"Jest wiele hoteli, gdzie można wynająć pokój na godziny". Banaś w Sejmie z oświadczeniem

[object Object]
Banaś: w Krakowie jest wiele hoteli, gdzie można wynająć pokój na godzinytvn24
wideo 2/35

Dwie i pół godziny trwało posiedzenie sejmowej komisji do spraw kontroli państwowej. Tadeusz Dziuba i Marek Opioła zostali w jego trakcie pozytywnie zarekomendowani na stanowiska wiceprezesów Najwyższej Izby Kontroli. W Sejmie pojawił się prezes NIK Marian Banaś. Nie odpowiedział na zadane mu pytania, odczytał jedynie kilkuminutowe oświadczenie.

Komisja do spraw kontroli państwowej opiniowała w środę wnioski dotyczące powołania zastępców prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia. Zgłosił on na te stanowiska Tadeusza Dziubę i Marka Opiołę.

W posiedzeniu wziął udział sam prezes NIK.

TAK RELACJONOWALIŚMY POSIEDZENIE KOMISJI

Na początku obrad opozycja domagała się ich przerwania, do czasu przedłożenia członkom komisji ustaleń z raportu CBA w sprawie oświadczeń majątkowych Mariana Banasia. W tej sprawie wniosek formalny złożył poseł Koalicji Obywatelskiej Tomasz Kostuś. Podobny wniosek złożył także Michał Szczerba (KO). Oba zostały odrzucone.

W związku z tym obrady ruszyły. Na początku Marian Banaś przedstawił kandydatury i wniósł o ich pozytywne zarekomendowanie. Podkreślił także, że kandydatury pochodzą z jego własnej inicjatywy. Potem rozpoczął się blok pytań zarówno do kandydatów, jak i do prezesa NIK.

Przewodniczący komisji Wojciech Szarama przypomniał, że Banasiowi nie postawiono żadnych zarzutów. - Jego prawo do bycia na posiedzeniu komisji jest ustawowe - zaznaczył.

Pytania do kandydatów

Wiceprzewodnicząca komisji Bożena Borys-Szopa (PiS) i Janusz Śniadek (PiS) pytali obu kandydatów o wizję pracy w NIK, a także o to, jak widzą współpracę z komisją.

Taduesz Dziuba zaznaczył, że chciałby, aby NIK przynosiła korzystne efekty państwu. Podkreślał także, że chciałby, aby czynni kontrolerzy, którzy decydują o jakości pracy NIK, byli odpowiednio nagradzani. Marek Opioła zapowiedział z kolei współpracę z komisją, a także komisjami branżowymi. Zwracał uwagę, że kontrole prowadzone są post factum, a NIK powinien przeprowadzać więcej kontroli doraźnych. Inny z wiceprzewodniczących, Wojciech Saługa (KO) pytał, kto z kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości składał kandydatom propozycje zasiadania w NIK i jaka jest ich ocena doniesień dotyczących prezesa NIK, a także czy wpływają one na funkcjonowanie Izby. Opioła ocenił, że dla niego kandydowanie na wiceprezesa Izby to trudna sytuacja, bo kiedy otrzyma stanowisko, będzie musiał się zrzec mandatu posła. Zaznaczył, że NIK musi normalnie funkcjonować. Obaj kandydaci podkreślali, że wobec nich nie toczyły się żadne postępowania dyscyplinarne, karno-skarbowe.

Banaś nie odpowiadał na pytania

Członkowie komisji zadawali także pytania Marianowi Banasiowi. Szef komisji upominał ich jednak, że punktu dotyczącego wątpliwości wokół majątku prezesa NIK nie ma w porządku obrad.

Członkowie pytali między innymi właśnie o wątpliwości dotyczące oświadczeń majątkowych prezesa oraz o to, czy wiedział, że jego "najbliżsi współpracownicy" z Ministerstwa Finansów "mieli do czynienia z wyłudzaniem VAT". Pytali także o raport CBA.

Posłowie przystąpili później do głosowania. Posłowie opozycji domagali się odpowiedzi na zadawane prezesowi pytania.

