Jeszcze kilka miesięcy temu nowe kierownictwo kancelarii mówiło wprost, że ich poprzednicy - poprzez szereg nieprawidłowości - doprowadzili do "totalnej blokady" funkcjonowania urzędu. Tymczasem w grudniu pracownicy Kancelarii Prezydenta otrzymali blisko milion złotych premii.
Informację o premiach jako pierwsze podało Radio Zet.
W wydanym oświadczeniu Kancelaria Prezydenta podaje, że nagrody przyznano 261 osobom (ponad połowie zatrudnionych - red.). Przeznaczono na ten cel w sumie 862,5 tys. złotych. Nie podano, komu dokładnie przyznano nagrody.
Kancelaria wymienia, że środki na nagrody pochodziły z zaplanowanych, lecz niezrealizowanych odpraw emerytalnych oraz niewypłaconych wynagrodzeń pracownikom (ze względu na udzielone im urlopy bezpłatne, wychowawcze).
Innym źródłem była też "nieobecność pracowników związanych z przebywaniem przez nich na długotrwałych zwolnieniach lekarskich, urlopach macierzyńskich i urlopach rodzicielskich (w tym kilku osób na kierowniczych stanowiskach)".
"Totalna blokada" kancelarii?
Tymczasem w listopadzie zeszłego roku nowe kierownictwo kancelarii zaprezentowało tzw. raport otwarcia dotyczący działalności ich poprzedników. Wynikało z niego m.in., że do dnia objęcia urzędu przez Andrzeja Dudę, czyli do 6 sierpnia zeszłego roku, wykorzystano aż 84,60 proc. środków na umowy zlecenia i umowy o dzieło, a na wynagrodzenia - ponad 99,59 proc.
- Tak naprawdę te działania, tak my to określamy, spowodowały ubezwłasnowolnienie kancelarii na początku funkcjonowania prezydenta Andrzeja Dudy - mówił wówczas (19 listopada 2015 roku) prezydencki minister Andrzej Dera podczas spotkania z dziennikarzami w Sejmie.
- Wykorzystanie środków na poziomie 80 czy 90 proc., brak środków, przekroczenie planów finansowych: to wszystko spowodowało totalną blokadę funkcjonowania Kancelarii Prezydenta - dodał, zarzucając poprzednikom wydawanie ogromnej liczby publicznych pieniędzy "lekką ręką".
W audycie wskazano również, że łączna kwota nagród przyznanych od maja do sierpnia zeszłego roku - za prezydentury Bronisława Komorowskiego - wyniosła blisko 1,5 mln zł.
Szefowa kancelarii Dudy, Małgorzata Sadurska, wskazywała z kolei wtedy m.in. na ogromny wzrost wynagrodzeń za czasów jej poprzedników oraz na wydanie z magazynu upominków o wartości blisko 740 tys. zł.
- To pokazuje, w jakim stanie przejęliśmy kancelarię - mówiła w listopadzie ub.r. Sadurska.
Kancelaria tłumaczy
Dziś kancelaria odpowiada, że we wspomnianym raporcie otwarcia była mowa o tym, że "zaangażowanie środków w stosunku do zmienionego 2 lipca 2015 roku planu finansowego KPRP wyniosło 99,59 proc.".
"Skutkiem zaciągniętych w lipcu 2015 roku zobowiązań związanych z wypłatą odpraw dla zwalnianych pracowników było ryzyko przekroczenia zaangażowania środków finansowych w stosunku do planu finansowego, co stwarzało zagrożenie naruszenia dyscypliny finansów publicznych" - czytamy w oświadczeniu kancelarii.
W grudniu 2015 r. pracownikom Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zostały wypłacone nagrody po prawie 5 miesiącach pracy pod nowym kierownictwem. Nagrody otrzymało 261 osób. Kwota wypłaconych nagród wyniosła 862.500 zł. Środki na nagrody pochodziły z: - zaplanowanych a niezrealizowanych odpraw emerytalnych; - niewypłaconych wynagrodzeń pracownikom, ze względu na udzielone im urlopy bezpłatne, wychowawcze; - nieobecności pracowników związanych z przebywaniem przez nich na długotrwałych zwolnieniach lekarskich, urlopach macierzyńskich i urlopach rodzicielskich (w tym kilku osób na kierowniczych stanowiskach). W Raporcie Otwarcia informacja o stanie środków na wynagrodzenia brzmiała następująco: "Zaangażowanie środków w stosunku do zmienionego 2 lipca 2015 roku planu finansowego KPRP wyniosło 99,59%. Skutkiem zaciągniętych w lipcu 2015 roku zobowiązań związanych z wypłatą odpraw dla zwalnianych pracowników było ryzyko przekroczenia zaangażowania środków finansowych w stosunku do planu finansowego, co stwarzało zagrożenie naruszenia dyscypliny finansów publicznych". W dniu 2 lipca 2015 r. ówczesne Kierownictwo Zarządzeniem Wewnętrznym w sprawie przeniesienia wydatków budżetowych zwiększyło o 1.066.000 zł środki na wynagrodzenia w Kancelarii, w tym z Biura Bezpieczeństwa Narodowego, co jest niewątpliwie dowodem zaniepokojenia poprzedników o stan środków na wynagrodzenia. Oświadczenie Kancelarii Prezydenta z 7 kwietnia 2015 r.
Autor: ts/kk / Źródło: Radio ZET, tvn24.pl