"Najmłodszy milioner" wpłaca kaucję i wychodzi z aresztu. Prokuratura zapowiada zażalenie

Fragment programu "Blisko ludzi" TTV
Fragment programu "Blisko ludzi" TTV
Źródło: TTV
Piotr K., nazywany "najmłodszym polskim milionerem" wpłacił 200 tys. zł i został wypuszczony z aresztu. Tak zdecydował sąd. Prokuratorzy się z tym nie zgadzają.    

Prokuratura wnioskowała o tymczasowy areszt dla Piotra K.

- Sąd zastosował areszt, ale z zastrzeżeniem, że jeżeli zostanie wpłacone poręczenie majątkowe w wysokości 200 tys. zł, to areszt zostanie uchylony i zamieniony na ten właśnie środek zapobiegawczy. We wtorek wpłacone zostało poręczenie za Piotra K. To - zgodnie z postanowieniem sądu - zobligowało prokuratora do zwolnienia z aresztu tego podejrzanego - mówi Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Prokuratorzy nie zgadzają się z decyzją sądu.- My się nie zgadzamy z postanowieniem sądu w zakresie, w którym sąd dopuścił uchylenie aresztu za poręczeniem majątkowym. Planujemy złożyć zażalenie - dodaje Nowak.

Kim jest Piotr K.? Zobacz materiał magazynu "Polska i świat":

Od milionera do zera

Od milionera do zera

Autor: Maciej Duda (m.duda2@tvn.pl) / Źródło: tvn24.pl

Czytaj także: