"Prezydent akurat dzisiaj powinien milczeć albo przeprosić". Opozycja o pomyśle referendum

[object Object]
Opozycja o zapowiedzi Andrzeja Dudytvn24
wideo 2/21

O zmianach w konstytucji powinno się rozmawiać z ludźmi, którzy tę konstytucję szanują - powiedział poseł PO Borys Budka, komentując zapowiedź prezydenta dotyczącą mającego się odbyć w 2018 roku referendum w sprawie konstytucji. Zadowolenia nie kryje wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka (Kukiz'15) - Nas cieszy to, że do pana prezydenta dotarła potrzeba otwarcia poważnej debaty konstytucyjnej - powiedział. W TVN24 trwa wydanie specjalne.

Prezydent Duda podczas uroczystości w 226. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja w wystąpieniu na pl. Zamkowym powiedział, że chce, aby w 2018 r. odbyło się referendum ws. konstytucji. Jak mówił, naród polski powinien się wypowiedzieć, co do przyszłości ustrojowej swojego państwa.

"PO otwarte na dyskusję"

Poseł PO i były minister sprawiedliwości Borys Budka podkreślił, że "przede wszystkim o zmianach w konstytucji powinno się rozmawiać z ludźmi, którzy tę konstytucję szanują".

- Jak do tej pory niestety pan prezydent Andrzej Duda oblał wszystkie egzaminy z prawa konstytucyjnego, które przed nim stanęły - dodał.

Powiedział, że "trzeba zastanowić się, w jaki sposób poprawiać coś, co funkcjonuje niewłaściwie". - W jaki sposób zmusić władzę, która nie szanuje konstytucji, do jej respektowania - zwrócił uwagę Budka.

- Odwoływać do obywateli można się zawsze, ale trzeba mieć konkretne propozycje - zauważył. Jego zdaniem apel prezydenta to tak naprawdę wołanie polityczne.

- Pan prezydent nie skonkretyzował, czy chce na przykład pytać, czy w ogóle jest sens w ustroju parlamentarno-gabinetowym, by prezydent Rzeczypospolitej był wybierany w wyborach powszechnych, czy na przykład potrzeba procedury impeachmentu do naszej konstytucji w przypadkach, kiedy ewidentnie władza wykonawcza narusza konstytucję i mimo wezwań tej konstytucji nie respektuje - wytknął.

Budka podkreślił przy tym, że PO jest otwarte na dyskusję konstytucyjną. - Jesteśmy otwarci na to, by rozmawiać na przykład nad kwestiami ograniczenia kognicji [rozpatrywanie sprawy sądowej - red.] sądów, by sprawy obywateli były załatwiane dużo szybciej i efektywniej. Natomiast najważniejsze jest by była to debata, która nie będzie miała cech populizmy czy demagogii - zaznaczył.

Dodał, że na razie wszystko wokół konstytucji co głosi obóz rządzący od kilku miesięcy to przykład skrajnej demagogii i populizmu.

Wyraził obawę, że data 2018 roku nie bierze się bez powodu. - Tak naprawdę Jarosław Kaczyński marzył, by w 2018 roku przyjąć nową konstytucję. Na szczęście każdego dnia od tego pomysłu chyba jest coraz dalej, bo widać, że tej większości konstytucyjnej nie ma - dodał.

Budka: o zmianach w konstytucji powinno się rozmawiać z ludźmi, którzy ją szanują
Budka: o zmianach w konstytucji powinno się rozmawiać z ludźmi, którzy ją szanujątvn24

- Obserwujemy, że niezależność Trybunału i sądów jest systematycznie naruszana, obserwujemy, że naruszane są prawa kobiet, widzimy jak naruszana jest niezależność samorządu terytorialnego. Widzimy jak w wielu dziedzinach życia wolność jest zagrożona - powiedział rzecznik prasowy PO Jan Grabiec.

- Niewątpliwie dzisiaj jesteśmy świadkami tego, jak osoby odpowiedzialne za naruszanie wolności Polaków, za łamanie konstytucji, w dniu święta narodowego nie wahają się mówić o tej konstytucji, nie wahają się mówić o zmianie konstytucji. To jest kompletnie absurdalne i niedopuszczalne - kontynuował. - Nie wolno rozmawiać z tymi, którzy łamią konstytucję, którzy gwałcą zasady konstytucyjne, naruszają wolności obywatelskie, rozmawiać o zmianie konstytucji. To jest po prostu niepoważne. Najpierw należałoby przestrzegać konstytucji - podkreślił poseł.

- Prezydent akurat dzisiaj to powinien milczeć albo przeprosić, ale na to chyba nie jest na tyle samodzielny - stwierdził Andrzej Halicki - Jeżeli ktoś łamie konstytucję, a przysięgał na nią, to jest tylko jedna kwestia, kiedy i jak za to odpowie. Prezydent, który nie jest strażnikiem konstytucji jest zbędny - dodał poseł Halicki.

"Nie wolno rozmawiać z tymi, którzy łamią konstytucję"
"Nie wolno rozmawiać z tymi, którzy łamią konstytucję"tvn24

"Niepokojąca zapowiedź"

Szefowa klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer powiedziała na konferencji w Łodzi, że "wszystkie dotychczasowe działania dotyczące zamachu na władzę sądowniczą, Trybunał Konstytucyjny, prób zamachu na samorząd wskazują, że te propozycje, które mogłyby paść byłyby niebezpieczne z punktu widzenia ustroju Polski". - W Polsce chcielibyśmy mieć jednak pełną demokrację, opartą na trójpodziale władzy. Ostatnie działania PiS idą w odwrotnym kierunku, dlatego zapowiedź pana prezydenta jest tak niepokojąca - oceniła. Jej zdaniem konstytucję powinno się zmieniać w głębokiej debacie konstytucyjnej. Tymczasem - jak mówiła - podczas referendum może dojść do prób populistycznego wpływania na opinię społeczną, a to "może doprowadzić do czegoś, czego nie jesteśmy w stanie zahamować, czego nie jesteśmy w stanie do końca przewidzieć". - Nastroje społeczne mogą być różne, dodatkowo PiS ma bardzo silny wpływ na media publiczne, czyli ma wpływ na poglądy bardzo wielu Polaków - dodała. Lubnauer zwróciła też uwagę, że prezydent Duda przed rozpoczęciem debaty na temat zmian w konstytucji powinien wskazać w jakim kierunku zmiany powinny iść. - Jedyne, co wiemy o propozycjach zmiany konstytucji to są te dawne projekty konstytucji w wykonaniu PiS-u, które są powszechnie krytykowane - mówiła. - Absolutnie uważam, że to nie jest ten moment, w którym powinniśmy rozmawiać o zmianach konstytucji, absolutnie to nie jest ten moment, w którym moglibyśmy zaufać rządzącym, że zmiany, które zaproponują spowodują, że Polska będzie w większym stopniu państwem prawa, w większym stopniu państwem demokratycznym - oświadczyła.

Lubnauer: zapowiedź prezydenta jest niepokojąca
Lubnauer: zapowiedź prezydenta jest niepokojącatvn24

"Szukanie różnych wytrychów"

