Przemysław Czarnek chce "postawić weto absurdalnej, ideologicznej polityce edukacji włączającej"

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Czarnek o postawieniu "weto absurdalnej, ideologicznej polityce edukacji włączającej"
Czarnek o postawieniu "weto absurdalnej, ideologicznej polityce edukacji włączającej"TVN24
wideo 2/6
Czarnek o postawieniu "weto absurdalnej, ideologicznej polityce edukacji włączającej"TVN24

Finansujemy budowę, rozbudowę i modernizację szkół specjalnych po to, żeby postawić weto absurdalnej, ideologicznej polityce edukacji włączającej - mówił w Węgrowie minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. - My włączamy dzieci w życie dorosłe najlepiej w szkołach specjalnych, bo tu mamy znakomitą kadrę - dodał. Jak pisaliśmy wcześniej, inwestycje w szkoły specjalne w stylu, który proponuje minister edukacji, martwią jednak specjalistów.

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zainaugurował w poniedziałek ogólnopolski rok szkolny w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Węgrowie. W trakcie swojego wystąpienia podkreślił wagę szkół specjalnych.

- To szkoły, w których pracują znakomici nauczyciele, do których chodzą znakomici uczniowie, do których przyprowadzają tych uczniów znakomici rodzice. Muszą mieć warunki do tego, żeby uczyć się w godnych salach lekcyjnych, salach gimnastycznych. Finansujemy budowę, rozbudowę i modernizację szkół specjalnych po to, żeby postawić weto absurdalnej, ideologicznej polityce edukacji włączającej – powiedział.

Dodał, że "my włączamy dzieci w życie dorosłe najlepiej w szkołach specjalnych, bo tu mamy znakomitą kadrę". - W tej szkole pracuje 151 nauczycieli świetnie do tego przygotowanych, tylko wszyscy potrzebujemy znakomitych warunków do pracy i takie znajdujemy - i tu w Węgrowie, i w Kozienicach, i w powiecie lubelskim, i w powiecie opolskim, i w wielu innych miejscach, w których takie szkoły są budowane - mówił Czarnek.

Spór o edukację dzieci z niepełnosprawnościami

Dziennikarka tvn24.pl Justyna Suchecka opisała w kwietniu spór o edukację dzieci z niepełnosprawnościami. Ministerstwo edukacji, kierowane przez Przemysława Czarnka, definiuje edukację włączającą jako "podejście w procesie kształcenia i wychowania, którego celem jest zwiększanie szans edukacyjnych wszystkich osób uczących się poprzez zapewnianie im warunków do rozwijania indywidualnego potencjału, tak by w przyszłości umożliwić im pełnię rozwoju osobistego na miarę swoich możliwości oraz pełne włączenie w życie społeczne".

CZYTAJ TEKST PREMIUM: Czarnek włącza czy wyłącza? Niebezpieczny spór o edukację dzieci z niepełnosprawnościami

Jak pisała Suchecka, w PiS pogubiono się w kwestii tego, czy dzieci z niepełnosprawnościami powinny chodzić do szkół ogólnodostępnych. Z jednej strony chcą unijnych miliardów na tak zwaną edukację włączającą, z drugiej boją się swoich radykalnych wyborców, którzy tę edukację nazywają "ideologią".

Małopolska kurator oświaty Barbara Nowak w zeszłym roku nazwała edukację włączającą "lewacką utopią". 

CZYTAJ TAKŻE TEKST PREMIUM: Czy dzieci z niepełnosprawnościami powinny się uczyć ze zdrowymi uczniami? "W imię miłości bliźniego" pyta Barbara Nowak

Kolejna kontrowersyjna interwencja małopolskiej kuratorki
Kolejna kontrowersyjna interwencja małopolskiej kuratorkiTVN24

Czarnek na początku kwietnia w rozmowie z PAP mówił, że "polska pedagogika specjalna jest na najwyższym światowym poziomie, mamy w tych placówkach znakomitych nauczycieli, pedagogów, tam dzieci z różnymi schorzeniami, potrzebami mogą znaleźć najlepszą pomoc i opiekę". - Oczywiście są też takie dzieci, mające orzeczenia, których schorzenie czy zaburzenie nie jest na tyle poważne, żeby nie mogły chodzić do szkoły ogólnodostępnej. Rzecz w tym, żeby znając stan i kondycję dziecka, kierując się jego potrzebami i dobrem, podjąć racjonalną decyzję, a nie mówić o jakichś gettach. Nie stygmatyzujmy szkół specjalnych - stwierdził minister. Przekonywał, że szkoły te zostaną przez niego doinwestowane.

Minister nie krył, że to właśnie pieniądze mają przekonać rodziców do wybierania szkół specjalnych. I jako przykład podał placówkę w Kozienicach. 

- Tego typu inwestycje będą tym, co przekona rodziców co do tego, że warto wysłać dziecko do takiej placówki - mówił Czarnek. - To są wielkie inwestycje, z pieniędzy rządowych, nikt tego wcześniej nie robił, ale teraz ten program inwestowania w szkolnictwo specjalne trwa. Mało tego, jeśli tylko wojna na Ukrainie i związane z nią kryzysy pozwolą, to planujemy specjalny fundusz, który będzie źródłem środków dla samorządów, powiatów, na takie szkoły, nowoczesne, piękne, gdzie dzieci znajdą najlepszą edukację i opiekę - zachwalał minister.

Przemysław Czarnek o edukacji włączającej
Przemysław Czarnek o edukacji włączającejMEiN

Minister nie precyzował w żadnej ze swoich wypowiedzi, kogo sam widziałby w szkołach specjalnych. Zwykle trafiają tam dzieci, które nawet z dodatkowym wsparciem nie odnalazłyby się w szkołach ogólnodostępnych, np. ze względu na sprzężone niepełnosprawności i choroby. Szkoły specjalne powstają też dla pewnych grup niepełnosprawności, np. uczą się w nich osoby głuche lub niewidome, a szkoła oprócz standardowych przedmiotów jest przygotowana do powszechnego nauczania języka migowego czy Braille'a. 

O tym, co jest najlepsze dla dziecka, dotąd decydowali rodzice, zwykle po konsultacji z poradnią psychologiczno-pedagogiczną. Szkoły specjalne nie są oblegane, z powodu niżu uczniów w nich akurat ubywa - problemem nie jest więc znalezienie w nich miejsca dla dzieci, które ze względu na swoje niepełnosprawności takiej szkoły potrzebują.

Jak wygląda edukacja włączająca w Polsce
Jak wygląda edukacja włączająca w PolsceMEiN

"Dobra szkoła włączająca jest dobra dla wszystkich, na tym polega jej siła"

Inwestycje w szkoły specjalne w stylu, który proponuje minister Czarnek, martwią specjalistów. Dr hab. Paweł Kubicki, socjolog i ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej, zwracał uwagę, że takie działania często wykorzystywane są przeciwko rodzicom, którzy chcieliby posłać dzieci do szkół ogólnodostępnych.

- Oni później słyszą: "przecież tam macie tak ładnie wyremontowaną placówkę, co wam nie pasuje?" - zauważył. I dodał: - A w wyborze szkoły dla dziecka nie chodzi tylko o to, czy budynek jest ładny i sale są odmalowane. Szkoły ogólnodostępne często dokładają starań, by zniechęcić rodziców do zapisania tam dzieci z niepełnosprawnością. Same zaczynają mówić o tym, jak to nie są dostosowane, bo nie mają odpowiedniego podjazdu dla wózka albo nigdy wcześniej nie pracowały z dzieckiem w spektrum autyzmu. Nie potrafią, nie wiedzą. Ale jak mają się nauczyć, skoro nie przyjmują takich uczniów i uczennic? Działania ministra to wysyłanie w świat sygnału: my i tak wiemy, że dla waszych dzieci szkoły specjalne będą lepsze. Nie chodzi o to, żeby w nie nie inwestować, ale równie dużo, a nawet więcej uwagi poświęcać inwestycjom w szkoły ogólnodostępne, by mogły stać się bezpiecznymi, przyjaznymi przestrzeniami do rozwoju i nauki dla wszystkich dzieci i nastolatków - podkreślał.

Kubicki obawiał się w rozmowie z tvn24.pl, że dyskusja o edukacji włączającej będzie się coraz bardziej upolityczniać, a część polityków spróbuje w kampanii wyborczej budować kapitał na lękach rodziców i nauczycieli, którzy obawiają się, że obecność dzieci z niepełnosprawnościami innymi niż ruchowe w klasach odbije się na jakości edukacji.

Kubicki zaznaczył, że dobra edukacja włączająca to długi i niełatwy proces, który wymaga zaangażowania całej społeczności szkolnej. - Przepisy nie wystarczą. Potrzebne jest przekonanie dyrekcji, rodziców, nauczycieli i uczniów, że włączanie opłaca się całej społeczności szkolnej - mówił tvn24.pl badacz. I dodał: - To, w jaki sposób o sprawie opowiada minister i kurator, nie buduje tego poczucia. Oni przekonują wręcz, że obecność dowolnego dziecka z wyzwaniami edukacyjnymi jest szkodliwa dla niego i wszystkich pozostałych. Tymczasem dobra szkoła włączająca jest dobra dla wszystkich, na tym polega jej siła. Działa tam system diagnozowania wyzwań, profilaktyki, wczesnego wsparcia. Tymczasem zamiast inwestowania w edukację włączającą, czyli kompetencje nauczycieli, zrozumienie przez nich tego, czemu jacyś uczniowie sobie w szkole nie radzą, tego, jak działają mechanizmy przemocy, wybieramy opcję odseparowywania uczniów "problemowych" - dodał.

Autorka/Autor:js/dap

Źródło: PAP, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Dzisiaj staje się jasne, że rozejm, a później pokój, jest celem Turcji, Polski, ale co najważniejsze, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych - mówił premier Donald Tusk po spotkaniu z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. Jednym z tematów ich rozmów w Ankarze była sytuacja w Ukrainie. Erdogan zadeklarował, że jego kraj jest gotowy "udostępnić miejsce" do przeprowadzenia przyszłych rozmów między Ukrainą i Rosją.

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego nastały czasy, gdy Rosja wróciła do realizacji doktryny Primakowa, a Stany Zjednoczone ożywiły doktrynę Monroego. Dwa wielkie mocarstwa i dwie metody prowadzenia polityki zagranicznej - o co chodzi? Eksperci oceniają, czy teza wicemarszałka jest trafna.

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Źródło:
Konkret24

Atak nożownika w Legnicy na Dolnym Śląsku. We wtorek wieczorem mężczyzna zaatakował dwie osoby. Jedna z nich nie żyje. Podejrzewany - 41-letni Krzysztof P. - jest nadal poszukiwany. Policja publikuje wizerunek mężczyzny i prosi o pomoc. Prokuratura Rejonowa w Legnicy wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa i postawiła zarzuty mężczyźnie.

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Policja publikuje wizerunek poszukiwanego

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Policja publikuje wizerunek poszukiwanego

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Projekt ustawy o wychowaniu w trzeźwości został przekazany do konsultacji - przekazało Ministerstwo Zdrowia. Nowe przepisy mają między innymi zakazać sprzedaży alkoholu o objętości do 300 mililitrów w innych opakowaniach niż szklane lub metalowe.

Zmiany dotyczące sprzedaży alkoholu. Jest projekt

Zmiany dotyczące sprzedaży alkoholu. Jest projekt

Źródło:
PAP

Akcja policji przy Senatorskiej w Warszawie. Tuż przed wejściem do gmachu Ambasady Królestwa Belgii zatrzymała się kierująca autem osobowym. Wcześniej to samo auto pojawiło się przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, gdzie kobieta zakłócała konferencję prasową posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obrońca Dariusza Mateckiego poinformował, że poseł PiS przebywa na oddziale szpitalnym aresztu w Radomiu. Według mecenasa Kacpra Stukana ma to związek z chorobami i schorzeniami polityka, o których sąd był informowany. Prawnik przekazał również, że złożył zażalenie na zatrzymanie Mateckiego i planuje zaskarżyć także decyzję sądu na tymczasowy areszt wobec polityka.

Matecki trafił na oddział szpitalny aresztu

Matecki trafił na oddział szpitalny aresztu

Źródło:
PAP

Izba Deputowanych Meksyku opowiedziała się za przyjęciem zmian w konstytucji, które mają pomóc chronić suwerenność kraju. To reakcja na uznanie przez Donalda Trumpa kilku meksykańskich karteli narkotykowych za organizacje terrorystyczne oraz doniesienia medialne, że nad Meksykiem zaczęły potajemnie latać drony szpiegowskie.

Meksyk zmienia konstytucję w reakcji na działania Donalda Trumpa

Meksyk zmienia konstytucję w reakcji na działania Donalda Trumpa

Źródło:
Le Monde, CNN, TeleSUR

Podczas wtorkowej konferencji prasowej rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt odpowiadała na pytania na temat ceł. Przekonywała m.in., że są one sposobem na "obniżkę podatków dla narodu amerykańskiego". Reporter Associated Press Josh Boak zarzucił jej brak wiedzy. W odpowiedzi usłyszał, że Leavitt żałuje, że pozwoliła mu na zadanie pytania.  

Zapytał rzeczniczkę Białego Domu o cła. Ta "żałuje, że pozwoliła mu na pytanie"

Zapytał rzeczniczkę Białego Domu o cła. Ta "żałuje, że pozwoliła mu na pytanie"

Źródło:
The Hill, tvn24.pl

Trzysta pięćdziesiąt osób straci pracę w zakładach sodowych w Janikowie. Zakład rozpoczął właśnie proces hibernacji. Powodem takiej decyzji są wysokie koszty energii oraz napływ konkurencyjnej, tańszej sody z Turcji. Całkowite wygaszenie produkcji sody w zakładzie planowane jest do końca lipca 2025 roku. - To nie znaczy, że przestajemy walczyć - zapowiedział na środowej konferencji prasowej prezes Qemetiki. Burmistrz Janikowa Bartłomiej Jaszcz mówił o "bardzo trudnym momencie dla miasta".

Potentat wygasza produkcję, 350 osób bez pracy. "To bardzo trudny moment dla miasta"

Potentat wygasza produkcję, 350 osób bez pracy. "To bardzo trudny moment dla miasta"

Źródło:
tvn24.pl

Justin Trudeau oficjalnie pożegnał się z urzędem premiera Kanady. Sprawował go przez blisko 10 lat. Podczas wygłoszonego w niedzielę przemówienia polityk wzruszył się do łez. Dzień później media przyłapały go na wynoszeniu z budynku parlamentu krzesła zarezerwowanego dla szefa rządu.

Justin Trudeau przyłapany na wynoszeniu krzesła z parlamentu

Justin Trudeau przyłapany na wynoszeniu krzesła z parlamentu

Źródło:
National Post, People

To wyraz sportowej solidarności z Ukrainą. Klub Ślepsk Malow Suwałki wycofał się z prestiżowych rozgrywek, ponieważ wezmą w nich udział drużyny z Rosji.

Mieli zadebiutować poza Polską, ale zbojkotowali turniej. Dali wyraz solidarności z Ukrainą

Mieli zadebiutować poza Polską, ale zbojkotowali turniej. Dali wyraz solidarności z Ukrainą

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rada Polityki Pieniężnej zostawiła stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie - poinformował bank centralny. Ostatnia obniżka stóp procentowych miała miejsce w październiku 2023 roku. 

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Jest problem z dostępnością w aptekach leku wykorzystywanego w leczeniu osób zakażonych wirusem HIV - takie zgłoszenie dostaliśmy na Kontakt24. Informację potwierdza Główny Inspektorat Farmaceutyczny i przyznaje, że dostęp może być utrudniony nawet przez kilka miesięcy.

Problemy z dostępnością leku. "Mogą przyczynić się do wzrostu liczby nowych zakażeń"

Problemy z dostępnością leku. "Mogą przyczynić się do wzrostu liczby nowych zakażeń"

Źródło:
tvn24.pl

W kanadyjskich sklepach pojawią się oznaczenia produktów, które podrożały ze względu na wojnę handlową z USA - zapowiedziała grupa Loblaw, właściciel jednej z największych w kraju sieci supermarketów. To kolejny element nieformalnej kampanii "Buy Canadian", zachęcającej do kupowania lokalnych produktów.

Nowe oznaczenia w kanadyjskich sklepach

Nowe oznaczenia w kanadyjskich sklepach

Źródło:
PAP

Katarzyna Tusk podzieliła się w mediach społecznościowych swoimi doświadczeniami z czasu, gdy ujawniła, że cierpi na endometriozę. Jak przyznała, spotkała się z wieloma negatywnymi komentarzami. "Zastanawiałam się wtedy, czy przekraczać kolejną granicę prywatności i opisać blizny na brzuchu i cały szereg średnio urodziwych objawów/konsekwencji endometriozy" - napisała.

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Źródło:
tvn24.pl

Szwedzki producent baterii Northvolt ogłosił upadłość. Zdaniem lokalnej prasy to bankructwo jest "największe we współczesnej historii" kraju. W ostatnim czasie firma ograniczała działalność i sprzedała między innymi fabrykę w Gdańsku.

Duża firma upada. Pracuje tam pięć tysięcy osób

Duża firma upada. Pracuje tam pięć tysięcy osób

Źródło:
PAP

Policja w Pruszkowie szuka sprawców kradzieży rozbrojonego czołgu T-55, który stał przy skupie złomu. Zniknął 8 marca.

Sprzed skupu złomu zniknął czołg

Sprzed skupu złomu zniknął czołg

Źródło:
PAP

Białorusin Stepan K. usłyszał zarzut podpalenia marketu w Warszawie i - jak wynika z ustaleń śledczych - miał działać na polecenie rosyjskich służb specjalnych. Mężczyzna jest zamieszany także w inne kryminalne sprawy. Według śledczych współdziałał też z Olgierdem L., o którego niejasnych powiązaniach z kandydatem PiS na prezydenta Karolem Nawrockim informowali dziennikarze "Superwizjera".

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Źródło:
tvn24.pl

To pierwszy przypadek, kiedy wprost informujemy o tym, że działania sabotażowe na terenie Polski były zlecone przez wywiad rosyjski - powiedział rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak o sprawie Stepana K. Białorusin usłyszał zarzut podpalenia jednego z wielkopowierzchniowych marketów budowlanych w Warszawie. Jak podkreśla Nowak, Stepan K. działał na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej.

Rosyjskie działania sabotażowe na terenie Polski. Nowak: pierwszy przypadek, kiedy wprost informujemy

Rosyjskie działania sabotażowe na terenie Polski. Nowak: pierwszy przypadek, kiedy wprost informujemy

Źródło:
TVN24, PAP
Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha podziękował "każdemu Polakowi, każdej polskiej rodzinie i Polsce" za udział w zbiórce przeznaczonej na zakup karetek, prowadzonej przez publicystę Sławomira Sierakowskiego wraz z amerykańskim historykiem Timothym Snyderem. - Jest to coś niesamowitego - przyznał szef ukraińskiej dyplomacji.

"Coś niesamowitego". Ukraiński minister dziękuje Polakom

"Coś niesamowitego". Ukraiński minister dziękuje Polakom

Źródło:
tvn24.pl

Sześć lat temu zmarł Sebastian Podkościelny, współtwórca TVN24 i TVN24 BiS. Dziennikarz miał 47 lat.

Mija sześć lat od śmierci Sebastiana Podkościelnego

Mija sześć lat od śmierci Sebastiana Podkościelnego

Źródło:
tvn24.pl
WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

Źródło:
tvn24.pl
Premium