Grupa 80 mieszkańców Biłgoraja (woj. Lubelskie) wystąpiła z listem otwartym do miejscowych władz o uznanie posła PO Janusza Palikota za "persona non grata" w mieście i powiecie. Zbulwersowało ich nazwanie przez o. Rydzyka Belzebubem w programie "Teraz MY".
Palikot pochodzi z Biłgoraja. List otwarty, podpisany przez 80 osób opublikował w czwartek "Tygodnik Zamojski".
Sygnatariusze listu uważają, że Palikot "poprzez swoje zachowania i wypowiedzi ośmiesza ich miasto i powiat oraz obraża jego mieszkańców, którzy są zdecydowanej większości ludźmi wierzącymi".
Jako obywatele Biłgoraja i powiatu biłgorajskiego wyrażamy zaniepokojenie o prawa człowieka w Polsce(...). Atak na Ojca i Radio Maryja traktujemy jako atak na nas
Spontaniczna akcja
Jeden z sygnatariuszy listu Marian Jagusiewicz powiedział, że inicjatywa jego napisania zrodziła się spontanicznie i nie jest firmowana przez żadną organizację. - Wielu ludzi tak myśli, podpisy nadal są zbierane – powiedział Jagusiewicz.
Nie chce jednak, aby posłowi zakazać wstępu do miasta. - Chodzi nam raczej o ocenę moralną postępowania Palikota. To ma być takie upomnienie brata, który wyrósł wśród nas, żeby się tak nie zachowywał. Takie braterskie upomnienie nie kłóci się z ideą miłości bliźniego – stwierdził.
Jagusiewicz w minionych latach stał na czele komitetu, który doprowadził do ustawienia przed siedzibą biłgorajskiego starostwa tablic z Dekalogiem, a także zablokował inicjatywę nadania jednej z ulic w tym mieście imienia noblisty związanego z Biłgorajem Isaaca Bashevisa Singera.
A władze chcą Palikota uhonorować...
To niepoważne, co oni piszą. Jeśli pismo wpłynie do rady, to się nim zajmiemy, ale ja uważam, że Palikotowi należy się uznanie za to zrobił dla miasta Ryszard Niespodziewański, wiceprzewodniczący rady miejskiej w Biłgoraju
Tego samego zdania jest przewodniczący rady miejskiej Zygmunt Dechnik. - Nie znam dokładnie sprawy, bo jestem na urlopie, ale uważam, że Palikotowi należy się tytuł zasłużonego dla Biłgoraja, albo honorowego obywatela miasta – stwierdził Dechnik.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24