"Tylko czekać, kiedy znajdzie się jakieś zwłoki"

Źródło:
TVN24 Białystok
Zastępca komendanta Straży Granicznej w Michałowie powiedział, że imigranci odprowadzani są na granicę
Zastępca komendanta Straży Granicznej w Michałowie powiedział, że imigranci odprowadzani są na granicęUrząd Miejski w Michałowie
wideo 2/7
Zastępca komendanta Straży Granicznej w Michałowie powiedział, że imigranci odprowadzani są na granicęUrząd Miejski w Michałowie

Sesja rady miejskiej w Michałowie (woj. podlaskie) przerodziła się w dyskusję na temat sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. Z radnymi spotkał się zastępca komendanta miejscowej placówki Straży Granicznej, który mówił między innymi o grupie migrantów z kobietami i kilkuletnimi dziećmi, którzy z Michałowa zostali przewiezieni z powrotem na granicę. - Odprowadzamy te osoby do linii granicy i na tym nasza rola się kończy - przyznał Piotr Dederko. Jak zauważył burmistrz Michałowa, idzie zima i to tylko kwestia czasu, aż ludzie będą znajdowani martwi.

Na czwartkową sesję rady miejskiej w Michałowie przybył - pełniący tę funkcję od poniedziałku (27 września) - zastępca komendanta tamtejszej placówki Straży Granicznej major Piotr Dederko. Radny Bogusław Ostaszewski spytał go, co się stało z dziećmi, które w poniedziałek (27 września) - wraz z grupę imigrantów - zostały zatrzymane we wsi Szymki. Radny pytał, czy osoby te zostały "przesunięte za druty" - czyli zasieki postawione przez wojsko - na polsko-białoruskiej granicy.

"Odprowadzamy te osoby do linii granicy i na tym nasza rola się kończy"

- Mniej więcej tak to wygląda. Tak, odprowadzamy te osoby do linii granicy państwowej i na tym nasza rola, że tak powiem, się kończy. Przechodzą na stronę białoruską i są po stronie białoruskiej, czyli są tam, skąd przyszły. Osoby, które zostały w poniedziałek zatrzymane, nie spełniały przesłanek formalnych do tego, żeby pozostać na terytorium Polski i zostały z tego terytorium zawrócone – odpowiedział Piotr Dederko.

Zastępca komendanta miejscowej Straży Granicznej wyjaśniał, że migrantów można podzielić na dwie grupy. - Część jest przerzucana przez służby białoruskie i oni idą tak, jak idą, i "gdzieś tam może dojdą", ale część jest przygotowana do odbioru przez inne osoby. Zatrzymujemy na przykład Turków czy Irakijczyków, którzy za pieniądze chcą tych migrantów odebrać - relacjonował Dederko.

Opowiadał też o tym, że wiele dzieci jest bez butów i bez skarpet, ale - jak twierdził - nie dlatego, że je zgubiły. A dlatego - jak podkreślał - że ich rodzice specjalnie je zdejmują i wyrzucają, próbując wzbudzić litość funkcjonariusza.

- Takie rzeczy dzieją się codziennie. To nie jest tak, że sto procent ludzi zawracamy do granicy. Mamy sumienie i serce i staramy się tym ludziom pomóc – mówił.

"Nie mam sumienia tych ludzi wywieźć na granicę i wyrzucić"

Dederko opowiadał radnym, że w poniedziałek był świadkiem, gdy zatrzymano dwie kobiety.

- Przywieźliśmy je do placówki. Jedna z nich leżała na drodze i nie dawała oznak życia, wezwaliśmy do niej lekarza. Okazało się, że wszystkie parametry życiowe są w porządku, była lekko kontuzjowana, próbowaliśmy przez tłumacza się porozumieć. Pani była zszokowana, nie wiedziała, co zrobić, bo w terenie zostały jej małe dzieci – opowiadał.

Kiedy - dzięki informacjom otrzymanym od lokalnej społeczności - dzieci zostały odnalezione, okazało się granicę przekroczyły dwie rodziny, w których było łącznie 11 dzieci. Byli to obywatele Iraku.

- Nie mam sumienia tych ludzi wywieźć później na granicę i wyrzucić. To są naprawdę ciężkie sytuacje. Osoby te zostały zatrzymane. Niedługo pójdą do ośrodka dla cudzoziemców - mówi zastępca komendanta.

Drut kolczasty? "Nie utrudnia jakoś bardzo przekraczania granicy"

Dederko odnosił się też do zasieków z drutu kolczastego, które stanęły na granicy.

- Może nie powinienem mówić, ale chcę, żebyście państwo w swojej świadomości mieli, że ta przeszkoda, która jest budowana przez wojsko, naprawdę nie utrudnia jakoś bardzo tym cudzoziemcom przekraczania tej granicy. Oczywiście, w jakiś sposób utrudnia. To dla nas jest jakieś ułatwienie, dlatego że to jednak trzeba pokonać. Żeby pokonać, to trzeba jakiś czas na to poświęcić. On nie jest może duży, ale mamy przypadki takie, że faktycznie żołnierze mają ten czas reakcji na granicy, żeby udaremniać tego typu przypadki przekroczeń – powiedział major Dederko.

Burmistrz pytał, co będzie jak w mediach będą nagłówki typu "W Michałowie zamarzają ludzie, dzieci"?
Burmistrz pytał, co będzie jak w mediach będą nagłówki typu "W Michałowie zamarzają ludzie, dzieci"?Urząd Miejski w Michałowie

Natomiast odpowiadając na pytanie, co robić, gdy mieszkańcy będą widzieli imigrantów, stwierdził, że jeśli osoba taka jest w złej kondycji, można otoczyć ją opieką. Jednak każdorazowo trzeba powiadomić Straż Graniczną i policję.

