Śledztwo dotyczące byłej wiceprezes banków BPH i PEKAO S.A. Katarzyny Niezgody zostało umorzone. Warszawska Prokuratura Okręgowa nie dopatrzyła się przestępstwa w umowach zawieranych z firmą szkoleniową znanego prezentera telewizyjnego, prywatnie partnerem byłej wiceprezes, które miały narazić banki na milionowe straty.
O sprawie stało się głośno w połowie ubiegłego roku. Media określały ją "Kammelgate". Umowy dotyczące szkoleń miały być bowiem zawierane głównie ze spółką Sparrow, związaną ze znanym prezenterem telewizyjnym i prywatnie partnerem byłej wiceprezes.
- Mogę jedynie powiedzieć, że ze względu na brak znamion czynu zabronionego prokuratura umorzyła śledztwo - powiedziała rzeczniczka prokuratury Monika Lewandowska. I dodała: - Dotyczyło ono przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez członka zarządu Pekao S.A i BPH (przed fuzją), odpowiedzialnego za pion zasobów ludzkich oraz przez innych przedstawicieli placówek.
Wykryli nieprawidłowości
Decyzja - jak zastrzegła Lewandowska - nie jest prawomocna. Prokuratura wszczęła śledztwo pod koniec czerwca 2009 r. Jak podawał wtedy "Puls Biznesu", w uzasadnieniu decyzji podano, iż na współpracy z zewnętrznymi firmami szkoleniowymi (głównie spółką Sparrow) oba banki mogły ponieść szkodę w wysokości ok. 16 mln zł.
Niezgodzie nigdy nie postawiono zarzutów.
Nieprawidłowości w banku Pekao miał ujawnić wewnętrzny audyt, po którym Niezgoda straciła stanowisko. Doniesienie placówki było też podstawą decyzji o wszczęciu śledztwa prokuratury. Czynności w postępowaniu sprawdzającym wykonywała Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Byłą wiceprezes zwolniono ze stanowiska w kwietniu 2009 r.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: EastNews