Ponad trzy promile alkoholu miała we krwi kobieta, która urodziła dziecko w Sokołowie Podlaskim. Matka noworodka piła alkohol bezpośrednio przed porodem.
Do kobiety, która właśnie urodziła jej konkubent wezwał pogotowie. Na miejscu lekarze zastali leżące na taborecie niemowlę wraz z łożyskiem. Dziecko zostało błyskawicznie zabrane do szpitala, gdzie trafiło do inkubatora. Jak twierdzą lekarze brakowało kilkunastu minut, aby dziecko nie przeżyło z powodu wychłodzenia. Jego życie jest nadal zagrożone.
Kobieta również została przewieziona do szpitala. 29-latka była kompletnie pijana. Wstępne badania wykazały, że miała ona ponad 3,5 promila alkoholu we krwi.
- Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie - powiedział TVN 24, starszy aspirant Sławomir Tomaszewski z Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim.
Kobieta nie korzystała z opieki lekarskiej i nie robiła niezbędnych badań przez cały okres ciąży.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn 24