Burmistrz Michałowa: tylko czekać, kiedy znajdzie się jakieś zwłoki

Burmistrz Michałowa Marek Nazarko zauważył jednak, że niedługo przyjdzie zima. – Co będzie, jak w mediach będą nagłówki typu "W Michałowie zamarzają ludzie, dzieci"? A odstawianie na granicę za druty do tego doprowadzi. To jest tylko kwestia czasu. Tylko czekać, kiedy znajdzie się jakieś zwłoki. Jak oni się gubią, na zasadzie, że matka idzie tu, a dzieci gdzie indziej – mówił.

Major Dederko zapewnił, że wyciągnął wnioski z poniedziałkowej sytuacji.

- Wiemy, co robić na przyszłość, żeby do tego typu sytuacji nie dochodziło – zapewniał.

Autorka/Autor:tm/ tam

Źródło: TVN24 Białystok

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Uwaga na trudne warunki pogodowe w południowej Polsce. Na obszarach podgórskich w nocy i w niedzielę będzie mocno wiać, a w rejonie Dolnego Śląska mają pojawić się też intensywne opady śniegu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia.

Sypnie śniegiem i będzie mocno wiać. Ostrzeżenia

Sypnie śniegiem i będzie mocno wiać. Ostrzeżenia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Jak informuje rzeczniczka prasowa policji w Brzesku asp. sztab. Ewelina Buda, w sobotę na oświetlonym przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Dziecko trafiło do szpitala, a razem z nim jego matka, która została zahaczona przez lusterko pojazdu.

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Źródło:
TVN24

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Sprawca zamachu w Magdeburgu przebywa obecnie w areszcie śledczym. Zarzuca mu się pięciokrotne morderstwo i usiłowanie zabójstwa ponad 200 osób. Wśród ofiar jest dziewięcioletnie dziecko. Trwa śledztwo w sprawie.

Atak w Magdeburgu. Policja o przesłuchaniu i ofiarach

Atak w Magdeburgu. Policja o przesłuchaniu i ofiarach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl, Reuters

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Trzydzieści osiem osób zginęło w sobotę na południowym wschodzie Brazylii w wyniku zderzenia autobusu pełnego pasażerów z ciężarówką - poinformowała straż pożarna. W autobusie wiozącym 45 pasażerów pękła opona i kierowca stracił panowanie nad pojazdem.

Blisko 40 osób zginęło w zderzeniu autobusu i ciężarówki w Brazylii

Blisko 40 osób zginęło w zderzeniu autobusu i ciężarówki w Brazylii

Źródło:
PAP, Reuters

W Zambii aresztowano dwóch mężczyzn oskarżonych o próbę rzucenia uroku na prezydenta. Przy podejrzanych znaleziono amulety oraz żywego kameleona. "Spisek obejmował użycie czarów w celu skrzywdzenia prezydenta" - poinformował rzecznik policji.

Udaremniono zamach na prezydenta. "Spisek obejmował użycie czarów"

Udaremniono zamach na prezydenta. "Spisek obejmował użycie czarów"

Źródło:
PAP, BBC

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Patrol obsługi autostrady A4 na wysokości gminy Rudzieniec (Śląskie) zauważył psa, przywiązanego do bariery. Policjanci z Gliwic poszukują osób, które mogły być świadkami porzucenia zwierzęcia lub są w stanie pomóc w ustaleniu jego właściciela.

Pies przywiązany do bariery na autostradzie. Szukają świadków

Pies przywiązany do bariery na autostradzie. Szukają świadków

Źródło:
tvn24.pl/KWP Katowice

Prawie 20 milionów euro w ciągu 10 lat przelały firmy farmaceutyczne na konta organizacji pacjentów w Polsce. Według ustaleń polskich naukowców sumy wciąż rosną - to potencjalnie groźne dla niezależności tych organizacji, bo czy te firmy płacą im bezinteresownie?

Producenci leków pompują coraz więcej pieniędzy w organizacje pacjentów. To może mieć złe skutki

Producenci leków pompują coraz więcej pieniędzy w organizacje pacjentów. To może mieć złe skutki

Źródło:
Fakty TVN

Pogoda na Boże Narodzenie. W święta aurę w Polsce ma kształtować silny i stabilny wyż. Czeka nas ochłodzenie. Ale czy ośrodek wysokiego ciśnienia przyniesie nam białe święta? Sprawdź w naszej najnowszej prognozie, czy gdzie jest szansa na śnieg.

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Zbliża się koniec roku. Pora na podsumowanie najważniejszych, najbardziej interesujących tematów, którymi zajmowali się nasi reporterzy w "Faktach po Południu" TVN24. Wśród nich jest zdrowie, a dokładnie nasze kręgosłupy i ich złamania. Zdarza się, że objawy takiego urazu nie są oczywiste i nie zawsze do rozpoznania na pierwszy rzut oka. Kogo dotykają najczęściej i jak wygląda diagnostyka?

Objawy złamania kręgosłupa mogą nie być takie oczywiste. Jak dziecko mówi, że go bolą plecy, to warto to zbadać

Objawy złamania kręgosłupa mogą nie być takie oczywiste. Jak dziecko mówi, że go bolą plecy, to warto to zbadać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dramatycznie przeplatana rzeczywistość - okrutna wojna zmieszana z prozą życia. Meldunki o kolejnych zabitych i kartki ze świątecznymi życzeniami. W Ukrainie to codzienność.

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl