Fundacja Szansa dla Niewidomych zorganizowała dla swoich podopiecznych nietypowe warsztaty. Niewidomi i niedowidzący przeszli profesjonalne barmańskie szkolenie. - Dla nas, niewidomych, to jest pewnego rodzaju wyzwanie - mówi o zajęciach niewidoma Alicja Jaros. Materiał programu "Polska i świat".
Podczas zorganizowanych przez fundację Szansa dla Niewidomych warsztatów barmańskich niewidomi i niedowidzący poznawali akcesoria i przygotowywali własne drinki.
"Na pewno to wykorzystam, może dzisiaj wieczorem"
- Miałam swoje dwie minuty za barem, które bardzo zabawnie wspominam - mówi o warsztatach niewidoma od dziecka Monika Czarczak, która na co dzień pracuje w biurze.
- Jeżeli dostanę się dziś do domu po tym szkoleniu, to w jakiś sposób na pewno to wykorzystam. Może jeszcze dzisiaj wieczorem! - żartuje Tomasz Kubiński, również niewidomy.
Niewidomi wspomagali się używanymi przez siebie na co dzień gadżetami, takimi jak czujnik poziomu cieczy. Urządzenie zawieszane na naczyniu wydaje dźwięk, kiedy naczynie jest pełne. Ułatwia to niewidomym nalewanie różnych napojów.
"To nie są postawy heroiczne"
Dla wielu ludzi wciąż nadzwyczajnym widokiem są niewidomi tenisiści czy kelnerzy.
- Ludzie nie wiedzą po prostu, co osoba niepełnosprawna jest w stanie tak naprawdę zrobić. To nie są postawy jakieś bardzo heroiczne, to, że ktoś pójdzie i wspina się po górach - przyznaje Robert Zarzecki, niewidomy przewodnik po "Niewidzialnej wystawie", która ma przybliżać odwiedzającym świat osób niewidzących. - To są zwykłe rzeczy, które może robić każdy człowiek, więc myślę, że może to robić także osoba niewidoma i to nie jest żadna niezwykłość - podkreśla.
Autor: mart//now / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24