Media: Miliony od Jabłońskiego płynęły do "wybrańców". Jeden z nich dostał 0 na 100 punktów w konkursie

Źródło:
"Rzeczpospolita"
Reporterka TVN24 o doniesieniach ws. byłego wiceszefa MSZ Pawła Jabłońskiego
Reporterka TVN24 o doniesieniach ws. byłego wiceszefa MSZ Pawła JabłońskiegoTVN24
wideo 2/4
Reporterka TVN24 o doniesieniach ws. byłego wiceszefa MSZ Pawła JabłońskiegoTVN24

Były wiceszef MSZ Paweł Jabłoński przekazał 7,2 miliona złotych w ramach programu "Pomoc humanitarna 2023" organizacjom, które nie zostały zarekomendowane przez komisję konkursową - donosi "Rzeczpospolita". Dziennik opisuje audyt NIK w tej sprawie. Były asystent wiceministra miał wyjaśnić kontrolerom, że Jabłoński "wydał mu polecenie służbowe przygotowania notatki w sposób ustny, wskazując projekty, które mają otrzymać finansowanie". Wśród nich znalazł się projekt, który zdaniem komisji zasługiwał na okrągłe 0 ze 100 możliwych punktów. Jabłoński określił sprawę "ewidentnie politycznym atakiem".

We wrześniu 2023 roku posłowie Lewicy - Daria Gosek-Popiołek i Maciej Konieczny - wszczęli kontrolę poselską w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, by zbadać przebieg konkursów "Pomoc humanitarna 2023" i "Polska pomoc rozwojowa 2023".

Posłowie mieli podejrzenia, że związki niektórych projektów ze środowiskiem Prawa i Sprawiedliwości lub kwestie ideologiczne mogły mieć wpływ na wyniki konkursów. Przeprowadzona przez nich kontrola wykazała, że przeważająca część dofinansowań została rozdana wbrew rekomendacjom komisji konkursowej. "Pieniądze nie trafiły do znanych organizacji humanitarnych. Za to otrzymały je instytucje o niewielkim doświadczeniu" - pisze "Rzeczpospolita" we wtorkowym artykule, zatytułowanym "Dotacje dla wybrańców".

Ustalenia posłów potwierdziła Najwyższa Izba Kontroli - zaznacza dziennik.

RAPORT NIK. ZOBACZ CAŁY DOKUMENT

"Rz": Jabłoński rozdawał pieniądze po uważaniu

"Rz" donosi, że były wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński miał rozdać 7,2 miliona złotych w ramach programu "Pomoc humanitarna 2023" podmiotom, które nie zostały wskazane przez komisję konkursową.  

Z raportu NIK wynika, że "w lipcu 2023 roku komisja konkursowa przedłożyła wiceministrowi Jabłońskiemu notatkę, w której zarekomendowała udzielenie dotacji dla dziesięciu projektów. Jak pisze NIK, 7 sierpnia do komisji wpłynął jednak mail od asystenta Jabłońskiego, w którym zaproponowano inne rozstrzygnięcie konkursu. Na nowej liście również było dziesięć projektów, ale tylko trzy z nich zostały wcześniej zarekomendowane przez komisję. Szokować może fakt, że jeden z wybranych projektów, Stowarzyszenia Bezpieczna Lubelszczyzna, dostał wcześniej od komisji zero punktów na sto możliwych" - pisze "Rzeczpospolita".

Jak dodaje, to właśnie projekty z maila od asystenta Jabłońskiego ostatecznie otrzymały wsparcie. W ocenie NIK odbyło się to z naruszeniem przepisów. "Z zarządzenia MSZ dotyczącego udzielania dotacji celowych wynika, że wybór może nastąpić z listy projektów rekomendowanych przez komisję konkursową lub listy rezerwowej, która w tym konkursie akurat nie powstała" - zwraca uwagę "Rz".

Były wiceminister spraw zagranicznych Paweł JabłońskiPaweł Supernak/PAP

Środków z programu nie otrzymały tymczasem znane i szanowane organizacje, od lat działające w sektorze humanitarnym i rozwojowym, takie jak Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej czy Polska Akcja Humanitarna. "Zdaniem posłów oznacza to, że tryb przydzielania pieniędzy był uznaniowy. Podobnie stwierdziła NIK" - pisze "Rzeczpospolita".

Dziennik donosi, że wśród beneficjentów programu znalazła się m.in. Fundacja Klaster Innowacji Społecznych, kierowana przez działacza nieistniejącej już partii Adama Bielana, która otrzymała 412 tys. zł na projekt dotyczący Ukrainy.

Z kolei Stowarzyszenie Bezpieczna Lubelszczyzna - które zasłynęło akcją wieszania billboardów z wizerunkami polityczek PiS - dostało 522 tys. zł, również na pomoc Ukrainie.

Gazeta dodaje, że środki z programu otrzymały także m.in. Caritas Archidiecezji Lubelskiej oraz Stowarzyszenie Katolickie Przyjaźń Jaworznicka.

Te cztery organizacje nie dostały rekomendacji komisji konkursowej - zaznacza dziennik.

Nieprawidłowości miały pojawić się także w przypadku programu "Polska pomoc rozwojowa 2023". "Tam wbrew rekomendacjom komisji wiceminister Jabłoński miał rozdać 6,3 mln zł. Np. 323 tys. otrzymała New Europe Foundation, na czele której stoi Robert Kłosowski, powiązany z byłą partią Adama Bielana" - pisze "Rzeczpospolita".

Były wiceminister: decyzje w MSZ nie były przypadkowe

Jak donosi "Rz", Jabłoński, dziś poseł PiS, w wyjaśnieniach dla NIK podkreślił, że "wszystkie decyzje dotyczące udzielania dotacji podejmowane były po analizie projektów". Polityk zaznaczył jednak, że "związku z zakończeniem pracy w MSZ nie dysponuje już dostępem do dokumentacji" i "nie jest w stanie odpowiedzieć na pytania z całkowitą pewnością".

"Jego były asystent wyjaśnił kontrolerom NIK, że Jabłoński wydał mu polecenie służbowe przygotowania notatki w sposób ustny, wskazując projekty, które mają otrzymać finansowanie" - pisze "Rzeczpospolita".

Były wiceszef MSZ do doniesień gazety odniósł się w mediach społecznościowych. Zapewnił, że wszystkie dotacje zostały przyznane zgodnie z regulaminem konkursu, po dokładnej merytorycznej analizie projektów. "Rekomendacje są pomocne, ale nigdy nie miały wiążącego charakteru" - napisał w serwisie X.

Napisał, że "organizacje, które otrzymały dofinansowanie, skutecznie zrealizowały projekty humanitarne, zgodnie z umowami zawartymi z MSZ". Dodał, że "w przypadku niezrealizowania ustalonych celów, resort może wystąpić o zwrot całości lub części dotacji. "Część organizacji wskazanych w artykule 'Rz' z sukcesami startuje w konkursach dotacyjnych także obecnie, po zmianie rządu - bo są to podmioty, które sprawnie realizują tego rodzaju projekty" - napisał.

W ocenie Jabłońskiego, "atak wymierzony w jego stronę jest ewidentnie polityczny". "Mam nadzieję, że nie ucierpią na tym ludzie, którzy od lat działają społecznie i realizują projekty humanitarne na całym świecie" - stwierdził.

"Złamanie dobrych obyczajów, a prawdopodobnie też prawa"

- To jest ewidentnie złamanie dobrych obyczajów, a prawdopodobnie też prawa - skomentował Marcin Bosacki z Koalicji Obywatelskiej.

