Prokurator chciał postawić zarzuty dwa lata temu. Śledztwo w sprawie kazania Międlara wznowione

Marsz bez konsekwencji
Marsz bez konsekwencji
tvn24
Postępowanie wobec Międlara zostało umorzone w 2016 roku (materiał "Polska i Świat" z 28 września 2016 roku)tvn24

Prokuratorzy podjęli na nowo śledztwo w sprawie szerzenia mowy nienawiści w trakcie 82. rocznicy powstania Obozu Narodowo-Radykalnego. Postępowanie zostało umorzone w 2016 roku. Zdobyliśmy dokumenty, z których wynika, że już wtedy prokurator zaplanował zarzuty dla byłego obecnie księdza Jacka Międlara. Sprawę jednak odebrał mu i umorzył przełożony, a obecnie doradca marszałka Sejmu.

Sprawa dotyczy głośnych wydarzeń z udziałem Międlara z 16 kwietnia 2016 roku. Były ksiądz znany jest z sympatii do Obozu Narodowo-Radykalnego oraz kontrowersyjnych wypowiedzi chwalących narodowo-katolicki radykalizm. Wtedy, w Białymstoku odbywała się 82. rocznica powstania ONR.

Decyzja o podjęciu na nowo postępowania zapadła w piątek. Informację tę potwierdziliśmy oficjalnie w prokuraturze. Białostoccy oskarżyciele prowadzą sprawę na podstawie art. 327 kodeksu postępowania karnego. Mówi on, że "umorzone postępowanie przygotowawcze może być w każdym czasie podjęte na nowo na mocy postanowienia prokuratora, jeżeli nie będzie się toczyć przeciw osobie, która w poprzednim postępowaniu występowała w charakterze podejrzanego". A w tej sprawie nikomu wcześniej zarzutów nie przedstawiono, więc do jego podjęcia wystarczyła decyzja prokuratora.

Rzecznik białostockiej prokuratury potwierdził jedynie, że sprawę podjęto na podstawie art. 327 kpk i swoim zakresem postępowanie obejmuje wypowiedzi Międlara

Prokurator: postawię zarzuty księdzu

Obchody składały się z dwóch etapów: mszy świętej w Katedrze Białostockiej i demonstracji. Kazanie gościnnie wygłosił Międlar.

Po mszy i demonstracji 16 kwietnia 2016 roku, do prokuratury trafiło zawiadomienie o szerzeniu mowy nienawiści w trakcie mszy.

13 maja prokurator Bartłomiej Horba z Prokuratury Rejonowej Białystok – Południe wszczął śledztwo w sprawie publicznego nawoływania do nienawiści na tle różnic wyznaniowych, bowiem w trakcie przemarszu skandowano "na drzewach zamiast liści będą wisieć syjoniści" oraz publicznego znieważenia ludności z powodu przynależności wyznaniowej poprzez użycie w trakcie mszy sformułowania "otumaniony motłoch żydowski".

Prokurator Horba w analizie materiału dowodowego z 15 lipca 2016 roku stwierdził, że nie dysponuje nagraniem potwierdzającym, że w trakcie demonstracji padło hasło "na drzewach zamiast liści będą wisieć syjoniści". Wtedy, jedynym dowodem w sprawie była notatka policjanta z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, który zabezpieczał demonstrację.

"Otumaniony motłoch żydowski"

Ale Horba pisał dalej, że w trakcie kazania w Katedrze Białostockiej padły słowa "otumaniony żydowski motłoch". Wyliczał kolejne obraźliwe słowa, jak np. "żydowscy frajerzy". I napisał: "w związku z tym w najbliższym czasie planowane jest sporządzenie postanowienia o przedstawieniu zarzutów o czyn z art. 257 kk wobec księdza wygłaszającego kazanie (…)".

Horba ujął to w analizie materiału dowodowego. To do tej pory nieznany publicznie dokument, do którego pierwsi dotarli dziennikarze Superwizjera TVN i tvn24.pl.

Potwierdza on, że w 2016 roku ówczesny ksiądz Międlar miał usłyszeć zarzuty za mowę nienawiści wobec narodu żydowskiego.

Dlaczego się tak nie stało?

Były agent CBA odbiera śledztwo

Horba musiał przedłużyć śledztwo. Zgodnie z procedurą wymagało to akceptacji wyższej prokuratury – okręgowej w Białymstoku. Wtedy jej szefem był Marek Czeszkiewicz. To znana postać w kręgach PiS – prawnik z Białegostoku, były szef delegatury CBA w Rzeszowie z czasów, gdy biurem kierował minister Mariusz Kamiński. Po odejściu z CBA zrobił aplikację adwokacką, a po wygranych przez PiS wyborach został szybko przyjęty do prokuratury. W czasie, gdy Horba prowadził śledztwo, Czeszkiewicz był prokuratorem Prokuratury Rejonowej w Siemiatyczach oddelegowanym do Prokuratury Okręgowej w Białymstoku i pełniącym funkcję prokuratora okręgowego w Białymstoku.

Czeszkiewicz przeczytał analizę materiału dowodowego Horby. I odebrał mu śledztwo. Zaczął je prowadzić osobiście.

Jakie były dowody?

Jednym z dowodów w sprawie były dokumenty podkomisarza Wojciecha Górskiego, dowódcy akcji policyjnej "Teatr", czyli zabezpieczenia i prewencji 82. rocznicy powstania ONR. Dotarliśmy do oryginalnych, policyjnych dzienników, w których Górski ręcznie notował, jakie słowa mogące naruszać prawo skandowali uczestnicy demonstracji. Policjant zanotował m.in. właśnie "na drzewach zamiast liści będą wisieć syjoniści". Potwierdza to także drugi dokument – notatka urzędowa.

Świadkowie potwierdzają

Czeszkiewicz pracę nad śledztwem zaczął już cztery dni po odebraniu sprawy Horbie. Zaczął przesłuchiwać policjantów, którzy brali udział w akcji "Teatr". Górski zeznał, że był na demonstracji dowódcą zabezpieczenia i wpisał do notatki "na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści", bowiem notował to, co słyszał on sam i pozostali policjanci. Zaś to zdanie podał mu naczelnik sztabu Grzegorz Andrukiewicz lub zastępca naczelnika sztabu – Wojciech Burzyński.

Burzyński zeznał Czeszkiewiczowi, że to on słyszał "na drzewach zamiast liści będą wisieć syjoniści", najpierw skandowane przez jedną osobę, a potem "powtarzane przez wszystkich". Słyszał to zdanie także inny świadek – Mariusz Rumiński, inspektor ds. imprez masowych z Urzędu Miejskiego w Białymstoku.

Dowodem były także nagrania TVN24, na których słychać było to hasło.

Umorzenie i awans

Mimo stanowiska prokuratora Horby, dowodów, że Międlar w kazaniu wołał "otumaniony motłoch żydowski", a świadkowie potwierdzali, że w trakcie demonstracji krzyczano "na drzewach zamiast liści wisieć będą syjoniści", Czeszkiewicz 17 września umorzył dochodzenie. Dlaczego?

Jak wynika z podpisanych przez niego dokumentów uznał, że "czyn nie zawiera ustawowych znamion czynu zabronionego".

Dwa dni później, 19 września 2016 roku, awansowano go na pełnoprawnego prokuratora Prokuratury Okręgowej w Białymstoku, co wiązało się m.in. z podwyżką.

Nie przekazał zażalenia do sądu

Zażalenie na umorzenie złożyło Stowarzyszenie Przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii "Otwarta Rzeczpospolita". Zażalenie rozpatrywał sam Czeszkiewicz. 30 września odrzucił je, stwierdzając, że "Otwarta Rzeczpospolita" nie jest stroną w tej sprawie. Zażalenie nie trafiło zatem do sądu, który mógłby obiektywnie przeanalizować dowody.

Człowiek Kuchcińskiego

Czeszkiewicz w kwietniu 2017 roku odszedł z prokuratury.

Zaczął pracować w Kancelarii Sejmu. Został doradcą marszałka Sejmu, Marka Kuchcińskiego. "Gazeta Wyborcza" ujawniła, że pracował nad nową ustawą o Straży Marszałkowskiej, dającą jej kompetencje zbliżone do służb specjalnych. Czeszkiewicz z ramienia Kancelarii Sejmu omawiał tę ustawę na sejmowych komisjach.

Po wydarzeniach w Białymstoku Międlar od kościelnych przełożonych dostał całkowity zakaz wystąpień publicznych, a we wrześniu 2016 roku wystąpił ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy.

Autor: Maciej Duda (m.duda@tvn.pl), Łukasz Ruciński (l.rucinski@tvn.pl) / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24