"Wyrażamy głębokie ubolewanie i rozczarowanie decyzją rosyjskiego konsula". W ten sposób polskie MSZ komentuje fakt, że Jan Malicki - jeden z członków oficjalnej grupy mającej dążyć do dialogu między Polską a Rosją - nie został wpuszczony do Rosji. Na ubolewaniu jednak się kończy, bo polskie MSZ nie zamierza wystosować oficjalnego protestu w tej sprawie.
- Pan Jan Malicki jest wybitnym historykiem i powinien być uczestnikiem rozmów - nie ma wątpliwości Grzegorz Japkiewicz z ministerstwa spraw zagranicznych. Urzędnik w ten sposób komentuje wczorajszą informację portalu tvn24.pl, że Jan Malicki - członek Polsko-Rosyjskiego Forum Dialogu Obywatelskiego - nie dostał wizy do Rosji i w ten sposób mógł pojechać na oficjalne rozmowy mające na celu dialog między Rosją a Polską.
Bez wizy w przeddzień wyjazdu
Japkiewicz zaznacza, że Jan Malicki był na liście osób zgłoszonych do wyjazdu. W przeddzień wyprawy okazało się jednak, że naukowiec wizy nie dostanie. - Nie wiem, czemu zawdzięczam ten zaszczyt - mówił wczoraj Jan Malicki. CZYTAJ WIĘCEJ
Polskie MSZ nie zamierza jednak zamierza wystosować do strony rosyjskiej oficjalnego protestu. - To była decyzja właściwa konsulowi, nie da się z nią polemizować - twierdzi Japkiewicz. Dodaje jednak, że problem ten "będzie poruszony podczas najbliższych rozmów".
Chcą poprawiać stosunki między Polską a Rosją
Jan Malicki jestdyrektorem Studium Europy Wschodniej i jednocześnie zasiada w międzyrządowym Polsko-Rosyjskim Forum Dialogu Obywatelskiego. Ciało to, w swoim założeniu ma służyć poprawie stosunków dwustronnych. Czwarte już spotkanie odbyło się w minioną środę w Moskwie. Organizatorem przedsięwzięcia jest polskie oraz rosyjskie MSZ. Ze strony polskiej w pracach forum biorą udział m.in. były minister spraw zagranicznych Adam D. Rotfeld, reżyser Krzysztof Zanussi, poseł Paweł Zalewski i redaktor naczelny "Gazety Wyborczej" Adam Michnik.
Stronę rosyjską reprezentują m.in. były ambasador Rosji w Polsce Leonid Draczewski, były szef dyplomacji Igor Iwanow, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Dumy Państwowej Konstantin Kosaczow i Władimir Grigoriew, członek rosyjskiego rządu.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24