Kojarzeni z PiS prokuratorzy (m.in Jerzy Engelking i Dariusz Barski) otrzymali negatywne opinie Rady Prokuratorów przed ich przyjęciem do nowej Prokuratury Generalnej. Wśród negatywnie zaopiniowanych osób, są również poleceni przez prezydenta zastępcy Andrzeja Seremeta: Marzena Kowalska i Robert Hernand.
Andrzej Seremet - nowy prokurator generalny - zaproponował Radzie Prokuratorów 70 nazwisk osób, które - jego zdaniem - powinny pracować w kierowanej przez niego instytucji. Niektóre nazwiska nie przypadły jednak do gustu Radzie Prokuratorów.
Sekretarz Rady Prokuratorów Andrzej Niewielski poinformował, że Rada wydała negatywne opinie wobec przedłożonych przez Seremeta kandydatur: Roberta Hernanda, Marzeny Kowalskiej (przyszli zastępcy Prokuratora Generalnego), a także Dariusza Barskiego, Jerzego Engelkinga, Andrzeja Kryżego i Józefa Giemzy.
Jest układ?
Negatywne opinie Rady Prokuratorów nie są wiążące dla Andrzeja Seremeta. Jeśli jednak, mimo negatywnej opinii rady, Seremet zdecyduje się na tych zastępców - zdaniem RMF FM - będzie to czytelny sygnał, że jednak istnieje układ z prezydentem i od początku urzędowania nowej prokuratury istnieje parytet wpływów.
Prezydent zaakceptował zastępców prokuratora generalnego
Jak dowiedziała się TVN24, prezydent Lech Kaczyński zaakceptował w środę Marka Jamrogowicza, Marzenę Kowalską i Roberta Hernanda na zastępców prokuratora generalnego. Pierwszym zastępcą Andrzeja Seremeta został Marek Jamrogowicz. Informację tę potwierdziła Kancelaria Prezydenta.
Źródło: PAP, TVN24, RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: TVN24