Nagana dla Joanny Lichockiej uchylona. Posłanka domaga się przeprosin za billboardy

Źródło:
Gazeta Wyborcza, TVN24, PAP
Komisja Etyki w sprawie gestu Lichockiej. Wniosek o naganę i obrady za zamkniętymi drzwiami
Komisja Etyki w sprawie gestu Lichockiej. Wniosek o naganę i obrady za zamkniętymi drzwiamiTVN24
wideo 2/11
Komisja Etyki w sprawie gestu Lichockiej. Wniosek o naganę i obrady za zamkniętymi drzwiamiTVN24

Usunięcia zbiórki finansowej, wpłaty 40 tysięcy na rzecz fundacji i przeprosin domaga się Joanna Lichocka od organizatorów akcji, którzy ustawili w całym kraju billboardy z jej wulgarnym gestem - pisze "Gazeta Wyborcza". W czwartek Prezydium Sejmu formalnie unieważniło naganę dla posłanki za gest pokazany w lutym na sali posiedzeń.

W lutym tego roku, po głosowaniu, w którym Sejm opowiedział się przeciwko uchwale Senatu o odrzuceniu noweli ustawy o radiofonii i telewizji oraz ustawy abonamentowej, która zakłada rekompensatę w wysokości 1,95 miliarda złotych w 2020 roku dla TVP i Polskiego Radia, media obiegło nagranie posłanki Joanny Lichockiej, na którym pokazuje ona w stronę opozycji środkowy palec. Joanna Lichocka zapewniała, że nie wykonała wulgarnego gestu, a jedynie przesuwała "energicznie dwukrotnie palcem pod okiem, bo była zdenerwowana", co - według niej - widać na upublicznionych w sieci materiałach filmowych.

Gest Joanny Lichockiej w Sejmie
Gest Joanny Lichockiej w SejmieTVN24

Posłanka Prawa i Sprawiedliwości zadeklarowała, że jest gotowa złożyć wyjaśnienia na forum Komisji Etyki Poselskiej. Przeprosiła wszystkich, którzy poczuli się urażeni. Stwierdziła też, że przy użyciu stopklatek wprowadza się opinię publiczną w błąd i zarzuciła Platformie Obywatelskiej uruchomienie "machiny propagandowej".

Najpierw nagana, potem odwieszenie

Lichocka najwyższą możliwą karą, czyli naganą, za swój gest została ukarana na początku sierpnia. Nie wiadomo, jakie argumenty padały na posiedzeniu - było ono zamknięte dla mediów. Na nasze pytania dotyczące posiedzenia posłanka Lichocka, która się na nim pojawiła, odmówiła odpowiedzi, argumentując, że "nie rozmawia z TVN-em". W rozmowie z Polską Agencją Prasową oceniła natomiast, że decyzja komisji etyki świadczy o tym, iż gremium to "wpisuje się w hejt totalnej opozycji". - Na podstawie zmanipulowanych zdjęć, zmanipulowanej sytuacji, formułuje bardzo nieproporcjonalne oskarżenia i to jest po prostu walka polityczna - oceniła Lichocka.

Stwierdziła wówczas, że w składzie komisji jest "troje posłów totalnej opozycji" i jeden z PiS. - Tutaj widać było wyraźnie, że nie było w ogóle woli pochylenia się nad tym, jak było naprawdę, tylko wykonanie po prostu partyjnych dyrektyw - dodała ukarana posłanka.

Komisja Etyki Poselskiej składa się z czterech osób: przewodniczącej Moniki Falej (Lewica), zastępcy przewodniczącego Jana Łopaty (PSL-Kukiz'15), a także Izabeli Mrzygłockiej (KO) i Jacka Świata (PiS). Pod nieobecność przedstawicielki KO poseł Świat został przegłosowany przez pozostałych członków komisji. On jako jedyny wnioskował i głosował przeciw ukaraniu posłanki Lichockiej.

W czwartek Prezydium Sejmu odwiesiło karę nagany dla posłanki. Lichocka, która wnioskowała o cofnięcie kary, tłumaczyła, że "takie znaczenie jej ruchowi ręką nadaje jedynie manipulacja polegająca na zwolnieniu tempa materiału filmowego lub stopklatki".

Prezydium Sejmu tworzą marszałek i wicemarszałkowie. Przeciwko odwieszeniu kary głosowała jedynie wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska z Koalicji Obywatelskiej. Wicemarszałkowie Włodzimierz Czarzasty z Lewicy i Piotr Zgorzelski z klubu Koalicja Polska-PSL byli nieobecni na posiedzeniu prezydium.

O decyzji Prezydium Sejmu poinformowała Polską Agencję Prasową wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska (PiS), która w czwartkowym posiedzeniu uczestniczyła zdalnie, bo jest zakażona koronawirusem. - W wyniku głosowania na prezydium uznaliśmy, że kara jest zdecydowanie za wysoka, nieproporcjonalna do tego, co się działo – powiedziała Gosiewska. Według niej komisja etyki, rozpatrując wnioski posłów Koalicji Obywatelskiej i Lewicy o ukaranie Lichockiej, nie wzięła pod uwagę całego przebiegu lutowych wydarzeń w Sejmie. Przyznała, że sama wystąpiła w czwartek w obronie koleżanki klubowej. - Byłam wtedy na sali obrad i pamiętam doskonale, że kiedy pani poseł Lichocka zabierała głos z mównicy, z sali posiedzeń wykrzykiwano bardzo obraźliwe sformułowania pod adresem pani poseł. To było bardzo nieprzyjemne i tych posłów, którzy, nie pierwszy raz zresztą, się w ten sposób zachowywali, żadna kara nie spotkała – zaznaczyła Gosiewska.

Lichocka: twierdzenie, że naruszyłam powagę Sejmu, jest oparte na manipulacji

Kiedy Lichocka 12 sierpnia odwoływała się od nałożonej na nią kary nagany, zapewniała we wniosku złożonym do Prezydium Sejmu, że nigdy nie dopuściła się żadnego naruszenia Zasad Etyki Poselskiej. "Nie sposób zgodzić się z twierdzeniami zawartymi w uchwale, że wykonałam gest 'powszechnie uznany za wulgarny i obraźliwy', gdyż takie znaczenie mojemu ruchowi ręką nadaje jedynie manipulacja polegająca na zwolnieniu tempa materiału filmowego z tego zdarzenia lub stopklatki. Zatem twierdzenie, że swoim zachowaniem naruszyłam powagę Wysokiej Izby, dobre imię Sejmu, jak i godność innych osób oparte jest na zmanipulowanej sytuacji" - przekonywała.

Dodała, że "Komisja Etyki Poselskiej kompletnie zignorowała fakt niesłychanie agresywnego i naruszającego zasady przyzwoitej debaty zachowania posłów opozycji podczas jej wystąpienia". Według posłanki "oskarżanie jej o rzekomo wulgarny gest było kontynuacją agresywnej i obraźliwej napaści na nią podjętą przez polityków opozycji".

Zdjęcie Lichockiej na billboardach i zbiórka

Marcin Mycielski z Fundacji "Otwarty Dialog" postanowił wykorzystać zdjęcie z gestem posłanki i umieścić je na billboardach. Uruchomił zbiórkę na ten cel. - Wraz z Bartkiem Kramkiem postanowiliśmy wykorzystać gest posłanki Lichockiej i pokazać społeczeństwu, co rząd planuje zrobić z ich podatkami - powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Mycielski.

Jak dodał, wpłynęło ponad 5 tysięcy darowizn, za które sfinansowano prawie 400 nośników w całym kraju, między innymi w Kielcach. - Ponad 170 zawierało pozdrowienie posłanki Lichockiej - mówił Mycielski.

Wezwanie do usunięcia zbiórki, wpłaty 40 tysięcy na rzecz fundacji i przeprosin posłanki

Posłanka Prawa i Sprawiedliwości uważa jednak, że doszło do naruszenia jej dóbr osobistych. Prawnicy reprezentujący Lichocką wysłali do organizatorów akcji wezwanie do usunięcia zbiórki, zapłacenia 40 tysięcy złotych na rzecz Fundacji "Rak'n'Roll - Wygraj Życie", a także do przeprosin posłanki.

Autorzy zbiórki mają przeprosić za "rozpowszechnianie niezgodnych z prawdą treści, sugerujących, że jej wolą [Lichockiej - red.] jest pozbawienie osób chorych nowotworowo dofinansowania ich leczenia". Mają też wyrazić ubolewanie "nad przypisaniem Joannie Lichockiej złych intencji i przedstawienie jej wizerunku w sposób prześmiewczy, jako 'twarz' medialnego sporu dotyczącego finansowania mediów publicznych" - zauważa "Gazeta Wyborcza". Dodaje, że we wniosku o publikację przeprosin nie ma wyjaśnienia, co przedstawiał gest.

"Wizerunek Joanny Lichockiej został wykorzystany do prowadzenia publicznego sporu za pomocą 'chwytów' polegających na zestawieniu niekorzystnych zdjęć z nieprawdziwymi, populistycznymi hasłami i kolejno umieszczeniu ich na projektach billboardów, które pojawiły się na terenie całej Polski - a które sfinansował nie kto inny, jak wprowadzeni w błąd obywatele" - czytamy w wezwaniu.

Jak dodano, posłanka PiS miała otrzymać "dziesiątki wiadomości od osób grożących jej śmiercią i domagających się złożenia mandatu poselskiego".

"Pani poseł postanowiła przypomnieć Polakom o swoim przyjacielskim pozdrowieniu"

"Wyborcza" pisze, że organizatorzy zbiórki nie zamierzają przepraszać posłanki Lichockiej. Jak mówił Bartosz Kramek, "pani poseł zakończyła kwarantannę polityczno-medialną i postanowiła przypomnieć Polakom o swoim przyjacielskim pozdrowieniu". - Z przyjemnością jej w tym pomożemy. Zadeklarowaliśmy już gotowość do spotkania się w sądzie - powiedział "GW". Dodał, że "to opozycji, pacjentom oddziałów onkologicznych i całemu społeczeństwu należą się z jej strony przeprosiny".

- Trudno też, byśmy nie uważali jej za reprezentantkę własnej partii, która podjęła decyzję o miliardowym wsparciu propagandy TVP kosztem służby zdrowia, pomimo ogromnych kontrowersji społecznych. Joanna Lichocka była sprawozdawczynią i, co za tym idzie, twarzą tego projektu - argumentował Kramek.

Autorka/Autor:kb, akw//now

Źródło: Gazeta Wyborcza, TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Ta sprawa dzieliła administrację Donalda Trumpa i władze w Kijowie, ale wygląda na to, że ostatecznie doszło do porozumienia. Ukraina - najprawdopodobniej już w najbliższy piątek - podpisze umowę z USA w sprawie dostępu do zasobów mineralnych. Portal Europejska Prawda publikuje 11 punktów umowy.

To ma być "ostateczna wersja" umowy między USA a Ukrainą. Co w niej jest

To ma być "ostateczna wersja" umowy między USA a Ukrainą. Co w niej jest

Aktualizacja:
Źródło:
New York Times, Radio Swoboda, BBC, Ukraińska Prawda, PAP, Europejska Prawda

Władze Macedonii Północnej planują wystawić na aukcję majątek byłego premiera Nikoły Gruewskiego. W 2018 roku polityk uciekł na Węgry, by uniknąć kary więzienia. Uzyskał azyl polityczny i przebywa tam do dziś.

Były premier uciekł na Węgry. Władze chcą sprzedać jego majątek  

Były premier uciekł na Węgry. Władze chcą sprzedać jego majątek  

Źródło:
PAP, frontline.mk, tvn24.pl
Zabił na pasach dwie seniorki, hamował w ostatniej chwili. "Być może zabrakło mu doświadczenia"

Zabił na pasach dwie seniorki, hamował w ostatniej chwili. "Być może zabrakło mu doświadczenia"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Premier Donald Tusk na wniosek ministra spraw wewnętrznych i administracji odwołał ze stanowiska Komendanta Głównego PSP nadbrygadiera Mariusza Feltynowskiego - przekazał rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński. Znane jest nazwisko następcy. O tym, że przesądzone jest odejście Feltynowskiego, informowali wcześniej dziennikarze tvn24.pl i TVN24 Robert Zieliński i Piotr Świerczek.

Premier odwołał Komendanta Głównego PSP i powołał jego następcę

Premier odwołał Komendanta Głównego PSP i powołał jego następcę

Źródło:
tvn24.pl

Do śmiertelnego potrącenia pieszej doszło na jednym z parkingów w Strzelcach Opolskich. Tam kierująca hondą przejechała kobietę, która chwilę wcześniej po wyjściu ze sklepu przewróciła się na jej miejscu parkingowym. Piesza zmarła.

Kobieta upadła na parkingu. Przejechał ją samochód

Kobieta upadła na parkingu. Przejechał ją samochód

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z bielańskiej komendy szukają 35-letniej Agnieszki Parfieńczyk, która ukrywa się od 2022 roku. Kobieta poszukiwana jest listem gończym wydanym przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Śródmieście-Północ. Policja publikuje jej wizerunek.

Jest poszukiwana listem gończym, ukrywa się od trzech lat

Jest poszukiwana listem gończym, ukrywa się od trzech lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Brittany Pettersen z Partii Demokratycznej pojawiła się na głosowaniu w Izbie Reprezentantów USA z czterotygodniowym synem. - Niestety, nie dano mi możliwości zagłosowania zdalnie po porodzie - podkreśliła polityczka, przemawiając w Kongresie.

Żeby zagłosować przeciw polityce Trumpa, pojawiła się w Kongresie z noworodkiem

Żeby zagłosować przeciw polityce Trumpa, pojawiła się w Kongresie z noworodkiem

Źródło:
BBC, CNN, MSNBC

W Bielefeld na zachodzie Niemiec doszło w środę do strzelaniny w pobliżu budynku sądu. Rannych zostało kilka osób, w tym jedna ciężko. Policja zatrzymała jednego z podejrzanych, drugi jest wciąż na wolności - podał dziennik "Bild". Według policji atak ma związek z procesem w sprawie zabójstwa byłego zawodowego boksera. 

Po procesie o zabójstwo rozległy się strzały. Są ranni 

Po procesie o zabójstwo rozległy się strzały. Są ranni 

Źródło:
PAP

Marek Grabowski nie żyje. Odszedł w wieku 63 lat. W trakcie blisko 40-letniej kariery aktor wcielał się w liczne role teatralne i serialowe. Najmocniej w pamięci widzów zapisał się za sprawą występów w "Klanie".

Nie żyje Marek Grabowski. Aktor miał 63 lata

Nie żyje Marek Grabowski. Aktor miał 63 lata

Źródło:
filmpolski.pl, tvn24.pl

Policja zatrzymała drugą osobę w związku ze śmiercią seniorek w Warszawie. Powiązała też ze sprawą czwartą ofiarę, której ciało znaleziono półtora tygodnia temu - dowiedział się nieoficjalnie portal tvnwarszawa.pl. Prokuratura zapowiedziała na godzinę 20 konferencję w tej sprawie. - Policja prowadzi intensywne działania - zapewnił w środę szef MSWiA Tomasz Siemoniak.

Zabójstwa seniorek w Warszawie. Czwarta ofiara i drugi zatrzymany. Nowe informacje

Zabójstwa seniorek w Warszawie. Czwarta ofiara i drugi zatrzymany. Nowe informacje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Europejska organizacja konsumentów BEUC wyraziła zaniepokojenie planami Donalda Trumpa dotyczącymi wprowadzenia ceł odwetowych w odpowiedzi na unijne przepisy cyfrowe, regulujące działalność gigantów technologicznych. "Zasady dotyczące tego, jak firmy, niezależnie od ich kraju pochodzenia, powinny zachowywać się wobec 450 milionów europejskich konsumentów, muszą być ustalane w Europie" - napisano w oświadczeniu.

"Niezwykle niepokojące, że administracja USA grozi odwetem"

"Niezwykle niepokojące, że administracja USA grozi odwetem"

Źródło:
PAP

Sąd Najwyższy uznał w środę, że praca wykonywana przez nauczyciela ponad normę czasu określoną w Karcie Nauczyciela to godziny nadliczbowe w rozumieniu Kodeksu pracy. Uchwała ta może wpłynąć na wynagrodzenia wielu nauczycieli.

Ta decyzja może wpłynąć na wynagrodzenia. "Bardzo dobra wiadomość"

Ta decyzja może wpłynąć na wynagrodzenia. "Bardzo dobra wiadomość"

Źródło:
PAP

Zalecenia pełnomocnika rządu do spraw cyberbezpieczeństwa w sprawie przemysłowych systemów sterowania (ICS/OT) dostępnych z internetu są jak najbardziej słuszne - ocenili eksperci Stormshield, europejskiego dostawcy rozwiązań do ochrony sieci należącego do grupy Airbus.

