Przed Sejmem demonstracja, na sali głosowanie. Przepadły poprawki Senatu do "ustawy Niedzielskiego"

Źródło:
TVN24, PAP
Niedzielski: to, co znalazło się w poprawkach Senatu, to jest obietnica bez pokrycia
Niedzielski: to, co znalazło się w poprawkach Senatu, to jest obietnica bez pokryciaTVN24
wideo 2/7
Niedzielski: to, co znalazło się w poprawkach Senatu, to jest obietnica bez pokryciaTVN24

Sejm odrzucił we wtorek senackie poprawki do nowelizacji ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. Minister zdrowia Adam Niedzielski ocenił podczas debaty, że to, co znalazło się w poprawkach Senatu, "to jest obietnica bez pokrycia". Posłanka Marcelina Zawisza (Lewica), argumentując za tym, by przyjąć poprawki, odwoływała się do opinii protestujących środowisk medycznych, które domagają się, "by docenić ich pracę, wykształcenie i doświadczenie". Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, apelując przed głosowaniem o poparcie dla senackich zmian, podkreślił, że "środowisko medyczne odbiera rządowe propozycje jako niesprawiedliwe, wręcz upokarzające".

Sejmowa większość nie poparła we wtorek zaproponowanych przez Senat poprawek do nazywanej "ustawą Niedzielskiego" nowelizacji ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. Nowelizacja gwarantuje, że od 1 lipca 2021 roku żaden pracownik medyczny oraz działalności podstawowej podmiotu leczniczego nie będzie mógł mieć ustalonego wynagrodzenia zasadniczego na poziomie niższym niż wynikający z ustawy.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Senat w czwartek uchwalił trzy poprawki. Jedna z nich zwiększałaby skalę podwyżek minimalnego wynagrodzenia pracowników zatrudnionych w ochronie zdrowia wobec zapisanej w rządowej nowelizacji ustawy i przyjętej przez Sejm pod koniec maja. Senat zwiększył wszystkie współczynniki pracy, według których wyliczane są najniższe pensje. 

Dwa wnioski opozycji odrzucone

O przerwę w obradach wnioskowała przed sejmowymi głosowaniami posłanka Monika Wielichowska (KO). Przerwa – jak uzasadniała – miałaby nastąpić po to, aby posłanki i posłowie wsłuchali się w głos środowisk medycznych, które "od wielu dni mówią, że mają dość przeciążenia pracą, niskich pensji, braku dialogu z ministrem zdrowia i ignorancji rządu". Wniosek nie uzyskał poparcia większości.

W głosowaniu przepadł też wniosek Marceliny Zawiszy (Lewica) o odroczenie obrad. Posłanka uzasadniała, że przedstawiciele rządu mogliby spotkać się m.in. z przedstawicielami pielęgniarek i położnych, które we wtorek manifestowały przed Sejmem. - One dopominają się, by poprzeć wszystkie poprawki Senatu po to, by docenić ich pracę, wykształcenie i doświadczenie zawodowe – mówiła Zawisza.

Piecha: nie wskazano źródeł zwiększenia finansowania

Podczas debaty poseł Bolesław Piecha (PiS) przedstawiał stanowisko sejmowych komisji zdrowia oraz finansów publicznych, które omawiały we wtorek rano uchwałę Senatu. Ocenił, że gdyby wprowadzić proponowane przez Senat zmiany, wymagałoby to przeznaczenia wielu dodatkowych środków. Mówił też, że nie wskazano źródeł zwiększenia finansowania.

Piecha mówił, że "w programie ogólnopolskiej debaty politycznej senator opozycji wskazał źródło finansowania – wystarczy wstrzymać, zawiesić, opóźnić program 500 plus". - Jest moja głęboka niezgoda jako lekarza, jako posła, jako zwykłego obywatela, żeby za uchwały Senatu płaciły polskie dzieci – argumentował.

"To absolutnie nie kończy rozmów"

Przed głosowaniem głos zabrał również minister zdrowia Adam Niedzielski. Mówił, że przygotowanie przez rząd zmian w ustawie o minimalnych wynagrodzeniu to był pierwszy ruch. - Rozpoczęliśmy dialog. Głosy, które tu się pojawiają, że nie rozmawiamy i nie prowadzimy dialogu, są głosami nieprawdziwymi. Od lutego regularnie, na forum, które jest do tego uprawnione, czyli na zespole trójstronnym rozmawialiśmy o tym, jak kształtować wynagrodzenia – przekonywał Niedzielski.

- Oczywiście to nie były proste rozmowy, to nie były rozmowy, które kończyły się wspólnymi wnioskami, ale zdecydowaliśmy się na podzielenie tych ruchów płacowych na dwa kroki – wyjaśniał.

Pierwszy z tych kroków – jak wskazywał szef MZ – to przyspieszenie i zwiększenie minimalnych wynagrodzeń w 2021 roku. - Rozwiązanie systemowe było takie, że podwyżki najniższego wynagrodzenia miały być w grudniu. Przesunęliśmy to na 1 lipca. A po drugie podwyższyliśmy wskaźniki – mówił minister. Koszt tej operacji i kwoty, które zostaną skierowane na wynagrodzenia m.in. pielęgniarek to cztery miliardy złotych.

- Ale to absolutnie nie kończy rozmów. W międzyczasie zaprezentowana została koncepcja nowego Polskiego Ładu, w którym padła deklaracja siedmiu procent PKB z przeznaczeniem na system opieki zdrowotnej. To jest realna deklaracja – przekonywał. Dodał, że rozmowy o płacach będą kontynuowane. - Chcemy zdefiniować, zbudować ścieżkę wzrostu najniższych wynagrodzeń do roku 2027, do którego mamy zrealizować cel w postaci wzrostu nakładów do siedmiu procent PKB – zapewnił szef MZ.

Niedzielski: to, co znalazło się w poprawkach Senatu, to jest obietnica bez pokrycia

Niedzielski mówił też, że "to głosowanie będzie pokazywało, czy zachowujemy się odpowiedzialnie, czy rzucamy puste obietnice". - Ta odpowiedzialność to jest gwarancja wzrostu o cztery miliardy w ciągu pół roku nakładów na wynagrodzenia w systemie opieki zdrowotnej – ocenił.

Jego zdaniem "to, co znalazło się w poprawkach Senatu, które dosyć arbitralnie podwyższyły o 30 procent wskaźniki, to jest obietnica bez pokrycia". - Koszt półroczny tego podwyższenia to jest prawie 6,5 miliarda. Roczny koszt to jest 12 miliardów – wskazywał. - To jest szalenie ważne głosowanie i namawiam wszystkich państwa do odpowiedzialnego wyboru, a nie składania obietnic bez pokrycia – dodał Niedzielski.

Niedzielski: to, co znalazło się w poprawkach Senatu, to jest obietnica bez pokrycia
Niedzielski: to, co znalazło się w poprawkach Senatu, to jest obietnica bez pokryciaTVN24

"Lekarze specjaliści otrzymają podwyżkę w wysokości 19 zł brutto miesięcznie"

Przed sejmowym głosowaniem prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Andrzej Matyja zwrócił się do posłów o poparcie zaproponowanych przez Senat zmian.

"Zaproponowane ostatnio przez rząd i przyjęte przez Sejm zmiany wartości współczynników wynagrodzenia próbuje się przedstawiać jako istotne podwyżki dla lekarzy specjalistów. W ustawie z 2017 r. lekarz specjalista otrzymał współczynnik 1,27 średniej krajowej, po podpisaniu porozumienia w 2018 r. 1,6 średniej krajowej. Obecnie rząd Premiera Mateusza Morawieckiego proponuje ustalić ten wskaźnik na poziomie 1,31. W praktyce po uwzględnieniu wzrostu średniego wynagrodzenia, jaki nastąpił w ostatnich latach, lekarze specjaliści otrzymają podwyżkę w wysokości 19 zł brutto miesięcznie" – napisał w apelu zamieszczonym na stronie internetowej Naczelnej Izby Lekarskiej.

Prof. Matyja: 19 złotych brutto. Czy można to nazwać podwyżką? Czy to nie jest obrażające?
Prof. Matyja: 19 złotych brutto. Czy można to nazwać podwyżką? Czy to nie jest obrażające?TVN24

Ironizował, że "jest to zdumiewający wyraz wdzięczności za trwającą od ponad roku walkę z koronawirusem, szczególny sposób docenienia pracy, wysiłku psychicznego i fizycznego oraz niespotykany wyraz 'hołdu' złożonego ofiarom walki z pandemią, w której w Polsce życie straciło 524 pracowników medycznych, w tym 280 lekarzy i lekarzy dentystów".

"W praktyce po uwzględnieniu wzrostu średniego wynagrodzenia, jaki nastąpił w ostatnich latach, lekarze specjaliści otrzymają podwyżkę w wysokości 19 zł brutto miesięcznie".

"Środowisko medyczne odbiera rządowe propozycje jako niesprawiedliwe, wręcz upokarzające"

Prezes NRL wskazywał na problem opuszczania Polski przez wykształconych już lekarzy i podkreślił, że "współczynnik pracy zaproponowany dla lekarza specjalisty w naszym kraju to 1,31 średniej krajowej, a np. w Czechach i Słowacji wynosi on 2,4 średniej krajowej, na Węgrzech 2,5, w Niemczech 3,5".

"Tylko to porównanie wskazuje, że warunki, jakie proponuje się personelowi medycznemu, nie zachęcają do przyjazdu medyków do naszego kraju, a skłaniają naszą kadrę o wysokich kwalifikacjach do odpływu tam, gdzie uszanuje się i doceni jej pracę" – dodał.

"Środowisko medyczne odbiera rządowe propozycje jako niesprawiedliwe, wręcz upokarzające. Ponadto obecne wypowiedzi przedstawicieli partii rządzącej bardzo często wprowadzają opinię publiczną w błąd, sugerując roszczeniowość środowiska lekarskiego, dezawuując je i próbując wywoływać wewnętrzne konflikty. Budzi to nasz zdecydowany sprzeciw" – napisał. "Zdajemy sobie sprawę, że sytuacja finansowa państwa w pandemii była i jest bardzo trudna, ale nie możemy zaakceptować rządowych propozycji" – dodał.

"W przypadku odrzucenia poprawek, należy się liczyć z poważnymi konsekwencjami"

"Licząc na zrozumienie powagi sytuacji, kieruję do Pań Posłanek i Panów Posłów niniejszy list, zwracając uwagę, że poprawki do ustawy o minimalnych wynagrodzeniach proponujące wzrost współczynników, przegłosowane przez Senat RP zostały wypracowane w gronie Przewodniczących Związków Zawodowych zrzeszonych w Branży Ochrony Zdrowia Forum Związków Zawodowych i prezesów wszystkich samorządów zawodów medycznych" – napisał Matyja. Jest to, jak zaznaczył, konsensus uzgodniony na 2021 rok, który jest rokiem bardzo trudnym ze względu na pandemię i jej długofalowe skutki dla całego systemu ochrony zdrowia.

"Uważamy, że w kolejnych latach współczynniki korygujące powinny wzrastać. Rozwiązanie przedstawione przez nasze środowisko jest przejawem dobrej woli, realizmu a jednocześnie zarysowuje perspektywę na przyszłość" – napisał prezes NRL. "W przypadku odrzucenia poprawek senackich przez Sejm RP, należy się liczyć z poważnymi konsekwencjami – nasileniem emigracji kadry medycznej do innych państw UE, rezygnacją z pracy w publicznym sektorze ochrony zdrowia na rzecz sektora niepublicznego, a także z dezaktywizacją tych koleżanek i kolegów medyków, którzy dotychczas mimo osiągniętego wieku emerytalnego nadal pracowali" – ocenił szef lekarskiego samorządu.

Zaapelował do posłów i posłanek o poparcie zmian i potraktowanie głosu oddanego za nimi jako inwestycji w przyszłość. "W przeciwnym razie coraz trudniej będzie odwrócić negatywne trendy i uchronić obywateli naszego kraju przed katastrofalnym stanem polskiej ochrony zdrowia, o czym świadczą nie tylko kompromitujące nas jako europejski kraj zatrważające statystyki, ale przede wszystkim skala indywidualnych tragedii, których w XXI wieku można by uniknąć" – czytamy.

W przypadku odrzucenia poprawek senackich przez Sejm RP, należy się liczyć z poważnymi konsekwencjami – nasileniem emigracji kadry medycznej do innych państw UE, rezygnacją z pracy w publicznym sektorze ochrony zdrowia na rzecz sektora niepublicznego, a także z dezaktywizacją tych koleżanek i kolegów medyków, którzy dotychczas mimo osiągniętego wieku emerytalnego nadal pracowali.

Autorka/Autor:akr

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

77-letni kierowca samochodu osobowego wjechał w grupę pieszych w Myśligoszczy (Pomorskie). Poszkodowane zostały trzy osoby, w tym dwoje dzieci. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków jazdy i na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie wjechał na chodnik - przekazała rzeczniczka człuchowskiej policji mł. asp. Agnieszka Prorok. Kierowca był trzeźwy.

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Źródło:
PAP

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zniszczyła skład amunicji na poligonie Kadamowskim w obwodzie rostowskim. Do tego celu użyła dronów dalekiego zasięgu. Poligon ten jest jednym z największych w Rosji, a skład służył do zaopatrywania rosyjskich wojsk na froncie donieckim. Informację przekazała w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na źródło w SBU.

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

Źródło:
PAP

Śnieżyce od początku tygodnia paraliżują ruch na drogach Islandii. Najtrudniejsza sytuacja w święta panuje na zachodzie kraju. Drogi do Reykjaviku są zamknięte. Relację z tamtych regionów otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

Źródło:
ruv.is, en.vedur.is, Kontakt24

Premier Finlandii Petteri Orpo poinformował w środę, że jego kraj bada sprawę awarii podmorskiego kabla energetycznego łączącego Finlandię i Estonię - donosi agencja Reuters.

Awaria kabla energetycznego na dnie Bałtyku. "Wszczęto dochodzenie"

Awaria kabla energetycznego na dnie Bałtyku. "Wszczęto dochodzenie"

Źródło:
PAP, Reuters

Samolot pasażerski rozbił się w pobliżu miasta Aktau w Kazachstanie. Na pokładzie było 62 pasażerów i pięciu członków załogi. Według kazachskich służb, 32 osoby przeżyły katastrofę. "Najprawdopodobniej przyczyną było zderzenie ze stadem ptaków, co spowodowało awarię systemu sterowania - podał kazachstański portal Orda, powołując się na władze.

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Pierwsze informacje o przyczynach

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Pierwsze informacje o przyczynach

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu ogłoszonego przez Koleje Mazowieckie na zakup nowych pociągów z silnikami spalinowymi. Zaproponowana cena jest o kilkadziesiąt milionów złotych wyższa niż kosztorys kolejarzy. Z powodu braku szynobusów pasażerowie muszą korzystać z komunikacji zastępczej, co na niektórych odcinkach oznacza podróż trwającą nawet godzinę dłużej.

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poważny wypadek, kierowca nie reaguje - takie zgłoszenie postawiło na nogi wszystkie służby w Staszowie (Świętokrzyskie). Kiedy jednak policjanci dotarli na miejsce zastali pustą drogę. Okazało się, że zgłoszenie wysłał automatycznie upadający na jezdnię telefon.

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Czternaście osób, w wieku od trzech do 78 lat, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. Mieli zawroty głowy i zaburzenia równowagi, niektórzy wymiotowali. Okazało się, że wszyscy mieli, jak podaje policja, w organizmach ślady marihuany.

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

Źródło:
tvn24.pl/Onet

Czy to same pszczoły "zbudowały własną architekturę" z plastra miodu, która przypomina kształtem serce? Tak przekonują internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie. Ono jest prawdziwe, ale towarzysząca mu historia niezupełnie.

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Źródło:
Konkret24

Usterka techniczna sparaliżowała w środę kolej w Norwegii. Od godziny 8.00 rano nie działają systemy komunikacyjne między pociągami a centralami kierowania ruchem. Z powodu bezpośredniego zagrożenia dla podróżnych pociągi zostały zatrzymane na stacjach do odwołania.

Paraliż kolejowy w całym kraju

Paraliż kolejowy w całym kraju

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pogoda w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia nadal będzie jesienna i tak samo zapowiadają się ostatnie dni roku. Na głowy będzie nam padać tylko deszcz, a temperatura dojdzie nawet do 8 stopni.

"Dynamiczny wir" zbliży się do Polski

"Dynamiczny wir" zbliży się do Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl

W środę z Bałtyku w miejscowości Jantar Leśniczówka wyciągnięto mężczyznę. Mimo reanimacji, nie udało się go uratować.

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Źródło:
tvn24.pl

W całej Ukrainie w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia ogłoszono alarmy. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że Rosja użyła do ataku 70 pocisków rakietowych i ponad stu dronów. "Rosyjskie zło nie złamie Ukrainy i nie zepsuje Bożego Narodzenia" - napisał ukraiński prezydent. W związku z rosyjskimi atakami polskie wojsko poderwało nad ranem myśliwce.

Zełenski: co może być bardziej nieludzkiego?

Zełenski: co może być bardziej nieludzkiego?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Brzescy Poszukiwacze Historii odkryli na polu pod Włocławkiem (województwo kujawsko-pomorskie) fibulę jastorfską, czyli spinkę do szat sprzed ponad dwóch tysięcy lat. - Ten przedmiot jest bardzo stary, wyjątkowy i na pewno skrywa swoje tajemnice - mówi Barbara Florkiewicz, detektorystka ze Stowarzyszenia Brzeskich Poszukiwaczy Historii.

Pochodzi sprzed ponad dwóch tysięcy lat, związany jest z tajemniczym ludem

Pochodzi sprzed ponad dwóch tysięcy lat, związany jest z tajemniczym ludem

Źródło:
tvn24.pl

Naukowcy z niepokojem przypatrują się danym klimatycznym za kończący się rok. Wynika z nich, że 2024 najprawdopodobniej będzie najcieplejszym odkąd prowadzone są pomiary. W ten sposób symbolicznie kończy się również najgorętsza dekada w najnowszej historii ludzkości. O konsekwencjach tych zmian opowiadała na antenie TVN24 doktor Paulina Sobiesiak-Penszko.

"Destabilizacja bardzo przyjaznych warunków do życia"

"Destabilizacja bardzo przyjaznych warunków do życia"

Źródło:
TVN24

W Pro Domo, krakowskim domu dla byłych więźniów mieszka kilkunastu mężczyzn. Łączy ich doświadczenie zakładu karnego, ale też alkoholizm, zerwane rodzinne więzy i niepewna przyszłość. Niektórzy z nich chcą, by święta minęły jak najprędzej, by nie przypominały im o przykrej przeszłości. Ale wciąż zmagają się z własnymi demonami.

Zmagają się z własnymi demonami, próbują wyjść na prostą. Święta w domu dla byłych więźniów

Zmagają się z własnymi demonami, próbują wyjść na prostą. Święta w domu dla byłych więźniów

Źródło:
tvn24.pl

Kobieta zginęła w pożarze centrum handlowego we Władykaukazie w Rosji. Rosyjskie władze przekazały, że do pożaru doszło po zestrzeleniu ukraińskiego drona. Strona ukraińska nie odniosła się do tych doniesień.

Pożar w centrum handlowym, zginęła kobieta. Gubernator o przyczynach

Pożar w centrum handlowym, zginęła kobieta. Gubernator o przyczynach

Źródło:
Reuters

W domu jednorodzinnym w Kutnie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. W budynku przebywała pięcioosobowa rodzina. Zmarło dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat. Na miejsce przyleciały trzy śmigłowce LPR, które zabrały pozostałych poszkodowanych - dwoje dorosłych oraz niemowlę - do szpitala. Według wstępnych ustaleń przyczyną pojawienia się czadu mógł być niewłaściwie działający piec gazowy lub system odprowadzający spaliny.

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na drodze serwisowej wzdłuż trasy S7, pomiędzy Płońskiem a Ćwiklinem (Mazowieckie), doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął 81-letni pieszy. Kierowca odjechał, bo - jak tłumaczył później policjantom - był przekonany, że potrącił dzikie zwierzę.

Nie żyje 81-latek. Kierowca "nie wiedział, że potrącił człowieka"

Nie żyje 81-latek. Kierowca "nie wiedział, że potrącił człowieka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Co najmniej trzy osoby zginęły podczas wtorkowego ataku gangu w stolicy Haiti Port-au-Prince. Wśród zastrzelonych są funkcjonariusz policji oraz dwóch dziennikarzy, którzy relacjonowali ponowne otwarcie szpitala w centrum miasta - przekazała agencja AFP

Otwierali szpital, zaatakował gang. Zginęło dwóch dziennikarzy i policjant

Otwierali szpital, zaatakował gang. Zginęło dwóch dziennikarzy i policjant

Źródło:
PAP, BBC, "The Guardian"

Czworo podróżnych przyleciało z różnych kierunków: Niemiec, Włoch, Grecji oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach wszyscy zostali zatrzymani. 

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Źródło:
tvn24.pl

Potrącenie na przejściu dla pieszych w Lubinie na Dolnym Śląsku. Kobieta przebiegała przez jezdnię na zielonym świetle, gdy uderzył w nią samochód. 31-latka przetoczyła się przez maskę pojazdu i upadła na jezdnię. Na szczęście skończyło się bez poważniejszych obrażeń.

Przebiegała na zielonym świetle przez pasy, uderzyło w nią auto. Dramatyczne nagranie

Przebiegała na zielonym świetle przez pasy, uderzyło w nią auto. Dramatyczne nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Historie koni, którymi zajmuje się Fundacja Heartland z podtoruńskiej Łubianki są różne, ale każda przejmująca. Kofeina trafiła w kiepskim stanie pod fundacyjne skrzydła, gdy miała dwanaście lat. Mieszkała u rolników, którzy nie mieli ciągnika i orali pole końmi. Z kolei Plama jest od dziesięciu lat całkowicie niewidoma, ale nie traci radości z życia. - Wielu ludzi mówiło mi, że powinnam ją uśpić albo co gorsza oddać na rzeź. Nie wyobrażałam sobie tego - mówi Ewa Stefańska z Fundacji Heartland.

Kofka miała wszystkie żebra na wierzchu, Plama nie widzi od dziesięciu lat. Tu znalazły nowy dom

Kofka miała wszystkie żebra na wierzchu, Plama nie widzi od dziesięciu lat. Tu znalazły nowy dom

Źródło:
tvn24.pl

Dlaczego Ryszard Petru mógł się przed kamerami pobawić w sklep? Bo miał wolną od pracy Wigilię - napisała w mediach społecznościowych ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Ryszard Petru i "zabawa w sklep". Ministra komentuje

Ryszard Petru i "zabawa w sklep". Ministra komentuje

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Walka z fałszywymi recenzjami restauracji i hoteli w internecie - taki jest cel przygotowanego we Włoszech projektu ustawy. Zasady wystawiania opinii znajdą się w specjalnym regulaminie. Zadowolenie z tej inicjatywy wyraziła organizacja obrony praw konsumentów.

Plaga fałszywych recenzji. Jest reakcja rządu

Plaga fałszywych recenzji. Jest reakcja rządu

Źródło:
PAP

Patrol straży miejskiej zauważył w tłumie na Starówce chłopca, który wyglądał na zdenerwowanego. Dziecko nie reagowało na słowa strażniczki. Okazało się, że na chwilę z oczu straciła go rodzina z Syrii, która brała udział w demonstracji.

Na chwilę stracili go z oczu, trzylatek zgubił się na Starówce

Na chwilę stracili go z oczu, trzylatek zgubił się na Starówce

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Otwierasz skrzynkę z wirtualnymi łupami, a w środku prawdziwe problemy

Otwierasz skrzynkę z wirtualnymi łupami, a w środku prawdziwe problemy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

To może być hit i to nie tylko wigilijny. Naukowcy z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie zmodyfikowali popularne prażynki i stworzyli karpioki, czyli prażynki z mięsa karpia. Jak mówią, produkt jest smaczny, chrupiący i zdrowszy niż dostępne na rynku przekąski. Czy wkrótce pojawi się na sklepowych półkach?

Stworzyli prażynki z karpia. "Zdrowsze niż tradycyjne chipsy"

Stworzyli prażynki z karpia. "Zdrowsze niż tradycyjne chipsy"

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczna Wigilia Bożego Narodzenia w Irlandii Północnej była najcieplejsza w historii pomiarów. We wtorek po południu termometry na półwyspie Magilligan na północnym zachodzie kraju pokazały rekordowe 14,3 stopnia Celsjusza.

Tak ciepłej Wigilii jeszcze tu nie było

Tak ciepłej Wigilii jeszcze tu nie było

Źródło:
BBC, tvnmeteo.pl

We wtorkowym losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. W efekcie kumulacja wzrosła do czternastu milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 24 grudnia.

Ogromna kumulacja w Lotto

Ogromna kumulacja w Lotto

Źródło:
PAP
Jest afera czy jej nie ma, czyli o co chodzi z tą całą fuzją?

Jest afera czy jej nie ma, czyli o co chodzi z tą całą fuzją?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na popularnym portalu z nieruchomościami pojawiła się oferta reklamowana jako "najtańszy lokal na Marszałkowskiej". To niewielki fragment strychu do adaptacji, który wyceniono na 249 tysięcy złotych. Sprzedający zachęcają, by przerobić go na kawalerkę na wynajem krótkoterminowy.

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium