Konwój humanitarny wyruszył z Polski na granicę z Białorusią

Źródło:
TVN24, PAP
Kuczmierowski: dziś trzy tiry ze sprzętem wyjadą do przejścia granicznego w Bobrownikach
Kuczmierowski: dziś trzy tiry ze sprzętem wyjadą do przejścia granicznego w BobrownikachTVN24
wideo 2/29
Kuczmierowski: dziś trzy tiry ze sprzętem wyjadą do przejścia granicznego w BobrownikachTVN24

Konwój humanitarny ze środkami mającymi wspomóc Białoruś w radzeniu sobie z sytuacją migracyjną wyruszył po południu z Polski. "Oferowane wsparcie zostanie przekazane po uzyskaniu zgody władz Białoruskich" - przekazała Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych. Wcześniej tego dnia na konferencji wiceszef MSZ Marcin Przydacz przekazał, że charge d'affaires Białorusi w Polsce otrzymał notę z informacją o propozycji pomocy.

We wtorek odbyła się wspólna konferencja wiceministra spraw zagranicznych Marcina Przydacza i prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michała Kuczmierowskiego na temat sytuacji przy polsko-białoruskiej granicy, gdzie obserwowany jest wzmożony ruch migracyjny.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Jak mówił Przydacz, "mamy świadomość, że migrujący mogą się znaleźć w sytuacji trudnej". - Mogą się znaleźć w sytuacji, w której ich podstawowe potrzeby nie zawsze będą mogły być pilnie zaspokojone. Dlatego Ministerstwo Spraw Zagranicznych, wspólnie z Rządową Agencją Rezerw Strategicznych podjęło decyzję o tym, żeby udzielić pomocy Republice Białorusi w związku z tą sytuacją - oznajmił.

Wiceszef MSZ powiedział, że "według naszych informacji, kilka tysięcy osób, nieregularnych migrantów, znajduje się na terytorium Białorusi". - Mamy świadomość, że zdecydowana większość z nich jest dyslokowana w hotelach i warunki ich akomodacji są całkiem przyzwoite. Ale jeśli są takie sytuacje, w których ci migranci mieliby jakieś podstawowe potrzeby niezaspokojone przez państwo-gospodarza, które ich tam zaprosiło, czyli przez Republikę Białoruś, to jesteśmy w stanie tej pomocy udzielić - zadeklarował.

Przydacz: MSZ, wspólnie z RARS podjęło decyzję, żeby udzielić pomocy Białorusi
Przydacz: MSZ, wspólnie z RARS podjęło decyzję, żeby udzielić pomocy BiałorusiTVN24

Charge d'affaires Białorusi w Polsce otrzymał notę z pytaniem o potrzeby migrantów

Mówił również, że "mamy informacje świadczące o tym, że te osoby przebywają na terytorium Białorusi legalnie, są tam akomodowane w hotelach należących do białoruskich przedsiębiorców zbliżonych do organów władzy, a następnie celowo przewożone na granicę UE, celem ich przeszmuglowania". - Mamy też świadomość, że często przedmiotem tych agresywnych działań Białorusi są ludzie, którzy z większą lub mniejszą świadomością znaleźli się w trudnej sytuacji - kontynuował wiceszef MSZ.

Dodał, że charge d'affaires Białorusi w Polsce "otrzymał notę z propozycją realizacji konwoju humanitarnego ze strony polskiej". - Mamy do zaoferowania wszystkie rzeczy, które są potrzebne, ciężarówki są gotowe do wyjazdu - powiedział. - Oczywiście w nocie jest również (…) pytanie do strony białoruskiej o to, jakie ewentualnie dodatkowe potrzeby byłyby konieczne do realizacji. Jeśli są to środki czystości, czy jeśli są to środki medyczne, wnioskujemy do strony białoruskiej o wskazanie, jakie konkretne potrzeby są, aby tym ludziom móc pomóc - kontynuował Przydacz.

- Mając na uwadze humanitarny aspekt tego kryzysu - choć Polska nie jest jego przyczyną, ale jesteśmy państwem demokratycznym, państwem opartym o pewne zasady i wartości - chcemy wykazać się pewnego rodzaju gotowością do wsparcia tych ludzi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji - dodał wiceszef resortu dyplomacji. Zaznaczył przy tym, że Polska nie zmieni swojej polityki wobec reżimu Alaksandra Łukaszenki.

Przydacz o konwoju humanitarnym dla Białorusi: ciężarówki są gotowe do wyjazdu
Przydacz o konwoju humanitarnym dla Białorusi: ciężarówki są gotowe do wyjazduTVN24

Prezes RARS: trzy tiry wyjadą w kierunku przejścia granicznego w Bobrownikach

O szczegółach konwoju humanitarnego poinformował szef RARS, który wskazywał, że agencja została powołana, by zabezpieczać sprzęt i materiały na wypadek sytuacji kryzysowych. Przekazał, że we wtorek "została podjęta decyzja o udostępnieniu takiego sprzętu z naszych rezerw".

- Ten sprzęt w tej chwili jest pakowany na ciężarówki. Trzy tiry wyjadą o godzinie 16 z naszego centrum magazynowego i będą jechały w kierunku granicy. Po południu, wieczorem do około godziny 18-19 powinny dojechać do przejścia w Bobrownikach - powiedział.

Jak mówił Kuczmierowski, w transporcie znalazł się głównie sprzęt mający być wsparciem w sytuacji kryzysu migracyjnego. Są to: namioty, łóżka, koce, prześcieradła, różnego rodzaju środki osobiste i środki ochrony związane z COVID-19.

- Pierwszy konwój, który dzisiaj wysyłamy, jest wypełniony środkami technicznymi, ale czekamy na decyzję strony białoruskiej. Bo jesteśmy również w gotowości, aby przekazać żywność, leki, środki medyczne. Czekamy na instrukcje - to są towary, które wymagają dość konkretnego określenia i zgody białoruskiej. Jesteśmy gotowi do realizacji wszystkich potrzebnych dostaw i (...) jesteśmy w gotowości, by wspierać stronę białoruską w rozwiązaniu tego kryzysu migracyjnego - zapewnił prezes RARS.

Przypomniał, że "do tej pory podjęliśmy już taką próbę 23 sierpnia". - Wtedy z naszej składnicy wyjechał pierwszy transport w kierunku Białorusi, tam został zatrzymany na granicy. Czekaliśmy na decyzję strony białoruskiej, ale jej nie otrzymaliśmy. Dzisiaj widzimy, że ten konflikt się zaostrza, więc ponawiamy naszą propozycję - powiedział Kuczmierowski.

Kuczmierowski: dziś trzy tiry ze sprzętem wyjadą do przejścia granicznego w Bobrownikach
Kuczmierowski: dziś trzy tiry ze sprzętem wyjadą do przejścia granicznego w BobrownikachTVN24

Transport ruszył z RARS na Białoruś. Co wiezie?

RARS poinformowała przed godziną 16 na Twitterze, że "ze składnicy RARS wyjechały kolejne tiry z pomocą humanitarną (łóżka polowe, namioty, koce, środki ochrony osobistej) dla imigrantów na terenie Białorusi". "Oferowane wsparcie zostanie przekazane po uzyskaniu zgody władz Białoruskich" - dodano. We wpisie dołączono wideo przedstawiające wyjeżdżające ciężarówki.

Biuro Rozwoju Organizacyjnego agencji przekazało natomiast TVN24 szczegóły dotyczące przekazywanego sprzętu. Są to: 400 łóżek polowych, 600 koców, 3 namioty z wyposażeniem NSP-13, 1120 prześcieradeł, 1600 ręczników frotte, 160000 maseczek, 300 000 rękawiczek, 1500 litrów płynów.

Czy tym razem pomoc zostanie przyjęta? Przydacz: sytuacja się drastycznie zmieniła

Przydacz na konferencji był pytany, czy spodziewa się, że wysłana we wtorek pomoc zostanie przyjęta, skoro Białoruś zignorowała poprzednią ofertę.

- Co do sprawy poprzedniego konwoju - sytuacja się drastycznie zmieniła. O ile kilka tygodni temu rozmawialiśmy o jednej grupie ludzi znajdującej się przy granicy na terytorium Białorusi, o tyle (...) teraz mamy informację, że tych migrantów jest kilka tysięcy. Pośród nich mogą się oczywiście znajdować tacy, których nie stać na dalsze funkcjonowanie w tym państwie, stąd też nie tylko powtórzenie tej oferty konwoju humanitarnego, ale i zwiększenie tej oferty - powiedział.

Przydacz: transport, jeśli przejedzie, będzie kierowany przez władze Białorusi

Pytany natomiast o gwarancję, że ta pomoc ze strony Polski trafi do odpowiednich osób, ocenił, że "oczywiście gwarancji stuprocentowej nie ma nigdy". - Miejmy świadomość, że Białoruś jest państwem niezależnym (...), więc ta ciężarówka, jeśli przejedzie, będzie kierowana tam, gdzie wyznaczą to władze białoruskie - powiedział wiceminister. My - jak dodał - "życzylibyśmy sobie, żeby ta pomoc trafiła do osób potrzebujących".

- Jeśli będzie gotowość strony białoruskiej do rozmowy o tym, to jestem przekonany, że nie tylko polscy dyplomaci z Grodna, z Brześcia, z Mińska mogą pomóc w dystrybuowaniu tej pomocy, ale także i nasi partnerzy z Unii Europejskiej, wszystkie demokratyczne państwa, jesteśmy w stanie z całą pewnością ewentualnej takiej pomocy już tam udzielić - kontynuował Przydacz. Oczywiście - podkreślił - "jeśli po drugiej stronie te ciężarówki by się znalazły, to jest cały szereg organizacji międzynarodowych obecnych w Mińsku, które mogłyby się zaangażować".

