"Marsz się zakończył, ale nie nasza droga do przywrócenia praworządności"

Aktualizacja:
[object Object]
Krystian Markiewicz przemawiał na zakończenie "Marszu Tysiąca Tóg" tvn24
wideo 2/26

Pozbawienie nas tóg nie oznacza pozbawienia nas wartości. Bo praworządność jest w naszych sercach, nie w togach i łańcuchach, chociaż są one dla nas świętością - mówił prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" Krystian Markiewicz w przemówieniu na zakończenie "Marszu Tysiąca Tóg" w Warszawie. Marsz był protestem przeciwko tak zwanej ustawie dyscyplinującej sędziów, nazywanej represyjną. - Marsz przebiegał w milczeniu, ale my milczeć nie zamierzamy - przekonywał Markiewicz.

W sobotę po godzinie 15 spod Sądu Najwyższego przeszedł w kierunku Sejmu "Marsz Tysiąca Tóg". Był protestem przeciwko ustawie dyscyplinującej sędziów. Nazywana jest ona w komentarzach ustawą "kagańcową" lub "represyjną".

ZOBACZ, JAK PRZEBIEGAŁ W WARSZAWIE "MARSZ TYSIĄCA TÓG" >

Demonstracja odbyła się pod hasłem "Prawo do niezawisłości. Prawo do Europy".

Warszawski ratusz: około 15 tysięcy uczestników

Jak podało Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" - jeden z organizatorów wydarzenia - w marszu brali udział sędziowie z ponad 20 krajów europejskich.

Po godzinie 16 rzecznik Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy Kamil Dąbrowa poinformował w mediach społecznościowych, że "według szacunków warszawskiego ratusza" w marszu brało udział "około 15 tys. uczestników".

W kolejnej informacji przekazanej w mediach społecznościowych rzecznik warszawskiego ratusza poinformował, że w marszu wzięło udział "blisko 30 tys. osób".

O 18:15 zakończył się w @warszawa #MarszTysiącaTóg. W ciągu całego marszu wzięło w nim udział blisko 30 tys. osób. Marsz przebiegł spokojnie. #1000RobesMarch— Kamil Dąbrowa (@dabrowa_k) January 11, 2020

"Marsz przebiegał w milczeniu, ale my milczeć nie zamierzamy"

Na zakończenie marszu przemówienie przed Sejmem wygłosił Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".

- Marsz się zakończył, ale nie nasza droga do przywrócenia praworządności. Marsz przebiegał w milczeniu, ale my milczeć nie zamierzamy - podkreślił.

- Szliśmy w togach, ale nie zamierzamy ich zdejmować - kontynuował. Jak mówił, pozbawić tóg sędziów mogą chcieć między innymi rzecznicy dyscyplinarni. - Ale pozbawienie nas tóg nie oznacza pozbawienia nas wartości, bo praworządność jest w naszych sercach, nie w togach i łańcuchach, chociaż są one dla nas świętością - zapewnił.

"Jesteśmy tu dzisiaj po to, aby służyć ludziom"

- Szliśmy w togach, żeby wszyscy Polacy mogli nas zobaczyć. Zobaczyć, że nie jesteśmy jakimiś kosmitami, kastą, komuchami, zdrajcami i złodziejami. Jesteśmy Polakami, którzy mają zawód, który polega na bardzo ważnej misji - kontynuował Markiewicz.

Wyjaśniał również, że "toga jest jak fartuch dla lekarza - to uniform, to symbol służby". - A my jesteśmy tu dzisiaj po to, aby służyć ludziom. Wychodzimy na ulice, by bronić naszych wspólnych praw jako Polaków. Bo niezawisłość sędziów to niezależność od jakichkolwiek wpływów na wyroki i decyzje sądów. Każdy Polak, każdy Europejczyk ma prawo do niezależnego sądu i po to tutaj jesteśmy - podkreślał.

Markiewicz: jesteśmy, żeby powiedzieć, że nie da się tego ukryć

- Jako prawnicy znamy przepisy prawa i mamy świadomość konsekwencji tego, jakie może przynieść uchwalenie tutaj w tym budynku Sejmu ustawy, która już jest znana jako ustawa kagańcowa - mówił dalej Markiewicz, zwracając się do uczestników "Marszu Tysiąca Tóg".

Jego zdaniem "to nie przypadek, że procedowanie tej ustawy miało miejsce na cztery dni przed najważniejszymi dla Polaków świętami [Bożego Narodzenia - przyp. red.], gdy ludzie byli zajęci prezentami i choinkami". Ocenił, że "chciano ukryć przed Polakami uchwalenie tej ustawy".

