"Immunitet nie jest przywilejem", ale "nikt też nie może go ignorować" - napisał w liście do prokuratora krajowego Dariusza Korneluka szef Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Theodoros Rousopoulos. Odniósł się tak do sprawy Marcina Romanowskiego. Ocenił, że uchylenia jego immunitetu, jako zastępcy członka Zgromadzenia, "muszą dokonać właściwe organy Zgromadzenia". Zapewnił, że kiedy strona polski złoży wniosek, będzie mógł niezwłocznie uruchomić odpowiednie procedury.
Przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Theodoros Rousopoulos wysłał w piątek wieczorem pismo do prokuratora krajowego Dariusza Korneluka. Dokument dotyczy sprawy posła Suwerennej Polski (klub PiS) Marcina Romanowskiego.
W ostatnich dniach trwają dyskusje nad kwestą immunitetu Romanowskiego jako zastępcy członka Zgromadzenia Parlamentarnego RE po tym jak warszawski sąd nie zgodził się na jego aresztowanie. Powodem decyzji sądu było uznanie, że Romanowski posiada immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego RE.
Wcześniej jednak, 12 lipca, w polskim Sejmie zdecydowano o pozbawieniu Romanowskiego immunitetu poselskiego. W głosowaniu wyrażono również zgodę na jego zatrzymanie i aresztowanie, o co wnioskowała Prokuratura Krajowa prowadząca śledztwo w sprawie milionowych wydatków z Funduszu Sprawiedliwości. 15 lipca były wiceminister sprawiedliwości został zatrzymany. Prokuratura Krajowa poinformowała wówczas, że polityk usłyszał 11 zarzutów, w tym działania w grupie przestępczej i wnioskowała do sądu o aresztowanie go na trzy miesiące. Tam jednak nie trafił.
"Immunitet nie jest przywilejem", ale "nikt też nie może go ignorować"
List jest odpowiedzią na pismo prokuratora krajowego Dariusza Korneluka dotyczące okoliczności zatrzymania Romanowskiego. Przewodniczący poinformował, iż otrzymał informację, że sąd "wydał postanowienie o zwolnieniu pana Romanowskiego z aresztu ze względu na immunitet przyznany mu jako członek Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy".
"Chciałbym podkreślić, że rolą Przewodniczącego Zgromadzenia w tej sprawie, zgodnie z art. 73 ust. 6 Regulaminu Zgromadzenia, jest potwierdzanie przywilejów i immunitetów danego członka" - napisał.
"Korzystam z okazji, aby podkreślić, że immunitet nie jest przywilejem nadawanym danej osobie, lecz ma raczej na celu zagwarantowanie poszanowania instytucji demokratycznych. Nikt nie może się na niego powoływać w celu popełnienia przestępstwa, ale nikt też nie może go ignorować" - czytamy.
"Muszą tego dokonać właściwe organy Zgromadzenia"
"W odniesieniu do jakiegokolwiek dalszego badania ewentualnego uchylenia immunitetu przyznanego panu Romanowskiemu, zgodnie z przepisami naszego Regulaminu muszą tego dokonać właściwe organy Zgromadzenia. Istotnie, immunitet przyznany członkowi Zgromadzenia na mocy art. 15 Ogólnej umowy w sprawie przywilejów i immunitetów Rady Europy z 1949 r. (...) ma zastosowanie, chyba że 'Zgromadzenie uchyliło immunitet', a w celu jego uchylenia powinien zostać złożony odrębny, formalny wniosek przygotowany przez właściwy organ krajowy" - zaznaczył Rousopoulos.
CZYTAJ TAKŻE PREMIUM: Ludzie Ziobry i afera Funduszu Sprawiedliwości. Kto jest kim
Zgodnie z regulaminem - wskazał szef ZPRE - "wniosek o uchylenie immunitetu należy skierować do przewodniczącego Zgromadzenia".
"Zostanie on ogłoszony na posiedzeniu plenarnym (lub posiedzeniu Stałej Komisji, jeżeli odbędzie się ono wcześniej niż posiedzenie plenarne), a następnie zostanie przekazany Komisji Regulaminu, Immunitetów i Spraw Instytucjonalnych (...). Ta ostatnia 'niezwłocznie rozpatrzy wniosek' i przygotuje projekt uchwały do rozpatrzenia przez Zgromadzenie na najbliższej sesji po przesłaniu wniosku" - wywodzi.
Szef Zgromadzenia o procedurze uchylenia immunitetu
Dodał, że niezwłocznie po złożeniu wniosku o uchylenie immunitetu przyznanego Romanowskiemu jako członkowi Zgromadzenia, będzie "niezwłocznie" mógł "uruchomić niezbędne procedury wewnętrzne w celu rozpatrzenia tego wniosku".
Odpowiednia komisja musiałaby sprawdzić, czy wniosek spełnia przesłanki do podjęcia działań. Zaznaczył, że komisja "nie będzie przeprowadzać żadnego badania merytorycznego danej sprawy ani orzekać o winie danego członka". Oceny komisji wymagają następujące elementy: czy postępowanie sądowe wszczęte przeciwko posłowi nie zagraża prawidłowemu funkcjonowaniu Zgromadzenia Parlamentarnego oraz czy wniosek nie jest inspirowany innymi powodami niż wymierzenie sprawiedliwości.
Według przewodniczącego, decyzja co do immunitetu mogłaby zapaść na sesji tego organu w dni 30 września 2024 r.
"Jako Przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego mogę zapewnić, że nasz organ rozpatrzy wniosek w sposób bezstronny, niezależny i z zachowaniem wszelkich zasad, mając na celu zapewnienie pełnego poszanowania ogólnych zasad praw człowieka, demokracji i praworządności" - podkreślił.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Tomasz Gzell