"Odbieram wczoraj ze szkoły dwoje trzecioklasistów. W szatni trwa akcja około 20 dzieci, które 'bawią się' w ucieczkę z Kabulu oraz poszukiwanie schronienia na granicy. Dyskutują o tym, kiedy lotnisko będzie ostrzelane i gdzie dokładnie ten Kabul" – pisze Katarzyna, mama trzecioklasistów z Krakowa. "My bawiliśmy się w czterech pancernych" – odpowiada jej Teresa, nauczycielka w Wałbrzycha.