Zwrócił uwagę, że komisja konkursowa "jest złożona przeważnie z doświadczonych urzędników MSZ-u, doświadczonych dyplomatów". - Ja rozumiem, jakby po uzyskaniu w opinii komisji konkursowej (...), były prośby ze strony kierownictwa politycznego o jakąś zmianę jednego lub dwóch na 10, to jeszcze bym zrozumiał. Ale jeśli ktoś odrzuca 7 dobrych projektów w konkursie po to, aby wsadzić tam 7 własnych, to jest kompletna paranoja - ocenił.

Według Bosackiego "to świadczy o tym, że panowie nie tylko dawali ogromne pieniądze państwowe po uważaniu, ale też o tym, że uważali, że nigdy nie stracą władzy". - Na szczęście 15 października naród zadecydował inaczej - dodał.

Bosacki: to jest złamanie dobrych obyczajów, a prawdopodobnie też prawa
Bosacki: to jest złamanie dobrych obyczajów, a prawdopodobnie też prawaTVN24

Budka: to może skutkować odpowiedzialnością karną

- Po to są powoływane komisje konkursowe, żeby nie było widzimisię tego czy innego ministra. Natomiast to nie jest pierwszy raz, kiedy w ten sposób funkcjonariusze, ministrowie PiS-u traktowali komisję - zwrócił uwagę eurodeputowany KO, Borys Budka.

Przypomniał, że "niemalże w każdym resorcie mamy takie przykłady, kiedy komisja rekomendowała coś, a minister, wiceminister, wbrew tej komisji, rozdawał swoim".

- Przecież słynne pseudokonkursy Czarnka, pseudokonkursy Glińskiego, a teraz wychodzi na to, że również Jabłoński miał w nosie te rekomendacje. No cóż, mam nadzieję, że prokurator będzie zastanawiał się, czy nie doszło do naruszenia prawa, czyli niedopełnienia obowiązków albo przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego, dlatego że tego typu działania bez żadnego merytorycznego uzasadnienia mogą skutkować odpowiedzialnością karną - powiedział Budka.

Budka: tego typu działania mogą skutkować odpowiedzialnością karną
Budka: tego typu działania mogą skutkować odpowiedzialnością karnąTVN24

Autorka/Autor:momo/adso

Źródło: "Rzeczpospolita"

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Supernak/PAP

Pozostałe wiadomości

W Stroniu Śląskim jest ogromna mobilizacja służb - relacjonował z miasta w powiecie kłodzkim reporter TVN24 Jan Piotrowski, przypominając o apelach mieszkańców o pomoc. "Fala powodziowa na Odrze przechodzi przez Opole bez większych zagrożeń dla mieszkańców" - poinformował w czwartek opolski ratusz. Fala dotarła też do Wrocławia. Stan Odry w stacji pomiarowej Trestno na godzinę 9 wynosi 638 cm.

Reakcja na dramatyczny apel do premiera. "Ogromna mobilizacja"

Reakcja na dramatyczny apel do premiera. "Ogromna mobilizacja"

Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

W akademiku we Wrocławiu ktoś okradł ratowników pracujących przy zabezpieczaniu miasta przed powodzią. Sprawca włamał się i zabrał pieniądze oraz aparat fotograficzny. Policja ustaliła już jego personalia. Zatrzymanie jest kwestią czasu. W sumie, jak przekazała policja, na terenach dotkniętych powodzią zatrzymano dziesięć osób w związku z szabrownictwem.

Ratownicy obrabowani podczas snu. Zabrano im pieniądze i sprzęt

Ratownicy obrabowani podczas snu. Zabrano im pieniądze i sprzęt

Źródło:
TVN24

W nocy ze środy na czwartek fala kulminacyjna na Odrze dotarła do Wrocławia. Jak wynika z danych opublikowanych przed godziną 8 przez IMGW, stan wody na stacji wodowskazowej Trestno wynosił 636 centymetrów przy trendzie rosnącym.

Fala kulminacyjna na Odrze we Wrocławiu. Najnowsze prognozy

Fala kulminacyjna na Odrze we Wrocławiu. Najnowsze prognozy

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

Choć z raportu służb hydrologicznych wynika, że powoli następuje stabilizacja stanu wody na Odrze, premier Donald Tusk na porannym posiedzeniu sztabu kryzysowego powiedział, że "jest za wcześnie, aby ogłaszać pokonanie powodzi we Wrocławiu". Szef IMGW przekazał też, że spadek notują rzeki dopływające do Wrocławia, Oława i Ślęza. Oto najważniejsze informacje z posiedzenia powodziowego sztabu kryzysowego.

Gdzie jest najgorzej, jakie są zagrożenia, co robią służby. Najważniejsze informacje po sztabie

Gdzie jest najgorzej, jakie są zagrożenia, co robią służby. Najważniejsze informacje po sztabie

Źródło:
TVN24, PAP

Namierzono człowieka przebranego w mundur wojskowego, który informował w różnych miejscach, że będą wysadzone wały, to już nie jest amatorka, nie wierzcie w to i natychmiast informujcie służby - powiedział premier Donald Tusk na posiedzeniu sztabu kryzysowego.

Premier: pojawiają się fałszywe sygnały, że ktoś chce wysadzić wały. Nikt nie ma zamiaru niczego wysadzać 

Premier: pojawiają się fałszywe sygnały, że ktoś chce wysadzić wały. Nikt nie ma zamiaru niczego wysadzać 

Źródło:
TVN24/PAP

Przez Wrocław przechodzi fala kulminacyjna na Odrze. Według najnowszych wskazań stan rzeki wynosi 636 cm. Jest to więcej niż zakładały pierwotne modele, jednak przekazano, że sytuacja w mieście jest stabilna. Prezydent miasta powiedział, że parametry wody są w porządku, jest zdatna do picia. - Infrastruktura krytyczna jest pilnowana i dodatkowo wzmacniana - dodał.

Fala kulminacyjna we Wrocławiu. Prezydent: na razie nie ma alarmowych sytuacji

Fala kulminacyjna we Wrocławiu. Prezydent: na razie nie ma alarmowych sytuacji

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Tempo przyrostu jest bardzo duże, widać je wręcz gołym okiem. Spodziewamy się, że w weekend będzie około dwóch metrów - mówi Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta Warszawy do spraw Wisły, pytany o sytuację na stołecznym odcinku rzeki.

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. W ciągu ostatniej doby o 72 centymetry

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. W ciągu ostatniej doby o 72 centymetry

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po ekstremalnych opadach deszczu trudna sytuacja powodziowa ma również miejsce na Węgrzech. Przemieszczająca się fala kulminacyjna na Dunaju zmierza w kierunku Budapesztu. W mieście trwają przygotowania na nadejście wezbrania. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia ze stolicy Węgier.

Budapeszt szykuje się na nadejście wielkiej wody. Na Dunaju możliwe prawie 850 cm

Budapeszt szykuje się na nadejście wielkiej wody. Na Dunaju możliwe prawie 850 cm

Źródło:
PAP

Średnia kwota udzielonego kredytu mieszkaniowego w sierpniu wyniosła niemal 422 tysiące złotych - wynika z danych opublikowanych przez Biuro Informacji Kredytowej. To najwięcej w historii. Wartość średniego kredytu była o 9,8 procent wyższa niż przed rokiem.

Kwoty "coraz wyższe". Padł rekord

Kwoty "coraz wyższe". Padł rekord

Źródło:
tvn24.pl

Paweł Szopa przebywa w jednym z krajów Ameryki Południowej - wynika z ustaleń "Rzeczpospolitej". Gazeta podała, że biznesmen namawiany jest na współpracę z prokuraturą, czyli zostanie "małym świadkiem koronnym" w zamian za nadzwyczajne złagodzenie kary.

Paweł Szopa jest w Ameryce Południowej. Może zostać "małym świadkiem koronnym"

Paweł Szopa jest w Ameryce Południowej. Może zostać "małym świadkiem koronnym"

Źródło:
"Rzeczpospolita", PAP

My strażacy z natury jesteśmy osobami, którzy na pewnego rodzaju nadchodzące zagrożenie nie patrzą optymistycznie. Podchodzimy do swoich działań operacyjnych, przewidując najgorsze scenariusze - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" nadbrygadier Józef Galica, zastępca komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej.

"Będzie pan heroldem dobrej wieści?" Zastępca komendanta głównego PSP: na pewno nie

"Będzie pan heroldem dobrej wieści?" Zastępca komendanta głównego PSP: na pewno nie

Źródło:
TVN24

Poziom wody w rzekach na południu i południowym zachodzie Polski pozostaje bardzo wysoki. Stan alarmowy jest przekroczony na blisko 50 stacjach. Obowiązują też ostrzeżenia hydrologiczne IMGW.

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Źródło:
IMGW, PAP
Syn cudem się wydostał, nagle go woda przykryła, nie mógł wiedzieć, że woda wypłukała tyle terenu

Syn cudem się wydostał, nagle go woda przykryła, nie mógł wiedzieć, że woda wypłukała tyle terenu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W środę wieczorem czoło fali wezbraniowej przeszło przez Opole. Jak przekazały Wody Polskie, nie ma informacji o szkodach w mieście. W gotowości pozostaje znajdujący się w mieście polder "Żelazna". Do akcji monitorowania i zabezpieczenia wałów w całym regionie skierowano dodatkowe zastępy straży pożarnej.

"Odra nie zagraża mieszkańcom Opola". Miasto obronił zbiornik Racibórz Dolny

"Odra nie zagraża mieszkańcom Opola". Miasto obronił zbiornik Racibórz Dolny

Źródło:
TVN24

Przy zagrożeniu powodziowym kluczowe jest prognozowanie i modelowanie, a potem wyciagnięcie wniosków i bicie w porę na alarm. Reporter "Polski i Świata" Dawid Rydzek pokazał, z czego korzystają eksperci, ale też jakie są skutki wielkiej wody. Skalę dramatu można zobaczyć na zdjęciach z powietrza z bezzałogowca, śmigłowca czy nawet z kosmosu. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Tak wygląda powódź w Polsce z kosmosu

Tak wygląda powódź w Polsce z kosmosu

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk zdecydował o przejęciu zarządza kryzysowego od burmistrzów Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. Od poniedziałku rusza akcja "Feniks". W Libanie doszło do kolejnej serii wybuchów, tym razem krótkofalówek. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 19 września.

Burmistrzowie odsunięci, akcja "Feniks", wybuchy krótkofalówek

Burmistrzowie odsunięci, akcja "Feniks", wybuchy krótkofalówek

Źródło:
PAP

Fala wezbraniowa na Odrze dotarła do Wrocławia. Jak obecnie wygląda stan rzeki w stolicy Dolnego Śląska - można to śledzić na żywo, dzięki kamerze internetowej z widokiem na rzekę oraz panoramę centrum miasta. Obraz live można oglądać w TVN24 GO.

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Ratownicy medyczni opisali w mediach społecznościowych dramatyczną akcję na Mokotowie. Policjanci zostali tam zaatakowani podczas interwencji, padł strzał. Trzy osoby trafiły do szpitala.

"Zaatakował maczetą policjantów", ci użyli broni. Trzy osoby ranne

"Zaatakował maczetą policjantów", ci użyli broni. Trzy osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura w Płocku postawiła zarzut pedofilii lekarzowi. Zarzucono mu między innymi dopuszczenie się innej czynność seksualnej wobec małoletniej. Został tymczasowo aresztowany.

Zatrzymali lekarza w przychodni. Zarzuty i areszt

Zatrzymali lekarza w przychodni. Zarzuty i areszt

Źródło:
PAP

Na nagraniach ze śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej widać, jak volkswagen z impetem wjeżdża w forda, widać ludzi stojących przy rozbitych autach, porozrzucane przedmioty. Aresztowanych zostało trzech mężczyzn. Ostatni z podejrzanych, który miał spowodować wypadek - Łukasz Żak - jest poszukiwany, wystawiono za nim list gończy. Jak informowała prokuratura, w sprawie wypadku śledczy spotkali się z bezwzględnym mataczeniem i poplecznictwem.

Nagrania z wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Sprawca się ukrywa, prokuratura zszokowana skalą mataczenia

Nagrania z wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Sprawca się ukrywa, prokuratura zszokowana skalą mataczenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Fakty" TVN

Kiedyś dała tysiącom kobiet szanse na usamodzielnienie się, teraz składa wniosek o bankructwo. Tupperware, działająca od 78 lat amerykańska marka plastikowych pojemników na żywność, która przynosi straty, złożyła wniosek o upadłość i poszukuje nowych właścicieli, próbując przyciągnąć młodszych klientów.

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Źródło:
BBC

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przyjedzie w czwartek do Polski, żeby okazać solidarność w obliczu kryzysu związanego z powodziami. W spotkaniu we Wrocławiu wezmą udział również premierzy Czech i Słowacji Petr Fiala i Robert Fico oraz kanclerz Austrii Karl Nehammer.

Szefowa KE, premierzy Czech i Słowacji i kanclerz Austrii we Wrocławiu. "Omówimy to szczegółowo"

Szefowa KE, premierzy Czech i Słowacji i kanclerz Austrii we Wrocławiu. "Omówimy to szczegółowo"

Źródło:
PAP

W Polsce w najbliższych dniach i tygodniach wzrośnie zagrożenie osuwiskami ziemi - ostrzegają geolodzy. W wyniku intensywnych opadów deszczu już teraz lokalnie pojawiają się niebezpieczne osunięcia gruntu. Zjawiska są bardzo trudne do przewidzenia i uaktywniają się po pewnym czasie.

Uwaga na osuwiska! Te miejsca będą zagrożone w najbliższych dniach i tygodniach

Uwaga na osuwiska! Te miejsca będą zagrożone w najbliższych dniach i tygodniach

Źródło:
tvnmeteo.pl, PIG

Pod Warszawą odbył się załadunek elementów mostu tymczasowego, który zastąpi zburzone przez powódź przeprawy w Głuchołazach - poinformowało w środę wieczorem Ministerstwo Infrastruktury. Jak podano, to pierwszy z transportów na zalane tereny.

Mosty zburzyła woda. Elementy nowej przeprawy jadą do miasta

Mosty zburzyła woda. Elementy nowej przeprawy jadą do miasta

Źródło:
PAP

Hubert Różyk złożył w środę rano rezygnację z funkcji rzecznika prasowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W ostatnim czasie pojawiły się kontrowersje związane z zapowiedziami programów pomocowych resortu klimatu, w którym zatrudniony był Różyk.

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Źródło:
tvn24.pl

- To miasto nie jest gotowe na zarządzanie kryzysowe. Służbami nikt nie zarządza - mówiła na antenie TVN24 mieszkanka Stronia Śląskiego. Zareagował premier Donald Tusk i poinformował o przejęciu zarządzania kryzysowego od burmistrzów Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. - Robiliśmy, co mogliśmy, żeby dramat małych miejscowości był słyszalny. Jeśli poskutkowało, to znaczy, że te apele były skuteczne - powiedział w rozmowie w "Faktach po Faktach" Tomasz Nowicki, burmistrz Lądka-Zdroju.

Burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego: ułatwi nam to podniesienie się z kolan

Burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego: ułatwi nam to podniesienie się z kolan

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
"Jaka ewakuacja? Ja nic nie wiem. Przydałaby się szczekaczka, żeby ktoś mówił, co robić"

"Jaka ewakuacja? Ja nic nie wiem. Przydałaby się szczekaczka, żeby ktoś mówił, co robić"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Czeska policja poinformowała w środę, że odnaleziono ciało zaginionej 70-letniej kobiety z miejscowości Kobyla nad Vidnavkou w regionie Jesionika. To już czwarta śmiertelna ofiara powodzi. Po raz pierwszy od czterech dni liczba zagrożonych powodzią terenów jest niższa niż sto. W 23 miejscach obowiązuje najwyższy poziom alarmu powodziowego.

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Źródło:
PAP, Reuters

Unijny sektory turystyczny odrobił straty po pandemii z nawiązką - wynika z danych Eurostatu. Jak podał unijny urząd statystyczny, w 2023 roku wynajęto o 2,3 procent noclegów więcej niż w przedpandemicznym 2019 roku. Platformy świadczące usługi najmu krótkoterminowego odnotowały najbardziej wyraźny wzrost, bo o prawie 30 procent.

Straty z pandemii odrobione

Straty z pandemii odrobione

Źródło:
PAP

Zmarł Felicjan Andrzejczak, były wokalista Budki Suflera - potwierdził w rozmowie z tvn24.pl Tomasz Zeliszewski, perkusista zespołu. Andrzejczak śpiewał przeboje takie jak "Jolka, Jolka pamiętasz", "Czas ołowiu" czy "Noc komety". Miał 76 lat.

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

Nowy podwariant wirusa SARS-CoV-2 o nazwie XEC rozprzestrzenia się na świecie i za kilka tygodni może być dominujący - ostrzega BBC News. Stwierdzono go już między innymi w Norwegii, Ukrainie i Niemczech, w Polsce eksperci na razie nie potwierdzają wykrycia podwariantu. - Pojawienie się XEC być może da się odczuć jeszcze tej zimy - przewiduje w rozmowie z tvn24.pl wirusolog prof. dr hab. Agnieszka Szuster-Ciesielska.

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Źródło:
PAP, The Independent, tvn24.pl

W ostatnią sobotę policja zatrzymała dowód rejestracyjny pojazdu, którym podróżował Jarosław Kaczyński. Kierowca samochodu został dodatkowo ukarany mandatem. Powodem interwencji były zbyt ciemne szyby auta. Co przepisy mówią o takich modyfikacjach?  

Modyfikacja, która unieruchomiła samochód wożący Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy jest niedozwolona?

Modyfikacja, która unieruchomiła samochód wożący Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy jest niedozwolona?

Źródło:
tvn24.pl

Jesień daje szansę na spędzenie nieco więcej czasu w alternatywnych światach i wcielenie się w jedną z niezliczonych wirtualnych postaci. Przedstawiamy kilka najlepszych na tę porę roku gier, które wymagają od gracza albo zręczności i logicznego myślenia, albo emocjonalnego zaangażowania w przygody bohaterów.

Najlepsze gry na jesień. Lista tytułów na coraz krótsze dni

Najlepsze gry na jesień. Lista tytułów na coraz krótsze dni

Źródło:
tvn24.pl

W oscarowym wyścigu w najbliższych miesiącach Polskę reprezentować będzie "Pod wulkanem" Damiana Kocura. - Ta bardzo autorska wypowiedź jest niezwykle inkluzywna i uniwersalna - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Mikołaj Lizut, producent filmu. Dodał, że jest "przeszczęśliwy" w związku z werdyktem komisji oscarowej. Dyrektorka PISF-u Karolina Rozwód zapewniła, że w budżecie instytutu "są zabezpieczone pieniądze" na kampanię oscarową filmu. Kwoty jednak nie zdradziła.

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Źródło:
tvn24.pl