Za pozytywnym zaopiniowaniem wniosku o powołanie Tadeusza Dziuby na wiceprezesa NIK było 8 posłów, przeciw - 4, nikt nie wstrzymał się od głosu. Taki sam wynik głosowania był w przypadku kandydatury Marka Opioły.

Głosowanie w sprawie kandydatów na wiceprezesów NIKPAP/Mateusz Marek

Dziuba i Opioła z aktami powołania na wiceprezesów NIK

Jeszcze tego samego dnia marszałek Sejmu Elżbieta Witek wręczyła Tadeuszowi Dziubie i Markowi Opiole akty powołania na stanowiska wiceprezesów Najwyższej Izby Kontroli.

Oświadczenie prezesa

Po głosowaniu nad kandydaturami na wiceprezesów NIK oświadczenie oczytał Marian Banaś.

- Od dwóch miesięcy prowadzona jest przeciw mnie kampania oszczerstw. Kłamie się na mój temat, że jestem powiązany z przestępcami i unikam płacenia podatków. Sugeruje się, że w naganny sposób zostałem właścicielem nieruchomości i wykorzystywałem stanowisko publiczne do celów prywatnych. Nic z tego nie jest prawdą - oświadczył. - Każdy z tych zarzutów to kłamstwo, kłamstwo i jeszcze raz kłamstwo - przekonywał.

Banaś dodał, że "przeciw autorom zniesławień" podjął i będzie podejmował kroki prawne. - Ze spokojem oczekuję zakończenia procedur podjętych przez urzędy państwowe w sprawie moich oświadczeń majątkowych - zapewnił.

- Jeśli chodzi o kamienicę na ulicy Krasickiego 24 w Krakowie, która wywołuje najwięcej emocji: w roku 2001 kamienicę przy ulicy Krasickiego 24 oraz działkę z budynkiem mieszkalnym w gminie Brzesko przepisał na mnie w zamian za dożywotnią opiekę ich właściciel Henryk Stachowski. Znaliśmy się od ponad 20 lat. Stachowski był żołnierzem AK oraz powojennego podziemia niepodległościowego. Zapłacił za to zdrowiem w ubeckich katowniach i więzieniem. W latach 80. zapisał ładną kartę w Solidarności. Był bezdzietnym wdowcem i aż do swojej śmierci w 2007 roku stał się faktycznym członkiem mojej rodziny, uczestnicząc w jej życiu - czytał Banaś.

Ocenił, że "w ostatnich tygodniach w domenie publicznej zbrukano pamięć Stachowskiego nazywając go rzekomym AK-owcem i sugerując, że był zwyczajnym kryminalistą". - To haniebne. Tym bardziej że nieżyjący Henryk Stachowski nie może się bronić. Natomiast bronią go dokumenty historyczne - podkreślił.

Banaś mówił, że w 2004 roku kamienica została wyremontowana i przeznaczona na akademik, który prowadził jego syn Jakub, a następnie na działalność hotelowo-turystyczną. - W związku ze zmianą planów zawodowych mojego syna przez ogłoszenie znalazłem nowego dzierżawcę. Nie budził żadnych obaw. Był osobą niekaraną i zainteresowaną odkupieniem ode mnie kamienicy, na czym także mi szczególnie zależało - zapewnił.

19 marca 2014 roku - jak mówił Banaś - podpisano dwie umowy. - Pierwsza na dziesięcioletnią dzierżawę kamienicy (z) ustalonym na cztery tysiące złotych czynszem. Ale po stronie dzierżawcy zostały wszelkie koszty związane z utrzymaniem nieruchomości. Druga umowa to przyrzeczenie sprzedaży kamienicy. W dniu podpisania umowy nie pełniłem żadnych funkcji rządowych - tłumaczył.

Jak dodał, 19 grudnia 2015 roku, "30 dni od objęcia funkcji wiceministra finansów", Banaś "zawarł notarialną przedwstępną umowę sprzedaży kamienicy na rzecz wspomnianego dzierżawcy". - Postanowieniem tej umowy dzierżawca zobowiązał się do wpłacenia mi zadatku i zaliczek na poczet kupna kamienicy. W przypadku gdyby zrezygnował z zakupu, zadatek nie podlegał zwrotowi, ale jego wysokość kompensowała dotychczas pobierany czynsz. Sugerowanie, że w ten sposób próbowałem dokonać optymalizacji podatkowej, jest bezpodstawnym i zniesławiającym kłamstwem - podkreślił.

