kuluarach miały padać głosy, że w nagrodę za postawę wobec ustawy anty-TVN i za korzystne dla PiS-u ewentualne kolejne, powtórzone głosowanie, ruch Kukiz'15 miał dostać fotel wicemarszałka Sejmu. Reporterka dodała, że w takim przypadku stanowiska miałby być pozbawiony Piotr Zgorzelski z PSL.
Zmiana
Po godzinie 19.30, gdy Sejm wznowił obrady, rzeczywiście doszło do reasumpcji głosowania na wniosek grupy posłów. W ponownym głosowaniu w sprawie przerwy trzech polityków Kukiz'15 - Paweł Kukiz, Jarosław Sachajko i Stanisław Żuk - zagłosowało przeciwko odroczeniu obrad. Tylko Stanisław Tyszka głosował ponownie "za" odroczeniem obrad.
Paweł Kukiz, Jarosław Sachajko i Stanisław Żuk również zgodnie z politykami Prawa i Sprawiedliwości zagłosowali "za" przyjęciem ustawy anty-TVN. Za ustawą głosowało 228 posłów, przeciw było 216, wstrzymało się 10 osób.
Źródło: TVN24