Do rozmów na temat odwołania marszałek Sejmu Elżbiety Witek odniósł się w "Jeden na jeden" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński. Podkreślił, że trzeba spróbować uporządkować sytuację w Sejmie. - Myślę, że dzisiaj istnieje realna szansa, że większość z 460 ludzi w Sejmie opowie się za tym, żeby polski Sejm był nie targowiskiem, a miejscem debaty - ocenił.
Przedstawiciele siedmiu klubów i kół opozycyjnych oraz Stanisław Tyszka z Kukiz'15 rozmawiali we wtorek na temat możliwości odwołania marszałek Sejmu Elżbiety Witek. W spotkaniu wzięli udział m.in. szef klubu KO Borys Budka, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski oraz przedstawiciele kół: Konfederacji, Polski 2050, Porozumienia Jarosława Gowina oraz Polskie Sprawy.
Michał Kamiński (PSL-Unia Europejskich Demokratów) powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24, że "ten proces, jak sądzi, zmierza do tego, byśmy postarali się, niezależnie od politycznych różnic, do których nie tylko w parlamencie mamy prawo (...) dbać o to, żeby polski parlament był miejscem normalnej politycznej debaty". - Myślę, że dzisiaj istnieje realna szansa, że większość z 460 ludzi w Sejmie opowie się za tym, żeby polski Sejm był nie targowiskiem, a miejscem debaty - powiedział.
Dodał, że "trzeba spróbować uporządkować sytuację w Sejmie". - Nie w formie jakiego przewrotu politycznego, tylko w formie umożliwienia normalnego funkcjonowania polskiego parlamentu - mówił Kamiński.
- Na razie zostawmy rozmowy o koalicjach rządowych, obalaniach rządu, nowej Polsce i wszystkich takich rzeczach. Na razie skupmy się na tym, co jest realnie do zrobienia - dodał. - We wrześniu zaczynajmy obrady polskiego parlamentu, postarajmy się przywrócić mu elementarną godność - powiedział wicemarszałek Senatu.
Kamiński: nie tylko marszałek Witek odpowie za politykę ostatnich lat
Pytany, czy marszałek Witek prędzej czy później poniesie konsekwencje decyzji o reasumpcji głosowania 11 sierpnia, odpowiedział, że jest przekonany, że będzie to nie tylko ona.
- Jestem osobiście przekonany, że nie tylko marszałek Witek, ale także inni przywódcy obecnego obozu władzy odpowiedzą przed Polakami za politykę ostatnich lat - podkreślił.
Kamiński: sądzę, że większość senacka obali ustawę anty-TVN
Odniósł się także do sprawy ustawy anty-TVN. 11 sierpnia przyjął ją Sejm. Poparło ją 228 posłów, przy 216 głosach przeciw oraz 10 wstrzymujących się. Nowe przepisy, których projekt złożyli w Sejmie posłowie PiS, w zgodnej opinii komentatorów wymierzone są w niezależność stacji TVN. Przeciwko zmianom w ustawie medialnej zaprotestowało wielu dziennikarzy, polityków i instytucji. Teraz przepisy trafią do Senatu.
- Sądzę, że większość senacka jest niezagrożona i ona obali tę ustawę. Pytanie, czy obecny obóz władzy znajdzie większą większość do obalenia weta - powiedział gość TVN24.
Dopytywany, czy znajdzie, odparł, że "jest na granicy".
Jego zdaniem, "do samego końca ta sprawa będzie wisiała na włosku". - Mówienie, że na pewno wygramy, tak samo jak mówienie, że na pewno przegramy, jest bez sensu. My zrobimy wszystko, żeby ten Sejm przywrócić do normalności. To jest trudna praca, ale zrobimy wszystko, żeby tak się stało - powiedział Kamiński.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24