Banaś dalej mówił, iż w marcu 2018 roku dzierżawca kamienicy poinformował go, "że będzie musiał zrezygnować z kupna, gdyż nie zdołał uzyskać kredytu". - W grudniu 2018 roku w obecności notariusza złożyliśmy wspólne oświadczenie o zamknięciu wzajemnych rozliczeń wobec niemożliwości kupienia nieruchomości - stwierdził.

BERTOLD KITTEL O OŚWIADCZENIU MARIANA BANASIA

Prezes NIK oświadczył, że 17 sierpnia 2019 roku sprzedał kamienicę "wyspecjalizowanej firmie zajmującej się rewitalizacją takich obiektów".

- Firma nie ma żadnych związków z poprzednim dzierżawcą. Drugiego września w mojej byłej kamienicy zjawił się Bertold Kittel z TVN, który ukrytą kamerą nagrał moją telefoniczną wymianę zdań z dzwoniącym do mnie ojczymem byłego już dzierżawcy. Nie miałem wpływu na to, komu dzierżawca kamienicy udostępnił numer mojego telefonu. Gdy zorientowałem się, że rozmawiałem z inną osobą niż dzierżawca, przerwałem natychmiast połączenie - przekonywał.

- W Krakowie jest wiele hoteli, gdzie można wynająć pokój na godziny po to, żeby na przykład odpocząć w trakcie podróży albo przed nią, lub przygotować się zaplanowanego spotkania. Można to sprawdzić w prosty sposób w internecie. Wyraźnie chcę też podkreślić, że przez cały okres dzierżawy nie otrzymałem żadnych, podkreślam żadnych, sygnałów o jakichkolwiek nieprawidłowościach w kamienicy. Ani od sąsiadów, ani od policji, ani ze strony straży miejskiej - mówił potem.

Banaś odniósł się także do doniesień, według których jego byli współpracownicy, urzędnicy resortu finansów mieli wyłudzać VAT.

- Łączenie mnie z działalnością osób podejrzanych o popełnienie przestępstw karno-skarbowych, a zatrudnionych wcześniej w resorcie finansów jest manipulacją i nadużyciem. W chwili gdy dotarły do mnie jako szefa Krajowej Administracji Skarbowej informacje o potencjalnych nieprawidłowościach dotyczących osób pracujących w Ministerstwie Finansów, natychmiast podjąłem decyzję o odwołaniu ich z zajmowanych stanowisk i rozwiązaniu umów o pracę - oświadczył Banaś.

Podkreślił, że "stało się to wiele miesięcy przed ich zatrzymaniem".

- Powyższe było możliwe także dzięki powołaniu przeze mnie wiosną 2017 roku biura inspekcji wewnętrznej KAS. Komórki wcześniej nieznanej w służbach skarbowych, której głównym zadaniem jest działanie przeciwko każdej osobie pracującej w administracji skarbowej, która dopuszcza się działań niezgodnych z prawem - tłumaczył.

Na zakończenie Banaś podkreślił: - Nigdy nie sprzeniewierzyłem się swoim obowiązkom wykonywanym dla dobra publicznego i nie podejmowałem działań niezgodnych z prawem. Twierdzenia, że jest inaczej traktuję jako naruszenie moich chronionym prawem dóbr osobistych. Na takie szkalowanie mojego dobrego imienia będę zdecydowanie reagował.

Po oświadczeniu Szarama poinformował, że posiedzenie zostało zamknięte. Banaś nie odpowiedział na zadawane mu pytania.

Marcin Kierwiński (KO) ocenił jako skandal brak możliwości zadawania pytań Banasiowi przez posłów. Michał Szczerba (KO) powiedział, że PiS boi się prawdy i dlatego Banaś zakończył na swoim oświadczeniu.

Całe oświadczenie Mariana Banasia
Całe oświadczenie Mariana Banasiatvn24

Hotel na godziny i sprawa oświadczeń majątkowych

W wyemitowanym 21 września reportażu dziennikarz "Superwizjera" Bertold Kittel przyjrzał się kamienicy w krakowskim Podgórzu, którą do oświadczeń majątkowych wpisywał prezes NIK. Trafił na prowadzony tam hotel na godziny i spotkał przestępcę skazanego prawomocnym wyrokiem.

REPORTAŻ "SUPERWIZJERA" TVN "PANCERNY MARIAN I POKOJE NA GODZINY"

Mężczyzna w obecności reportera odbył rozmowę telefoniczną, twierdząc, że rozmawia z Marianem Banasiem. Po publikacji reportażu prezes NIK przyznał, że rzeczywiście odebrał ten telefon i tłumaczył, że wynajął kamienicę synowi tego mężczyzny. Zaprzeczał, jakoby był to jego bliski znajomy.

W ostatnim upublicznionym oświadczeniu majątkowym Banaś zadeklarował, że z wynajmu dwóch mieszkań i 400-metrowej kamienicy w 2018 roku zarobił trochę ponad 65 tysięcy złotych. To oznacza średni miesięczny dochód w wysokości 5475 złotych.

Za wynajem podobnej kamienicy w takiej krakowskiej lokalizacji, według lokalnych biur nieruchomości mógłby uzyskać co najmniej trzy razy więcej - około 15 tysięcy złotych miesięcznie.

Kontrola CBA

CBA poinformowało 16 października o zakończeniu trwającej od kwietnia kontroli oświadczeń majątkowych Banasia, obejmującej dokumenty złożone w latach 2015-2019, gdy był kolejno wiceministrem i ministrem finansów.

Prezes NIK miał siedem dni na zgłoszenie uwag do ustaleń służb. Banaś oświadczył, że 16 października zakończył urlop bezpłatny i przystąpił do wykonywania obowiązków w NIK. Pod koniec października pismo z uwagami Banasia do zastrzeżeń CBA po kontroli jego oświadczeń majątkowych trafiło do Biura. Jego treść nie jest znana.

Autor: akw, akr//kg / Źródło: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Nie chcę, by cokolwiek złego stało się Europie, ale chcę, żeby płaciła swoje rachunki. Wojna w Ukrainie w znacznie większym stopniu dotyka ich. Nas dzieli ocean, ich nie - powiedział w wywiadzie dla magazynu "Time" były prezydent USA Donald Trump, który w tym roku będzie ubiegać się prawdopodobnie o powrót do Białego Domu. Zaznaczył, że jeśli zostanie prezydentem, będzie kontynuował pomoc dla Kijowa. - Ale Europa też musi robić swoje, a tego nie robi - stwierdził. Mówił też, że największym wrogiem Stanów Zjednoczonych nie są Chiny ani Rosja, lecz jego przeciwnicy wewnątrz kraju.

"Chcę, by Europa płaciła". Donald Trump o NATO, Rosji i Ukrainie

"Chcę, by Europa płaciła". Donald Trump o NATO, Rosji i Ukrainie

Źródło:
Time, PAP

Ukraińskie władze opublikowały nagranie z kamery monitoringu, na którym widać ostrzał Odessy. W wyniku ataku doszło do serii eksplozji. Rosjanie uderzyli pociskiem balistycznym z ładunkiem kasetowym w jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc w mieście. Zginęło co najmniej pięć osób, a 32 zostały ranne.

Uderzyli w Odessę pociskiem balistycznym z ładunkiem kasetowym. Nagranie z kamery monitoringu

Uderzyli w Odessę pociskiem balistycznym z ładunkiem kasetowym. Nagranie z kamery monitoringu

Źródło:
Reuters, PAP, tvn24.pl

Na indonezyjskiej wyspie Ruang wybuchł we wtorek wulkan. Kolumna erupcyjna osiągnęła wysokość pięciu kilometrów. Ewakuowano ponad 12 tysięcy osób - podała agencja Reuters. Służby ostrzegają przed możliwym wystąpieniem tsunami.

Fontanna lawy i pyłu. Ewakuowano ponad 12 tysięcy osób

Fontanna lawy i pyłu. Ewakuowano ponad 12 tysięcy osób

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, BNPB, PAP

"To dla mnie zaszczyt być liderem listy PiS na Podkarpaciu w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego" - przekazał we wtorek wieczorem w mediach społecznościowych były prezes Orlenu Daniel Obajtek.

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Daniel Obajtek "jedynką" PiS na Podkarpaciu

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Daniel Obajtek "jedynką" PiS na Podkarpaciu

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Ambasador Izraela w Polsce Jakow Liwne "pogratulował polskiemu rządowi wszczęcia śledztwa", odnosząc się do doniesień medialnych sugerujących powiązania byłego już prezesa spółki Orlen Trading Switzerland z terrorystyczną organizacją Hezbollah. "Oczekujemy wyników dochodzenia" - napisał dyplomata w mediach społecznościowych.

Orlen, Obajtek i pytanie o Hezbollah. Ambasador Izraela komentuje

Orlen, Obajtek i pytanie o Hezbollah. Ambasador Izraela komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Postawiono zarzuty dwóm mężczyznom, którzy we wrześniu ubiegłego roku, pod osłoną nocy, ścięli słynny jawor z Sycamore Gap w Parku Narodowym Northumberland w północno-wschodniej Anglii. Ścięcie drzewa wywołało oburzenie i rozpacz mieszkańców Wysp - donosi Reuters. 

Ścięli jedno z najczęściej fotografowanych drzew w Wielkiej Brytanii. Usłyszeli zarzuty

Ścięli jedno z najczęściej fotografowanych drzew w Wielkiej Brytanii. Usłyszeli zarzuty

Źródło:
Reuters

Jaki gest w polskim alfabecie palcowym symbolizuje literę "a"? Czy jest to wystawiony w górę mały palec, kciuk skierowany w dół, rozprostowana dłoń czy może zaciśnięta dłoń? Na takie pytanie za 125 tysięcy złotych w "Milionerach" odpowiadał Mateusz Kobos z Bytomia.

"Milionerzy". Gest, który symbolizuje literę "a" - pytanie za 125 tysięcy złotych

"Milionerzy". Gest, który symbolizuje literę "a" - pytanie za 125 tysięcy złotych

Źródło:
Milionerzy TVN

Duralex, francuska firma zajmująca się produkcją naczyń ze szkła hartowanego, w tym popularnych w Polsce szklanek, ogłosiła upadłość - podają zagraniczne media. Trwają poszukiwania nowego nabywcy tego, co z zakładu pozostało. Pracownicy nie tracą nadziei, że uda się uniknąć utraty 230 miejsc pracy.

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Źródło:
"Le Monde"

Ministra do spraw równości Katarzyna Kotula stwierdziła w "Faktach po Faktach" w TVN24, że "wielkim hamulcowym" rządowego projektu ustawy w sprawie związków partnerskich jest wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i PSL. - Być może jest tak, że premier Kosiniak-Kamysz, ze względu na kolejne wybory - tym razem europejskie - nie chce dzisiaj powiedzieć, że zgadza się na rządowy projekt o związkach partnerskich - dodała.

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Źródło:
TVN24

W 2020 roku rozpoczął się proces księdza Mariana W., oskarżonego o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Pokrzywdzonych miało zostać 22 chłopców. Po czterech latach postępowania sądowego sprawa rusza od początku. Jednocześnie ośmiu poszkodowanych domaga się od tarnowskiej kurii łącznie 12 milionów złotych odszkodowania.

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

Źródło:
Fakty TVN

Polsce będzie coś groziło, kiedy "w Unii nie będziemy i wtedy, kiedy Unia będzie od środka rozwalana" - mówiła w "Kropce nad i" ubiegająca się o mandat w PE Anita Kucharska-Dziedzic z Lewicy. Zdaniem posła klubu PiS i kandydata do europarlamentu Michała Wójcika "dzisiaj jest walka o suwerenność Polski".