- My jesteśmy tutaj po to, żeby powiedzieć, że nie da się tego ukryć. Że mówimy stanowcze nie temu, co się chce zrobić bez konsultacji i na szybko - przekonywał prezes Iustiti.

USTAWA NAZYWANA REPRESYJNĄ. CZYTAJ WIĘCEJ >

"Szliśmy nie przeciwko tej czy innej partii. Szliśmy przeciwko zmianom systemowym"

Markiewicz mówił także, że władza wykonawcza i większość sejmowa "zapomniały, że sercem demokracji jest trójpodział władz - podział, którego istotą jest przecież zabezpieczenie równowagi i zabezpieczenie obywateli przed nadużyciami rządzących" - wyjaśniał.

- Szliśmy nie przeciwko tej czy innej partii. Szliśmy przeciwko zmianom systemowym, które mogą dotyczyć również kolejnych pokoleń Polaków, które mogą funkcjonować również, gdy zmieni się władza polityczna w Polsce. Szliśmy po to, aby zwiększyć tego świadomość - przekonywał.

Zaznaczył, że "sędzia czy prokurator nie może mieć postawy służebnej wobec żadnego z polityków".

- Jeżeli tak będzie, jeżeli my będziemy służebni wobec polityków, to będzie oznaczało, że politycy mają władzę absolutną, że procesy z udziałem polityków w sądach czy stwierdzenie ważności wyborów może być fikcyjne. A my na to się nie godzimy - podkreślił prezes sędziowskiego stowarzyszenia.

- My nie zgadzamy się na to, żeby ktokolwiek manipulował procesami sądowymi. Nie zgadzamy się na to, żeby politycy decydowali o treści wyroków wydawanych w Polsce - kontynuował.

"Cały świat patrzy na nas, nie jesteśmy sami"

- Szliśmy razem z obywatelami naszego kraju, ale też ogromnym gronem gości z wielu krajów Unii Europejskiej. To jest wydarzenie bez precedensu. Marsz tylu sędziów z całej Europy w geście solidarności z krajem, w którym zagrożona jest praworządność, pojawił się po raz pierwszy w historii Unii Europejskiej. Dziękujemy bardzo za to - powiedział Markiewicz.

- Szliśmy razem, aby w ten symboliczny sposób wyrazić to, że mamy wspólnotę wartości - dodał. Przekonywał, że "Unia Europejska nie jest naszym wrogiem czy jakiś obcym ciałem". - Jesteśmy sędziami krajowymi i europejskimi. Czas zrozumieć, że to się w żaden sposób nie wyklucza. Można być jednocześnie warszawiakiem, Polakiem i obywatelem Unii Europejskiej - wskazywał.

Przypomniał, że "w referendum konstytucyjnym, które zdecydowało o ustroju państwa i w referendum unijnym, w którym potwierdziliśmy, że chcemy być częścią europejskiej wspólnoty wartości".

- Dziś znów, patrząc na to ogromne zgromadzenie, tym bardziej wierzę w zwycięstwo. Widzę, że nie jesteśmy sami. Cały świat patrzy na nas, nie jesteśmy sami. Podobnie, jak nie byliśmy sami w okresie walki z systemem PRL - powiedział.

Prezes Iustiti zaznaczył, że sędziowie mają "prawo do niezawisłości, a wszyscy Polacy mają prawo do pozostania we wspólnocie wartości Unii Europejskiej". Zaapelował także o wsparcie dla sędziów. - Tutaj jest Polska, tutaj jest Europa. Jeżeli będziemy solidarni, to w niej pozostaniemy - dodał, kończąc przemówienie.

Całe przemówienie prezesa Iustiti Krystiana Markiewicza na zakończenie "Marszu Tysiąca Tóg"
Całe przemówienie prezesa Iustiti Krystiana Markiewicza na zakończenie "Marszu Tysiąca Tóg"tvn24

Jose Igreja Matos: ten marsz będzie zapamiętany na lata

W imieniu wszystkich zagranicznych sędziów, którzy wzięli udział w marszu, przemówił na jego zakończenie prezes Europejskiego Stowarzyszenia Sędziów (EAJ) Jose Igreja Matos.

- Myślę, że ten marsz będzie zapamiętany na lata - mówił zwracając się do zgromadzonych. Jak ocenił, "nigdy dotąd tak wiele krajów, tak wiele sędziów z tak różnych systemów i kultur prawnych, nie spotkało się jednego dnia, w jednym miejscu, w tak jasnym celu".

- Zebraliśmy się po to, żeby stwierdzić i potwierdzić, że to jest nasz obowiązek jako sędziów Unii Europejskiej, żeby stosować prawo europejskie bez jakichkolwiek restrykcji ze strony innych władz państwowych. Żeby podtrzymywać niezależność sędziowską, potwierdzać totalne poświęcenie dla demokracji, zaprezentować solidarność z naszymi dzielnymi polskimi kolegami - dodał.

Jose Igreja Matos wskazywał także, że "sieć prezesów Sądów Najwyższych państw Unii Europejskiej zadeklarowała, że proponowane zmiany legislacyjne w Polsce zagrażają niezależności i niezawisłości sędziowskiej i pozwolą na zwalnianie sędziów, którzy podważają reformę sądownictwa".

"Ustawa ograniczy ich wolność wypowiedzi, swobodę orzekania, zniszczy ich niezależność"

Natalia Kowalik z Akcji Demokracja odczytała natomiast "wspólne oświadczenie organizacji pozarządowych, w sprawie tak zwanej ustawy kagańcowej i postępującego upolitycznienia sądów".

- Jako Akcja Demokracja, Amnesty International, Front Europejski, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Komitet Obrony Demokracji, Obywatele RP oraz Ogólnopolski Strajk Kobiet wyrażamy swoją solidarność z sędziami, którym dziś odbiera się niezawisłość - mówiła. Przekonywała także, że "procedowana właśnie w Sejmie ustawa kagańcowa tworzy surowy system uznaniowych sankcji, pod których groźbą sędziowie mają się podporządkować woli polityków będących u władzy".

- Ustawa ograniczy ich wolność wypowiedzi, swobodę orzekania, zniszczy ich niezależność - wymieniała Kowalik. - Nie tylko nie ma na to naszej zgody, ale przestrzegamy polityczną władzę przed kolejną zniesienia niezależności sędziów za pomocą szykan i represji - dodała Kowalik.

"Oni walczą o to, żeby Polska pozostała w Unii Europejskiej"

Sędzia Markiewicz zabrał również głos na konferencji przed rozpoczęciem marszu, zorganizowanej w Sądzie Najwyższym.

- Idziemy jako sędziowie, idziemy jako prawnicy z Polski, ale to, co jest warte i konieczne do podkreślenia, to jest przyjazd naszych wspaniałych gości z całej Europy - mówił. - Jest tutaj kilkudziesięciu sędziów z bardzo różnych sądów, z wszystkich najważniejszych stowarzyszeń sędziowskich, którzy są tutaj po to, żeby zamanifestować solidarność i zamanifestować to, że oni walczą o to, żeby Polska pozostała w Unii Europejskiej, żeby w Polsce obywatele mieli też prawo do wartości europejskich - podkreślił prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".

- Ta solidarność niewątpliwie jest dla nas bardzo mocnym impulsem, żeby o tę niezależność sądownictwa walczyć - dodał Markiewicz.

Markiewicz przed "Marszem Tysiąca Tóg"
Markiewicz przed "Marszem Tysiąca Tóg" tvn24

"Jesteśmy tutaj, żeby zwrócić uwagę na ogromne znaczenie zasad praworządności"

Głos zabrali także sędziowie z zagranicy. Przewodnicząca Europejskiego Stowarzyszenia Sędziów Sądów Administracyjnych (AEAJ) Edith Zeller powiedziała, że jest zadowolona, że może wziąć udział w marszu.

Jej zdaniem marsz "jest ważny nie tylko dla sędziów polskich, ale dla wszystkich sędziów w całej Europie". - Jesteśmy tutaj, żeby zwrócić uwagę na ogromne znaczenie zasad praworządności oraz niezawisłości i niezależności sądownictwa - mówiła Zeller.

Edith Zeller: marsz jest ważny nie tylko dla sędziów polskich, ale dla wszystkich sędziów w całej Europie
Edith Zeller: marsz jest ważny nie tylko dla sędziów polskich, ale dla wszystkich sędziów w całej Europietvn24

"Jest moc"

Sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie Igor Tuleya ocenił w rozmowie z TVN24 przed rozpoczęciem marszu, że "nie tylko sędziowie, ale wszyscy prawnicy i, jak widać, obywatele walczą o niezależność sądów i niezawisłość sędziów".

Jego zdaniem uczestnicy wydarzenia walczą o to, "żeby obywatele mieli prawo, dostęp do uczciwych, niezależnych sądów". - Są z nami sędziowie z całej Europy, prawnicy ze świata i to jest bardzo budujące, ale najważniejsze, że są obywatele. Trudno się nawet zorientować, ile ten tłum liczy osób, ale rzeczywiście jest moc - dodał.

Tuleya: są z nami sędziowie z całej Europy, prawnicy ze świata
Tuleya: są z nami sędziowie z całej Europy, prawnicy ze światatvn24

Hermeliński: w sposób właściwy dla sędziów przeciwstawiają się temu, co władze chcą zrobić

Sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, były przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Wojciech Hermeliński mówił, że "popiera wszystkich sędziów, którzy przeciwstawiają się tym wszystkim działaniom rzeczników [dyscyplinarnych - przyp. red.], władz, które chcą sędziów zdyscyplinować, jak to nazywają, a mówiąc wprost, nałożyć im kaganiec".

- Cieszę się bardzo, że tylu sędziów przyszło i że w taki sposób, jaki jest właściwy dla sędziów - w sposób spokojny, bez żadnych okrzyków - przeciwstawiają się temu, co władze chcą zrobić - dodał.

Hermeliński: w sposób właściwy dla sędziów przeciwstawiają się temu, co władze chcą zrobić
Hermeliński: w sposób właściwy dla sędziów przeciwstawiają się temu, co władze chcą zrobićtvn24

Goście zza granicy przyjęci na marszu oklaskami

Sędziowskie i prawnicze delegacje z zagranicy, które brały udział w marszu, miały ze sobą flagi swoich krajów i transparenty z ich nazwami. W towarzyszącym im tłumie innych uczestników słychać było oklaski i okrzyki "dziękujemy".

Goście zza granicy przyjęci na marszu oklaskami
Goście zza granicy przyjęci na marszu oklaskami tvn24

Apel uczestników marszu do prezydenta

Po godzinie 16 czoło marszu dotarło przed Pałac Prezydencki. Tam w imieniu uczestników wydarzenia krakowski sędzia Waldemar Żurek wygłosił apel do prezydenta Andrzeja Dudy.

- My, sędziowie, jesteśmy tutaj w otoczeniu tysięcy obywateli, jesteśmy tu, ponieważ służymy wiernie Rzeczypospolitej i stoimy na straży prawa - mówił były rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa.

- Jesteśmy tutaj razem, aby upomnieć się po raz kolejny o dochowanie danego narodowi polskiemu słowa - powiedział sędzia Żurek do zgromadzonych i prezydenta. - Jesteśmy też po to, aby przypomnieć wartości, których Polacy nigdy się nie wyrzekną. Polska jest krajem, który umiłował wolność. Polacy są ludźmi, którzy umiłowali wolność. A wolność tą mogą gwarantować jedynie niezależne sądy i niezawiśli sędziowie Rzeczypospolitej Polskiej, sędziowie europejscy - kontynuował.

Żurek w przemówieniu zwrócił uwagę, że "pierwszy raz w dziejach naszego kraju oraz całej Unii Europejskiej sędziowie, ale także adwokaci, radcy prawni, prokuratorzy i inni pracownicy - trzymając swoje togi jako symbol wykonywanych obowiązków - wspierani przez obywateli oraz licznych sędziów i prawników z całej Europy, wyszli, aby wyrazić swój sprzeciw wobec planów przyjęcia tak zwanej ustawy kagańcowej".

- Ustawy, która na zawsze sprowadzi sędziów do roli urzędników, a obywateli do roli petentów wobec władzy, pozbawionych ochrony w kraju i za granicą - mówił. - Ustawy, która nie tylko knebluje sędziom usta, ale chce ich karać za stosowanie prawa Unii Europejskiej i respektowanie wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Ustawy, która sprawi, że bramy Unii Europejskiej powoli będą się zamykać - powiedział były rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa.

"Prosimy o dochowanie wierności konstytucji"

- Wzywamy zatem pana, panie prezydencie, prosimy o dochowanie wierności konstytucji, a przez nią i przyjętym traktatom - apelował w imieniu uczestników marszu sędzia Żurek. W przemówieniu wzywał prezydenta, by "strzec niezależności sądów, niezależności niezbędnej, aby zachować prawa i wolności obywatelskie, a także utrzymać nas w sferze dobrobytu, bezpieczeństwa oraz wolności, jaką jest Unia Europejska".

