Policja w Ostrowcu Świętokrzyskim zatrzymała 39-latka, który miał na osiedlu grozić przechodniom maczetą. Mężczyzna jest też podejrzany o kradzież piwa ze sklepu.
Ostrowieccy policjanci otrzymali zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie w sobotę, 2 lipca około godziny 23. Patrole pojechały na osiedle Stawki, gdzie napastnik miał chodzić z maczetą i zaczepiać przypadkowe osoby.
Po chwili funkcjonariusze ostrowieckiej komendy zauważyli mężczyznę, który wyglądem odpowiadał rysopisowi agresora. Okazał się nim 39-letni ostrowczanin. Miał maczetę. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Odpowie za rozbój
- W trakcie prowadzonych czynności śledczy ustalili, że 39-latek przy użyciu niebezpiecznego narzędzia groził 14-latkowi. Dodatkowo wyszło na jaw, że w 22 czerwca w jednym z osiedlowych sklepów na terenie miasta dokonał rozboju. Jak ustalili policjanci, 39-latek wszedł do sklepu i grożąc personelowi przedmiotem przypominającym broń palną, dokonał kradzieży dwóch butelek piwa – przekazała podkomisarz Ewelina Wrzesień, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Na wniosek funkcjonariuszy i prokuratora ostrowiecki sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. - 39-latek popełnił te czyny w warunkach recydywy, gdyż był już wcześniej karany za podobne przestępstwa – zaznaczyła funkcjonariuszka.
Mężczyźnie może grozić do 18 lat pozbawienia wolności.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Świętokrzyska policja