Kucharska-Dziedzic o tym, co nam zagrozi poza Unią Europejską, Wójcik o "walce o suwerenności"

Kucharska-Dziedzic o tym, co nam zagrozi poza Unią Europejską, Wójcik o "walce o suwerenności"

Źródło:
TVN24

Obowiązek zbiórki opakowań po mleku i produktach mlecznych w ramach sytemu kaucyjnego zostanie przesunięty na 2026 rok - wynika z opublikowanego we wtorek projektu ustawy odnoszącego się do funkcjonowania systemu kaucyjnego. Przedstawiciele branży napojowej oraz handlu apelowali wcześniej, aby spod systemu kaucyjnego wyłączyć opakowania po mleku i napojach mlecznych. W ich ocenie zbieranie takich opakowań mogłoby skończyć się "zafundowaniem sobie bomby biologicznej".

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Były prezes Orlenu Daniel Obajtek przebywa poza Polską - przekazał poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba. Jak dodał, został o tym poinformowany premier Donald Tusk. - Jest na Węgrzech, czyli schronił się u Orbana, czyli schronił się u swoich kontrahentów - dodał Szczerba w rozmowie z reporterką TVN24.

Szczerba: Obajtek przebywa poza Polską, przekazałem informację premierowi

Szczerba: Obajtek przebywa poza Polską, przekazałem informację premierowi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

W województwach zachodniopomorskim, pomorskim i warmińsko-mazurskim trwa ćwiczenie Defender-24. Od 4 do 6 maja planowane są tam przemieszczenia kolumn wojskowych. Poinformował o tym we wtorek Sztab Generalny Wojska Polskiego, apelując o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze.

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Źródło:
PAP

Trzech tajkonautów wróciło we wtorek na Ziemię. Tym samym zakończyła się ich sześciomiesięczna misja na chińskiej stacji kosmicznej Tiangong. - Jestem dumny z mojej ojczyzny - powiedział Tang Hongbo, jeden z tajkonautów.

Półroczna misja dobiegła końca. Tajkonauci wrócili na Ziemię

Półroczna misja dobiegła końca. Tajkonauci wrócili na Ziemię

Źródło:
Reuters, PAP, AP

Maspex sfinalizował we wtorek proces przejęcia spółki Jan Becher - Karlovarská Becherovka, w wyniku czego polska spółka stała się właścicielem czeskiej marki alkoholu Becherovka oraz zakładu produkcyjnego i magazynu w Karlovych Varach. Transakcja została zrealizowana z firmą The Pernod Ricard Group.

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Źródło:
PAP

Liderzy partii zachęcają swoich wyborców, by wzięli udział w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, kładąc nacisk na frekwencję w każdym okręgu. Bo w tych wyborach liczba głosów w okręgach jest szczególnie istotna.

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Źródło:
Konkret24

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otwiera kwietniowy ranking zaufania CBOS. Tuż za liderem Polski 2050 uplasował się wicepremier, szef MON i koalicjant z Trzeciej Drogi - Władysław Kosiniak-Kamysz. Na trzecim miejscu, ex aequo, są prezydent stolicy Rafał Trzaskowski oraz prezydent RP Andrzej Duda. Z największą nieufnością spotyka się prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Liderzy Trzeciej Drogi na czele rankingu zaufania. Trzecie miejsce dla dwóch prezydentów

Liderzy Trzeciej Drogi na czele rankingu zaufania. Trzecie miejsce dla dwóch prezydentów

Źródło:
PAP

Obecność w Unii Europejskiej jest częścią naszej wielkiej, wspaniałej historii - powiedział prezydent Andrzej Duda w orędziu na 20-lecie członkostwa we Wspólnocie. - 1 maja 2004 roku to był bardzo dobry dzień dla Polski. Kilka pokoleń marzyło, by powrócić do politycznej wspólnoty zachodniego świata, zjednoczonej Europy - zaznaczył. Zachęcał też do udziału w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. - Od tego, jakich reprezentantów wybierzemy, będzie zależał kierunek, w którym będzie podążała Unia oraz to, jak polskie sprawy będą w Unii prowadzone - podkreślił prezydent.

Prezydent Andrzej Duda: 20 lat naszej obecności w Unii to wielki sukces każdego z nas

Prezydent Andrzej Duda: 20 lat naszej obecności w Unii to wielki sukces każdego z nas

Źródło:
tvn24.pl

Z ministerstwa funduszy w czwartek niespodziewanie odeszła Małgorzata Szczepańska, która kierowała departamentem nadzorującym Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w czasie, gdy doszło do afery NCBR - ustalił tvn24.pl. Nasze informacje potwierdziła szefowa tego resortu Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, która powiedziała, że urzędniczka odeszła "przez NCBR". - Będzie trzęsienie ziemi. Była królową, która decydowała o rozdzielaniu miliardów i mówiła dyrektorom NCBR, co mają robić - mówi nasz informator.

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Nastoletni chłopiec zginął, a cztery inne osoby zostały ranne po wtorkowym ataku z użyciem miecza w Londynie. Sprawca został aresztowany przez policję. Służby twierdzą, że zdarzenie nie miało podłoża terrorystycznego.

Atak z użyciem miecza w Londynie. Policja o "wielu ofiarach"

Atak z użyciem miecza w Londynie. Policja o "wielu ofiarach"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl. BBC

49-letnia Suzanne Morphew wybrała się na przejażdżkę rowerową w maju 2020 r. Nigdy nie wróciła do domu. Po latach znaleziono jej szczątki. Sekcja zwłok, której wyniki przedstawiono wczoraj, wykazała, że kobieta ​​zmarła w wyniku zabójstwa. W jej organizmie stwierdzono obecność "mieszanki leków używanej do unieruchamiania zwierząt".

Sekcja zwłok zaginionej 49-latki. "Zabójstwo", w organizmie stwierdzono "leki do unieruchamiania zwierząt"

Sekcja zwłok zaginionej 49-latki. "Zabójstwo", w organizmie stwierdzono "leki do unieruchamiania zwierząt"

Źródło:
CNN, CBS, ABC News

Rząd przyjął we wtorek projekt nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Regulacja przedłuża ochronę tymczasową dla osób uciekających przed wojną do 30 września 2025 roku. Zmiany zakładają także wprowadzenie dodatkowego kryterium wypłaty 800 plus dla Ukraińców.

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda mianował generała broni Marka Sokołowskiego dowódcą generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych, a generała brygady Krzysztofa Stańczyka - dowódcą Wojsk Obrony Terytorialnej. Informację przekazało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Prezydent mianował wojskowych dowódców

Prezydent mianował wojskowych dowódców

Źródło:
PAP
Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Były prezes Orlen Trading Switzerland Samer A. na razie nie został wezwany przez prokuraturę, w związku z czym nie wiadomo, gdzie przebywa - powiedziała prokurator regionalna w Warszawie Małgorzata Adamajtys. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk przekazał, że Prokuratura Regionalna w Gdańsku prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, dlaczego wobec Libańczyka zastosowano poręczenie majątkowe.

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Źródło:
PAP, TVN24, RMF FM

Na chwilę obecną są prowadzone trzy główne postępowania w sprawie Orlenu - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk na konferencji prasowej. Przekazał też, że w związku z tym doszło do przeszukań, między innymi u byłego prezesa koncernu Daniela Obajtka.

Prokurator krajowy: trzy główne postępowania w sprawie Orlenu

Prokurator krajowy: trzy główne postępowania w sprawie Orlenu

Źródło:
TVN24

13-letni chłopiec odnalazł na plaży plastikową figurkę-ośmiornicę słynnego producenta klocków. Jak podają brytyjskie media, jest ona jedną z kilku tysięcy, które wpadły do morza ponad ćwierć wieku temu w wyniku uderzenia fali w kontenerowiec Tokyo Express. Zbieracze zatopionych klocków tłumaczą, że ośmiornica jest postrzegana przez nich jako "święty Graal".

Poszukiwacze klocków z zatopionego transportu nazywają ją "świętym Graalem". 13-latek odnalazł rzadką figurkę

Poszukiwacze klocków z zatopionego transportu nazywają ją "świętym Graalem". 13-latek odnalazł rzadką figurkę

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zdecydował o przekazaniu do windykacji kary pieniężnej od Radia ZET. Chodzi o kwotę 476 tysięcy złotych. Wcześniej szef KRRiT podobne decyzje podjął wobec spółki TVN S.A. oraz radia TOK FM. Działaniom Macieja Świrskiego sprzeciwiają się organizacje dziennikarskie.

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24