- Apelujemy do pana, aby stał się pan samodzielnym politykiem, który podejmuje autonomiczne decyzje. Liczymy na pana otwartość i odwagę do zapoznania się ze stanowiskami w sprawie ustawy - kontynuował. Wymieniał w tym kontekście stanowiska gremiów, takich jak "Komisja Wencka, Komisja Europejska oraz różne organizacje prawnicze w Polsce i za granicą".

- Wzywamy pana do postawienia na pierwszym miejscu dobra naszego kraju, ochrony prawnej obywateli oraz pozycji Polaków w Unii Europejskiej. Bo nasze miejsce jest w Unii Europejskiej, a niezależne sądy są gwarancją zajmowania tego miejsca - mówił Żurek.

Sędzia Waldemar Żurek wygłosił apel do prezydenta Andrzeja Dudy
Sędzia Waldemar Żurek wygłosił apel do prezydenta Andrzeja Dudy tvn24

Autor: js,akr//now / Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

"W odpowiedzi na prowadzone od miesięcy przez Iran i jego sojuszników ataki na Izrael Siły Obronne Izraela rozpoczęły w nocy z piątku na sobotę precyzyjne ataki na cele militarne w Iranie" - ogłosił rzecznik sił zbrojnych Izraela kadm. Daniel Hagari. Irańskie media poinformowały o eksplozjach słyszanych w stolicy Iranu i Teheranie, i pobliskim mieście Karadż. Przekazały też, że zawieszono ruch cywilnych samolotów na wszystkich lotniskach w kraju.

"Siły Obronne Izraela rozpoczęły precyzyjne ataki na cele militarne w Iranie"

"Siły Obronne Izraela rozpoczęły precyzyjne ataki na cele militarne w Iranie"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rosyjski dron uderzył w wielopiętrowy budynek mieszkalny w stolicy Ukrainy Kijowie, wywołując pożar na najwyższych piętrach – podają ukraińscy urzędnicy. W wyniku zdarzenia zginęła jedna osoba, a cztery zostały ranne.

Rosyjski dron uderzył w budynek mieszkalny w Kijowie. Zginęła jedna osoba, cztery ranne

Rosyjski dron uderzył w budynek mieszkalny w Kijowie. Zginęła jedna osoba, cztery ranne

Źródło:
PAP

Ukraiński wywiad miał przechwycić rozmowę rosyjskich oficerów na temat wysłanych do Rosji wojskowych z Korei Północnej. Fragmenty transkrypcji nagrań opublikowało CNN. Stacja zauważyła, że domniemani Rosjanie "z pogardą wypowiadają się o przybywających żołnierzach północnokoreańskich, pod kryptonimem 'Batalion K', w pewnym momencie nazywając ich 'pieprzonymi Chińczykami'". Analiza nagrań ma również ujawniać planowane ruchy sił przybyszów.

"Piep***** Chińczycy". Rosyjscy oficerowie o żołnierzach Kima. Przechwycone nagranie

"Piep***** Chińczycy". Rosyjscy oficerowie o żołnierzach Kima. Przechwycone nagranie

Źródło:
PAP, CNN

- Można powiedzieć: po nitce do kłębka. Michał K., Paweł Szopa i Mateusz Morawiecki jest na wyciągnięcie ręki - powiedział w "#BezKitu" europoseł Michał Szczerba (KO) o zatrzymaniu właściciela Red is Bad w Dominikanie. Ocenił, że jest to "bardzo trudny wieczór" dla byłego premiera. Barbara Oliwiecka (Polska 2050-Trzecia Droga) zapewniła, że "każdy, kto defraudował publiczne pieniądze, będzie ścigany i złapany".

"Mateusz Morawiecki ma bardzo trudny wieczór"

"Mateusz Morawiecki ma bardzo trudny wieczór"

Źródło:
TVN24

Paweł Szopa, twórca i właściciel Red is Bad, został namierzony przez polską policję w Dominikanie i zatrzymany przez miejscowe organy ścigania. Rozpoczęły się procedury mające na celu przekazanie go do Polski - ustalił nieoficjalnie reporter tvn24.pl Robert Zieliński. Szopa był poszukiwany w związku ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, w którym jest podejrzanym.

Paweł Szopa, twórca i właściciel Red is Bad, namierzony przez policję i zatrzymany

Paweł Szopa, twórca i właściciel Red is Bad, namierzony przez policję i zatrzymany

Źródło:
TVN24, PAP

To Mateusz M. prowadził tira, który staranował 20 samochodów na drodze S7. W karambolu zginęło czworo dzieci - brat z siostrą i dwóch kolegów. Kierowca rozmawiał z reporterką "Faktów" TVN Renatą Kijowską. Opowiedział, co zapamiętał, i ze łzami w oczach prosił o wybaczenie. 

Sprawca karambolu na S7 przeprasza i prosi o wybaczenie. "Sam przed sobą nie jestem w stanie tego wytłumaczyć"

Sprawca karambolu na S7 przeprasza i prosi o wybaczenie. "Sam przed sobą nie jestem w stanie tego wytłumaczyć"

Źródło:
Fakty TVN

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) powiadomiła, że co najmniej 75 osób zaraziło się bakterią escherichia coli (E. coli) po wizytach w barach McDonald's. W Kolorado jedna osoba zmarła. Zarażenia odnotowano w 13 stanach na środkowym zachodzie i zachodzie kraju.

FDA: zarażenia bakterią E.coli po wizytach w barach McDonald's

FDA: zarażenia bakterią E.coli po wizytach w barach McDonald's

Źródło:
PAP

- Ta sprawa pokazuje, że jest koniec z aresztami wydobywczymi. Z tą niechlubną PiS-owską praktyką - mówiła w "Faktach po Faktach" europosłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO), komentując opuszczenie aresztu przez księdza Michała O., podejrzanego w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050) oceniła, iż dowody w tej sprawie są "na tyle jednoznaczne, że można pozwolić sobie na to, żeby ten areszt został przerwany".

"Myli się ksiądz, że wyszedł dzięki modlitwom. Wyszedł, bo została zmieniona przez nas praktyka"

"Myli się ksiądz, że wyszedł dzięki modlitwom. Wyszedł, bo została zmieniona przez nas praktyka"

Źródło:
TVN24

Prokurator Ewa Wrzosek cofnęła swój wniosek o odejście ze służby prokuratorskiej po piątkowym spotkaniu z ministrem Adamem Bodnarem. Wkrótce ma zostać delegowana do pracy w Ministerstwie Sprawiedliwości - przekazał Krzysztof Dobies, szef gabinetu politycznego ministra sprawiedliwości.

Prokurator Ewa Wrzosek wycofała swoją rezygnację

Prokurator Ewa Wrzosek wycofała swoją rezygnację

Źródło:
PAP

Właściciele domu pogrzebowego w Kolorado, na terenie którego znaleziono 190 rozkładających się ciał, przyznali się do zarzutu oszustwa federalnego. Małżeństwo miało pobierać od klientów opłaty za kremacje, których nigdy nie wykonano. Dodatkowo, w sposób niezgodny z przeznaczeniem, spożytkować otrzymaną w trakcie pandemii dotację w wysokości blisko 900 tys. dol. Para wydała pozyskane środki na luksusowe zakupy, zabiegi i podróże. 

190 rozkładających się ciał w zakładzie pogrzebowym. Właściciele przyznają się do oszustwa

190 rozkładających się ciał w zakładzie pogrzebowym. Właściciele przyznają się do oszustwa

Źródło:
The Guardian, CNN, tvn24.pl

Rodziny osób, które zmarły w wyniku "najgorszej katastrofy w leczeniu" w historii brytyjskiej służby zdrowia, otrzymają odszkodowania od rządu. Obecnie mogą się ubiegać o częściowe wypłaty w wysokości 100 tysięcy funtów. W późniejszym, niesprecyzowanym jeszcze czasie, mają dostać dodatkowe świadczenia.  

Skandal z zakażoną krwią. Rodziny blisko 3 tysięcy zmarłych mogą ubiegać się o odszkodowania

Skandal z zakażoną krwią. Rodziny blisko 3 tysięcy zmarłych mogą ubiegać się o odszkodowania

Źródło:
The Telegraph, tvn24.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, co oznacza, że kumulacja rośnie - do 260 milionów złotych. Oto liczby, które wylosowano 25 października 2024 roku.

Piątkowe losowanie w Eurojackpot. Kumulacja rośnie

Piątkowe losowanie w Eurojackpot. Kumulacja rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Po stwierdzeniu na farmie niosek w Wielkopolsce ogniska grypy ptaków do wybicia przeznaczono blisko 1,4 miliona kur, co oznacza, że na rynek będzie trafiać milion jaj mniej dziennie - poinformował w piątek przewodniczący Krajowej Federacji Hodowców Drobiu i Producentów Jaj Paweł Podstawka.

