Kolejny pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Strażacy widzieli w pobliżu nieznaną osobę

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym (30.03.2025)
Źródło: TVN24

Kolejny pożar na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego na Podlasiu. We wtorek wieczorem ogień pojawił się w miejscowości Trzyrzeczki. W działaniach, które zakończyły się krótko po północy, brały udział 24 zastępy straży pożarnej. Strażacy przekazali policji, że w odległości około 500 metrów widzieli nieznaną osobę.

Do zdarzenia doszło we wtorek (15 kwietnia) po godzinie 19 w miejscowości Trzyrzeczki nad Biebrzą na terenie powiatu sokólskiego.

- Po lokalizacji pożaru, dogaszeniu ostatnich zarzewi ognia teren był wnikliwie sprawdzony i dozorowany przez strażaków z powietrza za pomocą drona, a z ziemi teren pogorzeliska został sprawdzony z wykorzystaniem pojazdów typu quad - powiedziała nam mł. ogn. Justyna Kłusewicz, rzecznik prasowy Podlaskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP. Dodała, że w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

Do akcji ruszyły 24 zastępy straży pożarnej

Według wstępnych informacji, pożar objął około 8 hektarów powierzchni parku. 

W działaniach, które zakończyły się krótko po północy, brały udział 24 zastępy straży pożarnej. Przyczyny wybuchu pożaru na razie nie są znane. Wyjaśnianiem okoliczności zdarzenia zajmie się policja.

Strażacy widzieli jakąś osobę

Jak mówi nam młodszy aspirant Agnieszka Skwierczyńska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, czynności prowadzone są w kierunku sprowadzenia zagrożenia pożarowego (zgodnie z art. 82 paragraf 5 Kodeksu wykroczeń grozi za to kara aresztu, grzywny albo kara nagany).

- Strażacy, którzy gasili pożar przekazali, że widzieli jakąś osobę. Nie wiedzą, czy była to kobieta czy mężczyzna. Postać znajdowała się w odległości około 500 metrów, zapadł już zmrok - informuje policjantka.

30 marca płonęły trawy

To kolejny taki pożar w ostatnim czasie w Biebrzańskim Parku Narodowym. 30 marca płonęły trawy w okolicach wsi Krasnybór i Jastrzębna Pierwsza.

"Trwa susza. Nieustannie apelujemy o ostrożne obchodzeniem się z ogniem. Prosimy o nie wypalanie traw. Pożary są bardzo dużym zagrożeniem dla unikalnej przyrody Parku i okolicznych lasów, ale również dla ludzi i ich zabudowań" - zaapelowali pracownicy Parku.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: