Ojciec Tadeusz Rydzyk od dwóch dni walczy na Wiejskiej o koncesję dla Telewizji Trwam. A o względy o. Rydzyka walczą rywalizujący ze sobą politycy prawicy.
W otoczeniu ojca Rydzyka w Sejmie wciąż widać posłów PiS i Solidarnej Polski. Nie opuszczają go nawet na krok.
Według posła PiS Andrzeja Jaworskiego, wyścigu o względy Rydzyka jednak nie ma. - Jest tylko kwestia dyskryminacji Telewizji Trwam, to jest dla nas najważniejsze i to jest główny element, którym się dzisiaj zajmujemy - zapewniał poseł.
- Każdemu politykowi zależy na przychylności mediów i nie ma tu żadnej konkurencji, jeżeli ktoś to tak odczytuje, to ma prawo do takich komentarzy. Ja się z tym nie zgadzam - skomentował sytuację z sejmowych korytarzy Tadeusz Cymański, eurodeputowany SP.
Wniosek do Trybunału Stanu
Walczą o to, kto będzie miał większe wpływy i na kogo ojciec Rydzyk zdecyduje się postawić. Jerzy Fedorowicz, PO
Jednak w czwartek zmienił zdanie. - Złożymy jednak wniosek do Trybunału Stanu - oświadczyła Elżbieta Kruk, posłanka PiS.
- Walczą o to, kto będzie miał większe wpływy i na kogo ojciec Rydzyk zdecyduje się postawić - mówi Jerzy Fedorowicz z PO.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24