Minister od kłopotów

Aktualizacja:
Minister Ewa Kopacz miała ciężkie 100 dni
Minister Ewa Kopacz miała ciężkie 100 dni
TVN24/zdjęcie PAP
Minister Ewa Kopacz miała ciężkie 100 dniTVN24/zdjęcie PAP

W pierwszych stu dniach była jednym z najbardziej krytykowanych ministrów, sondaże wskazywały, że Polacy jej nie ufają. Ale z drugiej strony była też ministrem, który, zanim zdążył na dobre usiąść w rządowym fotelu, musiał stanąć w szranki z "bardzo chorym problemem"... Za Ewą Kopacz bardzo ciężka studniówka.

Przy okazji studniówki rządu Donalda Tuska oceniamy ministrów kluczowych resortów. Podsumowywaliśmy już pracę ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego, wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara Pawlaka, ministra finansów Jacka Rostowskiego i szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Teraz czas na minister Ewę Kopacz i resort zdrowia, na którym "wyłożyło" się już wielu ministrów i premierów...

Wejście smoka - problem numer jeden

Kopacz: Pacjenci nie stracą
Kopacz: Pacjenci nie stracąTVN24

Ewa Kopacz łatwego wejścia do Rady Ministrów z całą pewnością nie miała. Zanim rozłożyła swoje rzeczy w nowym gabinecie musiała zacząć kontrolować własny resort i gęsto się tłumaczyć - na dodatek z nie swoich decyzji. Problem nosił tytuł "lista leków refundowanych", dokument zatwierdzony pod koniec urzędowania przez minister finansów Zytę Gilowską. - Apelowałam, by tego nie robiła - tłumaczyła "Dziennikowi" parę dni po wyborze na szefa resortu zdrowia nowa pani minister.

Wcześniej media ujawniły, że odpowiedzialny za sporządzanie listy wiceminister za rządów PiS Bolesław Piecha spotykał się z przedstawicielami jednej z firm farmaceutycznych, której lek znalazł się wśród tych refundowanych. Chodzi o Iwabradynę - nowy lek na nadciśnienie. Wpisanie preparatu na listę leków refundowanych budzi wątpliwości, ponieważ lek na listę trafił w ostatniej chwili. Do tej pory rzadko stosowany, a do tego drogi. - To, w jaki sposób niektóre leki trafiły na listę powinna wyjaśnić prokuratura, a nie ja - mówiła minister Kopacz. Zaznaczyła jednak, że jej nie zmieni. - Mamy na to za mało czasu - wyjaśniła w TVN24.

In vitro dla mas, czyli problem numer dwa

Zanim sprawa listy leków ucichła w mediach, wybuchła inna: minister Kopacz chce refundować zapłodnienie in vitro. - Na początek można refundować in vitro dla najbiedniejszych. Na wszystko nie będzie nas stać - mówiła Kopacz.

Pani minister zaczęła się wycofywać, kiedy głośno zaczęła protestować opozycja i kościół.

W końcu premier Donald Tusk (pomimo, że na początku mówił, że "jest to metoda warta wsparcia") uciął spekulacje: dopłat do in vitro na razie nie będzie.

Ewa Kopacz: Uporamy się z trupem w szafie
Ewa Kopacz: Uporamy się z trupem w szafieTVN24

Trupy w szafie - problem trzeci

Minęło kilkanaście dni i pojawił się problem numer trzy: "trup w szafie", czyli ustawa skracająca czas pracy lekarzy do 48 godzin tygodniowo. Według unijnych dyrektyw, lekarze nie powinni pracować więcej niż 48 godzin tygodniowo. Nie powinni, ale jeśli chcą mogą spędzić w pracy do 72 godzin. Zależy to od nich i od dyrektora szpitala. Nowe zapewniają lekarzom także 11-godzinny odpoczynek. - Poprzedni rząd zostawił nam przepisy o czasie pracy lekarzy, jak trupa w szafie, ale my się z nim uporamy - deklarowała minister Ewa Kopacz. I uspakajała "po pierwszym stycznia nie będzie w Polsce placówki, w której zabraknie lekarzy - już podpisujemy umowy z lekarzami".

Ale opozycja mówiła swoje: pani minister jest opieszała i premier Tusk powinien ją zdymisjonować. - Zrobi to, bo Ewa Kopacz psuje wizerunek rządu - przekonywał Joachim Brudziński z PiS. Minister odpowiadała: - żeby zacząć działać trzeba najpierw uszczelnić system. Samo pompowanie pieniędzy nic nie da. Ze stanowiskiem Kopacz nie zgadzała się ani opozycja, która żądała od rządu "wyłożenia kasy na stół", ani lekarze, domagający się podwyżek.

Kopacz: Nie ucieknie nam ani jedna złotówka
Kopacz: Nie ucieknie nam ani jedna złotówkaTVN24

Rozpoczęła się fala strajków w polskich szpitalach, która sparaliżowała pracę wielu z nich. Co kilka dni media informowały o kolejnych ewakuowanych placówkach. Minister Kopacz pracowała nad projektami ustaw, które miałyby zreformować służbę zdrowia, a dyrektorzy szpitali doraźnie ratowali sytuację w swoich placówkach.

Cudze projekty - własne kłopoty (numer cztery)

W końcu minister wyciągnęła projekty i od razu musiała zacząć się tłumaczyć z tego, co było jej - a co nie jej - pomysłem. - To nie są propozycje nowego rządu, ale moje i niech pani Kopacz będzie miała odwagę o tym powiedzieć - apelował były minister zdrowia Zbigniew Religa. Na dodatek niezadowolony był ponoć sam premier, który zarzucał projektom ogólnikowy charakter.

Rząd zwlekał z pokazaniem projektów. Ciągle trwały prace. W końcu jednak premier, na wspólnej konferencji prasowej z minister Kopacz, zapowiedział: "Zaczynamy reformę służby zdrowia!". "Pakietu otwarcia" nikt jednak wtedy nie zobaczył.

Kopacz: 4 ustawy na pierwsze półrocze, 6 ustaw "niedługo"
Kopacz: 4 ustawy na pierwsze półrocze, 6 ustaw "niedługo"TVN24
Kopacz o reformie służby zdrowia przed komisją
Kopacz o reformie służby zdrowia przed komisjąTVN24

Gdy w końcu - po kilku dniach zwłoki - pakiet trafił w ręce posłów opozycji, pojawiły się "nowe-stare" zarzuty: to ogólniki, nie ma konkretów. Do akcji wkroczył prezydent, który 14 stycznia spotkał się z premierem i minister Kopacz na Radzie Gabinetowej w sprawie służby zdrowia. Po niej (trwała 45 minut) Lech Kaczyński potwierdził wcześniejsze zarzuty opozycji: - Nie było rzeczowych odpowiedzi - mówił prezydent.

"Kawał dobrej roboty"

Ewa Kopacz nie dawała za wygraną. - Moje ostatnie tygodnie wcale nie są łatwe, ale nie zejdę z tej drogi. Przyszłam po to, żeby zreformować system zdrowia i to zrobię - mówiła na spotkaniu z przedstawicielami pracowników ochrony zdrowia zrzeszonymi w NSZZ "Solidarność".

Uznała też wkład poprzednika. W programie "Teraz MY" Kopacz zaprosiła do resortu ministra Religę - ten zaproszenie przyjął. Pani minister zaznaczyła też, że "byłoby niegodziwością, gdyby zmarnowała projekt poprzednika". - Zbigniew Religa odwalił kawał dobrej roboty, ale jego projekt zawierał wiele błędów. Mam odwagę go poprawić i wprowadzić w życie - deklarowała Kopacz.

Kopacz chce poprawić projekt Zbigniewa Religi
Kopacz chce poprawić projekt Zbigniewa ReligiTVN24 (fot PAP)

Czarny "biały szczyt" - problem piąty

I rzeczywiście - kolejna decyzja Ewy Kopacz była odważna: - Chcemy razem z premierem rozmawiać o zmianach systemu z lekarzami. Dlatego organizujemy "biały szczyt", czyli spotkanie, na które zapraszamy przedstawicieli wszystkich organizacji związkowych reprezentujących pracowników ochrony zdrowia i prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego - obwieściła minister zdrowia.

21 stycznia doszło do pierwszego "białego szczytu". Był premier, pani minister, reprezentująca prezydenta Anna Fotyga i przedstawiciele najważniejszych związków zawodowych lekarzy. Nie było jednego: konkretów. I dlatego entuzjazm zaczął powoli opadać... Na kolejnych "szczytach" minister Kopacz już nie było. Związkowcy też przestali wysyłać na nie swoich liderów. Po trzecim "białym szczycie" szef OZZL Krzysztof Bukiel stwierdził bez ogródek: - To już jest hucpa i mistyfikacja. Konsultacje trwają, trwa też impas w całej służbie zdrowia, łatany działaniami doraźnymi.

ŁOs//tr

Źródło: TVN24, Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/zdjęcie PAP

Pozostałe wiadomości

Wiceprezydent USA J.D. Vance powiedział w wywiadzie dla Fox News, że "byłby zszokowany", gdyby prezydent Donald Trump zdecydował, aby broń jądrowa została rozmieszczona na wschodzie Europy. Do takiego ruchu prezydenta USA wezwał Andrzej Duda.

Vance skomentował pomysł Dudy. "Byłbym zszokowany"

Vance skomentował pomysł Dudy. "Byłbym zszokowany"

Źródło:
PAP
"Państwo traci na mnie już nie tysiące, a dziesiątki tysięcy złotych"

"Państwo traci na mnie już nie tysiące, a dziesiątki tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski podjął decyzję o złożeniu dymisji. Prezydencki minister Andrzej Dera przekazał, że w sprawie obsady stanowisk ambasadorów "jest już porozumienie". Prezes PiS Jarosław Kaczyński przegrał w sądzie w sprawie o naruszenie dóbr osobistych. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 14 marca.

Kaczyński przegrał w sądzie, "jest porozumienie" w sprawie ambasadorów, wiceminister odchodzi

Kaczyński przegrał w sądzie, "jest porozumienie" w sprawie ambasadorów, wiceminister odchodzi

Źródło:
PAP, TVN24

Zasiadająca w Trybunale Konstytucyjnym Krystyna Pawłowicz przekazała, że sędziowie TK nie otrzymali wynagrodzeń za luty. Według byłej posłanki PiS to pierwsza taka sytuacja, wynagrodzenia za styczeń zostały wypłacone.

Cięcie kosztów w TK. Pawłowicz: nie dostaliśmy uposażeń za luty

Cięcie kosztów w TK. Pawłowicz: nie dostaliśmy uposażeń za luty

Źródło:
PAP

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump powiedział w czwartek, że z Ukrainą miały już miejsce rozmowy dotyczące między innymi ziem, jakie ewentualnie utraci ona w wyniku rosyjskiej napaści. Po chwili dodał jednak, że może nie straci żadnych swoich ziemi. Trump dodał, że prowadzone są "poważne dyskusje" jego delegacji z Rosją w sprawie rozejmu na froncie. - Dostajemy sygnał, że sprawy idą w porządku - powiedział o rozmowach swojego wysłannika w Moskwie. Przedstawiciel ukraińskiego rządu cytowany przez Reutersa przekazał, że Kijów nie zgodzi się na żadne ustępstwa terytorialne względem Rosji, i że nie było to dyskutowane z Amerykanami w Arabii Saudyjskiej.

Trump: Rozmawialiśmy z Ukrainą o tym, jakie ziemie straci. Reuters o wersji Kijowa

Trump: Rozmawialiśmy z Ukrainą o tym, jakie ziemie straci. Reuters o wersji Kijowa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w czwartek, że Władimir Putin "w rzeczywistości przygotowuje odmowę" na propozycję 30-dniowego zawieszenia broni, mimo że wcześniej przywódca Rosji stwierdził, że jego państwo się z nią zgadza. Zełenski uznał także, że należy nasilić naciski międzynarodowe na rosyjskiego agresora poprzez wprowadzenie dodatkowych sankcji.

Zełenski: Putin boi się powiedzieć to Trumpowi. Szykuje odmowę

Zełenski: Putin boi się powiedzieć to Trumpowi. Szykuje odmowę

Źródło:
PAP

1114 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Władze obwodu sumskiego na północnym wschodzie Ukrainy podjęły decyzję o przymusowej ewakuacji cywilów z miejscowości przy trasie do Sudży w obwodzie kurskim Rosji, skąd siły ukraińskie wycofują się po ponad siedmiu miesiącach od zajęcia części tego regionu. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Przymusowa ewakuacja cywilów. Tamtędy wycofują się Ukraińcy

Przymusowa ewakuacja cywilów. Tamtędy wycofują się Ukraińcy

Źródło:
PAP

Wygląda na to, że siły ukraińskie wycofują się pod presją władz USA z obwodu kurskiego po ponad siedmiu miesiącach od zajęcia części tego regionu na zachodzie Rosji - pisze portal francuskiego dziennika "Le Monde", powołując się na ukraińskich obserwatorów i brak doniesień o intensywnych walkach.

"Le Monde": wygląda na to, że Ukraina wycofuje się z obwodu kurskiego pod presją USA    

"Le Monde": wygląda na to, że Ukraina wycofuje się z obwodu kurskiego pod presją USA    

Źródło:
PAP

Donald Trump w trakcie spotkania z sekretarzem generalnym NATO Markiem Ruttem został zapytany o to, czy zamierza anektować Grenlandię. - Myślę, że do tego dojdzie - odpowiedział prezydent Stanów Zjednoczonych. Zwrócił się do Ruttego i powiedział, że siedzi "z człowiekiem, który mógłby być bardzo pomocny". - Wiesz Marku, potrzebujemy jej dla bezpieczeństwa międzynarodowego - dodał.

Szef NATO tuż obok, a Trump przed kamerami: mógłby nam pomóc anektować Grenlandię

Szef NATO tuż obok, a Trump przed kamerami: mógłby nam pomóc anektować Grenlandię

Źródło:
PAP

Prezydent Rosji Władimir Putin twierdzi, że bardzo popiera rozejm w Ukrainie, ale zastrzega, że Moskwie zależy na "trwałym pokoju". Ten zaś uda się osiągnąć tylko przez zlikwidowanie "podstawowych przyczyn konfliktu". O tym, czym według agresora, jakim jest Rosja, miałyby one być, w trakcie spotkania z mediami w czwartkowe popołudnie nie wspomniał. Poniżej prezentujemy najważniejsze punkty jego wystąpienia.

Putin o możliwym rozejmie w Ukrainie. Najważniejsze punkty jego wystąpienia

Putin o możliwym rozejmie w Ukrainie. Najważniejsze punkty jego wystąpienia

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Polska płaciła więcej. To było naprawdę imponujące, byłem pod wrażeniem - powiedział Donald Trump w czwartek w trakcie rozmowy z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte w Gabinecie Owalnym. Uwaga dotyczyła wydatków państw Sojuszu Północnoatlantyckiego na obronność i odnosiła się do niezadowolenia Trumpa z poziomu tych wydatków na przestrzeni lat.

Trump o Polsce: to było imponujące

Trump o Polsce: to było imponujące

Źródło:
TVN24, Reuters

Nie ma potrzeby, żeby omawiać tego typu ważne sprawy w gazetach, nawet w gazetach zacnych - powiedział w "Faktach po Faktach" Andrzej Szejna, wiceminister spraw zagranicznych (Lewica), komentując słowa Andrzeja Dudy. W wywiadzie dla "Financial Times" prezydent zaapelował do Amerykanów o rozmieszczenie broni jądrowej w Polsce. Z kolei europoseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba oceniając sposób głosowania posłów Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji nad rezolucją o obronności Unii Europejskiej, powiedział, że "zagłosowali przeciwko bezpieczeństwu europejskiemu".

Andrzej Duda "zaskoczył" MSZ

Andrzej Duda "zaskoczył" MSZ

Źródło:
TVN24, RMF

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy wezwała byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę do natychmiastowych przeprosin po słowach, jakie padły podczas jego środowej konferencji prasowej. Polityk mówił o 40 milionach złotych, jakie miał przekazać fundacji na rzecz powodzian premier Donald Tusk. Prezes fundacji Jerzy Owsiak zdementował te doniesienia.

Ziobro mówił o 40 milionach dla WOŚP od premiera. Fundacja chce przeprosin

Ziobro mówił o 40 milionach dla WOŚP od premiera. Fundacja chce przeprosin

Źródło:
PAP

W Chinach zakończyło się doroczne posiedzenie parlamentu, po którym wielu oczekiwało zapowiedzi reform gospodarczych. Jednak zamiast nich wytyczony został całkiem nowy priorytet - bezpieczeństwo, które gwarantować mają armia i technologia. Co ta zmiana oznacza dla świata?

Już nie gospodarka. Chiny mają nowy priorytet

Już nie gospodarka. Chiny mają nowy priorytet

Źródło:
tvn24.pl

Przed Sądem Rejonowym w Zakopanem rozpoczął się proces w sprawie inwestora, który na Bachledzkim Wierchu buduje pięć domów. Budynki mają prawdopodobnie służyć turystom. Problem w tym, że wzniesiono je w parku kulturowym, gdzie obowiązuje całkowity zakaz zabudowy. Wcześniej inwestor mówił urzędnikom, że buduje... poidła dla koni.

Budował "poidła dla koni", powstały domy. Inwestor przed sądem

Budował "poidła dla koni", powstały domy. Inwestor przed sądem

Źródło:
tvn24.pl
Prezes PiS pozwał polityków za wypowiedzi o sprawie "dwóch wież". Jest wyrok

Prezes PiS pozwał polityków za wypowiedzi o sprawie "dwóch wież". Jest wyrok

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd Rejonowy w Jaworznie umorzył postępowanie w sprawie 74-letniej lekarki oskarżonej o wpisywanie do dokumentacji medycznej badań, które w rzeczywistości nie zostały wykonane. Miała tym samym doprowadzić w spółce do szkody w wysokości ponad pół miliona złotych, które ta musiała zwrócić do NFZ. Sąd stwierdził jednak, że choć mogło dojść do przestępstwa, to prokuratura nie dostarczyła na to niezbitych dowodów.

Lekarka z sześcioma tysiącami zarzutów oszustwa, decyzja sądu

Lekarka z sześcioma tysiącami zarzutów oszustwa, decyzja sądu

Źródło:
tvn24.pl

Obecne sankcje nałożone za wojnę przeciwko Ukrainie dotyczą ponad 2000 Rosjan i podmiotów z Rosji. Numerem 1 na tej "czarnej liście" jest Władimir Putin. Unia Europejska chce, by po 15 marca przedłużono je na kolejne pół roku, ale potrzebuje jednomyślności. Tymczasem Węgry nie chcą już karać Putina i reżimu w Moskwie. - Pracujemy ciężko, by porozumienie zostało osiągnięte na czas - podkreśliła w czwartek rzeczniczka Komisji Europejskiej Anitta Hipper.

Numer 1 na liście to Władimir Putin. UE ma dwa dni, a na drodze stoją Węgry

Numer 1 na liście to Władimir Putin. UE ma dwa dni, a na drodze stoją Węgry

Źródło:
PAP

Na początku tygodnia dyrekcja szpitala powiatowego w Otwocku (Mazowieckie) poinformowała pracowników o braku pieniędzy na wypłaty. Jako powód wskazano problemy w rozliczeniach z Narodowym Funduszem Zdrowia. Ostatecznie - z dwudniowym opóźnieniem - zlecono przelewy, ale tylko dla części personelu. Bez wynagrodzenia za pracę w lutym pozostają w dalszym ciągu osoby z kierownictwa placówki. NFZ zaprzecza, aby po stronie funduszu były jakiekolwiek zaległości.

Zabrakło pieniędzy na wypłaty dla pracowników szpitala

Zabrakło pieniędzy na wypłaty dla pracowników szpitala

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Brytyjskie władze wszczęły dochodzenie po incydencie, do którego doszło w trakcie lotu linii EasyJet z Manchesteru do Hurghady. Maszyna miała w trakcie zniżania przelecieć zaledwie 235 metrów nad szczytem mijanej góry. Na pokładzie było 190 pasażerów.

W drodze do Egiptu przeleciał tuż nad szczytem góry. Na pokładzie 190 pasażerów

W drodze do Egiptu przeleciał tuż nad szczytem góry. Na pokładzie 190 pasażerów

Źródło:
CNN, The Sun

Poseł PiS Dariusz Matecki, który niedawno został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące, instruował swoich współpracowników, w jaki sposób usuwać ślady, między innymi z telefonów komórkowych. Odbywało się to poprzez tajną grupę "Wejście" na komunikatorze Signal. Szczegóły tych działań opisała "Gazeta Wyborcza". W czwartek doniesienia dziennika potwierdził rzecznik Prokuratury Krajowej prokurator Przemysław Nowak. Wpisy, z których część została usunięta, są jednym z dowodów na zacieranie śladów i utrudnianie śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości.

Grupa "Wejście" z udziałem Mateckiego. Prokuratura potwierdza

Grupa "Wejście" z udziałem Mateckiego. Prokuratura potwierdza

Aktualizacja:
Źródło:
"Gazeta Wyborcza", TVN24

Ministerstwo Aktywów Państwowych przekazało blisko 964 miliony złotych Poczcie Polskiej na pokrycie kosztów związanych z obowiązkiem świadczenia usług w 2023 roku - poinformował w czwartek resort. Płatność była możliwa dzięki decyzji Komisji Europejskiej.

Przelew na potężną kwotę. Ministerstwo tłumaczy

Przelew na potężną kwotę. Ministerstwo tłumaczy

Źródło:
PAP

W powietrzu, w wodzie i na lądzie trwają szeroko zakrojone poszukiwania 20-letniej studentki Sudikshy Konanki, która zaginęła na Dominikanie. Kobieta po raz ostatni widziana była 6 marca wczesnym rankiem w towarzystwie młodego mężczyzny. W czwartek poinformowano o nowych nagraniach z plaży, na której zaginęła 20-latka.

Wielkie poszukiwania studentki na rajskiej wyspie. Nowe ustalenia

Wielkie poszukiwania studentki na rajskiej wyspie. Nowe ustalenia

Źródło:
CNN, ABC
Czy Elon Musk zabierze nam internet? "To miałoby katastrofalne skutki"

Czy Elon Musk zabierze nam internet? "To miałoby katastrofalne skutki"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartek Koalicja Antypiracka uhonorowała "Złotymi Blachami" policjantki i policjantów z jednostek policji w Chrzanowie, Łodzi i Nowym Targu. Nagroda przyznawana jest funkcjonariuszom za zasługi w zwalczaniu piractwa internetowego. W uroczystości zorganizowanej w Komendzie Głównej Policji w Warszawie uczestniczył wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Maciej Wróbel. 

Skutecznie walczyli z piractwem. Zostali wyróżnieni

Skutecznie walczyli z piractwem. Zostali wyróżnieni

Źródło:
TVN24

Stołeczny ratusz po raz trzeci organizuje loterię PIT. Osoby rozliczające się z podatku w Warszawie mają szansę wygrać między innymi samochód elektryczny, rowery oraz karty miejskie. Termin rejestracji zgłoszeń upływa 31 maja 2025 roku.

Ruszyła loteria PIT. Do wygrania samochód, rower lub karta miejska

Ruszyła loteria PIT. Do wygrania samochód, rower lub karta miejska

Źródło:
PAP

Plotka o rzekomej konsultacji Wołodymyra Zełenskiego z politykami amerykańskiej Partii Demokratycznej obiegła internet. Prezydent Ukrainy jakoby był namawiany do twardej postawy wobec Donalda Trumpa. Wyjaśniamy, jaką drogę pokonała ta nieprawdziwa informacja, która dotarła do ludzi z najbliższego otoczenia prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Źródło:
Konkret24