Okazuje się, że bez procedur, bez trybu rozdawano ogromne pieniądze dla firm, dla ludzi powiązanych z obecną władzą - mówił poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński. Razem z Michałem Szczerbą komentowali zawiadomienie Najwyższej Izby Kontroli do prokuratury w sprawie decyzji premiera. - Każdy dzień funkcjonowania premiera Morawieckiego jest zagrożeniem dla finansów publicznych - stwierdził Szczerba.
Najwyższa Izba Kontroli złożyła do prokuratury zawiadomienie w sprawie uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa przez Prezesa Rady Ministrów. Chodzi o "zaniechania i niegospodarność w trakcie pandemii COVID-19", a konkretnie o - zdaniem NIK niepotrzebną - budowę szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym. Jak podała Izba, na skutek tego Skarb Państwa poniósł stratę w wysokości ponad 69 milionów złotych.
Szczerba: ta sytuacja poraża
Wniosek NIK do prokuratury komentowali na konferencji posłowie KO Michał Szczerba i Dariusz Joński.
- To sytuacja, która poraża, ponieważ wiemy o tym, że prezydent Duda wczoraj w orędziu postanowił nominować Morawieckiego na funkcję premiera. Jednocześnie wychodzą nowe informacje, nowe fakty dotyczące niegospodarności, które były udziałem tego człowieka - mówił Szczerba.
Podkreślił, że "każdy dzień funkcjonowania premiera Morawieckiego jest zagrożeniem dla finansów publicznych". - To potwierdzają nasze kontrole, ale również konkretne zawiadomienia Najwyższej Izby Kontroli - dodał.
Joński: wydawano ogromne pieniądze bez zastanowienia
Dariusz Joński przypominał, że razem ze Szczerbą "kontrolowaliśmy wszystko, co było związane z budową szpitali tymczasowych, dlatego że wydawano ogromne pieniądze bez zastanowienia".
Teraz - kontynuował - "okazuje się, że bez procedur, bez trybu rozdawano ogromne pieniądze dla firm, dla ludzi powiązanych z obecną władzą". - Nie po to, żeby ratować jakiekolwiek życie, ale po to, żeby te firmy i ci ludzie związani z obecną władzą mogli zarobić ogromne pieniądze - mówił.
- Kiedy alarmowaliśmy na początku 2021 roku, ludzie Morawieckiego, ludzie PiS-u i oczywiście media z nimi związane, atakowali nas. Oni budowali taki strach, że nie możemy o nic pytać, dlatego że trzeba kupować respiratory, trzeba kupować przyłbice, trzeba budować szpitale, a my tylko przeszkadzamy - mówił Joński.
- A dzisiaj Najwyższa Izba Kontroli potwierdziła po dwóch latach to wszystko, co mówiliśmy, twierdząc, że skarb państwa, czyli my, polskie społeczeństwo, straciło na tej decyzji podjętej przez premiera Morawieckiego 70 milionów złotych - dodał poseł.
Źródło: TVN24