- Kluczowe jest na tym etapie uzyskanie zgody ze strony białoruskiej. Jeśli ta zgoda byłaby, to będziemy w sposób praktyczny już tą pomoc realizowali. Natomiast wszystko to, co się będzie działo na terytorium Białorusi, będzie zależne od władz Białorusi - wyjaśniał.

Wiceszef MSZ: granica Polski jest dobrze strzeżona - to jest nasz podstawowy komunikat

Wiceszef MSZ był pytamy także, czy Polska prowadzi jakąś akcję informacyjną na temat braku możliwości nielegalnego przekraczania polskiej granicy w celu dostania się do państw Europy Zachodniej.

Przekonywał, że polska dyplomacja podejmuje aktywność medialną na forach międzynarodowych, a placówki polskie w szeregu krajów dostały wskazówki, by "rozmawiać aktywnie z mediami lokalnymi" i starać się zamieszczać komunikaty na forach, które mogą trafiać do osób zainteresowanych ewentualną nieregularną migracją w kierunku Europy.

Ponadto - mówił - polska dyplomacja w krajach Bliskiego Wschodu i Afryki dostała też zadanie, by udać się do rządów tych państw z informacją, jak wygląda ten proceder i z wnioskiem o przeciwdziałanie tego typu aktywności i ochronę swoich obywateli, by nie "kusiła ich realizacja wycieczki w stronę Białorusi", bo to nie jest droga, którą można się dostać do UE.

Przydacz był też pytany o internetowe doniesienia w państwach Bliskiego Wschodu, że droga przez Polskę jest otwarta i czy Polska stara się być obecna w tych kanałach informacyjnych, gdzie takie wiadomości się pojawiają.

Przekonywał, że według jego informacji "w ostatnich dniach w wielu kanałach informacyjnych pojawia się informacja, że granica Polski jest dobrze strzeżona i nie ma możliwości przekroczenia jej w sposób łatwy". - I to jest nasz podstawowy komunikat i to jest też mój apel do mediów, ażeby mówić tak, jak w rzeczywistości jest, że nie ma możliwości przekroczenia legalnego tej granicy - powiedział wiceszef MSZ.

Dodał, że wie, iż "media często poszukując odpowiednich obrazków, koncentrują się na tych aspektach humanitarnych, ale to, niestety, jest przeciwskuteczne". - Im bardziej będziemy pokazywać to, jaką opieką powinny być dane osoby otoczone, tym część osób z Bliskiego Wschodu czy z Afryki, czy z dalekiej Azji będzie jeszcze bardziej zachęcona i tym kolejne grupy, kolejne setki czy tysiące osób będą próbowały się przez te granicę przedostać - kontynuował. - Mam wrażenie, że wszystkim nam zależy na tym, żeby ten kryzys ustał, żeby ci ludzie nie byli wykorzystywani instrumentalnie w Mińsku. W moim przekonaniu drogą do tego jest także odpowiednie komunikowanie tejże sprawy - dodał wiceszef MSZ.

Przydacz o ewentualnej pomocy ze strony Frontexu

Przydacz był też pytany o to, czy jest rozważane przyjęcie pomocy Frontexu w działaniach przy polsko-białoruskiej granicy.

- My z Frontexem jesteśmy w bieżącym kontakcie. Sam tutaj przyjmowałem dyrektora wykonawczego Frontexu. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji aktywnie prowadzi ten dialog, w zasadzie codziennie wymieniając się informacjami - powiedział wiceminister. Przypomniał też, że w poniedziałek obecny był na granicy polsko-białoruskiej dyrektor Fronteksu Fabrice Leggeri.

Przydacz: myślę, że Łukaszenka zmieni politykę na skutek presji międzynarodowej

Na pytanie, czy w drodze dialogu da się rozwiązać problem migracyjny i czy Polska podejmuje jakieś próby rozmów z Białorusią, Przydacz ocenił, że "w sytuacji, w której mamy do czynienia z celowo wywołanym kryzysem migracyjnym na skutek działań Alaksandra Łukaszenki, trudno byłoby oczekiwać, żeby dziś na zasadzie dobrej woli Alaksandr Łukaszenka zmienił swoją politykę".

- Myślę, że zmieni tę politykę właśnie na skutek presji międzynarodowej i na skutek nieskuteczności swoich działań - dodał. Zdaniem Przydacza polityka migracyjna reżimu "to jest jego formuła zemsty za aktywną politykę wschodnią". Według niego "kluczem do wygaszenia tego kryzysu jest twarda i stanowcza postawa Polski, polskiej klasy politycznej i polskiej opinii publicznej".

- Jak będziemy bronić twardo swojej granicy, to w moim przekonaniu w pewnym momencie władze w Mińsku dojdą do przekonania, że cele tej operacji hybrydowej nie zostają osiągnięte, a jednocześnie mają swój wewnętrzny kłopot w postaci kilku, kilkunastu tysięcy migrantów, z którymi trzeba będzie w jakiś sposób sobie poradzić - powiedział wiceszef MSZ.

Autorka/Autor:akr/kab

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Twitter/@RARS_GOV_PL

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24