Niesłusznie zamknięci w areszcie. "Nie jestem już tym samym człowiekiem. Nigdy nie będę"

Niesłusznie spędziła za kratkami prawie rok. "Zostałam potraktowana jak zbrodniarz"
Niesłusznie spędziła za kratkami prawie rok. "Zostałam potraktowana jak zbrodniarz"
TVN 24
Czy instytucja aresztu tymczasowego jest w Polsce nadużywana? Sprawą zajął się magazyn "Blisko ludzi"TVN 24

W pierwszym momencie, pod wpływem alkoholu i stresu, przyznała się do zabójstwa. Potem odwołała swoje słowa, ale - jak mówi - nikt nie chciał jej już wtedy wierzyć. Przesiedziała w tymczasowym areszcie 11 miesięcy. Okazało się, że jest niewinna. - Nikt się nie odważył ani z policji, ani z prokuratury, żeby powiedzieć, że zaszła pomyłka - mówi Edyta Janke. Materiał programu "Blisko ludzi".

Sprawa miała początek w listopadzie 2013 roku. W jednym z domów przy ul. Żurskiej we Włocławku znaleziono zwłoki 84-letniego mężczyzny i jego 59-letniej córki. Wiele wskazywało na to, że padli ofiarą wyjątkowo okrutnego morderstwa - na ciele mieli kilkadziesiąt ran kłutych.

Ślady zaprowadziły policjantów do sąsiadki i przyjaciółki zamordowanej, 38-letniej Edyty Janke. Zatrzymano ją dopiero po trzech dniach, bo przebywała poza domem. W chwili zatrzymania była pijana, trafiła do policyjnej izby zatrzymań. Wtedy formalnie nie była jeszcze podejrzana o zabójstwo, a jedynie "zatrzymana do sprawy".

- Jeden z policjantów wszedł, złapał ją i powiedział, że idziemy. Mama nie wiedziała o co chodzi - opowiada Mikołaj Janke, syn zatrzymanej.

W domu kobiety nie było łupów ani narzędzi zbrodni. Janke nie miała też na sobie śladów krwi.

Po wytrzeźwieniu zadano jej pierwsze pytania, nie było to jednak oficjalne przesłuchanie, a jedynie tzw. rozpytanie. W jego trakcie kobieta przyznała się do winy. Po przekazaniu tej informacji prokuratorowi, ten osobiście przesłuchał kobietę. Pani Edyta podpisała swoje przyznanie się do winy, a prokurator sporządził wniosek do sądu o jej tymczasowe aresztowanie.

"Byłam w bardzo złym stanie"

- Popełniłam wtedy duży błąd - mówi dziś reporterowi "Blisko ludzi" TVN24 Tomaszowi Pasiutowi, nie ukrywając, że w tamtym czasie miała poważny problem z alkoholem i problemy zahaczające o depresję.

- Nie pamiętałam, co się działo w dniu, gdy doszło do zbrodni. W czasie przesłuchania byłam w bardzo złym stanie psychicznym i fizycznym. Przyznałam się do winy pod naciskiem policjantów. Panicznie bałam się, że zabiorą mi dziecko i już nigdy więcej go nie zobaczę - wspomina pani Edyta. - Zostałam potraktowana jak zbrodniarz. Bardzo cierpiałam - dodała.

Po miesiącu i 12 dniach pobytu w areszcie - jak twierdzi - po rozmowie z psychologiem, kobieta wycofała przyznanie się do winy. Nikt jednak - mówi Janke - nie chciał jej już wtedy wierzyć, ostatecznie spędziła więc za kratkami prawie jedenaście miesięcy.

Oskarżony to kuzyn zamordowanej?

Dopiero nieoczekiwany zwrot w śledztwie, wyniki ekspertyzy kryminalistycznej oraz zatrzymanie kolejnego podejrzanego sprawiły, że śledczy zmienili zdanie. Śledztwo przeciwko niej ostatecznie umorzono, a z zarzutem zabójstwa w areszcie siedzi teraz ktoś zupełnie inny. - Nikt się nie odważył ani z policji, ani z prokuratury, żeby powiedzieć, że zaszła pomyłka - mówi pani Edyta. - Trudno do błędu się przyznać - dodaje.

Mężczyzna, który usłyszał zarzut zabójstwa pochodzi z Kłobii pod Włocławkiem. - Prawdziwym zabójcą okazała się bliższa (lub) dalsza rodzina, kuzynowie - mówi Janke. Zdaniem pani Edyty kuzyn nękał jej sąsiadkę. - Dostawała od niego nieprzyjemne telefony, nieraz mówiła mi, że nęka ją telefonami, że nie może sobie poradzić. Dzwonił do niej w sprawie wynajęcia mieszkania, ale pani Grażyna kategorycznie mówiła, że nie chce go wynająć - dodaje.

"Wszystko zmyśliłam"

Prowadzący program Ryszard Cebula dopytywał w studiu programu "Blisko ludzi", dlaczego pani Edyta przyznała się do winy, skoro nie popełniła zbrodni. Kobieta stwierdziła, że nakłonili ją do tego funkcjonariusze. - Mówiono mi, że zabiorą mi dzieci. Jeden z policjantów, że adoptuje syna - opowiadała. Przyznała, że w dniu zatrzymania była pijana. - Na tamtą chwilę chciałam mieć chwilę spokoju i odsunąć się od tych ludzi. Chciałam jakieś ciepłe miejsce, cztery kąty, żeby się uspokoić - tłumaczyła. Stwierdziła, że nie myślała racjonalnie.

Zachowanie Edyty Janke, które przyczyniło się do jej kłopotów, tłumaczył w studiu mec. Jacek Kondracki. - Przypadki przyznawania się do winy mają miejsce, ale one są zazwyczaj racjonalnie tłumaczone. W pani przypadku tłumaczenie polega chyba na tym, że była pani w stanie wyłączającym, czy przynajmniej ograniczającym swobodę wypowiedzi. Wyjaśnienia lub zeznania świadka składane w tego rodzaju stanie nie mogą stanowić dowodu. Trzeba było panią powtórnie przesłuchać, jeśli pani sygnalizowała, że jest pani w stanie takim jakim pani jest - powiedział adwokat. - Z drugiej strony, to było chyba zbyt szybkie bieganie policji do sukces - dodał.

Głos w sprawie zabrał również mł. ins. Marcin Szyndler, rzecznik Komendanta Głównego Policji. - Wiem, że nieraz była pani przesłuchiwana i uczestniczyła pani w wizji lokalnej - powiedział. Edyta Janke przyznała, że podczas wizji lokalnej wszystko zmyśliła, jak twierdzi, za namową policjantów i śledczych, którzy mieli sugerować jej m.in. gdzie leżało ciało. - Mój błąd - stwierdziła.

Policja: nie mamy żadnej skargi na funkcjonariuszy

- Do dnia dzisiejszego nie mamy od pani żadnej skargi na działanie funkcjonariuszy. Nie mamy też sygnału, aby miała go prokuratura. Biuro RPO (rzecznika praw obywatelskich - red.) też chyba takiej informacji nie miało. Osoba, która jest zatrzymana natychmiast jest informowana o swoich prawach. Ma także prawo do tego, żeby zgłaszać zastrzeżenia do pracy policji - zaznaczył Szyndler.

Zapytany o to, czy wobec pani Edyty nie zastosowano aresztu "wydobywczego" odpowiedział, iż "musielibyśmy powiedzieć, że cały system prawny w Polsce jest do niczego". - W takim razie są źle działający policjanci, prokuratorzy, którzy idą euforycznie do sądu po areszt, a sędziowie mają zamknięte oczy i ten areszt przyznają. Jakże stwierdzenie areszt "wydobywczy" stosować do naszego systemu prawnego? - pytał.

- Materiał dowodowy podlega ocenie. To nie jest tak, że jeden policjant czy dwóch euforycznie dążymy do jakiegoś wielkiego sukcesu - przekonywał rzecznik komendanta. Dodał, że "policjanci zrobili to, co mogli zrobić".

Mecenas Kondracki zwrócił uwagę, że policja przychodzi z aktami i materiałem dowodowym do prokuratora i to on decyduje o przedstawianiu zarzutów oraz o wniosku o przyznanie aresztu. - Doskonale zdajemy sobie sprawę, że stosuje się metody, które mają przekonać do przyznania się do winy - stwierdził.

Przedstawiciel prokuratury odmówił udziału w programie tłumacząc, że śledztwo jest w toku.

Biuro RPO: Mamy problem z tymczasowym aresztowaniem

Zdaniem Krzysztofa Szczuckiego z biura Rzecznika Praw Obywatelskich nie ma wątpliwości, że "w Polsce mamy wciąż problem z tymczasowym aresztowaniem". - Rzecznik złożył jeszcze na początku stycznia tego roku wniosek w tej sprawie do Trybunału Konstytucyjnego. Zdaniem RPO nie może być tak, że surowa kara jest jedyną przyczyną, żeby wnosić do sądu o tymczasowe aresztowanie.

- Tu mamy kolejny przykład, jak polskie państwo działa teoretycznie - ocenił wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. - Jeżeli to jest tak, że przesłuchujący podkreślili wielokrotnie, że jeżeli pani przyzna się do zabójstwa, to pani dzieci będą bezpieczne, to moim zdaniem to zmienia obraz sytuacji. Ponieważ i psychologia, i różne doświadczenia nasze empiryczne wskazują na to, że ludzie, który mają na uwadze bezpieczeństwo swojego dziecka są w stanie przyznać się nawet do zbrodni, których nie popełnili - dodał.

Przesiedział w areszcie trzy lata. "Nie jestem tym samym człowiekiem"

Jednym z gości w studiu był Zbigniew Góra, który - jak się okazało niesłusznie - przesiedział w areszcie trzy lata, będąc oskarżonym o popełnienie morderstwa. Został za to następnie skazany przez sąd pierwszej instancji, jednak ostatecznie uniewinniono go w sądzie apelacyjnym. - Myślę, że nie jestem już tym samym człowiekiem i nigdy nie będę tym samym człowiekiem - powiedział. Dodał, że jest bardziej "nieufny" i "zimny". - Uważałem, że w polskim sądzie nie uzyskam żadnego przychylnego wyroku dla siebie - stwierdził.

Przesiedział niesłusznie w areszcie trzy lata. "Nie jestem tym samym człowiekiem"
Przesiedział niesłusznie w areszcie trzy lata. "Nie jestem tym samym człowiekiem" TVN 24

Twierdzi, że od samego początku był namawiany do przyznania się do zbrodni. - Nękanie psychiczne było notoryczne - dodał.

Jak powiedział w studiu Krzysztof Szczucki z biura RPO, rzecznik dostaje skargi od niesłusznie oskarżonych. - Jest odpowiedni wydział powołany przez RPO gdzie bardzo doświadczeni prawnicy badają każdą taką sprawę indywidualnie i w ramach możliwości, jakie ma RPO starają się takim osobom pomóc - stwierdził.

Cały program "Blisko ludzi"
Cały program "Blisko ludzi"TVN 24

Autor: mart//rzw / Źródło: TVN 24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Do siłowej interwencji kontrolerów w szczecińskim autobusie doszło 27 lipca. Na nagraniu opublikowanym w internecie można zobaczyć, że między pasażerem, który miał nie mieć biletu, a dwoma kontrolerami doszło do wymiany zdań i przepychanek. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego oświadczył, że cała sprawa jest wyjaśniana. Zapowiedziano, że mają być "wprowadzone jeszcze bardziej szczegółowe procedury".

"Puśćcie mnie!" Kontrolerzy siłą przetrzymywali pasażera. Nagranie

"Puśćcie mnie!" Kontrolerzy siłą przetrzymywali pasażera. Nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Policjanci odnaleźli wystraszoną i wyczerpaną 22-latkę, która zgubiła się w lesie koło Ostrowca Świętokrzyskiego. Młoda kobieta wracała z przyjęcia urodzinowego, straciła orientację w terenie i zabłądziła. Po drodze w błotnistym terenie zgubiła buty. Z lasu na rękach wynieśli ją policjanci.

Policjanci odnaleźli kobietę, która po imprezie zabłądziła w lesie

Policjanci odnaleźli kobietę, która po imprezie zabłądziła w lesie

Źródło:
tvn24.pl

Chmura ważek opadła na plażę w amerykańskim stanie Rhode Island. Owady krążyły dookoła plażowiczów, zmuszając ich do ucieczki. Chociaż spotkanie ze stawonogami mogło być nieprzyjemne, nie stanowiło zagrożenia.

Czarna chmura opadła na plażę. Ludzie uciekali w popłochu

Czarna chmura opadła na plażę. Ludzie uciekali w popłochu

Źródło:
Reuters, USA Today

Żenujące zachowanie pana prezydenta. Mówi się, że obraził się na policjantów i dlatego nie przyszedł na uroczystości Święta Policji - powiedział w TVN24 Marcin Kierwiński, europoseł KO, były szef MSWiA. Jego zdaniem Duda "ukarał 100 tysięcy ludzi, którzy bronią naszego bezpieczeństwa brakiem takiego urzędowego zainteresowania".

Kierwiński: żenujące zachowanie nie prezydenta Polski, tylko raczej małego Andrzeja, który stoi w kącie

Kierwiński: żenujące zachowanie nie prezydenta Polski, tylko raczej małego Andrzeja, który stoi w kącie

Źródło:
TVN24
Śmierć zawodowa za śmierć dziecka i matki na drodze?

Śmierć zawodowa za śmierć dziecka i matki na drodze?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prawomocny jest już wyrok dla Edwarda D. Sąd uznał go winnym katastrofy budowlanej w Katowicach Szopienicach. Zniszczona została plebania, w której mieszkał z rodziną, sąsiednie budynki i zaparkowane w pobliżu samochody. Trzy osoby trafiły do szpitala. W gruzach znaleziono ciała żony i córki skazanego, ale za ich śmierć nie odpowiada.

Uszczelnił drzwi, odkręcił gaz, plebania runęła. Jeden z jej mieszkańców idzie do więzienia

Uszczelnił drzwi, odkręcił gaz, plebania runęła. Jeden z jej mieszkańców idzie do więzienia

Źródło:
PAP

Trzy floty rosyjskiej marynarki wojennej - Północna, Pacyfiku i Bałtycka oraz Flotylla Kaspijska rozpoczęły manewry, w których bierze udział około 300 okrętów i 20 tysięcy marynarzy - poinformował we wtorek rosyjski resort obrony, cytowany przez agencje Interfax i TASS.

300 okrętów, 20 tysięcy marynarzy. Wielkie manewry rosyjskiej floty   

300 okrętów, 20 tysięcy marynarzy. Wielkie manewry rosyjskiej floty   

Źródło:
PAP, Interfax

Tuaregowie w Mali, którzy pod koniec ubiegłego tygodnia zabili kilkudziesięciu malijskich żołnierzy i najemników rosyjskich, po zwycięskich walkach pozowali do zdjęcia z rozpostartą ukraińską flagą. Zdjęcie opublikował w poniedziałek ukraiński "Kyiv Post".

Tuaregowie zabili co najmniej 20 rosyjskich najemników. Zapozowali z ukraińską flagą

Tuaregowie zabili co najmniej 20 rosyjskich najemników. Zapozowali z ukraińską flagą

Źródło:
PAP

Dwoje dzieci zginęło, a dziewięcioro innych jest rannych po ataku nożownika w Southport w północno-zachodniej Anglii. Aż sześcioro z dziewięciorga dzieci walczy o życie. Lekarze starają się też uratować dwoje dorosłych opiekunów, którzy zostali zaatakowani w czasie zabawy w domu kultury. Napastnika zatrzymano. To 17-latek. Premier Wielkiej Brytaniii oraz król Karol III i królowa Kamila w osobnych oświadczeniach napisali, że są "głęboko wstrząśnięci" zbrodnią. Książę William i księżna Kate w swoim oświadczeniu dodali, że jako rodzice nie potrafią sobie wyobrazić tej tragedii.

Atak nożownika w Southport na Wyspach. Dwoje dzieci nie żyje, sześcioro w stanie krytycznym

Atak nożownika w Southport na Wyspach. Dwoje dzieci nie żyje, sześcioro w stanie krytycznym

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, BBC, tvn24.pl

Po ogłoszeniu zwycięstwa Nicolasa Maduro w niedzielnych wyborach prezydenckich, na ulicach stolicy Wenezueli, Caracas, wybuchły masowe protesty. Wielotysięczny tłum przeciwników urzędującego prezydenta, którzy oskarżają władze o sfałszowanie wyników wyborów, skandowali: "Upadnie, musi upaść!". Zwycięstwo Maduro kwestionuje wenezuelska opozycja oraz szereg krajów Ameryki Łacińskiej i Organizacja Państw Amerykańskich.

"Upadnie, upadnie, musi upaść!". Powyborcze zamieszki w stolicy Wenezueli

"Upadnie, upadnie, musi upaść!". Powyborcze zamieszki w stolicy Wenezueli

Źródło:
PAP

Dziesiątki tysięcy fanów na stadionie i niewiele mniej w jego okolicach - tak wyglądał ostatni koncert amerykańskiej gwiazdy Taylor Swift w Monachium. Artystka w tym tygodniu aż trzy razy wystąpi w Polsce. Efekty jej koncertów odczuwa nawet gospodarka, bo w miastach, gdzie występuje Swift, gwałtownie rosną między innymi ceny hoteli czy krótkoterminowego wynajmu mieszkań.

Swifties wywołają efekt swiftlation? Warszawa czeka na koncert gwiazdy

Swifties wywołają efekt swiftlation? Warszawa czeka na koncert gwiazdy

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Barbara Nowak zastąpiła na stanowisku pełnomocnika PiS w Krakowie Michała Drewnickiego - poinformował w poniedziałek odwołany z tej funkcji polityk. "To nie może być prawda. Ktoś musiałby stracić kontakt z rzeczywistością, żeby dymisjonować Michała Drewnickiego" - skomentowała zmianę Beata Szydło.

Barbara Nowak nową pełnomocniczką PiS w Krakowie. Beata Szydło: to nie może być prawda

Barbara Nowak nową pełnomocniczką PiS w Krakowie. Beata Szydło: to nie może być prawda

Źródło:
tvn24.pl

Akcyza na papierosy wzrośnie o 25 procent w 2025 roku oraz 20 procent w 2026 roku - wynika z informacji opublikowanej przez KPRM. Skokowa podwyżka podatku akcyzowego obejmie także płyn do papierosów elektronicznych i urządzenia do waporyzacji.

Podwyżka akcyzy na papierosy w 2025 roku. Jest nowy projekt rządu

Podwyżka akcyzy na papierosy w 2025 roku. Jest nowy projekt rządu

Źródło:
PAP

Japonka, Coco Yoshizawa oczarowała sportowy świat, a ma zaledwie 14 lat. W kobiecej deskorolce tylko kilka z 22 startujących w Paryżu skaterek ma 20 lat lub więcej. Teraz ani Polki ani Polacy nie startują w tej dyscyplinie, ale zainteresowanie deskorolką w naszym kraju nie słabnie. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Tony Hawk patrzy i nie dowierza". Rozrywka dla nastolatków szansą na olimpijski medal

"Tony Hawk patrzy i nie dowierza". Rozrywka dla nastolatków szansą na olimpijski medal

Źródło:
TVN24

W związku z 80. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego w Muzeum Warszawy otwarta zostanie wystawa "Sylwester 'Kris' Braun. Fotograf od powstania". Wydarzeniu towarzyszy premiera albumu o takim samym tytule. Poznajemy w nim szczegóły biografii wybitnego fotografa, a także historię jego asystentki Berty Weissberger. Jej udział w dokumentacji powstania został przez Brauna przemilczany.

"Fotograf od powstania" i przemilczana asystentka

"Fotograf od powstania" i przemilczana asystentka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Co najmniej 41 osób zginęło na skutek serii osuwisk, jaka zeszła w południowo-zachodnich Indiach. Region został nawiedzony przez ulewne opady deszczu. Trwa akcja ratunkowa, a służby obawiają się, że pod zwałami błota uwięzione zostały setki ludzi.

Fala błota pogrzebała wioski. Ciała znajdowane są co kilka minut

Fala błota pogrzebała wioski. Ciała znajdowane są co kilka minut

Źródło:
Reuters, PAP, onmanorama.com

W poniedziałek w Durbanie w Republice Południowej Afryki dwóch uzbrojonych mężczyzn zastrzeliło nauczycielkę szkoły podstawowej na oczach jej uczniów. Władze oświatowe potwierdziły informacje o morderstwie.

Bandyci weszli do szkoły w Durbanie i zastrzelili nauczycielkę na oczach uczniów

Bandyci weszli do szkoły w Durbanie i zastrzelili nauczycielkę na oczach uczniów

Źródło:
PAP

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nad zmianami prawa w zakresie pracy w upały - donosi wtorkowy Dziennik Gazeta Prawna. Resort przekazał, że analizuje "rozwiązanie idące najdalej". Chodzi o regulacje podobne do tych znanych z południa Europy, czyli "po przekroczeniu maksymalnej temperatury pracownicy są zwalniani do domu".

Sjesta w Polsce? Ministerstwo pracy rozważa takie rozwiązanie

Sjesta w Polsce? Ministerstwo pracy rozważa takie rozwiązanie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rodzina zgłosiła zaginięcie 80-latki. Trwała akcja poszukiwawcza, gdy do dyżurnego policji zadzwonił dzielnicowy, który na środku ruchliwej drogi zauważył starszą kobietę. Była zdezorientowana i wyczerpana. Gdy podał rysopis, okazało się, że to zaginiona.

Szła środkiem ruchliwej drogi. Nie wiedziała, gdzie jest

Szła środkiem ruchliwej drogi. Nie wiedziała, gdzie jest

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Viktora Orbana boli to, że Polska współdecyduje o polityce całej Europy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec, odnosząc się do słów węgierskiego premiera, który skrytykował polski rząd. Jak mówił Grabiec, "to jest takie tupanie nogą, trochę przypominające dziecko, które się zdenerwowało". - Węgry zostały same. Nie ma już rządu PiS-u, który wspierałby Orbana - stwierdził.

Szef kancelarii Tuska: Orban tupie nogą jak dziecko. Nie będzie cukierka. Węgry zostały same

Szef kancelarii Tuska: Orban tupie nogą jak dziecko. Nie będzie cukierka. Węgry zostały same

Źródło:
TVN24

Japońska agencja meteorologiczna wydała w poniedziałek dla 38 prefektur ostrzeżenie przed zagrażającą życiu falą upałów. Tego dnia w południe na wielu obszarach na wschodzie Honsiu - głównej wyspy Japonii - odnotowano temperatury sięgające 40 stopni Celsjusza.