"Sytuacja jeszcze nigdy nie była tak poważna"

"Sytuacja jeszcze nigdy nie była tak poważna"

Źródło:
PAP

Iwona Lewandowska była jedną z uczestniczek spotkania wyborczego Rafała Trzaskowskiego w podwarszawskim Błoniu. Do wizyty mamy napastnika Barcelony odnieśli się w mediach społecznościowych politycy. Skomentował ją też sztab kandydata KO.

"Pani w zielonym żakiecie" wyjątkowym gościem wiecu Rafała Trzaskowskiego

"Pani w zielonym żakiecie" wyjątkowym gościem wiecu Rafała Trzaskowskiego

Źródło:
tvn24.pl

Ilu Polaków mieszkających w USA głosowało na Donalda Trumpa w ostatnich wyborach? Według niego samego aż 84 procent. Posłowie PiS uważają, że to dzięki dobrym kontaktom z Andrzejem Dudą. Tylko że nie znaleźliśmy danych potwierdzających tezę Trumpa.

Trump i "84 procent Polaków", które na niego głosowało. "Bardzo nieprawdopodobne"

Trump i "84 procent Polaków", które na niego głosowało. "Bardzo nieprawdopodobne"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski przekazał, że umowa z USA dotycząca minerałów ma zostać podpisana na poziomie ministerialnym i nie potrzebuje ona ratyfikacji - podał Reuters. Ukraiński przywódca oznajmił, że nie może jeszcze potwierdzić piątkowej podróży do Waszyngtonu, ale zespoły pracują nad tym wyjazdem.

Zełenski o umowie z USA i wizycie w Waszyngtonie

Zełenski o umowie z USA i wizycie w Waszyngtonie

Źródło:
Reuters, PAP

Para z Australii opowiedziała mediom o "traumatycznym" przeżyciu na pokładzie samolotu, którym leciała na wakacje. Na siedzieniu obok umieszczono ciało zmarłej współpasażerki.

Lecieli na wakacje do Wenecji. Załoga samolotu umieściła obok nich zwłoki

Lecieli na wakacje do Wenecji. Załoga samolotu umieściła obok nich zwłoki

Źródło:
Channel Nine, BBC

Strażnicy miejscy interweniowali na warszawskim Ursynowie, gdzie miejsce parkingowe zajmował porzucony na pierwszy rzut oka niebieski volkswagen. Okazało się jednak, że sprawa jest poważniejsza. Przejęli ją policjanci.

Zagadka porzuconego niebieskiego samochodu

Zagadka porzuconego niebieskiego samochodu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski zorganizował konferencję prasową dla polskich i zagranicznych dziennikarzy. Odpowiadał na pytania - między innymi w sprawie Ukrainy - w językach polskim, angielskim i hiszpańskim.

Trzy języki. Trzaskowski na konferencji

Trzy języki. Trzaskowski na konferencji

Źródło:
TVN24

Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas nie spotka się z sekretarzem stanu USA Marco Rubio podczas swojej wizyty w Waszyngtonie - przekazała rzeczniczka delegatury UE w Waszyngtonie. Pierwotnie ich rozmowy zaplanowane były na środę. Jak zapowiadała kilka dni temu estońska polityk, zamierzała omówić z Rubio kwestię negocjacji pokojowych, dotyczących wojny w Ukrainie.

Szefowa unijnej dyplomacji jednak nie spotka się z Rubio. "Problemy z harmonogramem"

Szefowa unijnej dyplomacji jednak nie spotka się z Rubio. "Problemy z harmonogramem"

Źródło:
PAP

Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak zaznaczył, że każda decyzja w sprawie deportacji obcokrajowców, którzy złamali w Polsce prawo, "jest absolutnie uzasadniona i merytoryczna". - Jeśli ktoś nie przestrzega polskich przepisów, polskiego prawa, bądź jej wręcz łamie, to nie ma dla niego miejsca w Polsce i tak będziemy postępowali - oświadczył. Poinformował przy tym, że wśród osób, podlegającym karom lub wydaleniom, najwięcej jest obywateli Gruzji i Ukrainy.

Siemoniak: przygotowywane są kolejne loty deportacyjne

Siemoniak: przygotowywane są kolejne loty deportacyjne

Źródło:
TVN24, PAP

Po tym, jak Elon Musk nakazał pracownikom federalnym przedstawienie listy osiągnięć z poprzedniego tygodnia, a za brak wiadomości zagroził zwolnieniem, w wielu jednostkach zapanował chaos. Niektórzy szefowie nakazali personelowi wstrzymanie się z odpowiedzią, inni wprost zakazywali jej wysyłania. Pracownicy mówią o "szaleństwie" i o sprzecznych sygnałach. 

"To istne szaleństwo". Pracownicy federalni o zamieszaniu wywołanym przez Muska

"To istne szaleństwo". Pracownicy federalni o zamieszaniu wywołanym przez Muska

Źródło:
CNN, ABC News, Axios, Rolling Stone, Wall Street Journal, The Guardian, tvn24.pl

Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa otrzymała zgłoszenie o wielorybie, który miał zaplątać się w sieci przy brzegu w Międzyzdrojach. Na miejscu kilka godzin trwała akcja z udziałem służb. Zwierzę, które okazało się humbakiem, udało się uratować, co można zaobserwować na nagraniach.

"Chyba zrozumiał, że chcemy mu pomóc". Uwolnili wieloryba z sieci

"Chyba zrozumiał, że chcemy mu pomóc". Uwolnili wieloryba z sieci

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, międzyzdroje.tv, TVN24, PAP

Warszawscy prokuratorzy dostali na służbowe skrzynki pocztowe wiadomość zachęcającą do przekazania 1,5 procent podatku na rzecz Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Jej nadawcą była Prokuratura Okręgowa w Warszawie. - Nie widzimy jakiegokolwiek naruszenia zasad apolityczności prokuratury w przekazaniu tej, jak i innych próśb - twierdzi rzecznik jednostki prokurator Piotr Antoni Skiba.

1,5 procent dla byłej fundacji ministra? Apel do pracowników prokuratury

1,5 procent dla byłej fundacji ministra? Apel do pracowników prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Jestem przeciwko przymusowym szczepieniom, szczególnie ludzi dorosłych, ale także przeciwko przymusowym szczepieniom dzieci, z wyłączeniem tylko tych chorób, które są zagrożeniem generalnym dla populacji - powiedział kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki. - Życzyłabym sobie, żeby Karol Nawrocki nie wypowiadał się w tematach, w których ewidentnie się nie zna i nie puszczał oka do antyszczepionkowców - skomentowała w rozmowie tvn24.pl dr hab. Agnieszka Szuster-Ciesielska. Profesor Joanna Zajkowska zaznaczyła z kolei, że szczepienia przeciwko COVID-19 pomogły uchronić przed większą liczbą zgonów w skali globalnej.

Nawrocki mówi o szczepieniach. Ekspertki komentują: wprowadza dezinformację

Nawrocki mówi o szczepieniach. Ekspertki komentują: wprowadza dezinformację

Źródło:
tvn24.pl

Nasze poparcie dla Ukrainy jest niezachwiane - oznajmił ambasador Wielkiej Brytanii przy ONZ Simon Manley, który wraz z dziesiątkami innych delegatów opuścił posiedzenie Rady Praw Człowieka ONZ, gdy przemawiać zaczął przedstawiciel Rosji. Choć Moskwa została zawieszona w prawach członka tego organu, to nadal może zabierać głos na sesjach.

Rosja zabrała głos na forum ONZ. Dziesiątki delegatów opuściły obrady

Rosja zabrała głos na forum ONZ. Dziesiątki delegatów opuściły obrady

Źródło:
PAP, Reuters

Sąd zdecydował, że Kaja Godek musi przeprosić 16 działaczy środowisk LGBT+ za swoje homofobiczne wypowiedzi sprzed lat, gdy publicznie nazwała osoby homoseksualne "zboczonymi". Aktywistka zapowiedziała apelację.

Kaja Godek musi przeprosić. Sąd wydał wyrok

Kaja Godek musi przeprosić. Sąd wydał wyrok

Źródło:
TVN24

Drastyczne odkrycie w Mszanie Dolnej (Małopolska). Nieopodal potoku Porębianka znaleziono około 25 martwych lisów. Niektóre z nich wisiały na gałęziach. Na miejsce przyjechali policjanci.

Kilkadziesiąt martwych lisów, niektóre wisiały na gałęziach

Kilkadziesiąt martwych lisów, niektóre wisiały na gałęziach

Źródło:
tvn24.pl, limanowa.in

Informacja, jakoby Ministerstwo Edukacji Narodowej zdecydowało o skróceniu od 1 marca godziny lekcyjnej, zelektryzowała internautów. Według przekazu w sieci miałoby to rozwiązać problem zbyt niskich podwyżek pensji nauczycieli. Zmartwimy jednak uczniów: resort "nie ma takich planów". A fake news jest efektem pewnego postulatu.

40-minutowe lekcje od marca? MEN odpowiada

40-minutowe lekcje od marca? MEN odpowiada

Źródło:
Konkret24

Niebezpieczne zdarzenie drogowe w Radomsku (woj. łódzkie). Na przejeździe kolejowym przy ulicy Piłsudskiego zawiesiła się laweta przewożąca sprzęt leśny. Konieczne było wstrzymanie ruchu pociągów. Pojazd po kilkunastu minutach usunęli strażacy, a kierujący ciężarówką został ukarany wysokim mandatem.

Laweta utknęła na torach

Laweta utknęła na torach

Źródło:
tvn24.pl

Na prawej dłoni Donalda Trumpa zauważono duży siniak, co wywołało pytania na temat stanu zdrowia prezydenta Stanów Zjednoczonych. "Ma siniaki na dłoni, ponieważ nieustannie pracuje" - mówi rzeczniczka prasowa Białego Domu Karoline Leavitt.

Wielki siniak na dłoni Trumpa wywołuje pytania. Biały Dom zabrał głos

Wielki siniak na dłoni Trumpa wywołuje pytania. Biały Dom zabrał głos

Źródło:
NBC News
W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Dębnie (woj. zachodniopomorskie) policjanci zatrzymali po pościgu pijanego kierowcę. Mężczyzna nie opanował samochodu na łuku drogi, uderzył w latarnię, a następnie wjechał na chodnik, przez który przechodziła rodzina z dzieckiem. Był pijany oraz pod wpływem narkotyków. Informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

O włos od tragedii. Pijany i po narkotykach prawie wjechał w rodzinę z dzieckiem

O włos od tragedii. Pijany i po narkotykach prawie wjechał w rodzinę z dzieckiem

Źródło:
tvn24.pl

Ponad milion urzędników udzieliło odpowiedzi na e-maile Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych z pytaniem o ich osiągnięcia zawodowe w zeszłym tygodniu - wynika z wypowiedzi rzeczniczki prasowej Białego Domu Karoline Leavitt. Elon Musk, będący pomysłodawcą tej inicjatywy, zapowiadał, że brak odpowiedzi będzie podstawą do zwolnienia z pracy.

Musk zażądał od urzędników listy osiągnięć. Tyle osób odpowiedziało

Musk zażądał od urzędników listy osiągnięć. Tyle osób odpowiedziało

Źródło:
Politico, Fox News

W wyniku zderzenia samochodu osobowego i wojskowej ciężarówki pod Płockiem zginęły dwie osoby. Do szpitala trafił czteroletni chłopiec. Prokuratura przekazała wstępne ustalenia dotyczące okoliczności wypadku.

Rodzice zginęli, czterolatek trafił do szpitala. Ustalenia prokuratury w sprawie wypadku pod Płockiem

Rodzice zginęli, czterolatek trafił do szpitala. Ustalenia prokuratury w sprawie wypadku pod Płockiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Byli dyrektorzy Lasów Państwowych usłyszeli zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków - przekazała Prokuratura Krajowa. Wobec podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu kontaktowania się ze wskazanymi osobami, zakazu opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowego w wysokości 50 tysięcy złotych.

Są zarzuty dla byłych dyrektorów Lasów Państwowych

Są zarzuty dla byłych dyrektorów Lasów Państwowych

Źródło:
tvn24.pl

Emerytowany funkcjonariusz policji stanie przed sądem w związku z wystrzałem z prywatnej broni myśliwskiej w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Radomiu. Według śledczych, czynny wówczas policjant wniósł w styczniu 2024 roku sztucer na teren jednostki i nie zgłosił tego przełożonym. Do wystrzału doszło, gdy sprawdzał broń.

Policjant przyniósł broń myśliwską do komendy. Padł strzał, pocisk przebił ścianę. Akt oskarżenia

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump opublikował w mediach społecznościowych wygenerowany przez sztuczną inteligencję film z wizją odbudowanej Strefy Gazy, a właściwie "Trump Gazy". Widać w nim m.in. gigantyczną złotą statuę amerykańskiego przywódcy i Elona Muska rozrzucającego pieniądze.

Złota statua Trumpa i Netanjahu przy basenie. "Dziwaczna wizja" Gazy na profilu prezydenta USA

Złota statua Trumpa i Netanjahu przy basenie. "Dziwaczna wizja" Gazy na profilu prezydenta USA

Źródło:
Sky News, PAP, tvn24.pl

Historia pana Piotra z Dębna, któremu od 12 lat zanikają płuca, poruszyła widzów "Faktów" TVN i TVN24. Dzięki nim dla poważnie chorego mężczyzny zebrano już pół miliona złotych.

Historia pana Piotra poruszyła widzów. Zebrano już pół miliona złotych

Historia pana Piotra poruszyła widzów. Zebrano już pół miliona złotych

Źródło:
tvn24.pl

Co najmniej 46 osób, w tym wielu oficerów i cywilów, zginęło w wyniku katastrofy samolotu wojskowego, który rozbił się na obrzeżach stolicy Sudanu, Chartumie - poinformowała armia. Przyczyną wypadku maszyny była awaria techniczna.

Wojskowy samolot runął tuż po starcie. Nie żyje 46 osób, w tym jeden z najwyższych dowódców

Wojskowy samolot runął tuż po starcie. Nie żyje 46 osób, w tym jeden z najwyższych dowódców

Źródło:
PAP

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu rząd Donalda Tuska chciałby ustawą pozbawić prezydenta RP tytułu zwierzchnika Sił Zbrojnych. Ten fake news wynika z niezrozumienia rządowego projektu nowelizacji.

Chcą "pozbawić prezydenta tytułu zwierzchnika Sił Zbrojnych"? Duda już skomentował

Chcą "pozbawić prezydenta tytułu zwierzchnika Sił Zbrojnych"? Duda już skomentował

Źródło:
Konkret24

Jest coraz bliżej progu bólu dla eksporterów - mówi na antenie TVN24 Sławomir Dudek, ekonomista. - My jesteśmy krajem opartym mocno na eksporcie. Relacja eksportu do PKB, czyli do sumy wytworzonych produktów, to już jest prawie 60 procent. Wyjaśnia, że gdy wartość złotego rośnie, to "zysk na eksporcie jest mniejszy". Złoty w ostatnich dniach umacnia się względem euro i dolara, osiągając swoje wieloletnie maksima.

Ekonomista o rajdzie złotego: jest coraz bliżej "progu bólu"

Ekonomista o rajdzie złotego: jest coraz bliżej "progu bólu"

Źródło:
TVN24

Reportaż "Krąg Putina. Tajemnice rosyjskich majątków w Europie" Ewy Galicy z "Superwizjera" TVN znalazł się w finale Nagrody im. Jarosława Ziętary za dziennikarstwo śledcze 2025. To już kolejne wyróżnienie dla filmu, którego autorka postanowiła sprawdzić, czy inwazja na Ukrainę wpłynęła na uszczuplenie majątków rosyjskich oligarchów.

Dziennikarka "Superwizjera" w finale prestiżowej nagrody

Dziennikarka "Superwizjera" w finale prestiżowej nagrody

Źródło:
tvn24.pl

Para pakożerów, czyli psów leśnych z Ameryki Południowej, które od trzech lat mieszkają w Orientarium Zoo Łódź, po raz drugi doczekała się potomstwa. Tym razem na świat przyszły trzy samce. Łódzka placówka jako jedyna w Polsce zajmuje się hodowlą tego gatunku.

Te zwierzaki są tylko w jednym miejscu w Polsce. Właśnie na świat przyszły kolejne

Te zwierzaki są tylko w jednym miejscu w Polsce. Właśnie na świat przyszły kolejne

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Dziennikarki "Faktów" TVN i TVN24 - Adrianna Otręba i Anna Wilczyńska zostały wyróżnione nagrodami Fundacji "Twarze Depresji". Przyznano je za wspieranie, poprzez materiały dziennikarskie, prowadzonych przez Fundację działań.

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Źródło:
tvn24.pl