Z wnioskiem o uchylenie immunitetu prezesowi Najwyższej Izby Kontroli Marianowi Banasiowi wystąpił w ubiegłym tygodniu do marszałek Sejmu Prokurator Generalny. Śledczy chcą postawić kilkanaście zarzutów, w tym podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych. W piątek Marian Banaś poinformował na Twitterze, że pismo marszałek Sejmu Elżbiety Witek o uchylenie mu immunitetu wpłynęło do NIK. Pełniący obowiązki przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk odnosząc się w czwartek do wniosku prokuratury powiedział, że nie ma wątpliwości, iż dzisiaj należy traktować prezesa NIK, jako "politycznego świadka koronnego". - Świadka koronnego, który chce zeznawać w sprawie mafii politycznej, której był uczestnikiem.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO
Sprawę Mariana Banasia i słowa Donalda Tuska komentują w piątek w Sejmie politycy.
Szczerba: immunitet Mariana Banasia trzeba obronić
- Z jednej strony jest kwestia prezesa NIK-u i jego immunitetu. Według mnie ten immunitet trzeba obronić po to, żeby chronić niezależność nie tylko Mariana Banasia, ale całej instytucji jaką jest NIK - powiedział TVN24 poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba.
- Druga kwestia jest taka, że rzeczywiście Marian Banaś był w PiS-ie, wie o wielu nieprawidłowościach w funkcjonowaniu tego środowiska, pewnie zna grzechy PiS-owskie, w związku z powyższym określenie "polityczny świadek koronny" jest jak najbardziej zasadne w tym sensie, że być może wtedy, kiedy niezależna prokuratura będzie zajmowała się Marianem Banasiem, jego oświadczeniami majątkowymi, a przecież tego wszyscy chcemy, żeby ta sprawa była wyjaśniona, również być może Marian Banaś zdecyduje się opowiedzieć o pewnych sprawach, które będą dla Kaczyńskiego bardzo niewygodne - ocenił.
Maciejewska: dla Lewicy, to, że Banaś stoi na straży kontroli jest ważniejsze
Wiceszefowa klubu Lewicy Beata Maciejewska mówiła, że "Marian Banaś dzisiaj stoi na czele instytucji, która jest niezależna od rządu i jako jedna z nielicznych dzisiaj może tropić afery PiS-owskie". - Z tego punktu widzenia możemy powiedzieć, że podchodząc do decyzji jak głosować, czy za odebraniem immunitetu panu Banasiowi, czy za tym, żeby on pozostał na tym stanowisku, musimy ważyć dwie racje - wątpliwości wobec jego postawy i to, że on stoi jednak na straży instytucji, która kontroluje dzisiaj wydatki państwa, która kontroluje nieprawidłowości - mówiła.
- Dla nas, jako dla Lewicy, to, że on stoi na straży tych kontroli jest ważniejsze - dodała.
Klimczak: w odpowiednim momencie Banaś może być potraktowany jako świadek koronny
Wiceprezes PSL Dariusz Klimczak mówił, że "ten świadek koronny nie tylko jest w przenośni, ale i w praktyce". Jego zdaniem, w odpowiednim momencie jako osoba podejrzana może być potraktowany jako świadek koronny, który może pomóc odsłonić wiele niewiadomych z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości".
- Każdej osobie trzeba dać prawo do obrony, do rehabilitacji nawet, w stylu Jacka Soplicy. Wątpię, żeby zrobić z niego księdza Robaka, ale uważam, że powinien mieć możliwość przedstawienia swoich racji, ponieważ on też czuje się poszkodowany przez państwo PiS - ocenił poseł PSL.
W ubiegły piątek syn Mariana Banasia Jakub Banaś został zatrzymany na lotnisku Kraków Balice, gdy wracał z żoną z urlopu, a zatrzymania dokonali funkcjonariusze CBA. CBA poinformowało również o zatrzymaniu dyrektora Izby Skarbowej w Krakowie Tadeusza G. W sobotę Prokuratura Regionalna w Białymstoku postawiła zarzuty Jakubowi Banasiowi i jego żonie Agnieszce, a także Tadeuszowi G.
Autorka/Autor: js//rzw
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Tomasz Gzell