Proces w sprawie molestowania seksualnego młodszej koleżanki przez Zuzannę M. został zawieszony. Dziewczyna w związku z zabójstwem małżeństwa z Rakowisk przebywa w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym, przez co nie może stawić się w sądzie.
Zuzanna M. i Kamil N. są oskarżeni o zabójstwo rodziców chłopaka. Do zbrodni doszło w grudniu 2014 r., w domu małżonków N. 18-latkowie przyznali się do winy.
Dziewczyna jeszcze przed zabójstwem miała problemy z prawem. W październiku 2013 roku została oskarżona o molestowanie seksualne małoletniej poniżej lat 15.
W ramach tego śledztwa Zuzanna M. była poddana badaniom psychiatrycznym. Biegli uznali, że była w pełni poczytalna. Dziewczyna nie przyznała się do winy.
Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej, który zajmuje się sprawą molestowania, zdecydował o jej zawieszeniu. Dziewczyna w związku z zabójstwem małżeństwa z Rakowisk przebywa w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym i nie może stawić się na wezwania sądu.
- Skoro podejrzana jest na obserwacji, to nie może być doprowadzona w tym czasie do sądu, dlatego postanowił on zawiesić to postępowanie do czasu zakończenia obserwacji w sprawie o zabójstwo - poinformował Artur Ozimek, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie.
Obserwacja Zuzanny M. ma potrwać cztery tygodnie, ale sąd rozpatruje wniosek o przedłużenie jej do ośmiu tygodni. Na obserwację trafił też Kamil N.
Dodatkowa obserwacja
O dodatkową obserwację psychiatryczną 18-latków wnioskowała Prokuratura Okręgowa w Lublinie.
Śledczy dysponowali dotąd wynikami jednorazowych badań psychiatrycznych Zuzanny M. i Kamila N. Obserwacja trwała zaledwie kilka godzin i biegli nie byli w stanie na jej podstawie wypowiedzieć się co do stanu poczytalności podejrzanych. Czterotygodniowa obserwacja psychiatryczna ma rozwiać ich wątpliwości.
Wykonane wcześniej badania krwi pobranej od podejrzanych po zatrzymaniu, wykazały, że zażywali marihuanę, ale nie byli pod wpływem alkoholu ani amfetaminy.
Stwierdzono nieznaczną ilość substancji o nazwie delta-9-tetrahydrokannabinol, która jest substancją psychoaktywną zawartą w konopiach.
Groźba dożywocia
Zuzanna M. i Kamil N. przyznali się do zabójstwa rodziców Kamila - Jerzego i Agnieszki N. Do zbrodni doszło w nocy z 12 na 13 grudnia ub.r., w domu małżonków N. w Rakowiskach pod Białą Podlaską. Rodzicom Kamila zadano po kilkanaście ran kłutych. Zabójcy posługiwali się trzema nożami.
W przypadku kobiety śmiertelna okazała się rana zadana w przedramię i przerwanie tętnicy przedramienia. Natomiast w przypadku mężczyzny były to ciosy zadane w brzuch, skutkujące wylewem krwawym do jamy brzusznej. Zamordowany 48-letni Jerzy N. był funkcjonariuszem Straży Granicznej w stopniu pułkownika, a 42-letnia Agnieszka N. - nauczycielką. Kamil N. i Zuzanna M. - uczniowie liceów w Białej Podlaskiej - byli parą. Według składanych przez nich wyjaśnień rodzice Kamila nie akceptowali ich związku. Pomysł zabicia małżonków pojawił się w trakcie oglądania przez 18-latków filmów przepełnionych - jak sami mówili - przemocą i agresją.
Autor: db/kka / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: mat. policji