Naczelny Sąd Administracyjny podjął we wtorek dwa postanowienia o wstrzymaniu wykonania uchwały Krajowej Rady Sądownictwa z wnioskami o powołanie sędziów Sądu Najwyższego do Izby Karnej - oświadczył w środę wydział informacji sądowej NSA. Musimy podporządkować się postanowieniu NSA o wstrzymaniu wykonania uchwały - powiedział przewodniczący KRS, sędzia Leszek Mazur.
"NSA postanowił wstrzymać wykonanie uchwały KRS z dnia 24 sierpnia 2018 r. w zaskarżonej części. Wnioskowano o udzielenie zabezpieczenia w postępowaniu o uchylenie uchwały KRS w przedmiocie przedstawienia wniosków o powołanie do pełnienia urzędu sędziego SN w Izbie Karnej" - poinformował wydział informacji sądowej NSA.
Z informacji NSA wynika też, że sąd w innym rozpatrywanym we wtorek postanowieniu "postanowił wstrzymać wykonanie zaskarżonej uchwały KRS w części". "Chodzi również o powołanie do pełnienia urzędu na stanowisko sędziego w Izbie Karnej" - wyjaśnił wydział informacji sądowej NSA.
Jak przekazał wydział informacji, we wtorek NSA oddalił też dwa wnioski o wstrzymanie wykonania uchwał KRS z rekomendacjami na stanowiska sędziów SN do Izby Dyscyplinarnej i Izby Kontroli Nadzwyczajnej.
Ryzyko "niepowetowanej szkody"
Oświadczenie w tej sprawie wydał sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego Sylwester Marciniak. Podkreślił on, że możliwość odwoływania się do NSA od uchwał KRS w zakresie powoływania sędziów Sądu Najwyższego jest "nową regulacją" i to pierwsze tego typu sprawy rozpatrywane przez NSA.
- W przypadku dwóch wniosków kandydatów do Izby Karnej Naczelny Sąd Administracyjny w dniu wczorajszym (tj. we wtorek) wydał postanowienia, w których wstrzymuje wykonanie zaskarżonych uchwał w zaskarżonej części - poinformował.
Jak dodał, wstrzymanie to nastąpiło w oparciu o art. 388 Kodeksu postępowania cywilnego mówiący, że sąd może dokonać takiego wstrzymania w przypadku, gdy "grozi niepowetowana szkoda dla skarżących". - Dotychczas z KRS nie wpłynęło ani jedno odwołanie kandydatów od uchwał KRS, tym samym nie ma jeszcze możliwości, żeby rozpoznać merytorycznie odwołania - zaznaczył.
Poinformował on również, że wpłynęły kolejne trzy wnioski dotyczące zabezpieczenia, dotyczące uchwał KRS ws. kandydatów do Izby Cywilnej i Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN. - Zostaną one rozpoznane w czwartek - oświadczył.
Te kolejne odwołania wpłynęły w zeszłym tygodniu, w ubiegły czwartek. Postanowienia będą wydane na posiedzeniach niejawnych.
"Myślę, że szanse powodzenia skarżących są minimalne"
Przewodniczący nowej KRS, sędzia Leszek Mazur stwierdził, że Rada "musi podporządkować się takiemu postanowieniu NSA". - Dodał, że "nie widzi problemu jeśli chodzi o zakres podmiotowy". - Jeśli chodzi o zakres podmiotowy to problem jest niewielki, ponieważ chodziło o obsadę jednego etatu sędziowskiego - zaznaczył.
- Myślę, że NSA szybko rozpozna to odwołanie od uchwały. Wyrażam optymizm KRS-u jako strony postępowania, bo uważam, że konkurs co do tego etatu do Izby Karnej SN był przeprowadzony bardzo rzetelnie i nie było żadnych zarzutów medialnych i krytyki. Myślę, że został wskazany najlepszy kandydat i szanse powodzenia skarżących są tu minimalne - ocenił przewodniczący Rady.
Karczewski nie jest pewien postępowania
O informacje mówiące o wstrzymaniu uchwały KRS pytany był w środę marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Jak stwierdził, jest to wiadomość z ostatniej chwili i "nie wie, jaki będzie tok postępowania".
- Pan prezydent w zakresie pozostałych sędziów może podjąć i zapewne podejmie decyzje - zaznaczył. - Natomiast KRS rozpatrzy w następnym posiedzeniu to orzeczenie NSA - dodał Karczewski.
"Argumenty sędziów, którzy kwestionują tę uchwałę"
Rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" sędzia Bartłomiej Przymusiński zwrócił uwagę, że decyzja NSA zapadła dzięki sędziom, którzy wystartowali w konkursie na stanowiska w SN po to, aby zakwestionować całą procedurę.
Przyznał, że nie wie jednak, jakie powody uznał NSA przy jej wydaniu. - To, co podnosiliśmy od początku i z tego, co mi wiadomo, podobne argumenty były przedstawiane przez sędziów, którzy kwestionują tę uchwałę. To przede wszystkim nieważność konkursu wynikająca z tego, że nie było podpisu premiera pod obwieszczeniem o stanowiskach w Sądzie Najwyższym, a konstytucja mówi, że jest to akt, który wymaga kontrasygnaty Prezesa Rady Ministrów - zauważył.
"Ani kontrowersyjne, ani konfrontacyjne"
Zdaniem prof. Macieja Gutowskiego, dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Poznaniu, środowe postanowienie NSA "nie jest ani kontrowersyjne, ani konfrontacyjne". - Jeśli prezydent zdecyduje o powołaniu sędziego, to niezależnie od ewentualnej wadliwości uchwały można stanąć na stanowisku, że ten proces (prezydenckiego wyboru - red.) jest nieodwracalny - stwierdził.
- Jeżeli ona (uchwała - red.) narusza prawo albo są podejrzenia, że narusza ona prawo, to Naczelny Sąd Administracyjny wstrzymuje jej wykonanie do czasu rozpoznania sprawy, bo inaczej jego orzeczenie końcowe byłoby orzeczeniem "malowanym", jeśli przed jego wydaniem prezydent już zdążył powołać sędziów - zauważył.
Profesor Gutowski ocenił, że ewentualne naruszenie prawa przez uchwałę "jest możliwe na wielu poziomach". - Począwszy od powołania samej KRS z naruszeniem zasad konstytucyjnych, w szczególności przerwania kadencji czteroletniej, poprzedniej Krajowej Rady Sądownictwa, z ewentualnym zarzuceniem naruszenia odrębności trzeciej władzy poprzez wybranie reprezentacji sędziowskiej przez polityków do tej KRS, wreszcie poprzez uruchomienie procedury, która zmierza do wyłonienia sądów Sądu Najwyższego - wymieniał.
- Tych naruszeń jest sporo, czy wreszcie przyjęcie nietransparentnej, niejawnej drogi wysłuchania kandydatów do pełnienia urzędu sędziego Sądu Najwyższego - dodał.
- Nie wiem, które z tych naruszeń było na tyle poważne w ocenie NSA, że zdecydowano o wstrzymaniu wykonania uchwały - stwierdził prof. Gutowski.
Sędzia Sych wybrany na jedyny wakat
Nowa Krajowa Rada Sądownictwa zdecydowała w sierpniu, że kandydatem do Izby Karnej Sądu Najwyższego będzie sędzia Wojciech Sych.
- Pan sędzia wykazał się bardzo bogatym dorobkiem nie tylko orzeczniczym, ale też naukowym. Przedstawił bardzo długą i bardzo obszerną listę pozycji. To są pozycje szczególnie z zakresu prawa karnego, prawa karnego wykonawczego. To jest dokładnie to, czego szukaliśmy. Ja nie mam żadnych wątpliwości - powiedział wówczas członek Rady, sędzia Jarosław Dudzicz.
Rekomendacje nowej KRS
W końcu czerwca w Monitorze Polskim opublikowane zostało obwieszczenie prezydenta o wolnych stanowiskach sędziego w SN - do obsadzenia są łącznie 44 stanowiska sędziowskie.
Pod koniec sierpnia nowa, wybrana przez Sejm nowa KRS wyłoniła łącznie 40 kandydatów na stanowiska sędziowskie w Izbie Dyscyplinarnej, Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, Izbie Cywilnej oraz Izbie Karnej SN.
Na początku września przewodniczący KRS Leszek Mazur podpisał uchwałę Rady o przedstawieniu wniosku prezydentowi Andrzejowi Dudzie o powołanie 12 sędziów Izby Dyscyplinarnej SN. Oprócz 12 osób do Izby Dyscyplinarnej (w tej izbie cztery wakaty pozostały nieobsadzone) Rada wyłoniła: 20 kandydatów na stanowiska sędziowskie w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, siedmiu kandydatów na wakaty w Izbie Cywilnej i jedną kandydaturę na wakat w Izbie Karnej.
Autor: mm, akw/adso / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Adrian Grycuk / CC BY-SA 3.0 / Wikipedia