Ponad 40 stopni. Wydano ostrzeżenia przed udarem cieplnym

Ponad 40 stopni. Wydano ostrzeżenia przed udarem cieplnym

Źródło:
PAP, 3.nhk.or.jp

- Procedura jest nieco skomplikowana i ona może jeszcze ewokować różnymi zakrętami w ramach tego postępowania - mówił w "Faktach po Faktach" profesor Marek Safjan, były sędzia TSUE, były prezes TK. Komentował wnioski o uchylenie immunitetów europosłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, jakie dziś zostały skierowane przez prokuratora generalnego Adam Bodnara do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli.

Co z immunitetami Wąsika i Kamińskiego? Profesor Safjan: mogą pojawić się zakręty

Co z immunitetami Wąsika i Kamińskiego? Profesor Safjan: mogą pojawić się zakręty

Źródło:
TVN24

Polacy w minionym roku spędzili ponad 26 milionów dni na zwolnieniach lekarskich od psychiatrów. W 2020 roku liczba ta wynosiła jeszcze 23,8 miliona dni. Zaburzenia psychiczne, między innymi depresja, znajdują się w czołówce przyczyn L4 w naszym kraju. Paweł Żebrowski z ZUS w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl wyjaśnia, jakie prawa i obowiązki wynikają z tytułu przebywania na L4 właśnie od psychiatry i czy różnią się one od tych wystawionych przez pozostałych lekarzy.

Czy na zwolnieniu od psychiatry można wyjechać na wakacje?

Czy na zwolnieniu od psychiatry można wyjechać na wakacje?

Źródło:
tvn24.pl

Wydarzenia upamiętniające powstańczy zryw w 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego oznaczają zmiany w ruchu, parkowaniu i funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Ratusz publikuje program wydarzeń zaplanowanych nie tylko na 1 sierpnia, ale także na kolejne dni.

Sześć dni obchodów rocznicy powstania. Zakazy parkowania i zamknięte ulice

Sześć dni obchodów rocznicy powstania. Zakazy parkowania i zamknięte ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W masowej wyobraźni Powstanie Warszawskie jest czarno-białe, bo takie są zdjęcia z tamtego okresu. Ale przecież niebo było niebieskie, drzewa zielone, pył po bombardowaniu szary, a krew czerwona. Z okazji 80. rocznicy zrywu ukazał się album zawierający 100 fotografii z 1944 roku, które zostały pokolorowane. Trafią też na plenerową wystawę na ogrodzeniu Łazienek Królewskich.

Zobaczyć powstanie w kolorze. 100 zdjęć walczącej Warszawy

Zobaczyć powstanie w kolorze. 100 zdjęć walczącej Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nawet dożywocie grozi 48-latkowi, który włamał się do jednego z domów w Środzie Wielkopolskiej i ranił młotkiem 84-latkę oraz jej syna. Kobieta zmarła w szpitalu, a jej syn, wikariusz z parafii w Dąbrówce, wciąż jest hospitalizowany. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował 3-miesięczny tymczasowy areszt wobec mężczyzny.

Matka księdza nie żyje, za duchownego modlą się parafianie. 48-latek przyznał się do winy

Matka księdza nie żyje, za duchownego modlą się parafianie. 48-latek przyznał się do winy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

W pobliżu Spichlerza Twierdzy Modlin z wody wyłowiono dłubankę. To archaiczna forma łodzi. Badacze mówią o sensacyjnym znalezisku.

Z dna Wisły wydobyli dłubankę. "Może być największa w Polsce"

Z dna Wisły wydobyli dłubankę. "Może być największa w Polsce"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kochający dziadek dla ukochanego wnuczka byłby w stanie poruszyć niebo i ziemię. Dziadek chorego Olinka chce objechać Polskę rowerem. Choć i kręgosłup, i kolana krzyczą, by tego nie robił. Do pokonania ma ponad trzy i pół tysiąca kilometrów. Do zebrania - jak największą kwotę na leczenie chłopca.

Dziadek Olinka podjął kolejne wyzwanie. "Pokazuje nam wszystkim, że nie ma rzeczy niemożliwych"

Dziadek Olinka podjął kolejne wyzwanie. "Pokazuje nam wszystkim, że nie ma rzeczy niemożliwych"

Źródło:
Fakty TVN

Kim Dzong Un osobiście nadzorował ewakuację około pięciu tysięcy mieszkańców miejscowości dotkniętych powodzią - przekazano w reżimowych północnokoreańskich mediach. Opublikowano w nich też propagandowe zdjęcia, na których widać dyktatora patrzącego na powódź z okien swojego luksusowego samochodu.

Luksusowy SUV Kim Dzong Una w wodzie. Dyktator miał tak nadzorować ewakuację

Luksusowy SUV Kim Dzong Una w wodzie. Dyktator miał tak nadzorować ewakuację

Źródło:
PAP

Robert Downey Jr., który w 2019 roku na dobre porzucił rolę Iron Mana powraca do Marvel Cinematic Universe jako Doktor Doom w dwóch nowych filmach pt. "Avengers: Doomsday" i "Avengers: Secret Wars". Filmy wyreżyserują bracia Joe i Anthony Russo.

Robert Downey Jr. wraca do Marvela. Tym razem nie jako Iron Man

Robert Downey Jr. wraca do Marvela. Tym razem nie jako Iron Man

Źródło:
"Variety", tvn24.pl

1 sierpnia mija 80 lat od dnia wybuchu Powstania Warszawskiego. Z tej okazji dodatek do "Gazety Wyborczej" "Ale Historia" wydrukował rozmowę byłego wiceszefa gazety Jarosława Kurskiego ze Zbigniewem Gluzą, szefem Ośrodka Karta. Rozmowa dotyczy sensu Powstania, a jej tytuł "Kto jest winien godziny W" wskazuje, że będą to głosy w toczącym się od lat sporze o sens najtragiczniejszego wydarzenia naszej współczesnej historii.  

Rocznica

Rocznica

Źródło:
tvn24.pl

1 sierpnia byłem jeszcze dzieckiem, miałem niecałe 12 lat - mówi Jan Witkowski, pseudonim "Jaś". Wspomina, że dla niego i wielu mieszkańców miasta powstanie było zaskoczeniem, które zamieniło się w radość.

Powstanie Warszawskie oczami Powstańca, który miał wówczas 12 lat. "Była wielka radość, że się zaczęło"

Powstanie Warszawskie oczami Powstańca, który miał wówczas 12 lat. "Była wielka radość, że się zaczęło"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Trudno tu odnieść sukces uczciwie" - mówi w oficjalnym zwiastunie "Pingwina" tytułowy bohater grany przez Colina Farrella. Nowy, ośmioodcinkowy serial z miasta Gotham to spin-off hitowego "Batmana" z 2022 roku. HBO właśnie ujawniło, kiedy odbędzie się jego premiera i gdzie będzie można go zobaczyć.

Nowy hit z uniwersum Batmana. Wiadomo, kiedy premiera "Pingwina"

Nowy hit z uniwersum Batmana. Wiadomo, kiedy premiera "Pingwina"

Źródło:
tvn24.pl

Piękny Kazimierz Dolny i festiwal filmowy BNP Paribas Dwa Brzegi, gdzie już po raz 18. na fanów kina z całej Polski oprócz pokazów filmowych czekają liczne spotkania z twórcami, koncerty i wystawy. Na miejscu jest nasze reporterka filmowa Ewelina Witenberg, która rozmawiała z aktorem Maciejem Radelem, gwiazdą serialu "Lady Love", który powstaje dla platformy streamingowej Max.

W Kazimierzu Dolnym trwa festiwal BNP Paribas Dwa Brzegi. Maciej Radel: pluję sobie w brodę, że jestem tu tak późno

W Kazimierzu Dolnym trwa festiwal BNP Paribas Dwa Brzegi. Maciej Radel: pluję sobie w brodę, że jestem tu tak późno

Źródło:
Fakty po Południu TVN24