"Z rynku nagle znika ponad milion jaj dziennie. To gigantyczna liczba"

"Z rynku nagle znika ponad milion jaj dziennie. To gigantyczna liczba"

Źródło:
PAP

- Obecny polski rząd przejął władzę na skutek spisku Unii Europejskiej, a teraz celem Brukseli stał się on i jego gabinet w Budapeszcie - taką opinię wyraził Viktor Orban. Zdaniem premiera Węgier szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej Manfred Weber chcą, by jego Fidesz stracił władzę na Węgrzech. Po 14 latach rządów jego partia w ostatnim sondażu wyborczym wypadła gorzej niż opozycja.

Orban: Unia Europejska zainstalowała Tuska i jest jak ZSRR. Teraz realizuje plan wobec Węgier

Orban: Unia Europejska zainstalowała Tuska i jest jak ZSRR. Teraz realizuje plan wobec Węgier

Źródło:
PAP

Program Profilaktyka 40 Plus "nie przynosi efektów i jest za mało powszechny" - przekonywał w "#BezKitu" wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny. - Można powiedzieć, że go nie kończymy, ale przekształcamy - dodał Konieczny.

Co dalej z programem Profilaktyka 40 plus? Wiceminister zdrowia: nie kończymy go, ale przekształcamy

Co dalej z programem Profilaktyka 40 plus? Wiceminister zdrowia: nie kończymy go, ale przekształcamy

Źródło:
TVN24, Ministerstwo Zdrowia

W piątek Sąd Okręgowy Warszawa-Praga ogłosił wyrok w sprawie śmierci 78-letniego biznesmena i rabunku w jego domu. Wyroki więzienia od 4,5 roku do 25 lat pozbawienia wolności usłyszało pięć osób. W opinii sądu wina oskarżonych nie budzi wątpliwości. Wyrok jest nieprawomocny.

Pięć młodych osób z wyrokami za zabójstwo biznesmena

Pięć młodych osób z wyrokami za zabójstwo biznesmena

Źródło:
PAP

- Międzynarodowy Trybunał Karny musi zareagować. Musi wysłać jasne przesłanie Antoniemu Guterresowi, to jest absolutnie niestosowne - mówiła o wizycie szefa ONZ w Rosji na antenie TVN24 BiS redaktorka naczelna "Ukraińskiej Prawdy" Sewil Musajewa.

Szef ONZ spotkał się z Putinem. "Międzynarodowy Trybunał Karny musi zareagować"

Szef ONZ spotkał się z Putinem. "Międzynarodowy Trybunał Karny musi zareagować"

Źródło:
TVN24 BiS, PAP

Płonąca ciężarówka pod Warszawą, groźne pożary w magazynie w Wielkiej Brytanii i na lotnisku w Niemczech to - jak pisze "Gazeta Wyborcza" - rosyjska dywersja. W czterech wysłanych paczkach miała być elektryczna poduszka do masażu, kosmetyki i erotyczne gadżety. Jedna z tych paczek zapaliła się w naczepie ciężarówki w Jabłonowie (Mazowieckie). Prokuratura Krajowa wydała w piątek po południu komunikat w tej sprawie.

"Działalność obcego wywiadu" i paczki z zapalnikami. Cztery osoby aresztowane

"Działalność obcego wywiadu" i paczki z zapalnikami. Cztery osoby aresztowane

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Gazeta Wyborcza

Nietypowa wymiana zdań między europosłem PiS i eurodeputowanymi Lewicy została zarejestrowana w Parlamencie Europejskim. Dominik Tarczyński przeszkadzał politykom Lewicy w rozpoczęciu konferencji, ci jednak zareagowali z rozbawieniem i uprzejmością. Pojawiły się żartobliwe gesty i śmiech. - Wyszło szydło z worka - kwitowała rozbawiona Joanna Scheuring-Wielgus.

Europoseł PiS nietypowo upominany przez Lewicę. "Dominik, Dominik! Ciszej"

Europoseł PiS nietypowo upominany przez Lewicę. "Dominik, Dominik! Ciszej"

Źródło:
TVN24

16-latka i 17-latek szli przez przejście dla pieszych, które w czasie remontu drogi nie jest oznakowane. Ale tramwaje mają działający sygnalizator. Gdy nastolatkowie wchodzili na torowisko, motorniczy miał poziomą kreskę, czyli bezwzględnie powinien się zatrzymać. Mimo to pojechał i potrącił dwoje pieszych. Wszystko nagrała kamera monitoringu.

Tramwaj potrącił dwoje nastolatków. "Motorniczy miał poziomą kreskę"

Tramwaj potrącił dwoje nastolatków. "Motorniczy miał poziomą kreskę"

Źródło:
tvn24.pl

Przejeżdżając przez stację w Pruszczu Gdańskim (woj. pomorskie), pociąg Polregio relacji Tczew - Gdynia Chylonia nie zatrzymał się. Komisja wyjaśni dokładne przyczyny tego zdarzenia.

Pociąg nie zatrzymał się na stacji. Sprawę bada komisja

Pociąg nie zatrzymał się na stacji. Sprawę bada komisja

Źródło:
tvn24.pl, kolejowyportal.pl

W Jedlance pod Radomiem trzy agresywne psy rasy amstaff wybiegły z posesji, wdarły się na podwórko sąsiada i zagryzły maltańczyka. Właścicielka zwierząt odpowie przed sądem.

Agresywne psy wybiegły z posesji i zagryzły maltańczyka

Agresywne psy wybiegły z posesji i zagryzły maltańczyka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przed jednym ze sklepów przy ulicy Puławskiej w Piasecznie doszło do bójki. Policja zatrzymała dwie osoby. Jedna trafiła do szpitala.

Bójka przed sklepem. Jedna osoba w szpitalu

Bójka przed sklepem. Jedna osoba w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W trosce o państwa zaufanie do standardów jakości i bezpieczeństwa produktów informujemy o wycofaniu z rynku produktu "Gelatelli, Lody Mochi Coconut, 180 gramów" - przekazał w komunikacie Lidl.

Lidl wycofuje produkt. Apel do klientów

Lidl wycofuje produkt. Apel do klientów

Źródło:
tvn24.pl

Prawidłowo opisany przelew bankowy to wystarczająca informacja o wyborze zasad rozliczeń - opisuje najnowszą interpretację skarbówki piątkowa "Rzeczpospolita". Uratuje to przedsiębiorcę przed zaległością, nawet jeżeli nie złożył zawiadomienia w sprawie zmiany formy opodatkowania.

Fiskus zmienił zdanie, podatnicy odetchną. "To przełom"

Fiskus zmienił zdanie, podatnicy odetchną. "To przełom"

Źródło:
PAP

Coca-Cola wycofuje ze sklepów w Austrii 28 milionów butelek swoich napojów gazowanych. Przyczyną jest możliwa zawartość odłamków metalu w niektórych z nich. "Nie zalecamy spożywać potencjalnie dotkniętych błędem produktów z powodu możliwego ryzyka dla zdrowia" - podkreślono w komunikacie.

Wycofują 28 milionów butelek napoju ze sprzedaży.  "Ryzyko dla zdrowia"

Wycofują 28 milionów butelek napoju ze sprzedaży.  "Ryzyko dla zdrowia"

Źródło:
DW, tvn24.pl

Przed nami kolejna mglista noc i poranek. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia. Warunki na drogach mogą być trudne, dlatego warto zachować ostrożność.

Ostrzeżenia IMGW dla ośmiu województw

Ostrzeżenia IMGW dla ośmiu województw

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Antoni Macierewicz i pozostali członkowie kierowanej przez niego podkomisji dysponowali materiałami, analizami i zagranicznymi raportami, które wprost wykluczały zamach albo wskazywały na katastrofę jako przyczynę tragedii. Pomimo takich dowodów Macierewicz wciąż powtarzał teorię o wybuchach w samolocie i zamachu. Ale twierdzeń Macierewicza i jego współpracowników, które mijały się z prawdą, było więcej. Oto lista 10 kłamstw podkomisji smoleńskiej.

10 kłamstw Macierewicza

10 kłamstw Macierewicza

Źródło:
tvn24.pl, Konkret24

Już 5 listopada Amerykanie będą wybierać swojego prezydenta. Ale kandydat, który zdobędzie najwięcej głosów, wcale nie musi zostać głową państwa. Jak to możliwe? W naszym przewodniku wyborczym zebraliśmy to, co warto wiedzieć o amerykańskich wyborach prezydenckich.

Wszystko, co warto wiedzieć o wyborach prezydenckich w USA

Wszystko, co warto wiedzieć o wyborach prezydenckich w USA

Źródło:
tvn24.pl, BBC, Sky News, Reuters