Lubnauer, pytana o motywację prezydenta ws. referendum konstytucyjnego odpowiedziała, że jest ono skutkiem faktu, że "społeczeństwo nie dało PiS legitymacji do zmiany konstytucji, ponieważ nie dało mu większości konstytucyjnej". W opinii Lubnauer suweren nie dał PiS prawa do zmiany konstytucji, stąd "szukanie różnych wytrychów". Jej zdaniem z jednej strony obóz rządzący łamie konstytucję, z drugiej zaś próbuje zwrócić się do suwerena bezpośrednio w referendum konstytucyjnym. Posłanka Nowoczesnej zaznaczyła, że aby prawidłowo stworzyć nową konstytucję, powinno się stworzyć konstytuantę, która najpierw stworzy spójną propozycję, potem powinna się odbyć szeroka debata publiczna, a dopiero potem, po przegłosowaniu przez większość konstytucyjną, można ostateczny projekt poddawać osądowi społecznemu. - Tak, to jest granie na emocjach, a nie uczciwa debata konstytucyjna - oceniła. Pytana o sens przeprowadzenia referendum konstytucyjnego, Lubnauer wskazywała, że "na razie wiemy jedno - referendum zapowiedział prezydent Andrzej Duda. Nie wiemy, czy zrobił to w porozumieniu ze swoim środowiskiem politycznym, czy nie". - Ostatnio prezydent Andrzej Duda ma problem z tym, że nie istnieje - oceniła. - Zarówno abdykował z funkcji zwierzchnika sił zbrojnych (...), abdykował jako animator polityki zagranicznej Polski. Praktycznie nie funkcjonuje w przestrzeni publicznej w innym rozumieniu, niż czołowy narciarz Rzeczypospolitej - dodała. Zdaniem Lubnauer, zapowiedź referendum konstytucyjnego to próba zaistnienia prezydenta Andrzeja Dudy. - Jeżeli jest to rzeczywisty zamiar PiS, to jest to zamiar bardzo niebezpieczny z punktu widzenia ustroju Polski - zaznaczyła. Szefowa klubu Nowoczesnej podkreślała, że najpierw trzeba przestrzegać konstytucji, która obowiązuje. - Dla mnie najważniejsze jest to, że konstytucja jest pewnym ograniczeniem, które władza nakłada sama na siebie i na kolejne władze po to, żeby zarządzać krajem, a nie przewracać kraj, jeśli ktoś nie potrafi przestrzegać dotychczasowej konstytucji, to nikt z nim nie powinien rozmawiać o jej zmianie - dodała.

Tyszka: cieszy nas zapowiedź prezydenta

- Nas cieszy to, że do pana prezydenta dotarła potrzeba otwarcia poważnej debaty konstytucyjnej. Dokładnie tego, z czym my szliśmy do wyborów półtora roku temu. My postrzegamy siebie jako ruch konstytucyjny. Wskazujemy na potrzebę uchwalenia nowej konstytucji od początku naszego istnienia - powiedział wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka (Kukiz'15).

- Cieszymy się, że pan prezydent chce dyskutować - podkreślił Tyszka. W jego ocenie, zapowiedź prezydenta może wynikać z tego, że "pan prezydent w związku z ostatnimi wydarzeniami, konfliktem otwartym z Ministerstwem Obrony Narodowej, zdał sobie sprawę z tego, że Konstytucja jest po prostu wadliwa". - Ona jest wręcz kuriozalna na skalę światową, jeżeli chodzi o ten rozdział władzy. U nas praktycznie nie ma trójpodziału władz. Myśmy bardzo chcieli, żeby ten trójpodział w państwach cywilizowanych był - powiedział. Zdaniem Tyszki, rocznica uchwalenia Konstytucji 3 maja jest "dobrym dniem" na zapowiedź referendum ws. Konstytucji. - Nie wykluczam, że to są jakieś gry wewnątrz Prawa i Sprawiedliwości. Nas interesuje interes polski, interes obywateli. Cieszymy się, że pan prezydent tutaj staje się sojusznikiem - powiedział. Jak przekonywał, prezydent poparł postulat Kukiz'15. - Paweł Kukiz mówił dokładnie to od dwóch lat, co prezydent dzisiaj powiedział, że chcemy poważnej debaty konstytucyjnej. Ale debaty, która nie będzie tylko w gronie partii politycznych (...), tylko w gronie setek, tysięcy różnych lokalnych społeczności, fundacji, stowarzyszeń itd. Jeżeli to doprowadzi do referendum, które będzie poważnym referendum, w sensie takim, że poprzedzone długą debatą - to my się bardzo z tego cieszymy - powiedział wicemarszałek Sejmu.

"Cieszę się, że prezydent powtórzył słowa Pawła Kukiza"
"Cieszę się, że prezydent powtórzył słowa Pawła Kukiza"tvn24

PSL: wolimy zmiany w konstytucji od zmiany konstytucji

- 3 maja i obchody rocznicy uchwalenia Konstytucji powodują, że jest wtedy poruszany temat zmian dotyczących ustawy zasadniczej. To nie jest coś, co musi zaowocować. My jednak traktujemy zapowiedzi prezydenta poważnie - powiedział szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Wyraził zdumienie, że prezydent proponuje referendum, podczas gdy PiS nie ma stosownej większości, by dokonać zmiany konstytucji. Podkreślił, że nie ma innej drogi do jej zmiany niż przez parlament. - Nie wiem, z czego wynika taka propozycja, możliwe, że jest to element walki o prymat w PiS, wtedy niedobrze stałoby się, gdyby używano do tego typu rozgrywek konstytucji. Jeśli jednak jest inaczej - czekamy na szczegóły - mówił lider ludowców. Podkreślił, że obecnie trudno komentować propozycje, której szczegółów nie przestawiono. - Czy prezydent przedstawi nowy projekt? Jakie chciałby zadać pytanie, lub pytania w tym referendum - nie umiem stwierdzić. Przecież to może być nawet pytanie w rodzaju: czy podoba się pani/panu konstytucja, a mogą być też liczne, szczegółowe rozwiązania - powiedział. - Ja uważam, że trzeba szukać spraw, które łączą, że trzeba prowadzić debatę o konstytucji - jesteśmy w PSL do niej gotowi - mówił Kosiniak-Kamysz. - My w PSL wolimy jednak zmiany w konstytucji od zmiany konstytucji, są kwestie, które można by poprawić, ulepszyć - dodał. Jak zaznaczył, ludowcy opowiadają się np. za "wzmocnieniem samorządności" oraz za "zmianą formuły Senatu, który mógłby stać się izbą samorządową". Obawy co do propozycji prezydenta wyraził rzecznik prasowy PSL Jakub Stefaniak.

- Po pierwsze, może to być próba wybicia się prezydenta na niepodległość - a ostatnie tygodnie pokazują, że nie ma żadnej pozycji w PiS, widzieliśmy to np. przy okazji korespondencji Andrzeja Dudy z szefem MON Antonim Macierewiczem. Po drugie, dziwne sobie wybrał pan prezydent narzędzie, bo niedawno PiS pokazało, że nie ceni instrumentu referendum - zarówno przy sprawie reformy oświaty, jak i referendach dot. planów związanych z projektem warszawskiej ustawy metropolitalnej, to pachnie hipokryzją - mówił rzecznik ludowców. Ponadto - powiedział Stefaniak - jeśli pomysł prezydenta jest skonsultowany z resztą PiS, niepokój budzą wypowiedzi "jakkolwiek związane ze zmianą ustroju". - W 2014 r prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił: "Trzeba czynić wszystko, by Polska była jak Turcja". Oby nie chodziło o taką zmianę, jaką widzimy teraz w Turcji, właśnie po referendum Erdogana - powiedział rzecznik ludowców. Dodał, że jego obawy podsycają "wypowiedzi marszałka Senatu, który nazywa białoruskiego przywódcę Alaksandra Łukaszenkę "ciepłym człowiekiem", oraz "dotychczasowe działania PiS niszczące polskie sądy i osłabiające samorządność". - To nie wróży dobrze na przyszłość - ocenił Stefaniak

Autor: js//rzw / Źródło: TVN24, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Policja zatrzymała osobę podejrzaną o atak nożem, do którego doszło w piątek wieczorem w czasie festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - przekazał minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii Herbert Reul. Już wcześniej informowano o zatrzymaniu dwóch osób. Nie jest jasne, czy jedną z nich jest właśnie domniemany sprawca. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Podejrzany w rękach policji

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Podejrzany w rękach policji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl