- Pod szyldem komitetu SLD chcemy zwrócić się do Aleksandra Kwaśniewskiego i innych polityków, aby razem startować do wyborów do PE pod hasłem Sojusz dla Europy - powiedział na konferencji prasowej w Sejmie Leszek Miller.
- Sojusz Lewicy Demokratycznej jest partią dominującą w segmencie wyborców lewicowych. Ta pozycja musi być wzmacniana i temu będą służyć kolejne kampanie wyborcze, które zaczną się od przyszłego roku od wyborów do Parlamentu Europejskiego - mówił w czwartek w Sejmie Miller.
Jak dodał, zwróci się do Aleksandra Kwaśniewskiego i innych polityków SLD, którzy z różnych powodów z Sojuszu odeszli, o utworzenie wspólnej listy. W tym kontekście wymienił m.in. Włodzimierza Cimoszewicza.
Zamknięta dla posłów RP
- Wszyscy, którzy będą z tej listy startować, muszą zadeklarować, że po wyborach będą działać we frakcji Postępowych Demokratów i Socjalistów w PE. Lista ta zamknięta będzie dla ludzi, który nie podzielają wartości lewicy, zwłaszcza lewicy społecznej i którzy swoim zachowaniem dają wyraz pogardzie dla norm życia parlamentarnego czy politycznego - powiedział.
- Mam na myśli Ruch Palikota - dodał, dopytywany przez dziennikarzy, czy o posłów tej partii mu chodzi.
Na pytanie, jak propozycja ma się do zapowiadanego na piątek spotkania Janusza Palikota i Aleksandra Kwaśniewskiego, Miller odparł. - Nie zajmujemy się inicjatywami, które podejmowane są obok SLD.
Dopytywany, co odpowiedziałby, gdyby Janusz Palikot zaproponował mu wspólny start po piątkowym spotkaniu z Kwaśniewskim, odparł, że będzie zastanawiał się nad tym, gdy propozycja już padnie.
Autor: jk/tr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24