- Zażywam leki, których nie można łączyć z alkoholem, więc nie łączę - tak Aleksander Kwaśniewski odpowiedział dziennikarzom na pytanie, czy przemawiając na konwencji LiD w Szczecinie był pod wpływem alkoholu.
Były prezydent, który spotkał się z dziennikarzami tuż po swoim wystąpieniu, nie krył oburzenia w stosunku do dziennikarzy. - Prosiłbym o trochę kultury w zadawaniu pytań - mówił. Przekonywał, że nie był pijany, tylko brał leki, które "być może dają tego typu efekty, że ktoś może zastanawiać się czy coś jest tak czy nie tak". Podkreślił, że nie łączy tych leków z alkoholem.
- O zdrowiu się nie opowiada na antenie. To nieładne - uważa Kwaśniewski. - Media sięgnęły bruku, więc pytają o wszystko - dodał. "Nie z nami te numery, Ziobro!"
Czemu media znów zainteresowały się kondycją byłego prezydenta? Wszystko za sprawą jego długiego wystąpienia na konwencji LiD w Szczecinie. - Jarosławie Kaczyński, Lechu Kaczyński, Ludwiku Dorn i Sabo - nie idźcie drogą jednej partii! - apelował tam Kwaśniewski.
Skrytykował rząd PiS. - Nie może być tak, że prokurator generalny przynosi taśmy z do telewizji, bo w ten sposób robi własną kampanię wyborczą - grzmiał były prezydent, odnosząc się do publikacji przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę taśm dotyczących dr Mirosława G. - Dla silnego państwa represji i ograniczania praw obywatelskich nie może w Polsce być zgody. Nie z nami te numery, Ziobro! - mówił prezydent.
Według Kwaśniewskiego, tak zdarzyło się w sprawie doktora G. i w związku ze sprawą Barbary Blidy. - Polska musi wyzdrowieć, a wyzdrowieć może jedynie wtedy, gdy odsuniemy od władzy ekipę, która chce metodami prokuratorskimi rządzić polskim społeczeństwem - podkreślił.
Kwaśniewski zaznaczył, że LiD chce walki z korupcją i nigdy nie będzie chronił przestępców. - To LiD doprowadził do pierwszych ważnych procesów związanych z korupcją. To za czasów SLD skazani zostali pan Rywin, pan Jagiełło, pan Długosz – mówił Kwaśniewski.
Kwaśniewski znów w dziwnym stanie
W komentarzach po przemówieniu Kwaśniewskiego, pojawiły się sugestie, że były prezydent, podobnie jak na Ukrainie, nie był w najlepszej formie: - Na miejscu ludzi przygotowujących kampanię LiD, popadłbym w przerażenie - mówił Ryszard Bugaj w "Magazynie 24 Godziny" w TVN24.
Portal dziennik.pl cytował reakcje szczecińskiej publiczności: "Czy on jest pijany?". - Nieoficjalnie wiadomo, że współpracownicy byłego prezydenta odradzali mu dzisiejsze wystąpienie. On jednak postanowił mówić. Inni świadkowie czuli od Kwaśniewskiego alkohol, gdy wchodził na scenę" - czytamy w dzienniku.pl.
kdj
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24