To jest projekt kagańcowy, który nie nadaje się do poprawek - ocenił senator Koalicji Obywatelskiej Marek Borowski, odnosząc się w "Rozmowie Piaseckiego" do proponowanych przez klub PiS zmian w sądownictwie. Komentował też wydane przez Prokuratura Krajowego polecenie, aby prokuratorzy "reagowali na wszelkie przypadki kwestionowania statusu sędziów" przez innych sędziów. - Zbigniew Ziobro i ludzie, którzy go otaczają, dopuszczą się każdego bezeceństwa - powiedział.
Posłowie z klubu PiS złożyli w zeszły czwartek projekt nowelizacji ustaw o ustroju sądów powszechnych, o Sądzie Najwyższym i innych ustaw, który przewiduje między innymi "możliwość złożenia z urzędu takich sędziów, którzy domniemywaliby sobie możliwość podważania Krajowej Rady Sądownictwa". Projekt zakazuje też samorządom sędziowskim "podejmowania uchwał wyrażających wrogość wobec innych władz".
"Nie uciekamy się do żadnych sztuczek, w przeciwieństwie do ekipy rządzącej"
Senator Koalicji Obywatelskiej Marek Borowski podkreślał we wtorek w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24, że Senat w przypadku projektu ustawy "nie ma żadnych nadzwyczajnych sił, tylko te, które przewiduje prawo i konstytucja". - Senat rozpatruje ustawy sejmowe, ma na to 30 dni - mówił. Dodał, że "nie przewiduje" przetrzymywania ustawy w Senacie dłużej niż 30 dni.
- Nie uciekamy się do żadnych sztuczek, w przeciwieństwie do ekipy rządzącej, która uwielbia tego rodzaju rzeczy, czego dowody dała przez cztery lata poprzedniej kadencji - zaznaczył Borowski.
Podkreślał, że w ciągu ustawowych 30 dni senatorowie chcą "przeprowadzić ten proces bardzo transparentnie i pokazać wszystkie konsekwencje, aspekty tej ustawy".
Borowski: To jest projekt kagańcowy. Nie nadaje się do poprawek
Gość TVN24 stwierdził jednocześnie, że "ten projekt się nie nadaje do poprawek". - To jest projekt kagańcowy, który w każdym artykule ogranicza niezależność sądów i niezawisłość sędziów - ocenił.
Jak dodał, "ta ustawa jest przykładem bezczelnego, brutalnego ataku na sądy i sędziów".
"Grupa, która dopuści się każdego bezeceństwa"
Borowski komentował też polecenie podlegającego Zbigniewowi Ziobrze Prokuratora Krajowego Bogdana Święczkowskiego, który w poniedziałek "polecił prokuratorom, aby reagowali na wszelkie przypadki kwestionowania statusu sędziów Sądu Najwyższego i sądów powszechnych".
- Zbigniew Ziobro i ludzie, którzy go otaczają, których sobie dobrał do współpracy, to jest grupa, która dopuści się każdego bezeceństwa. Tego też - skomentował gość "Rozmowy Piaseckiego".
"Jeżeli PiS się nie opamięta, to będzie prowadziło do polexitu"
Zdaniem Borowskiego "jeżeli się wczujemy w prezesa [Prawa i Sprawiedliwości, Jarosława - przyp. red.] Kaczyńskiego, usiądziemy na Nowogrodzkiej [w siedzibie PiS przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie - red.] i zaczniemy się zastanawiać, co tu zrobić, to jest oczywiste, że dla niego wycofanie się z tego, co robił przez ostatnie lata, jest rzeczą prawie że niemożliwą".
- Jeżeli PiS się nie opamięta, to będzie prowadziło, nie chcę użyć tego sformułowania, ale do polexitu. Do tego, że Polska będzie musiała opuścić Unię Europejską - przestrzegał senator.
Autor: ads//now / Źródło: tvn24